Skocz do zawartości

oszustwo po wbc SOKOLOW!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jest jeszcze jeden wariant ciekali 60kg po 700 zł 

i tak ja kupiłem po 700zł byczki. w wieku 20 miesiecy miały 720- 740kg u mnie były 19 miesięcy

ojciec kupił odsadki 250 kg po 3 tyś i trzymał 15 miesięcy do wagi 750 kg

obaj karmiliśmy tak samo jedna stajnia ,śmiał się ze mnie że mam jakieś parszaki a nie byki on dostał za sztuke 5.4 tyś ja 5 tyś jemu zostało 2 tyś a mi 4.7 tyś no ja musiałem kupić po 3 worki mleka na sztuke jakieś 300zł no i trzymałem 4 miesiące dłużej musiałęm je poić ale zysk mialem dwa razy większy

kupowanie odsadków to słabo opłacalny interes na małą skale przy większej liczbie bardziej opłacalne , mniej pronlemów zdrowotnych , wyłacznie wolny wybieg to jeszcze jakoś się skalkuluje

dla rolników trzymających kilka sztuk polecam cielaki od rolnika mieszańce simentala 

 

 

Opublikowano

jemu nie chodziło na pewno o czysty zysk tylko jaka była różnica między ceną zakupu a sprzedaży, plus niemal identyczny czas odchowu.

Czytac ze zrozumieniem.

Dzisiaj jak sie nie wyłoży wszystkiego na tacy to już miedzy wierszami ciężko się czegoś dokapowac......

Opublikowano (edytowane)

mikruss ''ale zysk miałem 2 razy większy'' czytać jeszcze umie a 4 miesiące to też jednakowy czas odchowu (przyjdz do mnie do pracy na rok ale zapłacę ci za 8 miesięcy bo to prawie rok) ... ale fakt jałowa dyskusja ...każdy wie swoje...

Edytowane przez leonardo111
Opublikowano (edytowane)

A z innej beczki. Masarnia wstawia na opas byczki 130 kg. Trzymasz je do wagi ok 750 kg . nie płacisz za cielaka bo oni kupują i masz zagwarantowaną cene 6 zł za kilo przyrostu. co wy na takie warunki? Cielaki krzyżówki mięsne sim.

Edytowane przez malorolny121
Opublikowano

Jak tak czytam te wszystkie tematy i słyszę jak to rolnika nie wydymali na tych wszystkich umowach, kontraktach to jeden wniosek mi się nasuwa - nic nie podpisywać bez kontaktu z prawnikiem/radcą prawnym a najlepiej nie wchodzić w żadne takie umowy - za dużo można utopić  - nie masz kasy na 20 cielaków ? Kup sobie 10 a potem za te 10 weźmiesz sobie wstawisz 20 przy następnym rzucie - nigdzie nie jesteś uwiązany sprzedajesz gdzie chcesz i kiedy chcesz. 

 

Mikruss to Ty poczytaj ze zrozumieniem i zapoznaj się ze schematem i znaczeniem pojęć: Przychód - koszty = dochód, Dochód - podatek = zysk.

Opublikowano

A z innej beczki. Masarnia wstawia na opas byczki 130 kg. Trzymasz je do wagi ok 750 kg . nie płacisz za cielaka bo oni kupują i masz zagwarantowaną cene 6 zł za kilo przyrostu. co wy na takie warunki? Cielaki krzyżówki mięsne sim.

 

Fajnie jakbyś sprawdził jak nazywa się ta firma. Wygląda to dobrze, za dobrze. Jeżeli liczą 6zł za kg przyrostu i nie płaci się za cielaka to super. Ale bardziej realne jest, że po rzucie odliczają cenę cielaka po swojej cenie to raz, a dwa to jak z upadkami? Znasz kogoś kto tak współpracował, najważniejsze to jaki towar dostarczają. Bo na razie nie widzę tu interesu masarni, chyba że szwagier cielętami handluje ma bazę i szuka stałego zbytu.

Opublikowano

Takie pierdolenie szkoda czytać tego co ten @piotr30 napisał ;) Jego ojciec wykarmił byki za 400 zeta on za mniej jeszcze :D Hoho takie bajki to dla dzieci które twierdzą że mleko ze sklepu jest ;)

pier**lisz to ty czytaj ze zrozumieniem chodziło o przychów po odjęciu kosztów cielaka a nie zyska na czysto !!!!!!!! czyli kalkulacje co bardziej się opłaca zakup odsadka czy małego cielaka

mikruss ''ale zysk miałem 2 razy większy'' czytać jeszcze umie a 4 miesiące to też jednakowy czas odchowu (przyjdz do mnie do pracy na rok ale zapłacę ci za 8 miesięcy bo to prawie rok) ... ale fakt jałowa dyskusja ...każdy wie swoje...

chodziło o przychód dwa razy większy a zysk był kilka razy większy bo po odliczeniu paszy , robocizny dla ojca prawie nic nie zostało. a mi jakieś kilkaset zł zostało

Opublikowano (edytowane)

Po rzucie odliczają kilogramy cielaka . 3% skidki na cielakach 6% opasy. wstawiali BB ale teraz gość mówi że simy lepiej rosną i takie wstawia.A interes masarni to kilka tysięcy super towaru po którego mogą sięgnąć gdy złapią dobrego odbiorce. Ja tak to widzę a jak bedzie to zobaczymy jak koledzy zaczną sprzedawać po opasie.

Edytowane przez malorolny121
Opublikowano

Nie, to jest z okolic warszawy. podobno mają juz wstawione tysiące szt cielat do opasu 

 

Mojemu sasiadowi też firma z pod Warszawy przywiozła wstawiła 15szt do opasu i gwarantowali mu 12zł za 1kg przy sprzedaży tylko te cielaki przywiezli w nocy szybko szybko bo sie kerowcy spieszy a za 2 dni 6 z 15 padło i sasiad musiał za nie płacić po 1500zł a to takie małe cielaki i szybko z nimi rozwiazał umowe polubownie ale nie wiem co to za firma wiec może to jest inna nie chce nikogo wporwadzać w bład ale naprzykład  dwóch znajomych z 3km od mnie opasa do sokołowa bynajmniej tak oklejome samochody je przywoża i widze ze chłopaki chyba niezle na tym wychodza bo co i rusz jakies nowe maszyny widze u nich na podwórku tylko chyba na rzut biora z 50-70szt 

Opublikowano

Po rzucie odliczają kilogramy cielaka . 3% skidki na cielakach 6% opasy. wstawiali BB ale teraz gość mówi że simy lepiej rosną i takie wstawia.A interes masarni to kilka tysięcy super towaru po którego mogą sięgnąć gdy złapią dobrego odbiorce. Ja tak to widzę a jak bedzie to zobaczymy jak koledzy zaczną sprzedawać po opasie.

 

Dzięki za odpowiedź, a możesz podać nazwę firmy czy to tajemnica? Ale przede wszystkim jak jest z towarem, jak upadki cieląt, skąd je biorą?

Opublikowano (edytowane)

To ja moze przedstawie swoja historie jest poczesci zwiazana z sokolowem. Otoz ns wiosne tego roku sprzedawalem 3 sztuki. Akurat moj znajomy pomagal chwilowo swojemu znajomemu ktory prowadzi skup bydla wiec postanowilem mu sprzedac choc ten moj znajomy kazal mi na niego uwazac. Przyszedl dzien sprzedazy kupiec przyjechal razem z moim znajomym po bydlo. Na poczatku nie moglismy zgodzic sie co do ceny na wage zywa wtedy zaproponowal mi sprzedaz na wbc (oddawal on wlasnie bydlo do sokolowa).Doszlismy do porozumienia co do ceny, byki zwazylismy i po uboju mial przywiezc rozliczenie i sie ze mna rozliczyc . Po tygodniu przywiozl rozliczenie na poczatku nic nie wzbudzilo moich podejrzen az do momentu gdy na rozliczeniu z sokolowa zabraklo nr faktury. Oczywiscie kupiec zaczal krecic ze to z mejla wydrukowal i moze dlatego tak ale orginalu nie chcial przywiezc. Akurat tak sie zdazylo ze mam znajomego w arimr i jak sie pozniej okazalo nie zgadza sie waga ktora podalo sokolowo a co bylo w rozliczeniu od kupca(ktore takze bylo z sokolowa). Sprawa poszla na policje i z sledztwa wyszlo ze kupiec podrobil rozliczenie akurat jutro jest rozprwa w sadzie. No i teraz takie moje przypuszczenia bo niestety nie mam twardych dowodow. Na rozliczeniu z sokolowa jest taka sama kwota jaka zaplacil mi ten kupiec czyli musi sie cos dziac pod stolem. Wedlug mnie na rozliczeniach pisza mniejsza wage niz w rzeczywistysci byla a reszta gdzies znika...

Edytowane przez pit17
Opublikowano

To ja moze przedstawie swoja historie nie jest poczesci zwiazana z sokolowem. Otoz ns wiosne tego roku sprzedawalem 3 sztuki. Akurat moj znajomy pomagal chwilowo swojemu znajomemu ktory prowadzi skup bydla wiec postanowilem mu sprzedac choc ten moj znajomy kazal mi na niego uwazac. Przyszedl dzien sprzedazy kupiec przyjechal razem z moim znajomym po bydlo. Na poczatku nie moglismy zgodzic sie co do ceny na wage zywa wtedy zaproponowal mi sprzedaz na wbc (oddawal on wlasnie bydlo do sokolowa).Doszlismy do porozumienia co do ceny, byki zwazylismy i po uboju mial przywiezc rozliczenie i sie ze mna rozliczyc . Po tygodniu przywiozl rozliczenie na poczatku nic nie wzbudzilo moich podejrzen az do momentu gdy na rozliczeniu z sokolowa zabraklo nr faktury. Oczywiscie kupiec zaczal krecic ze to z mejla wydrukowal i moze dlatego tak ale orginalu nie chcial przywiezc. Akurat tak sie zdazylo ze mam znajomego w arimr i jak sie pozniej okazalo nie zgadza sie waga ktora podalo sokolowo a co bylo w rozliczeniu od kupca(ktore takze bylo z sokolowa). Sprawa poszla na policje i z sledztwa wyszlo ze kupiec podrobil rozliczenie akurat jutro jest rozprwa w sadzie. No i teraz takie moje przypuszczenia bo niestety nie mam twardych dowodow. Na rozliczeniu z sokolowa jest taka sama kwota jaka zaplacil mi ten kupiec czyli musi sie cos dziac pod stolem. Wedlug mnie na rozliczeniach pisza mniejsza wage niz w rzeczywistysci byla a reszta gdzies znika...

 

co do rozliczeń to faktycznie nie są numerowane przez zakład ( S....w), dostawca je numeruje i odsyła do zakładu. Wagi w agencji mało kiedy będą się zgadzały z wagami z rozliczeń (większość zakładów wpisuje wagi na tzw pałę czyli byczek np waga żywa x załóżmy 53% = waga podana do agencji, często zgłoszenie uboju jest wypełniane w czasie gdy bydło jeszcze po stajni lata)

Opublikowano

co do rozliczeń to faktycznie nie są numerowane przez zakład ( S....w), dostawca je numeruje i odsyła do zakładu. Wagi w agencji mało kiedy będą się zgadzały z wagami z rozliczeń (większość zakładów wpisuje wagi na tzw pałę czyli byczek np waga żywa x załóżmy 53% = waga podana do agencji, często zgłoszenie uboju jest wypełniane w czasie gdy bydło jeszcze po stajni lata)

Skad masz takie informacje ?
Opublikowano (edytowane)

10-14 lat temu pracowałem w ubojni,płacili na wbc,kiedys mieli kontrole z urzedu i wszyskie sztuki miały zanizone klasy

byk na 50 procent?jałówka oklejona łojem sie lepiej wybije,

specjalnie łój zewnetrzny wycinaja by na mniej sie wybiły,powinno sie tylko wewnetrzny wycinac i przekrwienia-wybroczyny- na karku powstałe podczas upuszczania krwi

Edytowane przez oloolosz
Opublikowano

I tu Kolega napisał całą prawdę o WBC jak nie masz świętego na zakładzie to nie ryzykuj . Kilku znajomym jak oddawali np. 5 - 6 sztuk potrafiło brakować za jedną tylko numery na fakturach się zgadzał że tyle sztuk poszło . Mam w OSI ten ich certyfikat SFS ale póki co to wolę dać na żywo bo wiem co dostanę .

Opublikowano (edytowane)

Mnie Sokołów rąbnął na tucznikach na wbc. To było rok temu przed targami w Bednarach. Dobrze że tylko 21szt poszło. Pani Alicja z biura w Robakowie stwierdziła że "była w chłodni i na pewno moje świnki nie miały za życia 120kg" średnia wagi moich tuczników była 94kg gdzie ważyłem te małe które zostały i one miały 100kg. Jednym słowem wszyscy tam od kierowcy który z uszkodzoną wagą przyjechał po biuro to OSZUŚCI!!!!!!! Dodam jeszcze że 2500zł w tyle miałem

Edytowane przez KarolGo
Opublikowano

karol,żadna babka z biura niue pójdzie do chłodnii,nie wierz w to,jej sie niechce,pozatym jest tak ciasno miedzy tuszami,że sie niewejdzie raczej,wypycha sie od brzegu na rozbiór

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      W związku z prośbą użytkowników założyłem ten temat. Tu możemy rozmawiać o wszystkim i o niczym, aby nie zaśmiecać tematu "ceny mleka"
       
    • Przez karol012011
      Witam mam pytanie czy taki interes by wypalił. A mianowicie kupowanie małych cieląt i sprzedaż takich ponad 100kg do dalszej hodowli. Cielęta mam gdzie kupić po cenie 300zł/szt. Bym je odpajał mlekiem zastępczym, dostawały siano, śrutę, sianokiszonkę a w lato na trawę. Jak myślicie jaką cenę bym uzyskał za takiego ponad 100kg chodzi mi głównie o HF i mieszańce???
    • Przez jakuwal
      Witam. Jakie macie opinie na temat handlarzy bydła z eko natury, bykpol zakowa, toro cielaki? Kupował ktos z państwa jakieś sztuki od nich i wyrazi opinie czy jest sens nimi zawracać głowę aby nie zbankrutować potem przy weterynarzu? Lub macie jakieś sprawdzone źródła na mięsne miesięczne cielaki na mleku jeszcze?
    • Przez Krzak1
      Co sądzicie o bydle rasy aubrac , mam zamiar kupić byka na rozpłodnika i jestem ciekaw opinii innych . 
    • Przez Krzak1
      Co sądzicie o bydle rasy aubrac , mam zamiar kupić byka na rozpłodnika i jestem ciekaw opinii innych . 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v