Pasza treściwa dla 8 miesięcznych byczków

[MafiaDG]

Witam tak jak  w temacie . Chce sporządzić dobrą i wartościową paszę treściwą dla moich 8 miesięcznych byczków . Mam wszystkie zboża podstawowe (tj. pszenica , jęczmień , żyto , pszenżyto , owies ) . Jaki koncentrat kupić do sporządzenia takiej paszy . Dodam że pasza objętościowa jaką dostają to jest : sianokiszonka (lecz trochę za suchą zebrałem ,ponieważ jest to mój pierwszy sezon z sianokiszonką) , siano , kiszonka z kukurydzy . Dotychczas stosuje jako paszę treściwą ziemianki ok. 25 kg na dzień na 5 sztuk i śrut z jęczmienia , żyta , owsa i pszenicy po 25% , ale załamałem się gdy w ubiegłym tygodniu sprzedałem byki ok. 18 miesięcy , które zważyły mi od 420-530 kg i stwierdziłem że muszę zmienić coś w swojej technologii żywieniowej ale za bardzo nie wiem co i jak bo ok. od 3 lat zajmuję się hodowlą bydła opasowego . Proszę o trafne i pomocne podpowiedzi .

[mickas092]

Co się dziwisz jak w twojej paszy wcale białka nie ma.

[MafiaDG]

No to co polecasz zmienić w technice żywieniowej ? Białko to chyba tylko w kiszonce jest .

[mickas092]

A ile tego białka, ja Swoim daje 10% łubinu wąskolistnego w dawce, do tego witaminy - 12,5 kg na tonę paszy i kreda pastewna ok 10 kg na tonę paszy. Od sierpnia tak daję, wcześniej była soja ale to za drogi interes. Do tej pory tylko jeden mi się ochwacił byk ze względu że za dużo zjadł śruty więc nie należy też przesadzać. Do tego po ok 30% pszenżyto owies i jęczmień. Zamiast pszenicy i żyta polecam pszenżyto. Do tego sianokiszonka do woli albo siano. jak sprzedaję to byki ważą ok 700 kg w wieku 19-20 msc. 

Treściwej idzie na 8 sztuk na dzień w 2 odpasach ok 100 litrów czyli tak z 40 kg. Obecnie byki mają ok 14 msc.

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez mickas092

[MafiaDG]

A te witaminy to jakie dajesz ? Bo dzisiaj koło 15-16 wybieram się do miejscowego handlarza rzeczami dla zwierząt gospodarskich i na pewno muszę kupić krede pastawną i jakiś koncentrat tylko jaki ? Stosujesz koncentrat do śrut ? 

[mickas092]

Witaminy Bullemast z Josery - ok 80 pln za worek 25 kg. Starcza na 2 tony paszy treściwej. Kreda sypka calgran czy jakoś tak, do tego lizawki solne z mikroelementami.

[MafiaDG]

A te witaminy Bullenmast firmy Josera to konkretnie jaki rodzaj bo znalazłem ,np ; Betavit oraz Cami ? A co do kredy pastewnej to jak będzie granulowana to w jaki sposób najlepiej ją będzie podać ? Po co się podaje taką kredę pastewną i od którego miesiąca można ją podawać ? 

 

Nie chce zakładać nowego tematu więc tu napiszę . Mam takie pytanie bo przymierzam się do zakupu cieląt +/- miesięcznych koło 100 kg i mianowicie co dla nich kupić oprócz zastępczego mleka ?

[kamciow]

oprócz mleka, przydała by się tzw. CJ czyli starter dla cieląt

[tomektroszynski]

Jak pisze kolega wyżej, oprócz preparatu mlekozastępczego kup paszę CJ, firma nie ma większego znaczenia.

[MafiaDG]

Aha a oprócz tego to coś jeszcze ? Bo te cielęta co ja kupiłem to one są ze Słowacji bądź Litwy (nie pamiętam) i na bank będą miały biegunkę i obawiam się że coś z układem oddechowym ze względu na warunki atmosferyczne . Można je jakoś wspomóc po transporcie ?

[rolnik111222]

kup drożdże  na lepsze trawienie i lepszy apetyt np z Josery ale osobno same drozdze a nie np jak niektore firmy maja z dodatkiem drozdzy koncentrat bo wtedy tam chuuuuu... ich jest i slabej jakosci.. ale to jak bede mialy te 200kg +

 

 

a jesli chcesz tanio zwiekszyc bialko wrzuc mocznik do tresciwej.. ale nie przesadz z jego iloscia.... zacznij od 50 g na sztuke na dobe( ale tak gdzies od 200 kg min zeby mialy  do max 150g na leb ale to juz przy wadze chociaz te 400 +)  powodzenia !

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez rolnik111222

[tomektroszynski]

Po transporcie daj im pójło z siemienia lnianego, leczy przewód pokarmowy i biegunki. Musisz kupić mielone siemię lniane, zalać gotowaną wodą, przykryć, aż się zaparzy i odczekać, oczywiście, aż ostygnie. Pomaga zawsze.

[MafiaDG]

takiego sposobu jeszcze nie słyszałem żeby drożdże podawać cielętom 200 kg + . W jaki sposób je się daje ? Czy takie zwykłe jak do ciasta się daje to też się nadają ?  A co do moczniku to też nie słyszałem żeby mocznik dawać bydłu . rolnik111222 chodzi Ci o taki normalny mocznik , jaki kupuje się na nawóz ? W jaki sposób go dawać ? Czy dla tych 8-io miesięcznych też dawać czy są jakieś ograniczenia wiekowe ?

[malorolny121]

takiego sposobu jeszcze nie słyszałem żeby drożdże podawać cielętom 200 kg + . W jaki sposób je się daje ? Czy takie zwykłe jak do ciasta się daje to też się nadają ?  A co do moczniku to też nie słyszałem żeby mocznik dawać bydłu . rolnik111222 chodzi Ci o taki normalny mocznik , jaki kupuje się na nawóz ? W jaki sposób go dawać ? Czy dla tych 8-io miesięcznych też dawać czy są jakieś ograniczenia wiekowe ?

Mocznik kolego  to nie młodszym jak 0,5 roku. Drożdze paszowe . Są w sklepach paszowych jako dodatek do pasz.

[rolnik111222]

takiego sposobu jeszcze nie słyszałem żeby drożdże podawać cielętom 200 kg + . W jaki sposób je się daje ? Czy takie zwykłe jak do ciasta się daje to też się nadają ?  A co do moczniku to też nie słyszałem żeby mocznik dawać bydłu . rolnik111222 chodzi Ci o taki normalny mocznik , jaki kupuje się na nawóz ? W jaki sposób go dawać ? Czy dla tych 8-io miesięcznych też dawać czy są jakieś ograniczenia wiekowe ?

haha ;D to nie sa drozdze od ciasta a takie kultury baterii w formie jak koncentrat, ja kupuje wlasnie z Josery i worek 25kg kosztuje ok 100zł na dobe od 50g do 100 czy tam 150g sie daje w zalezlnosci od wieku (na opakowaniu masz napisane) ale min musze miec te 200 kg bo mniejsze tego nie potrzebuja wiec jak Twoje juz tyle maja to mozesz powoli zaczynac ale spokojnie mozesz poczekac do wieku 1 roku. Drozdze poprawiaja apetyt i wplywiaja na lepsze trawienie i lepsza prace jelit a tym samym wiecej zwierzaki zjedza, a co do mocznika sa dwie formy paszowy (drogi, ale za to  podobno nie ma tam tych substancji anty zywieniowych i jest w miare bezpieczny ale wtedy srednio oplacalny) albo zwykly po prosu nawoz ale mowie wtedy nie mozesz go przedawkowac bo np zalozmy ze dalbys 0.5 kg mocznika na leb ma dobe i na bank zwierze ci zdechnie bo to trucina.... ja daje zwykly mocznik- nawoz i nienarzekam  Mocznik oraz drozrze wrzucam do mieszalnika i do tego zboze i to wszystko a jesli nie masz mieszalnika to wtedy wez sobie jakies naczynie np szklanka (bo wiesz ze tam masz 250kg) i sam musisz im to pomieszac na poczatku nie chetnie jedza mocznik wiec nie polecam im go sypac na wieszch. I co do mocznika tez tak musza miec min te 200kg ja zazwyczaj robie tak; do roku czasu daje im witaminy dla mlodzierzy plus kreda plus groch (bo mam swoj z pola tak ok 15% tego grochu) plus soja a od roku nie daje soji bo to za drogo a wchodze na mocznik drozdze kreda i witaminy dla opasow plus wiadomo lizawski solne itp 

 

a dlatego czekam do roku poniewaz mam duze kojce tak po 30-40 sztuk i mam byczki rozniace sie wiekiem ok 3-4 miesiecy wiec czekam az ten najstarszy osiagnie rok zeby dla pozostalych mlodszych bylo to bezpieczne

 

tu sobie poczytaj o moczniku http://www.agrofoto.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo-i-mleko/mocznik-jako-zrodlo-bialka,42011.html ale moral jest taki ze z 1 kg mocznika zwierze otrzymuje 2,8 KG BIALKA !!! poniewaz podczas trawienia zwieksza mocznik swoja objetnosc dla porownania z kg soi zwierze przyswoi Ci tylko  0,5kg a wiec z tony mocznika robia Ci sie prawie 3 tony bialka za ktore zaplacisz 1500zł a za 3 tony swoji wydasz ok 5 tys z czego przyswoi Ci sie tylko i tak polowa ) 

 

i wiem ze to dobre polacznie jesli chodzi  o tresciwa pasze, bo choc nie mam na stale zywieniowca to od czasu do czasu dla pewnosci konsultuje sie z zywieniowcem i potwierdzil ze ten moj system jest ok

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez rolnik111222

[MafiaDG]

haha ;D to nie sa drozdze od ciasta a takie kultury baterii w formie jak koncentrat, ja kupuje wlasnie z Josery i worek 25kg kosztuje ok 100zł na dobe od 50g do 100 czy tam 150g sie daje w zalezlnosci od wieku (na opakowaniu masz napisane) ale min musze miec te 200 kg bo mniejsze tego nie potrzebuja wiec jak Twoje juz tyle maja to mozesz powoli zaczynac ale spokojnie mozesz poczekac do wieku 1 roku. Drozdze poprawiaja apetyt i wplywiaja na lepsze trawienie i lepsza prace jelit a tym samym wiecej zwierzaki zjedza, a co do mocznika sa dwie formy paszowy (drogi, ale za to  podobno nie ma tam tych substancji anty zywieniowych i jest w miare bezpieczny ale wtedy srednio oplacalny) albo zwykly po prosu nawoz ale mowie wtedy nie mozesz go przedawkowac bo np zalozmy ze dalbys 0.5 kg mocznika na leb ma dobe i na bank zwierze ci zdechnie bo to trucina.... ja daje zwykly mocznik- nawoz i nienarzekam  Mocznik oraz drozrze wrzucam do mieszalnika i do tego zboze i to wszystko a jesli nie masz mieszalnika to wtedy wez sobie jakies naczynie np szklanka (bo wiesz ze tam masz 250kg) i sam musisz im to pomieszac na poczatku nie chetnie jedza mocznik wiec nie polecam im go sypac na wieszch. I co do mocznika tez tak musza miec min te 200kg ja zazwyczaj robie tak; do roku czasu daje im witaminy dla mlodzierzy plus kreda plus groch (bo mam swoj z pola tak ok 15% tego grochu) plus soja a od roku nie daje soji bo to za drogo a wchodze na mocznik drozdze kreda i witaminy dla opasow plus wiadomo lizawski solne itp 

 

a dlatego czekam do roku poniewaz mam duze kojce tak po 30-40 sztuk i mam byczki rozniace sie wiekiem ok 3-4 miesiecy wiec czekam az ten najstarszy osiagnie rok zeby dla pozostalych mlodszych bylo to bezpieczne

 

tu sobie poczytaj o moczniku http://www.agrofoto.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo-i-mleko/mocznik-jako-zrodlo-bialka,42011.html ale moral jest taki ze z 1 kg mocznika zwierze otrzymuje 2,8 KG BIALKA !!! poniewaz podczas trawienia zwieksza mocznik swoja objetnosc dla porownania z kg soi zwierze przyswoi Ci tylko  0,5kg a wiec z tony mocznika robia Ci sie prawie 3 tony bialka za ktore zaplacisz 1500zł a za 3 tony swoji wydasz ok 5 tys z czego przyswoi Ci sie tylko i tak polowa ) 

 

i wiem ze to dobre polacznie jesli chodzi  o tresciwa pasze, bo choc nie mam na stale zywieniowca to od czasu do czasu dla pewnosci konsultuje sie z zywieniowcem i potwierdzil ze ten moj system jest ok

Aha . Tak jak mówiłem muszę coś zmienić w technologi żywieniowej bo 450 kg u byczka 18 miesięcy to jest nic !!!!!  . Dzięki Panowie za fachowe rady w Czwartek jadę do marketu dla zwierząt to na bank kupie : drożdże paszowe , krede pastewną , witaminy , lizawki z mikroelementami i chciałbym jakiś koncentrat energetyczny kupić ale nie wiem za bardzo jaki i jak się go miesza (czy przy śrutowaniu wsypać bo mam bąka czy po śrutowaniu wymieszać ręcznie ) .   A i jeszcze jedno coś Ci chyba się z jednostkami pochrzaniło bo nie widziałem takiej szklanki co ma 250 Kg .

[tomektroszynski]

Przede wszystkim to nie rób rewolucji !!! Na samych witaminkach i drożdżach byk Ci i tak nie urośnie szybciej. Zastanów się może na początek nad jakością i ilością pasz objętościowych. Być może to jest przyczyna słabych przyrostów.

[rolnik111222]

to racja podstawa to full paszy objetosciowej dobra kiszonka z kukrydzy (energia) plus sianokiszonka (bialko) to podstawa, witaminki drozdze itp to takie male wspomagacze, ale jesli objetosciowej nie dostana duzo dobrej to i tak dobrych przyrostow nie bedzie.  PODSTAWA TO BY PORCJA ENERGI I BIALKA W DAWCE POKARMOWEJ byla odpowiednia, o jak beda mialy same bialko to i tak nie bede potrafily go wkorzystac z braku energi... i na odwrot  jak za duzo energi a za malo bialka tez przyrosty mniejsze... Ja wyznaje zasady ze np rano daje im tresciwa plus sianokiszonke do oporu a wieczorem tresciwa plus kiszonka z kukurydzy do oporu. Prosta metoda a sie sprawdza. Wtedy mozna spokojnie tresciwe ograniczyc do mniejszych dawek, bo nie kazdy np ma zboza az tak duzo by dawac na leb dziennie po te 3 kg na duza sztuke a przyrosty i tak wtedy beda super.

 

Moja taka rada nie sprzedawaj bykow w tak mlodym wieku, Byki zwlaszcza HF/HO najwiecej przybieraja w koncowej fazie tuczu... trzymaj je do 2,5 roku jesli tylko masz taka mozliwosc a wtedy tez z pewnoscia wagowo inaczej to wyjdzie a co do szklanki o wadze 250kg to mialy tam byc rzecz jasna gramy ;D

Kreda wplywa glownie na dobre zdrowe kosci i troche odkwasza, wiec od niej przyrostow nie bedzie bezposrednio ale jest tania i warto mimo wszystko ja stosowac, jak kupujesz lizawki to kup te najtansze jesli dajesz witaminy, uwazam ze nie warto kupowac tych po 30 zł z mikroelementami bo one szybciej sie tak krusza i czesto zwierze je zmarnuje bo sie kostaka urwie.. a jak dasz witaminy do paszy to wystarcza wtedy zwykle po 10zł

 

powodzenia ! daj znac za jakis czas czy widzisz jakas roznice. Pozdr

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez rolnik111222

[malorolny121]

Kolego ROLNIK mocznik nawozowy od paszowego różni sie tylko tym że paszowy nie zawiera tej substancji przeciw zbrylaniu się nawozu takiego jakby talku.

[MafiaDG]

A co według was oznacza pojęcie : "dobra kiszonka z kukurydzy" ? i "sianokiszonka" ? Bo trochę nie rozumiem . Fakt faktem mam łąki od 10 lat nieposiewane nawozem ,  no ale czy to coś da jak posieje bo i tak mi starcza siana i sianokiszonka .

[Gość Profil usunięty]

dobra kiszonka z qq to taka co zawiera duzo ziarna, które jest pogniecione czy pociete w kiszonce, do tego dobrze ugnieciona, zawierajaca ok 30% suchej masy, czyli zebrana w odpowiednim momencie...

jezeli 10 lat łaki nie widziały nawozu to juz ja widze co to za łaka, raczej step afrykanski z sucha dzika trawa bez wartosci

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez odwajler

[rolnik111222]

zrob sobie badania ile masz procent bialka w sianokisoznce (zadzwon do jakiegos technologa i Ci zrobic nawet pewnie za darmo  a jak nie to za mala oplata:) ile wiecej bialka tym lepiej srednio ma od 10-15 %jesli mowimy o sianokiszonce z traw ... jesli Twoja tez tyle ma to spoko jak mniej to pokus sie o przesianie jej lepszymi trawami, tak samo z  kiszonka z kukurydzy wazne jest to azby robic kiszonke wtedy gdy ziarno jest w formie woskowej, wtedy ma duza koncentracje energii  oraz zeby kazde ziarko bylo naruszone przez sieczkarnie bo calych bydlo nie strawi   to najwazniejsze

[Krzysztof81]

Ja swoim bykom daje dwa razy dziennie po:

1.kiszonka z kukurydzy bardzo dobrej jakości - wiadro 25l

2.Śruta zbożowa -4kg (40% owies czarny, 30%pszenica, 15% łubin, 15% pszenżyto lub jęczmień + 2%kreda pastewna + 10kg premiksu na 800kg gotowej paszy bodajże z ekoplonu przeznaczonego dla opasów) Bardzo ważne jest rozdrobnienie paszy musi być ziarno gniecione badż grubo śrutowane

3.Siano bądż dobrej jakości słoma z owsa lub jęczmienia - trzeba tak dobrać ilość rzeby opas wszystko zjadł - nie za dużo nie za mało(niby do woli jak pisza pseudofachowcy ale wiem z doswiadczenia że lepiej jak byk troche zgłodnieje niz jest przejedzony)

 

Jak zaczniesz kupować koncetraty lub gotową pasze treściwą i dodawać jak piszą w książkach lub jak mówią doradcy  to po przeliczeniu wszystkiego nic ci nie zostanie. Najważniejsze w hodowli bydła opasowego to 1.Genetyka zwierząt - sam kupuje cielęta i wiem jak cieżko dostać coś dobrego 2. Odpowiednia pasza w pierwszej kolejności objętościowa dalej treściwa. 3. Warunki panujące w oborze i sposób odchowu.+ odrobaczenie x 2

 

Razem z Ojcem utrzymujemy około 60-70 sztuk bydła opasowego. Byki sprzedajemy średnio w wieku 18-maks 24 miesięcy i srednia waga zawsze oscyluje w około 720-750 kg, rekordzista miał w wieku 20 miesięcy 930 kg.

 

Na koniec coś doradcach pracujących w firmach paszowych. Znam kilku, którzy pracują w tej branży sa to głównie koledzy ze studiów którzy sami twierdzą że ich głównym celem jest sprzedaż jak najwiekszej ilości produktów ich firmy. Jeżeli zaczniesz w 100% korzystac z ich porad to bedziesz musiał do interesu dołożyć.

 

 

 

[MafiaDG]

Hmm tylko z tym ekspertem od technologii żywieniowej co ma mi zmierzyć zawartość białka w sianokiszonce to będzie problem bo ja mieszkam Na Górnym Śląsku w okolicach dużych miast . A co do podsiewania trwałych urzytków zielonych to nie jestem pewny jak ten zabieg wykonać . I w tym roku planuje zasiać ok. 3 ha łaki i jaką trawę polecacie na sianokiszonki ? oby nie lucerka bo mam 4 ha takowej i folie mi przebija przy owijaniu .

[rolnik111222]

w sklepie z paszami itp dadza ci namiary na technologa  kolega wyzej ma racje nie mozesz w 100% korzystac z ich porad bo oni fakt wcisneli by Ci same ich produkty, ale do zbadania jakosci sianokiszonki czy kiszonki z qq sie swietnie nadaja, bo sam tego nie zrobisz, a reszte musisz robic wg siebie zeby na tym dobrze wyjsc

 

kazdy ma inne troche warunki, i kazdy musi patrzec na siebie, jednemu sie oplaci kupowac drozdze itp tak jak mi bo majac duza ilosc bydla nie wyrabiam ze zbożem w takiej ilosci jak niby zaleca sie wiec ja to nadrobiam mocznikiem i w objetosciowce a zeby ją lepiej i wiecej jadly to daje te drozdze i witaminki

 

co do gatunkow traw to w sklepie z nasionami cos Ci na pewno doradza ale napierw zbadaj ile ma wartosci twoja sianokiszonka, jak masz ja z lucerny to tam bialka masz fuuul i o nią sie nie martw, pytanie jak z innych traw a co do podsiewow traw to poczytaj o tym na necie

Edytowane 2 Grudnia 2015 przez rolnik111222