Jak już przerabiać to przyczepy 6 tonowe lub wieksze, mam porównanie swojej przerobionej d47 i pronarki 8t. Przeróbkę robił mi jeden gość więc zrobiona jak chciałem i z czego chciałem. Co z tego że wejdzie na nią 75% tego co na pronarkę, skoro resory za słabe, wystarczy nasypać więcej niż w pierwsze burty to już na odbojach siedzi. Kilka razy spypaliśmy całą pszenżyta, bo tak pasowało żeby się z pola zabrać, ale to już trzeba ostrożniej jechać. A pronarka pszenicy nasypiesz na maksa i jedziesz normalnie. Do dziś żałujemy że przyczepy nie wpisałem do wniosku na modernizację, ale wydawało się przyczepa zrobiona to po co. Pierwsze żniwa zweryfikowały przyczepę, ale już bylo za późno na zmiany wniosku.