sprzęgło u 914 wersja exportowa

[mironex]

W ciągniku URSUS 914 wersja exportowa z 1990r na wolnych obrotach słychać hałaśliwą pracę sprzęgła (tak jakby jakaś blaszka brząkała po obudowie , coś uderzało o pokrywę sprzęgła ).Po wciśnięciu sprzęgła hałas cichnie . Powiedzcie mi czy w tej sytuacji można jeżdzić ,czy od razu migiem do majstra?Poza tym sprzęgła pracuje poprawnie ,łożysko wyciskowe też w porządku(po puszczeniu sprzęgła stoi).Jedno co mnie niepokoi to tylko ten dziwny hałas .

[wojtal24]

ja miałem kiedyś 912 i też tak było taki dźwięk jeździłem nią z 20lat i nic się nie działo sprzęgła nie robiłem było oryginalne

[mironex]

U mnie wszystko pozostałe (silnik , skrzynia ) pracuje OK jedynie tylko to sprzęgło mnie zaniepokoiło ,gdybym miał ten ciągnik od nowu byłbym bardziej w temacie a to mój nabytek.

[ryzakk1]

u mnie też tak stuka. jeżdżę Tak długo i nic się tam nie dzieje.

[Gość]

To nie sprzęgło tylko bęben przekładni planetarne ma luz. U mnie tak samo hałsuje, ale nie schodzę z obrotami poniżej 900 i jest dobrze. Wymiana nie wiele pomaga, bo krawędź oporowa jest śmiesznie niska i szybko się wyrabia. Jedyne co to wyjąć i zaspawać bęben z wałkiem sprzęgłowym

[mironex]

Rozumiem , że przekładnia planetarna to nic innego jak wzmiacniacz momentu?Ale żólw-zając działa dobrze , tylko przy dużym obciążeniu np. belowaniu zaczyna być słychać wspomniany wcześniej hurgot(myślałem właśnie ,że pochodzi od sprzęgła) . Czy to początek sypania się skrzyni , czy po prostu tak musi być?

Tak przy okazji ,może ktoś poratuje mnie schematem instalacji elektrycznej do mojego 914 najlepiej z opisem. Będę wdzięczny.

[Gość]

W moim też wzmacniacz działa dobrze. Przekładnia planetarna jest przed wzmacmiaczem. Mój hałasuje tylko przy bardzo wolnych obrotach ok 600 a przy wyższych i w pracy nic nie słychać. Możesz spuscić olej i przez prostokątną pokrywę z prawej strony skrzyni sprawdzić czy nic wiecej się nie dzieje.

[mironex]

Thomas2135 ,dzięki za rady .Na pewno skorzystam ,jakbyś mógł coś jeszcze dorzucić to chętnie podszkolę się na Twoim doświadczeniu.Jak coś jeszcze mnie zaniepokoi będę pisał i czekał na cenne wskazówki.

[Gość]

Dziwi mnie ten hałas w czasie belowania. Sprzęgło masz nowszego typu niż w moim, ale i tak raczej nie powinno nic hałasować. Gdyby coś ze sprzęgłem było nie tak to szarpałby przy ruszaniu lub sprzęgło by nie trzymało.
Schematy instalacji są chyba 3. Na pewno masz 914? W internecie da się znaleźć te schematy.

[mironex]

Na pewno 914 de lux(wersja exportowa) 1990r. Schematy znalazłem już 2.Z tym sprzęgłem byłoby tak jak piszesz ,a odnośnie tego nieszczęsnego hałasu to może docisnąć taśmę kompletną żółwia-zająca(tak mi się wydaje), może złapała luzu,bo ten hałas nie jest aż tak duży -da się go znieść tylko myślę,że praca powinna być cicha i równa .Olej w skrzyni wymieniłem - poziom na wysokości środkowej kreski wszystkie biegi wchodzą dobrze , nie wyskakują.Może jestem przewrażliwiony ale lubię jak wszystko gra tak jak powinno.

[Gość]

Taśma wzmacniacza na zającu jest nienapięta. Dooiero po przełączeniu na żółwia cofa się tłoczek a taśma pod wpływem sprężyny zaciska ja bębnie. To nie może hałasować.

[mironex]

Na razie jeżdżę , a w najbliższym czasie zrobię tak jak pisałeś : spuszczę olej i sprawdzę w skrzyni .

Widzę ,że jesteś w temacie, dobrze znasz ten typ ciągnika i chcesz pomóc .