Case 525

Ładny bysiu Jak słoma wygląda po nim?

normalnie to klawiszowiec tylko z separatorem

Ładna maszyna , bezawaryjnej pracy życzę.

5

mam pytanie odnośnie kostki. jak masz zrobione odpływ deszczówki?? też chciałbym wyłożyć kostką moje podwórko, ale niestety jedyny niższy poziom gdzie by mogła odpływać woda to podwórko sąsiada czyli praktycznie nie możliwe do zrealizowania. masz jakoś zrobione odpływ na pole?? kombinuję jakby można było to inaczej zrobić.

który to rok, 5klawiszy?Ile dał jak nie tajemnica.

5 klawiszy, separator, 230KM 1998r troche ponad 100tys. U mnie odpływ jest za stodołe grawitacyjnie bo tak mam spadek jest zrobiony kanał w płycie gnojowej i po granicy z sasiadem jest bruzda i tam sobie płynie w łaki i pola

no to ładnie Ci pasuję. będę myślał jak to zrobić u mnie.

nawet nie drogo w porównaniu do claasa

No porównujac do claasa to jest tanio dlatego sie na takie cos zdecydowałem i w dodatku ceny czesci tez nie sa jak w claasie bardzo zblizone do bizona chyba ze z serwisu case to wtedy ceny czesci sa kosmiczne Łozyska standardowe metryczne nie jakies calowe itd. pasy robi sanok takze ogólnie nie jest zle.

I ja też jak mojego znalazłem to się nie zastanawiałem, bo Claas był by z pewnościa ładnych kilka lat starszy.

co do pasów to stomila sobie odpuść chyba że lubisz je często zmieniać łożyska standardowe a jednak też kosztują bo nie warto zakładać tanich pasy to tylko optibelt drobie ale się nie naciągają jak stomile i inne tanie a łożyska tylko fag skf lub snr, a co do części to bym się tak nie cieszył bo w porównaniu np do classa to może są tańsze ale nie za dużo do mojego 527 w żniwa 2010 jeden klawisz wytrząsacza kosztował prawie 10 koła a rozwaliły się dwa po sezonie jakieś 60 procenta taniej:) ogólnie użytkując go trzeci rok jestem bardzo zadowolony ale nie radzę oszczędzać na pasach i łożyskach, a co do części to warto szukać też do mdw bo są sporo taniej bo za kolor niestety trzeba zapłacić

dokąłdnie co do łozysk to sie zgadzam jak robiłęm wytrzsacze to zamawiałęm snr 2x drozej ale to robie raz a dobrze. Co do pasów to sie okaze narazie zakupiłęm jeden na zapas od napedu hydro bo jest słąby i zobaczymy co bedzie warty. Od czego rozwaliło ci wytrzasacze - wał pekł czy łozyska ? ? ogólnie cena czesci w serwisie case to masakra

przesunęła się tulejka którą dociska się łożysko i jak się później dowiedziałem nie warto przy zmianie łożysk na wytrząsaczach zakładać starych tulejek bo lubią się przesuwać w tych kombajnach gościu który mi to mówił miał kilak case 527 i pare innych kombajnów i sklep z częściami do tych kombajnów i mówił że też wymieniał klawisze bo założyli stare tulejki i że zawsze któraś się przesunie a nowe nie dlaczego nikt nie potrafi wytłumaczyć a co do łożysk ja na klawisze zakładałem skf 200 sztuka tylko że ma troszkę większe.