Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z własnych obserwacji zauważyłem, że im bardziej liczny miot tym mniejsze są prosięta, więc teoretycznie locha ma lżej. Z drugiej strony im więcej prosiąt, tym dłuższy poród więc tu może być kwestia sporna. A co do śruty rzepakowej to również słyszałem że nie jest wskazana dla loch.  Osobiście robię śrutę z pszenżyta, jęczmienia i owsa.

Opublikowano

W moim przypadku lochy rodzące powyżej 20-25 prosiąt, proszą się przeciętnie powyżej 7 godzin co ma duży wpływ niestety, gdyż od ok 15 prosięcia zaczyna mieć słabsze parcie i bez nadzoru była by większość martwych. Bez nadzoru wychodzi średnio 4-5 szt. martwe na lochę.

Przy dużych miotach nie ma wpływu tak mocno wiek lochy, gdyż młodsze mają oczywiście więcej sił i lepsze skurcze ale jeżeli jest ich dużo to i loszka ma czasami problemy (rzadko).

Oczywiście że w drugą stronę przy mniej licznych miotach do 12-13 szt. nie obserwuję problemów praktycznie w ogóle, a porody kończą się w max 3-4 godziny.

 

Więc nawet jeżeli są to prosięta bardzo małe a mimo to jest ich dużo to będzie problem, chociażby ze zwykłego przeciągnięcia porodu w czasie.

Dodatkowo u mnie podniosłem masę urodzeniową miotów co także trochę utrudnia porody przy liczniejszych miotach ( dla ciekawości, podniesienie masy urodzeniowej o 150 g zajęło w moim przypadku 7 miesięcy i wiele testów w tym czasie )

Opublikowano

A co  mi po tych 20 prosiętach tak locha ich nie wykarmi miot optymalna to 14-16 sztuk po co więcej

Opublikowano (edytowane)

Oczywiście że nie wykarmi, nadmiary daje się do loch mamek. Generalnie dla DanBreda daję 12 prosiąt a dla Naimy 13-14 prosiąt.

Na robieniu mamek właśnie najwięcej się zarabia, gdyż koszty rozkładają się na dużą liczbę prosiąt co podnosi znacznie rentowność fermy. (to robią w dużej mierze na fermach Duńczycy inaczej nie odchowali by np. 35 prosiąt rocznie o czym piszą  )

 

Co do ilości odchowanych nie chcę się wypowiadać by nie robić nie potrzebnej burzy w dyskusjach. Jak na każdej fermie są lochy co rodzę dużo ale i takie co rodzą mało prosiąt. Mi zależy na tym żeby odsetek loch rodzących np. 14 sztuk był jak najmniejszy a żeby rosła liczba macior z miotami 20 i więcej. Chociaż nie będę ukrywał że mam dużą satysfakcję gdy 1/4 prosiąt musze "mamkować".

Zdążają się lochy że zawalą średnią ( np. ostatnio miała 6 sztuk ) takiego osobnika od razu brakuję. Jest także część loch która daje mioty skrajnie wysokie 28 i więcej wiec to wszystko zależy od zarządzania stadem.

 

Wiele np. firm genetycznych raczej krytykuje późne krycie loszek, a ja przeciętnie 1 krycie robię w wieku 9-11 mies. i wadze pod 200 kg co daje mi od razu na starcie mocno rozrośniętą loszkę która potrafi urodzić sporo prosiąt ( ostatnio np. 22 szt. żywe loszka 1 miot ) gdzie przy kryciu 32 tygodniowych miałem kiedyś ledwo 11,5 urodzonych, a na naimie tylko 10 sztuk.

Edytowane przez Elrond
Opublikowano

A mamka to z księżyca się nie bierze moim zdaniem nie ma sensu dążyć do tak dużej liczby prosiąt ja nie mogę sobie pozwolić na korzystanie z mamek najwięcej to mam 17 sztuk odchowanych od PBZ oczywiście z jednego miotu czternaście to norma

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Neveragain
      Macie jakies sposoby na ograniczenie wypadania odbytów u warchlaków 30-60 kg? 
      Czasami zdarza się u kilku sztuk z dostawy a czasem u kilkudziesięciu. 
      Jak sobie z tym radzicie? 
    • Przez MichałMalec
      Jaką paszą najlepiej karmić trzodę i zaoszczędzić kasy mam około 60 sztuk 
    • Przez Mateusz100
      Witam w lipcu tego roku był program o nazwie bioasekuracja czy cos takiego dla rolników produkujących trzodę chlewną i miała być to jakaś refundacja do 100% czyli rolnik mógł kupić za np. 10 tyś zł jakieś urządzenia przedmioty potrzebne do tej bioasekuracji a oni powinni oddac dokładnie tą samną kwotę 100%. Ja wziąłem trochę sprzętu odzieży na kilka tyś zł dziś dopieru po tylu miesiącach przyszło pismo z agencji przed samymi świętami i podali tam kwotę brutto jaka mi zwróca i ze to jest 100 % a wyszło na to ze dobre 5 tyś zł poszło gdzieś w las bo o tyle mniej dostanę zwrotu więc sie pytam gdzie jest to 5 tyś zł kto je wziął i na co poszło? Miał ktoś z was taki sam przypadek ? Ileż można pozwalać na takie akcje jak był program na zwrot 100 % to rolnik musi dostac wszystko a nie jakieś oszustwa faktury agencja dostała wszystko było i jest... Najlepsze jest to że na jakieś zastrzeżenia i odwołania mam czas 7 dni dziś przyszło pismo tydzień mija w poniedziałek  teraz świeta agencje pewnie zamknięte i jak tu cos zgłaszać odwoływać sie ? po prostu żarty i tyle rolnik całe życie na innych robić musi i jeszcze batem dostanie na koniec... Ma ktoś podobny problem ze nie zwrócili całej kwoty komuś? Proszę pisać śmiało i sie dzielic informacjami. 
    • Przez dicloduo
      Witam, czy są tu rolnicy hodowcy świń?
      Jak są niech napiszą czy otrzymali zwrot za zakup środków bioasekuracyjnych. Płatność miała być w formie krajowej deminimis?
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v