Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

no fakt betoniarka dobrze wymiesza ale dla mnie to za długo trwa jak ktoś ci pomaga to jeszcze ale samemu to tak jak ja 6 ton zaprawiam to dwa dni prawie, reszte kupuje z centrali, a zaprawa jakiej używam to minimum Maxim

Opublikowano

A ja mam takie pytanie można zaprawiać na mokro plecakowym opryskiwaczem tak w siewniku i mieszać? np Maxim 025FS? będzie lepiej jak na sucho w siewniku ?

Opublikowano

Ja zawsze zaprawiam w siewniku . Nasypie pół siewnika zboża , sypię zaprawę mieszam, nasypię drugą połowę siewnika i tak samo sypię zaprawę i mieszam 5 minut i wszystko ładnie pięknie wymieszane ;) A zaprawa którą używam To Funaben T

Opublikowano

co wyście się już tak uparli na to zaprawianie w siewniku w dodatku pylistą zaprawą - przecież to jest średniowieczna technika zeby nie powiedzieć prehistoria zaprawa w płynie jest pare groszy drozsza wzucasz do betoniarki i po sprawie

 

dodatkowo i tak zachęcem do kupowania nasion kwalifikowanych juz zaprawionych (które mają już w cenie wliczoną opłatę licencyjną którą stosując własny materiał bedzie kazdy rolnik musiał uiścić w agencji nasiennej - koszt +/- 10zł / q ziarna)

Opublikowano

Słuchajcie nie każy ma zaprawiarke i betoniarke którą może na ten cel wykorzystać od takk oo!! i chce zaprawiać w siewniku jest na to skazany!! Wieć chce siedowiedzieć czy lepiej na sucho w takim wypadku cyz może na mokro opryskiwaczem plecakowym to pryskać i mieszać!! Ktos mi odpowie czy nie ?

Opublikowano

A my za wsi bejcyjemy w zwykłem mieszalniku do paszy. Ten mieszalnik miało kiedys kółko ale sie rozleciało wię jeden wzioł mieszalnik, inny opryskiwacz inny jeszcze coś. Mi się trafiła wapniarka ;)

Opublikowano

"ja ci odpowiem ze lepiej na sucho bo na mokro ziarno moze sie sklejać "... już tyle lat zaprawiamy w betoniarce na mokro i nigdy ziarka się nie skleiły, także nie wiem skąd masz taką opinię... zaszła taka sytuacja u Ciebie?

Opublikowano

Kupiłem zaprawiarkę z sąsiadem na spółkę, zapłacilem za używaną(prawie nówka) 2500 zł - zaiweszana na ciągnik, 3 osoby w 5 godz. -15 ton wyczyszczone i zaprawione na mokro. Policzcie (moja dobra rada) czy opłaca wam się dźwigać do beetoniary, itp, może lepiej kupić taką maszynę- też kiedys zaprawiałem opryskiwaczem plecakowym , ale ciężko jest równomiernie rozprowadzić zaprawę, a w siewniku na sucho to się kicha ostro i nie zdrowo.

Opublikowano
"ja ci odpowiem ze lepiej na sucho bo na mokro ziarno moze sie sklejać "... już tyle lat zaprawiamy w betoniarce na mokro i nigdy ziarka się nie skleiły, także nie wiem skąd masz taką opinię... zaszła taka sytuacja u Ciebie?

 

gdybyś czytał całą wypowiedz a nie tylko wyrywał z kontekstu to bys zrozumiał o co chodzi

 

kolega pytał czy lepiej na sucho czy na mokro ale w siewniku i to za pomocą opryskiwacza plecakowego - w takim wypadku nierównomiernie spryskane ziarno moze byc potraktowane zbyt duzą dawką od razu i moze to powodowac sklejanie co w przypadku zapraw proszkowych jest praktycznie niemozliwe

 

nieco inaczej sprawa przedstawia sie gdy stosujemy zaprawiarki bądz zaprawiamy z betoniarce czy innym tego typu urzadzeniu - wtedy ziarno jest mieszane z zaprawą juz w trakcie jej wlewania i wystąpienie zbyt mocnego zaprawienia w jednym miejscu jest mało prawdopodobne

 

uwiez mi ze znam sie troche na zaprawianiu bo corocznie zaprawiamy około 2 tysiecy ton ziarna

Opublikowano

czy ktoś przy zaprawianiu coś dodaje na łokasia? ale i tak już niema chyba zapraw do zaprawiania na sucho.Zapraiwanie to pierwszy zabieg fungicydowy w zbożu jak sie go żle lub wcale nie wykona to ppóżniejsza ochrona nie ma sensu.

Opublikowano

Zgadzam sie z miszka31, bo samemu kiedys nie stosowalismy zapraw a jak teraz od kilku lat zaprawiamy zboza to sa duze efekty a najlepiej widac to chyba na jeczmieniu jarym, bez zaprawy jak juz był na powierzchni ziemi to zaczynał sie zijac i miejscami zółknonc a po zaprawianiu roslinki sa w duzo lepszej kondycji.

a inwestycja sie zwraca.

no i tzeba pamientac ze szkodniki juz nie atakuja ziarna.

Opublikowano

To że pytam sie teraz w marcu nie znaczy że chce zaprawiać teraz żyto. Pytam się po prostu tak na przyszłość. A tak a propo to jest chyba żyto jare tak przynajmniej szłyszałem. A co zaprawy to nie wiem jeszcze bo nigdy nie zaprawialiśmy zboża ale kto wie może na jesień pierwszy raz spróbujemy i w takim razie przy okazji tego tematu chciałem się chociaż mniej więcej rozeznać jakie dawki zaprawy się stosuje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dyzie
      Witam jakie opryski zastosować na chwasty w rabarbarze teraz po zbiorach żeby go nie zniszczyć a chwasty zlikwidować?
    • Przez ansu
      O dawna stosowano proste substancje np. siarka, siarczan miedzi jako fungicydy na które nie stwierdzono odporności, ale nie można ich opatentować i dzisiaj nikt oficjalnie ich nie zaleca. Może warto wrócić to tych metod, dodatkowo są źródłem mikroelementów i nie obciążają środowiska.
    • Przez Piotr_SM
      Czy ma ktoś jakieś Newsy  cytuje o"...niezależnie od wielkości prowadzonego gospodarstwa - już od 1 stycznia 2026 roku będą zobligowani do wprowadzenia nowych narzędzi cyfrowych i prowadzenia ewidencji zabiegów środkami ochrony roślin w elektronicznej formie, wymaganej rozporządzeniem wykonawczym KE  2023/564..."
      https://www.gov.pl/web/rolnictwo/ustawa-wprowadzajaca-uproszczenia-dla-rolnikow-stosujacych-srodki-ochrony-roslin-przygotowana-przez-mrirw-zostala-zawetowana-przez-prezydenta-rp
    • Przez kingway
      Witam , jaki polecacie oprysk na oziminy zyto i pszenżyto ?? Bacara lub cezaro będzie dobre ? Bo w tym roku użyłem jakiegoś składańca z Agroloku i tak no średnio jestem zadowolny ..... Chociaż nie powiem , nie przepuścił miotły . 
      Druga sprawa jaki oprysk polecicie na chwastnicę (obstawiam , ze to chwastnica  )  ???? Chciałbym zasiać żyto po życie i niestety mam trochę tego .... i nwm czym najlepiej to zwalczyć . 
    • Przez karino25
      Jakim herbicydem pozbyć się starej przerośniętej trawy w kilkudziesięcioletnim sadzie? Poszedł glifosat 5l/200l wody i słabo coś bierze. trochę od spodu podeschło a góra zielona jak na zdjęciu.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v