Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mając "wolny" czas i areał od lat leżący odłogiem ( zbocza i stoki o nachyleniu pow. 12%,) zainteresowałem się uprawą ziół. Ponieważ gospodarstwo prowadzę sam, uprawy wymagające dużego nakładu najemnych pracowników (których u nas po prostu nie ma) nie są opcją w zwiększeniu dochodowości gospodarstwa.

Ze wszystkich ziół, krwawnik (jeśli ktokolwiek ma inne pomysły, jestem otwarty na sugestie!) spełnia podstawowe warunki (występuje dziko, czyli gleby są dla niego przyjazne), jest rośliną ekspansywną, co oznacza mniejszy nakład pracy (pielenie, opryski) w okresie sianokosów.

Generalnie chodzi mi o znalezienie źródła dochodu, które uniezależni mnie od dopłat unijnych. 

Rasumując: gleby klasy od IVa do VI, przepuszczalne, wys. (średnio) 500-600 m npm. (Sudety).

Ponieważ ponad 80%  dostępnych gruntów jest na NATURA 2000 zakładanie "przemysłowych" plantacji nie jest możliwe. Niemniej ok. 20 ha można by na ten cel zaadoptować. 

Na dzień dzisiejszy mam ok. 2 ha krwawnika posadzonego "na dziko" tzn. sadzonek które się przyjęły + rozsada z nasion (skiełkowały, ale ponoć nie przenoszą właściwości "rodziców").

Jeśli ktokolwiek uprawia to zioło, proszę o kontakt. Wszelkie rady/porady mile widziane.

Opublikowano (edytowane)

Tomasz, rzecz w tym, że zawartość olejku eterycznego w dzikich roślinach jest 3-5 razy mniejsza, niż w roślinach które wyrosły z wyselekcjonowanych nasion. A to z kolei odbija się na cenie. Praca ta sama, a kasy mniej.

Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę się "mądrzyć", chcę się uczyć! 

Już wiem, że popełniłem błędy, chcę uniknąć następnych. To powód dla którego założyłem ten temat.

Edytowane przez Ecopiotr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KarolGromadzki
      Witam Szanowne Grono Eksperckie
      Powiem tak - już od kilkunastu miesięcy zbieram opinie rolników na temat maszyny, przy współtworzeniu której mam okazję uczestniczyć. Jesteśmy grupką ludzi, która stara się pokazać coś nowego na rynku maszyn rolniczych, coś co nie byłoby kropla w kroplę (poza farbą) kopią zachodnich sprzętów. Przy okazji celem jest ograniczenie kosztów i czasu uprawy. Bla, bla, ale co z tego wynika? 
      Część z Was na pewno już widziała, cześć jeszcze nie, bo nasze działania marketingowe nie są zakrojone na masową skalę. Pracujemy nad wałami wahadłowymi do orki (choć nie tylko) o swojsko brzmiącej nazwie "ALIEN". Wały z założenia mają być proste w użytkowaniu, solidne i przede wszystkim opłacalne. 
      Czy bylibyście w stanie określić dla jakich typów gospodarstw orka i uprawa w jednym przejeździe byłaby opłacalna? Albo inaczej - jeśli nie byłaby opłacalna u Was - dlaczego? Czego naszym wałom brakuje, a czego mają aż nadto? Do jakich ciągników się to Waszym zdaniem nadaje, do jakich nie?
      Dlaczego pytam? Ciągle pracujemy nad konstrukcją i ciągle będziemy to robić. Konstrukcja już osiągnęła pierwszy cel - można nią bez obaw jechać w pole i zrobić robotę. Kolejne miesiące poświęcamy na kolejne optymalizacje - i te konstrukcyjne, i te użytkowe - maszyna ma być praktyczna z punktu widzenia rolnika, jeśli nie będzie, to jest gówno nie maszyna. My, jako osoby na co dzień mające z nią do czynienia, na pewno jesteśmy nie do końca obiektywni. Znamy już dziesiątki opinii rolników z pierwszej ręki i sporo dzięki temu się nauczyliśmy - część z nich wpłynęła na zmiany konstrukcyjne. 
      Tak więc, jeśli pojawi się choć jedna opinia, która wpłynie na funkcjonalność wałów, będziemy do przodu i będziemy wdzięczni. Chętnie poznamy opinie użytkowników Expomu czy Brodnicy.
      O co chodzi, najłatwiej zobaczyć na filmach:
       
      Pozdrawiam i będę wdzięczny za każdy konstruktywny komentarz. 
    • Przez jankes679
      Witam. Planuje pierwszy raz zasadzić kapuste pekińską. Prosiłbym o porady jaką odmiane wybrać, jakimi środkami pryskać? Rozsade lepiej kupić czy samemu wyhodować? I co najważniejsze czy bez nawadniania urośnie?(jeśli bedzie suchy rok) Z góry dzięki
    • Przez MICH4Ł
      Witam. 
      Interesuje się rolnictwem i pracą na roli. Mam okazje uprawiać 3 ha i za bardzo nie wiem jak się za to zabrać a bardzo bym chciał to robić. Mam do wyboru uprawę ziemniaków albo zboża czy mógłby mi ktoś napisać co by było lepsze (opłacalniejsze) wiem ,że w dzisiejszych czasach trudno jest gospodarzyć ale bardzo proszę o odpowiedź.
    • Przez dawid1983
      Witam mam pytanie wypelniam wniosek do gminy warynki zabudowy pod dom jednorodzinny i mam taki problem jednym z pod punktow szerokosc elewacji frontowej  o co w tym chodzi i jaka mam wpisac wartosc
    • Gość symeon94
      Przez Gość symeon94
      Chciałbym podzielić się krótkim filmem przedstawiającym pokrótce prace wyścielarki agrowłókniny oraz przewodów kroplujących przy zakładaniu planacji truskawki. 
      Plantacja 0,5ha założona w lipcu. Odmiana deserowo-przemysłowa DIPRED.
      Jeśli macie jakieś pytania postaram się na nie odpowiedzieć.
      Ps: Nie jestem producentem maszyn ,tylko rolnikiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v