Fendt 310 LSA + Henryk

Podaj mi mase ciagnika to cos moze sie da powiedziec Ja mam niby MF 100km bez tura tylko 6 cyl ma jednak ale jakbym miał kupowac na chwile obecna pług to tylko 4 obrotowe obciazniki na przod i w pole. Teren równinny czasami leciutkie wzniesienia ziemia IV i III klasa nie za ciezka. 4-ke mozna juz w wadze 900-1000kg kupic a to az tak ogromnie duzo nie jest a obrot to mysle ze nie problem jest.

Masa bez ładowacza ok 4,5t

Według mnie 3x50,uzasadnienie jest bardzo proste,dużo lżej na tylni tuz oraz na sam ciągnik,szerokość robocza to tylko 10cm różnicy a w trójce będzie dużo lżej  to i  pojedziesz  szybciej co normalne,że wydajność się zwiększy i będzie taka sama albo i większa niż pługiem 4x40, zapas mocy też najlepiej aby jakiś był bo warunki na polu są różne,ale tylko moje opinia

Ja mam 309 LSa i oram 3 skibowym po 45 na skibe Lemken Opal 110 i na równych kawałkach pług jest za mały i jest spory zapas a na górkach już wykorzystanie na maksa ciagnika, Na próbe zapinaliśmy taki sam pług tylko 4 skibowy rozstawiony na 35 na skibe czyli suma sumarum orał tylko 5 cm szerze i ciągnik również płynoł po równym a w stabilności żadnych problemów nie było nie mam tura tylko komplet obciążników na przód zresztą w galeri widać, A i tereny o dużych górach i ziemia dość ciężka od 2 klasy do 4 ale zwięzłe czasmi rędzina i iły.

Zdania są podzielone Im szerszy korpus tym gorsze rozkruszanie gleby.

Ja bym szukał 4-ki a jak znajdziesz przy okazji fajna 3-ke szeroka to kupisz 3 skiby i tez bedziesz orał, chyba ze chcesz nowy pług to juz masz pełne pole do popisu, a jak uzywke to zalezy co sie trafi jaki stan i cena bo to roznie bywa.

Ja jestem za szerszą trójką. akurat by był taki kompaktowy zestaw z zapasem mocy, bez bujania w obłokach chociaż z drugiej strony masz ładowacz i w lekkiej czwórce by  też było stabilnie. Ale czasem trafi się okazja i można i 4 skiby kupić. Akurat masz taki ciągnik o takiej mocy do którego wybór pługa obrotowego jest prawdziwym dylematem Aczkolwiek czekam z niecierpliwością co kupisz

Ja na twoim miejscu wybrałbym szersze trójki. Robotę zrobisz prawię taką samą albo i taką samą, a zapasik mocy zawsze się przyda. Co do rozkruszania to pierwsze słyszę, ale wiem, że im szerszy korpus tym lepiej będzie krył. Podsumowując ja jestem za szerokimi trójkami.

ja również jestem za szerszymi 3. Będziesz miał stabilniejszy ciągnik i zapas mocy. z drugiej strony ciężej jest znaleźć dosyć szeroką 3

Podobnie trudno jak lekką czwórkę

My mamy duża trójkę 3x 50 i szczerze powiem że do takiego fenda byłaby idealna. Nasz case ma 80 koni i na górkach trochę płacze oczywiście ciągniemy jeszcze wał campbela i strunowy. Ty mógłbyś dać już półbieg szybciej bo ja orze z prędkością 5km/h. http://www.youtube.com/watch?v=SrpcTVVtigg na filmie nie widać wału strunowego bo dopiero po tej próbnej orce go dorobiliśmy. z 4 skibowym jest już potem z obrotem bo kółko zaczepia w ziemię

Do swojej renówki posiadam ciężki pług 4x40, którego bardzo nie czuje nawet na glinie, więc Tobie polecałbym coś podobnego głównie ze względu na większy wybór i lepszą dostępność na rynku a jeśli trafisz dobrze to możesz kupić lekką 4 z regulacją szerokości orki w dobrych pieniądzach

Ja do 309 LSA Turbomatik zastosowałem 4*45. Problemu z obrotem zbytnio nie ma, lecz na górce możliwe jest zaczepienie kołem gdyż jest na końcu ramy ;/ A traktor idze jak zły

keverland ab100 kup napewno ebdzie dał rade

Tylko @Dodi szuka/szukał pługa obrotowego a nie zagonowego.