Fendt 5180 e

Ile takie cacko kosztuje

Ojojojoj spokojnie z tymi kombajnami.Opaniujta się, bo Korbanek nie będzie miał co sprzedawać!! :lol: :lol:

Jak to się mówi marka robi swoje. Laverda takiego brania nie miała

Ja bym powiedział raczej, że marketing Korbanka. Sam fakt, że w tym roku zostało zamówione 150 szt, robi wrażenie, co jak na nowość na naszym rynku jest niesamowitym wyczynem. Nic tylko pogratulować Korbankowi takiego wyczynu

Moim zdaniem te kombajny wcale nie są takie złe jak niektórzy myślą. W moim przypadku to był chyba jeden z niewielu 5 klawiszowców na którego mogłem sobie pozwolić w prow ze względu na moc.

Wybór padł ślepo na Fendta, choć teraz żałuję, że nie MF, bo kolorek ma fajny i do reszty sprzętu by pasował Z drugiej strony przy mentalności niektórych Polskich rolników to fendta będzie chyba łatwiej sprzedać później za dobre pieniądze.

Podobnej wydajności Claas to dodatkowo co najmniej 20%, a wyposażenie w tym modelu jak dla mnie wystarczy, bo nie sądzę, żeby mechaniczny gaz czy załączanie podzespołów jakoś specjalnie sprawiały, żeby praca była bardziej uciążliwa.

Poza tym nie rozumiem fenomenu NH w Polsce, według mnie to chyba wynik przejęcia przez NH fabryki w Płocku.

Masz racje bo za te pieniądze to super kombajn i z tym ze NH biorą bo robiony w Polsce.. ale to jest porównanie jak by volksvagen a polonez dlatego trzeba się rozwijac i brac co lepsze, nie patrząc na pochodzenie bo części to do każdego się teraz dostanie nie jak kiedyś.. My jesteśmy zadowoleni że Fendt a nie jakiś inny a rolnicy kupują chociaz takich wielkich ostatnio dochodów nie mieli i zeby nie wpadli w długi jak urodzaju nie będzie.. ;[

 

Nie cytuj poprzedniego komentarza!

moim zdaniem niuhy jednak lepsze..podobno najlepiej czyszczą z całej stawki a pozatym elementy w kabinie sa znacznie lepszej jakosci i lepiej zrobione..jak siedziałem w MF i zobaczyłem dżoja to buchnąłem śmiechem....aa i nie chwale NH dlatego ze jestem jego posiadaczem bo mam claasa tucano wiec raczej jestem obiektywnie nastawiony do obu marek..

Jak NH a Massey mają chyba takie same dżoje lub podobne więc nie rozumiem... i wcale nie lepsze.. sama cena mówi za siebie.. a ten bedzie lepiej czyścił bo ma większą powierzchnię sit i z wydajnością moze nawet do tucana 320 się równac ale wiadomo nie to co claas

yjs.. jednak masz racje co do dzoja, jakos wydawało mi sie ze w NH inaczej to wygladało ale najwidoczniej sa takie same :rolleyes: co do sit to nie koniecznie wieksza powierzchnia to lepsze czyszczenie a ze NH najlepiej czysci słyszałem z tego co mówia znajomi...jeden gosc w poblizu ma tc 5070 z hederem 4,5 m to tylko sie miga po polu, a i nie słyszałem zeby miał z nim jakies problemy...pozatym serwis niuha tez podobno prymuje...za to od korbanka w mojej okolicy niech ich...wiem bo mam ciagnik MF.

fendta nie mam jak porównac do tucana z wydajnoscia bo nikt w okolicy nie ma a o pokazach polowych w qq prypomniałem sobie dzień po <_< a szkoda ciekawie byłoby ustawic sie obok i zobaczyc co tak naprawde potrafią :rolleyes:

Właśnie ogólnie te Korbanki to cwaniaki się porobili.. kłamią na każdym kroku... ;[ Szkoda że tylko oni mają Fendta i Masseya ... Bo tak to by stracili każdego.

 

Nie cytuj poprzedniego komentarza.

fenomen Nh polega na tym że części są ogólno dostępne np jeśli bedzie poważna awaria a części nie będzie w serwisie to do fabryki Ci co są z okolić mogą sami pojechać

Gdzie ty widziałeś ogólnodostępne części do NH? Do Claasa to są, ale nie do nh. Do fendta każdą część też dostaniesz u Korbanka na miejscu, z reszyą sklep mają chyba najlepiej wyposażony w Polsce, uwierz mi, robi wrażenie, czego byś nie zażyczył, na miejscu masz to w 3 minuty.

jasne.... tylko kumpel do megi musiał 3 dni cekać aż głupi przełącznik z niemiec sprowadzą a to było jeszcze z jakiś 5 lat temu kiedy claasem handlowali... bo nigdzie nie było a nh ma fabryke w płocku i wsiadasz w samochód i sam sobie przywieziesz co będziesz chciał jak nie będzie na miejscu.... ale oczywiście chozi mi o serię tc

i co z tego że ma fabrykę w Płocku??? Myslisz że wszystkie części są produkowane w Polsce??? Tak na prawdę jest to montownia końcowa ( tak jak absolutna większość fabryk w których powstaje produkt finalny). Chyba nie myślisz że pan "Heniek sklepowy" pójdzie na hale produkcyjną i odkręci z prawie kompletnego kombajnu część do twojego zepsutego NH :lol: Braki magazynowe mogą być wszędzie, nawet w fabryce.

@Agrotron155 Pomyśl zanim coś napiszesz bo to 5 lat temu było! a teraz wszystko się zmieniło! jak coś nie pasi to sam jedziesz po częsci do Niemiec! Ale nie będzie takiej potrzeby ponieważ jest blisko sklep z częsciami w Szczecinie Fendt więc nie widze problemu.. B)

Nowy przecież się nie pasuje, więc o czym mowa.

Agrotron 155 przez te 5 lat to wiele się zmieniło. Korbanek ma teraz magazyn porównywalny z magazynem fabrycznym claasa, Uwierz, robi wrażenie.

Jeżeli masz katalog części to wybierz sobie jakąś część i wpisz numer w wyszukiwarce na stronie sklepu. Wtedy będziesz wiedział czy ma tą część czy nie ma.

@szymek12 do niemiec to se możesz jechać po częsci do fendta ale do ciągnika.... kombajny są robione we włoszech z włoskich części w zakładzie laverdy..... a w niemczech kiedyś produkowano dfy ale przenieśli produkcję do chorwacji a jedyny produkowany w niemczech kombajn jednej z wiodących firm to claas...

nh ma fabryke w płocku i nie mogą mieć braków części bo nie może być przestojów na lini i muszą te kombajny z czegoś składać.... może są trudno dostępne dla odbiorcy detalicznego ale po prostu muszą tam być taka firma nie może pozwolić sobie na przestóje w pracy. A poza tym kto kupował teraz części w fabryce nh że tak wszystko wiecie??? podejrzewam że większość z was ma zachodnie kombajny od kilku lat i nie kupywali częsci tu w fabryce tylko w sklepach z częściami. ale poza tym dzięki bo to za pomocą takich dyskusji człowiek coraz więcej informacji ma:) mi i ojcu są teraz bardzo potrzebne bo bierzemy kombajn ale nie mamy jeszcze wybranego konkretnego modelu a wybieramy między takim fendtem jak na zdjęciu, nh serii tc oraz detz-fahrem 6040

@Agrotron155 No właśnie każdy z nas kto kupił dobrą zachodnią maszyne to nigdy nie wróci już do polskiej. Sporo przeżyc było z Bizonami. A częsci to nawet nie ma o czym gadac.. coraz więcej ich jest i wszędzie dostępnę. Do Df zamawialiśmy to na drugi dzień juz były

U fendta nie powinno być gorzej z częściami. Jak zamówisz do 17 w żniwa to następnego dnia do południa powinny być. Z drugiej strony przez najbliższe kilka lat to tylko smarować, tankować i jechać

poza tym co z tego, że części łatwo dostępne jak trzeba po nie często jeździć tak jak to często bywa w Bizonach :rolleyes:

ale w tym roku bede bronił mojego bizona:P chodził 2 sezony i tylko tarcza sprzęgłowa i 2 paski wymieniane były bo jak to sie śmieliśmy wszystkie części co sie miały popsuć już zostały wymienione:P