Skocz do zawartości

Bób na świeży zbiór- rozstaw międzyrzędzi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ty nigdy w życiu moczonym bobem nie sadziłeś 😄 nie wiem czemu taki ci przeszkadza moczony bób jak tylko są same korzyści w postaci równomiernych wschodów a przede wszystkim kiełkowania na większym poziomie. Akurat wiosny w ostatnich latach nie są z ilością dużej ilości opadów  a Ty piszesz że jak posadzi sie parę dni wcześniej to wyjdzie na to samo a tak nie ma

Inna sprawa gdy nasiona bóbu są świeże z poprzedniego to one łatwiej szybciej łapią wilgoć a co innego gdy bób ma 2-3lata. takie boby są normalnie sprzedawane paczkach w sklepach. zdarzają się że nasiona w tych paczkach są wymieszane starsze z młodszymi a te stare już wolniej kiełkują i potrzebują znacznie wiecej wilgoci.

 

zaprawiony ziemniak czy bób moczony tak samo są mokre i rozumiem że w tym masz problem że będzie się sklejał i nie będą go łapały miseczki na łańcuchach.

sadzarka łańcuchowa z góry ustalone na niej odległości miseczek, dobrane przełożenie tak aby bób spadał co określoną odległość w rządku. zależność jest tylko taka ile tych nasion na miseczkach jest pobranych i czy nie ma pustych

 

Widzę że boli cię różnica w zużyciu nasion pomiędzy namoczonym a suchym ale tu nie ma dziwnych nie do zrozumienia rzeczy, jeśli druga osoba jeździ na sadzarce i widzi co te miseczki pobierają to doskonale to zrozumie i nie będzie wypisywała że ktoś jakieś dziwne teorie tworzy

 

Jak się nie zgadzasz to wytłumacz skąd ta różnica w sadzeniu między moczonym a suchym

 

2 godziny temu, Tomasz0611 napisał:

Na pewno suchy i mokry nie będzie szedł tak samo w sadzarce, choćby z tego powodu, że mokry jak nasiąknie to te ziarno rośnie prawie dwukrotnie.

Znajmomy sadzi mokry i suchy automatyczną, to mówił mi że suchego wychodzi mu 220kg/ha, a mokrego(ważonego przed namaczaniem) około 170-180kg.

jest większy i miseczki biorą po jednym ziarnie lub istnieje też taka możliwość że miseczki są małe i ziarno spada i są ślepaki .

tu innych możliwości nie ma 😁

Edytowane przez racyl
Opublikowano

Rozmowia się z Tobą jak z Rumunem na targu. Ty swoje, on swoje. Weź poczytaj co mówiłem tylko tak ze zrozumieniem i to co ty napisałeś. Kupy się to nie trzyma nie mówiąc o sensie. 

Opublikowano (edytowane)

chłopie zanim zaczniesz kogoś wyzywać rusz trochę głową i chociaż podejmij kulturalną dyskusję

zaczęło się od tego

 

Dnia 24.04.2021 o 22:14, karol19920 napisał:

Chcesz powiedzieć że moczonego bobu sadzarka automatyczna pobierze tyle samo co suchego? 

 

6 godzin temu, karol19920 napisał:

Ale ty pitolisz 😆 mowa była o tym że suchy i mokry według twojej teorii wszech czasów idzie w sadzarce tak samo co jest kompletną bzdurą. 

 

 

Jaka zaraz teoria po prostu ja sadzę powoli i u mnie jeździ osoba na sadzarce i bób pobierany jest pojedyńczo i dlatego wychodzi tyle samo

Dla ciebie bzdurą a nawet nie umiałeś podjąć dyskusji i wyjaśnić dlaczego mniej idzie Ci moczonego 😂

 

 

 

Edytowane przez racyl
Opublikowano (edytowane)

I gdzie tu dziwne teorie ?😂

 

Edytowane przez racyl
Opublikowano (edytowane)

bo od d*py strony podchodzisz do tego tematu

coś w stylu pryskać czy nie pryskać aż zobaczę szkodnika czy wyżarte

Edytowane przez racyl
Opublikowano (edytowane)

dokładnie tak jak kolega wyżej napisał

Edytowane przez racyl
Opublikowano (edytowane)
Dnia 25.04.2021 o 21:58, racyl napisał:

chłopie zanim zaczniesz kogoś wyzywać rusz trochę głową i chociaż podejmij kulturalną dyskusję

zaczęło się od tego

 

 

 

 

Jaka zaraz teoria po prostu ja sadzę powoli i u mnie jeździ osoba na sadzarce i bób pobierany jest pojedyńczo i dlatego wychodzi tyle samo

Dla ciebie bzdurą a nawet nie umiałeś podjąć dyskusji i wyjaśnić dlaczego mniej idzie Ci moczonego 😂

 

 

 

Po pierwsze primo nikogo nie wyzywałem kolego.   

 

Dnia 20.04.2021 o 07:03, racyl napisał:

Tomasz nie przetłumaczysz takiemu oczywistej oczywistości. na sadzarce czy ręcznie mokry czy suchy tak samo pójdzie gorzej już siewnikiem siać bo może robić ciapę

To zdaje się ta sama osoba co miała dużo do powiedzenia jak pytałem w grudniu o przełożenia sadzarki do bobu a jak przyszło co do czego to żadnej konkretnej wiedzy

 

daj mu wyjść na powierzchnię. za tydzień możesz spokojnie sadzić

zawsze jest problem w rozdzieleniem pierwszego marcowego i kwietniowego zwłaszcza jak kwiecień ziemny dlatego musi się pokazać

Po drugie primo sam napisałeś że suchy i mokry tak samo pójdzie w sadzarce. Patrz wyżej. 

I po trzecie primo ultimo zachowujesz się jak taki typowy cwaniaczek internetowy. Dużo do powiedzenia a nic konkretnego. Tłumaczysz tak nieskładnie że nie da się tego czytać. 

Edytowane przez karol19920
Opublikowano

A czego ma nie pójść tak samo ? 😄

I znowu zamiast zgłębić różnicę w sadzeniu to znowu a to ktoś coś tam zrobił,, powiedział itp.

wiesz kolego @karol1990 jak w ogóle jest zbudowana sadzarka do sadzenia i co w niej za co odpowiada ? 😁 bo szczerzę to wątpię

A o cwaniaczkach to tyle wiesz co widać czyli nic 😂 przede wszystkim ktoś kto nie chcę nikomu pomóc to nic nie napiszę albo tak skąpo żeby on nie rozumiał

Opublikowano

przed namaczaniem waga bobu jest taka sama dla suchego i mokrego. po namoczeniu oczywista sprawa ze ciezszy jest mokry...

jeżeli chodzi o różnice w polu to suchym zasiejesz mniejszy obszar niż mokrym.

prościej się chyba nie da. Każdy to rozumie po swojemu.

różnica jest taka że mokry bób wschodzi wcześniej po sianiu ale na naszych ziemiach gdzie jest wilgoć rożnicy jest 3-4 dni i rownomierne wschody są po suchym bobie a nie po mokrym. Nie rozumiem po co każdy chce swoją rację udowodnic. Siejesz na łące mokrej jak cholera to namoczony tylko pognije. Siejesz na suchej glinie to jak tego nie namoczysz to będzie wychodził miesiąc...

Opublikowano
Dnia 28.04.2021 o 20:47, karol19920 napisał:

Bo jest napecznialy i nigdy kubełek nie weźmie tyle co suchego? 

Jak kubelek suchego bierze 1 nasionko to mokrego tez wezmie 1 nasionko

Opublikowano
7 godzin temu, mds212 napisał:

Jak kubelek suchego bierze 1 nasionko to mokrego tez wezmie 1 nasionko

ziarno suchego jest ziarnu nie równe. może taki rambos to i pojedyńczo jest pobierany ale już np figaro, monika, jankiel to już mniejsze ziarno to i pojedyńczo trudniej żeby suche ziarno się nabrało

10 godzin temu, Kamil92K napisał:

przed namaczaniem waga bobu jest taka sama dla suchego i mokrego. po namoczeniu oczywista sprawa ze ciezszy jest mokry...

jeżeli chodzi o różnice w polu to suchym zasiejesz mniejszy obszar niż mokrym.

prościej się chyba nie da. Każdy to rozumie po swojemu.

różnica jest taka że mokry bób wschodzi wcześniej po sianiu ale na naszych ziemiach gdzie jest wilgoć rożnicy jest 3-4 dni i rownomierne wschody są po suchym bobie a nie po mokrym. Nie rozumiem po co każdy chce swoją rację udowodnic. Siejesz na łące mokrej jak cholera to namoczony tylko pognije. Siejesz na suchej glinie to jak tego nie namoczysz to będzie wychodził miesiąc...

 

to nie jest też takie czarno białe jak piszesz. nasiona bobu mają przydatność kilka lat i to nie jest jakaś nowość bo każdy kto kupował ze sklepu to widział jakie widnieją daty przydatności na opakowaniach. ziarno takiego bobu jest czasem twarde jak skała i namoczenie nawet może być wskazane.

może się wydawać że sadzarka łańcuchowa to i powinien być precyzyjny wysiew a w rzeczywistości tak nie ma że na każdym kubeczku po jednym ziarnie i stąd ta różnica że moczony( wieszkszy ) mniej go idzie na 1ha

 

nie jest to jakieś przekonywanie kto ma racje tylko tak po prostu dlaczego występują takie różnice

po za tym bób tak łatwo ci nie zgnije, np. taki @gienio007 on sadzi zapewne suchy w styczniu, grudniu i jego bób spokojnie czeka w ziemi na cieplejszą pogodę

Opublikowano

Ja mam wagopakowaczkę, 3 woreczki po kilogramie robię w minutę, szybciej nie daje rady wiązać. Ewentualnie 4 na minutę ale te na zatrzask. W pierwszym roku robiłem ręcznie na wadze kuchennej to była masakra. Zasypuje do kosza po ok 30kg i wio. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez SUZI
      witam!
      chcialbym wiedziec ilu agrofotowiczów sieje cebule ??? jezeli tak to na jakim areale i jakie macie plony ??? jakimi siewnikami siejecie i jakie dawki nawozow stosujecie ???
    • Przez PepijnLenferink
      Witam, nazywam się Pepijn Lenferink.
      W ramach studiów prowadzę badania dotyczące polskiego rynku cebuli. 
      W tym celu potrzebuję informacji od osób zajmujących się uprawą cebuli.
      Mam nadzieję, że pomogą mi Państwo w tym, wypełniając krótką ankietę.
      Pytanie 1: Ile hektarów cebuli uprawia się w Państwa gospodarstwie?
      Pytanie 2: W jakim województwie znajduje się Państwa gospodarstwo?
      Pytanie 3: Jakich maszyn używa Pan/Pani do zbioru cebuli? (marka + typ + szerokość)
      Pytanie 4: Jak bardzo są Państwo zadowoleni z używanej maszyny do zbioru?
      Pytanie 5: Czy obsługa serwisowa marki używanej obecnie maszyny do zbioru jest dobra?
      Pytanie 6: Czy chcieliby Państwo używać innej marki do zbioru cebuli? Jeśli tak, to jakiej marki?
      Pytanie 7: Co jest dla Państwa ważniejsze w przypadku maszyny do zbioru: cena czy jakość?
       
      Dziękuję za pomoc w moich badaniach!
    • Przez ziaba28
      Dzień dobry,
      Mam pytanie do osób, które sprzedają swoje warzywa lub sadzonki.
      Nie jestem rolnikiem i nie prowadzę działalności gospodarczej. Mam niewielki ogródek (poniżej 1 ha), w którym hobbystycznie uprawiam warzywa.
      Zastanawiam się, jak wygląda sprawa sprzedaży nadwyżek - np. własnych sadzonek pomidorów, papryki, ziół albo wyhodowanych warzyw. Chodzi o sprzedaż lokalną, na targu lub z posesji, nie przez internet, raczej w niewielkiej skali (żeby trochę dorobić).
      Czy w takiej sytuacji:
      trzeba gdzieś zgłaszać taką sprzedaż (np. do urzędu gminy, sanepidu, inspekcji weterynaryjnej)?
      trzeba mieć działalność gospodarczą lub status rolnika?
      na co zwrócić uwagę, żeby działać zgodnie z przepisami?
      Chodzi mi o małą, sezonową sprzedaż – żeby wszystko było legalnie, ale bez zakładania firmy.
      Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki i doświadczenia 🌱
    • Przez Asija
      Chciałam podzielić się swoim odkryciem: po kilku sezonach eksperymentów wreszcie znalazłam konstrukcję, która trzyma ciepło i nie pęka przy wiosennych przymrozkach. Jeśli ktoś szuka solidnych rozwiązań, zerknijcie na ofertę szklarni dla ogrodników – u mnie sprawdziła się rewelacyjnie. Chętnie posłucham, jakie macie sprawdzone sposoby na naturalne wzmocnienie gleby pod pomidory i ogórki, żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń pod osłoną.
    • Przez vitara
      Witam
      Gdzie ogłaszacie że sprzedajecie swoje warzywa ? i w jakich cenach
      macie jakieś swoje ulubione portale giełdy ?
      Jestem związany z firmą skupującą warzywa i często szukam różnych warzyw
      i ilościach paletowych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v