Skocz do zawartości

Ursus C-360



Pierwszy "większy" śnieg tego roku i już ursus miał dużo roboty.Było strasznie ślisko i na efekty nie trzeba było długo czekać...




Rekomendowane komentarze

Wyciągałem samochody z rowu. Jeden poszedł bez zająknięcia.Drugi siedział tak że go nie było widać. Miałem z tyłu obciążnik stanąłem na łące trochę wyszedł.Później chcieliśmy go na podnośniku podnieść i jak stanąłem na asfalcie to nie szło ruszyć.Dopiero Jeden Gość przyniósł łańcuchy od swojego sama,położył pod koła i o dziwo ursus z lekko uniesiony przodem wyciągnął samochód z opresji.Szkoda auta bo cały bok do roboty.Kolejny jechał za szybko i zatrzymał się na przednim kole Ursuska.Dobrze że nie trafił w przedni tuż bo miał by parę części do wymianywink.gif

 

Z tyłu mam obciążnik bez niego było by marnie.Po tym co dzisiaj zobaczyłem muszę koniecznie dorobić łańcuchy.Będzie jeszcze lepszy uciągwink.gif


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v