Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Racyl to co proponujesz jeszcze dać ja dalem tylko yara complex co mam jeszcze dać do glebowo?

 

Obornik króliczy bobki mogę podsypać pod maliny mam tego pełno? :)

 

bez azotu to nic nie urośnie n, ja bym dał ze dwa razy w maju saletrę wapniową żeby nie była jak żabie po kości

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

mam saletre wapniową calcinit dolistny, jutro mam zamiar tym pojechać, a później wg mojego programu za 2 tyg insol b, następne 2tyg florowit albo insol Ca+P. co o tym myślicie?

Edytowane przez Piterpiter
Opublikowano

Bo jest tani ma magnez i azot w dwoch formach. Takie zalecenia dostałem na ten moment

 

 

co z tego że ma dwie formy azotu jak azot w formie amonowej nie jest lubiany przez maliny

Opublikowano (edytowane)

Krawiec zaleca saletrzak tak Ci powiem. Chcesz to syp saletre.

 

Ty zazwyczaj zasłaniasz się brakami w pamięci. dziwne że to udało ci się zapamiętać :lol: .

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Bo jest tani ma magnez i azot w dwoch formach. Takie zalecenia dostałem na ten moment

 

Bo ja wiem czy jest tani? A przeliczałeś ile kosztuje kg czystego składnika z saletrzaka? Magnezu ma tyle że hoho...

Opublikowano (edytowane)

Nie testowałem nigdy saletrzaka w malinie to skąd mam wiedzieć jak działa. Dostałem takie zalecenia wiec zobaczymy za jakiś czas wrzucę zdjęcia z efektami. Każdy rok jest inny a już szczególnie ten. Na forum każdy z was jest mocny w ryju ciekawe czy w realu też tak by było.

Edytowane przez tomn95
Opublikowano

co z tego że ma dwie formy azotu jak azot w formie amonowej nie jest lubiany przez maliny

 

Skąd ty te wypociny czerpiesz chopie?

Jak długo uprawiasz maliny?  szczerze odpowiedz,

Opublikowano

racyl mozesz podeslac zrodlo o ktore cie prosilem? bo z tego co widze piszesz niepotwierdzone niczym informacje, ludzie to czytaja i w to wierza. Podaj dowody na to ze sypanie saletry czy saletrzaku w malinie jest szkodliwe (nie chodzi mi o niewlasciwa ilosc nawozu ale o forme). Slucham.

Opublikowano

zalezy co chcesz osiagnac. Zasilic w azot, wapn czy jedno o drugie. Jesli chcemy podac azot to po co pchac sie w koszta i kupowac droga saletre wapniowa?

 

rzeczywiście cholernie droga :lol:

 

130zł /100kg wapienna

118zł /100kg amonowa

racyl mozesz podeslac zrodlo o ktore cie prosilem? bo z tego co widze piszesz niepotwierdzone niczym informacje, ludzie to czytaja i w to wierza. Podaj dowody na to ze sypanie saletry czy saletrzaku w malinie jest szkodliwe (nie chodzi mi o niewlasciwa ilosc nawozu ale o forme). Slucham.

 

A Ty potwierdziłeś swoje wypowiedzi odnośnie saletry amonowej że można sypać zwykłą amonową saletre typu pulan ?

Jak chociaż kilka postów wcześniej wrzuciłem porównania formy amonowej i azotanowej a Ty co powtarzasz i powtarzasz i nic więcej

Opublikowano (edytowane)

Marluk nie kloc się z nim skoro wydaje mu się że jest mądrzejszy od człowieka z tytułem dr. i kilkunasto letnim doświadczeniem w uprawie malin to nie wyprowadzajmy go z błędu. Niech sobie głosi te teorie a my róbmy swoje :)

Edytowane przez tomn95
Opublikowano (edytowane)

rzeczywiście cholernie droga :lol:

 

130zł /100kg wapienna

118zł /100kg amonowa

 

A Ty potwierdziłeś swoje wypowiedzi odnośnie saletry amonowej że można sypać zwykłą amonową saletre typu pulan ?

Jak chociaż kilka postów wcześniej wrzuciłem porównania formy amonowej i azotanowej a Ty co powtarzasz i powtarzasz i nic więcej

 

ok koncze z toba dyskusje bo nie jestes w stanie poprzec swoich bzdur. Saletra amonowa stosowana jest we wszystkich uprawach, zbozach, lakach itp. Jest to standard zasilania roslin azotem. Poczytaj tu sobie o formach azotu http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/nawozy/forma-azotanowa-wady-i-zalety,69216.html to sie troche dowiesz i nie rzucaj hasel "saletra nie nadaje sie do malin" bo sa tu amatorzy i czytajac takie bzdury stosuja je pozniej u siebie bez sensu.

Co do ceny porownujesz nawoz o innym skladzie procentowym, ogolnie szkoda strzepic ryja. Najpierw cos sprawdz a pozniej pisz zeby w razie czego moc potwierdzic.

 

Edytowane przez marluk
Opublikowano (edytowane)

ok koncze z toba dyskusje bo nie jestes w stanie poprzec swoich bzdur. Saletra amonowa stosowana jest we wszystkich uprawach, zbozach, lakach itp. Jest to standard zasilania roslin azotem. Poczytaj tu sobie o formach azotu http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/nawozy/forma-azotanowa-wady-i-zalety,69216.html to sie troche dowiesz i nie rzucaj hasel "saletra nie nadaje sie do malin" bo sa tu amatorzy i czytajac takie bzdury stosuja je pozniej u siebie bez sensu.

Co do ceny porownujesz nawoz o innym skladzie procentowym, ogolnie szkoda strzepic ryja. Najpierw cos sprawdz a pozniej pisz zeby w razie czego moc potwierdzic.

 

Chyba sam nic nie rozumiesz z tego linka. Mi to jest znane i dokładnie to samo wcześniej przedstawiłem. czy jest chodżby jedno słowo maliny ?

wg ciebie zboże, ziemniaki, rzepak, maliny i truskawki tak samo się nawozi i mają takie samo zapotrzebowanie na poszczególne NPK ? i takie same formy azotu ?

Dla ciebie stosowanie saletry wapniowej jest po prostu za drogie a nie to że niekorzystnie wpływa na maliny

 

 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Chyba sam nic nie rozumiesz z tego linka. Mi to jest znane i dokładnie to samo wcześniej przedstawiłem. czy jest chodżby jedno słowo maliny ?

wg ciebie zboże, ziemniaki, rzepak, maliny i truskawki tak samo się nawozi i mają takie samo zapotrzebowanie na poszczególne NPK ? i takie same formy azotu ?

Dla ciebie stosowanie saletry wapniowej jest po prostu za drogie a nie to że niekorzystnie wpływa na maliny

 

kolego ja nigdzie nie powiedziałem ze saletra wapniowa wpływa niekorzystnie wiec nie manipuluj. Nie nawozi się tak samo, chodzi o wady i zalety formy saletrzanej i amonowej. Poza tym gdy nie ma dowodów, że saletra amonowa szkodzi malinom w jakiś sposób dlaczego niby mają ludzie jej nie stosować? No dlaczego?

 

Opublikowano (edytowane)

kolego ja nigdzie nie powiedziałem ze saletra wapniowa wpływa niekorzystnie wiec nie manipuluj. Nie nawozi się tak samo, chodzi o wady i zalety formy saletrzanej i amonowej. Poza tym gdy nie ma dowodów, że saletra amonowa szkodzi malinom w jakiś sposób dlaczego niby mają ludzie jej nie stosować? No dlaczego?

 

 

A co powiesz na formę amidową np w moczniku ?

post-214266-0-47755700-1493926054_thumb.jpg

post-214266-0-67923500-1493926074.jpg

post-214266-0-87405300-1493926097.jpg

Edytowane przez Gość
Opublikowano

a co mam powiedziec? Tez ja stosuje u siebie przeciez. Stosuje kazda forme. Ty nie rozumiesz mojego pytania? Przedstawisz dowody potwierdzajace teze ze saletra amonowa szkodzi malinom czy nie bo szkoda mi czasu juz ktorys post pisac o tym samym.

Opublikowano (edytowane)

a co mam powiedziec? Tez ja stosuje u siebie przeciez. Stosuje kazda forme. Ty nie rozumiesz mojego pytania? Przedstawisz dowody potwierdzajace teze ze saletra amonowa szkodzi malinom czy nie bo szkoda mi czasu juz ktorys post pisac o tym samym.

 

rozumiem Twoje pytanie.  to że szkodzi to daleko idący wniosek bardziej chodziło mi o to że nie sprzyja.

Ale prosze bardzo jest

 

http://doradztwosadownicze.pl/dostarczaj-optymalne-ilosci-npk-i-zbieraj-maliny-wysokiej-jakosci/

0c052e28a7c6e6a6ea93fffd64ae0e1e_orig.jp

 

afdb3a190ff5e7f8287947a253b514af_orig.jpco można wywnioskować z tego artykułu z linku ? która forma jest lepsza ?amonowa czy azotanowa ? jaki jest kluczowy pierwiastek dla malin ?

kierując się kryterium cenowym to najlepiej zapodać mocznik bo ma 46%N bo jeśli ta forma wystepuje "ogród 2001 maliny truskawki "

 

Jest jeszcze jedna bardzo istotna cecha saletry wapniowej i saletrzaku np

saletra wapniowa posypowa łatwiej się rozpuszcza a saletrzak dłużej zalega nie rozpuszczony bo to wapno jest w postaci dolonitu. tak jak np wag-mag bedzie ługo zalegał nie rozpuszczony

 

tomn95 napisał że będzie siał saletrzak bo tak dr. krawiec w malinowym factory zalecił, tylko nie wziął pod uwage że ten saletrzak będzie dłużej się rozpuszczał i będzie zalegał w malinach bo jest po prostu z dodatkiem wapna dolonitowego a to tak łatwo się nie rozpuszcza jak kreda.

 

 

post-214266-0-18654500-1493928436_thumb.jpg

Edytowane przez Gość

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v