Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie no nie poddaję się po świętach jestem umówiony z trzema może choć jeden okaże się rzetelny ratuje mnie to że mi się nie spieszy do wiosny wytrzymam pużniej będzie już gorzej  a mieszkam 5 km od krotoszyna

Opublikowano (edytowane)

powiem tak dzwoniłem sam i cena 6.8 ogłosiłem się na sprzedam byka i dzwoni on 6.9   ceny netto  no dobra ale mówie za pół godziny bo nie jestem w domu on nato jak tak to może za tydzień  jestem sceptycznie nasawiony co do niego  zobaczymy     a starych zaszłości wolę nie  opisywać 

Edytowane przez iwik073
Opublikowano (edytowane)

Ciężko Cię zrozumieć umnie zaczął od 6,8 a skończyło się na 7 a skoro masz wagę to nie wiem co za problem bo płaci w terminie

Edytowane przez karolci13
Opublikowano

czego tu nie można zrozumieć on chce już a mnie nie było w domu z jego poprzednikami umawiałem się trzy tygodnie dzień po dniu ale ja w końcu muszę też wyjechać z domu pozałatwiać  święta idą  umawiasz się to przyjedż dobra coś się może stać raz drugi ale trzy tygodnie darujcie

Opublikowano

Świetnie rozumiem, tak jakby ci wielką łaskę robił że przyjedzie. Lepiej zadzwonić do innego rzetelnego człowieka i nawet stracić te 50 zł ale zaoszczędzić na zdrowiu i czasie.

Opublikowano

Świetnie rozumiem, tak jakby ci wielką łaskę robił że przyjedzie. Lepiej zadzwonić do innego rzetelnego człowieka i nawet stracić te 50 zł ale zaoszczędzić na zdrowiu i czasie.

Lepiej 50  gr  stracić?  Przy  1  sztuce  w  wadze  700 kg  - to jest  350 zł , ja  tam wole poczekać  kilka tygodni  niż  stracić :P

Opublikowano

wczoraj sprzedawałem siedem byków mieszańców  średnio netto 714 kg bierze ode mnie od dwóch lat ten sam gość i chciałem go sprawdzić zawsze ważyłem się sam u niego na wadze i póżniej jak byk wszedł to po chwili też wchodziłem i tak sprawdzałem wczoraj zrobiłem inaczej pojechaliśmy na wagę do GS :) i zważyliśmy auto póżniej u mnie na podwórku każdego byka który wchodził na jego wadze i potem znów zwarzyliśmy auto w GS i na 5 000kg ZABRAKŁO MI 100 KG czy u was też były podobne przypadki i co o tym myślicie?? Acha  cena za kg 7,40 netto

Opublikowano (edytowane)

@lukasiu a możesz napisać z jakich okolic był odbiorca ?
Mam podobny problem z odbiorcą z okolic siewierza. Niby wszysko jest ok ale na byku do 10 kg lubi brakować . Koleś twoerdzi że to wina "dużej" wagi na której ważymy .
Zaczyna mi się coś wydawać że handlarze przeszli na inny sposób , zamiast up***dolić z byka ze 100 kilo to rąbią po pare kilo i wtedy temat zaczyna robić się dyskusyjny .
O dziwo problemu tego nie ma u nas z biernackim . Jeśli na dużej wadze brakuje dużo kilogramów(rzadko się zdaża) to piszą kg wg dużej wagi .

Edytowane przez kuzaj63
Opublikowano

jak biernacki bral ode mnie i była róznica  miedzy ich waga a ogolna np na skł opału to dopisywali mi ta roznice ,ale z gory mówili ze jezeli na ich wadze bedzie wiecej niz na tej ogolnej to pisza ta ogolna wiec trzeba miec sprawdzona wage ogolna bo na składach opału tez maja przyszykowane i zawsze kazałem przy nich wage wytarowac zeby nie gadali ze moze mam jakies znajomosci,ale to zalezało jaki klasyfikator przyjechał bo nie wszyscy chca od nich jechac na ogólna dwoch juz zawróciło na podwórku i nara,a jak brał handlarzyk i brakowało 100kg na 9 sztukach to mi powiedział ze 1%moze byc nie zgodnosci i to jest prawne a jak mi sie nie podoba to sciagamy bydło i jeszcze mnie na procencie okantował przez tel mówil 7 a policzył 8% to na tych wszystkich sztukach w sumie byłem 1tys w plecy i juz u mnie nie kupi.polecam masarnie kowalczyk tylko za kasa 21 roboczych dni sie czeka.

Opublikowano

Jak dla mnie to nie ma do końca uczciwego odbiorcy żywca z wagą na aucie. Każdy rżnie hodowców na kilogramach, tylko że jedni mniej a inni więcej. Mają całą paletę swoich "sposobów". Wchodzisz na wagę, żeby sprawdzić czy jest ok. Po zejściu z wagi niech ją wytarują tzn. muszą być wyraźne tylko cyfry 000. Jeśli tego nie ma, to jesteś w plecy o własną wagę. Przykładów jest dużo więcej, nawet auto stojące na ogólnej ma swoje sposoby. Według mnie własna waga to w miarę pewne rozwiązanie. Biernacki nie płacił i nie płaci nadal :) 

Opublikowano

panowie czy mowiac o biernackim macie na mysli tego ktory sie reklamuje czy reklamowal w telewizji ze skupuje bydlo...? dziwne by to bylo bo reklama w tv sporo kosztuje 

to ten czy zbieznosc nazwisk

Opublikowano

Jeśli chodzi o Słabego, to są w miarę pewne pieniądze tylko trzeba na wagę uważać. No bo dlaczego nie skupuje bydła w swoich okolicach? Kilka punktów skupu w kraju tylko żadnego nie ma na Podhalu :) Nikt już mu tam nie odda, tak samo jak Biernacki jeździ na drugi koniec Polski :)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez adamek1942
      Witam mam problem z kilkoma byczkami około 300 kg a mianowicie z 1 najbardziej chodzi o to ze bardzo słabiutko je dosłownie liźnie tylko ospę i kiszonkę z kuku, siano tak samo ale trochę lepiej, kupowałem drożdże i dawałem z ospą  bardzo nie pomogło, teraz daję im sodę bo przypuszczam zakwaszenie dawałem tą sode do ospy, a teraz mieszam i poję go wodą z sodą pomożecie co ?   planuję jeszcze odrobaczenie, byczek stracił połysk  i jest smutny. Żywienie  wygląda tak kiszonka z kuku rano do tego ospa później siano bądź słoma i to samo wieczorem.
    • Przez mateo30
      Witam serdecznie planuje zakup bydła limousine i chowania na mamki na początek bym kupił około 30 szt jałówek 300kg i bym czekał do około 18 miesiąca życia jałówki do zacielenia, i tutaj mam parę pytań.  Czy jak by sie ocieliły i były na pastwisku do około 300kg  jałówki i byki razem(odsadki) czy te byczki 300kg nie bedą skakać na jałówki małe te 300kg i nie pokryją ich oraz czy ten rozpłodnik nie bedzie skakał na te małe  ?. Czy jeden rozpłodnik wystarczy na 30 jałówek ?. A moze zrobic 2 pastwiska na jedynym by były mamki z 300kg byczkami a na drugim mamki z małymi jałówkami.
    • Przez Mateusz2424
      Kupował ktoś byczki z firmy AK-ROL z Dużej Cerkwicy? Jakieś opinie?
    • Przez Matis36i6
      Witam, na początku grudnia zakupilem cieleta  (około 80-100 kg) po ostrych zapalaniech jakoś udało nam sie mniej więcej je wyleczyć  (dodam że wszystkie 14 sztuk prędzej czy później zachorowało). Cieleta znajdowały sie w całkowicie innym budynku gosp. A problem polega na tym że byki które mają po około 200 kg zaczely chorować z podobnymi zaburzeniami tj.suchy kaszel przyspieszony oddech, brak apetytu. Czy to możliwe żeby zarazily się od młodych,  czy to może zmarzmieta kiszonka z qq? Albo zbyt ciepło w oborze i różnice temperatur?  Proszę o pomoc bo jeżdżę po zastrzyki co drugi dzień a to nie daję zadawalajacych efektów. 
    • Przez Kondzio342
      Witam. Koledzy ma ktos na miar na sprawdzonego handlarza cielat. Interesuja mnie mięsne najlepiej czerwone i tylko polskie. Ktos kogos ma sprawdzonego. Jakis kontakt?????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v