@ws71 Nie zgodzę się, nasza sytuacja (uwaga, dzięki Ukrainie) jest bliższa Francji z roku 1940. Powrót do jakiejś współpracy z ruskimi jest jak najbardziej realny dla państw zachodnich potrzeba tylko czasu i pewnego moralnego uzasadnienia (np odejście Putina). Mamona rządzi światem czego przykładem jesteśmy my na przykład udając że wszystkie nawozy w dziwnych workach są z Litwy.