Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

4 gary skrzynia 24/24 wzmocniona pompa 114 wzmocniony podnosnik laczki 520/420 i juz standardowe pneumatyczny fotel plus pasazer klima oswietlenie nocne itd itp bralem go poltora roku temu a teraz sa jeszcxe rabaty niedawno byl amortyzowany przod za 1zl i ogolnie chyba 22tys katalogowe opuszczaja :) jest szansa ladnie wyrwac
A co do ursusa, nie jezdzilem nie oceniam ale znajomy ma pronara 150 no i ktoregos razu siadlo sprzeglo, musial zasiac jakies 4ha duzym siewniczkiem na bronie aktywnej, przyjechalem 115KM mu pomoc to marudzil ze nie da rady bo to 35 mniej itd, a w polu wyszlo ze robilem szybciej niz on :) wiec same moce silnika nie okreslaja sily ciagnika, ja radzilbym patrzec po uciagu a nie kw

Opublikowano

Moment obrotowy,masa,opony to decydujące rzeczy w uciągu ciągnika.

Jeszcze moc na WOM to też rózna sprawa ale tu czuć różnice tylko przy jakiś Belarusach albo starych ciągnikach z bloku wschodniego.

Ja bym się nie bał 4 cylindrowców które mają po 130-150 km.

Kiedyś ludzie się bali 4 cylindrowców 100-120 km a teraz te ciągniki mają przerobione tysiące godzin i pracują tak jak 6 cylindrowce.

Tylko przy 4 często jest mniejsza masa i długość przez co spada uciąg i gorzej się pracuje z cięzkimi zawieszanymi maszynami ale są ciągniki które przy 4 i 6 cylindrach mają taką samą masę i wymiary.

Opublikowano

U mnie na wiosce pracuje nh t6.165 ma 6cyl fajny ciągnik prosty w obsłudze i bezawaryjny, chciaż osobiście wybrałbym mf 6614 ciagnik bardzo masywny tylko ze cena 305 netto

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich serdecznie,  odgrzeję trochę kotleta, ale nie będę zakładał nowego, ewentualnie proszę moderatora o wyodrębnienie osobnego tematu, aby problem był lepiej widoczny. Mam nadzieję, że duże grono fachowców spojrzy i pomoże jaki ciągnik wybrać.

Prowadzę firmę usługową w branży rolniczej (agrotechnika), a dodatkowo hobbystycznie uprawiam około 50 hektarów ziemi, może uda się złapać jeszcze 10-20 ha. Udało się podpisać umowę na dofinansowanie usług, rozpocząłem poszukiwania sprzętu no i zaczęły się dylematy co wybrać. No ale do rzeczy. Na pierwszy etap plug obrotowy, na 95% kverneland 150s i kombinacja uprawowo siewna, na 95% agromasz sn 300 nad pazurkiem i wałem gumowym, no i ciągnik z którym jest dylemat. Moje wymagania co do sprzetu: 120-130 KM mocy nominalnej bez turbo dopalaczy, amortyzacja przodu i kabiny, jak najlepsza automatyka skrzyni (spore odległości do pokonania po różnych drogach) , podłokietnik, przedni tuz. 80% prac wykonuje sam i cenię sobie komfort oraz wygode, w zniwa tylko siada ktoś zaufany do pomocy, nowinek elektronicznych raczej się nie boję, przed tym się nie uchronimy. Ciągnik głównie do prac ciezszych, wspomniany pług, agregat, jakiś gruber, zimą odśnieżanie, transport do około 25-27 ton na haku, prasa zmiennokomorowa, póki co vicon 2160 a docelowo mchale/kuhn/jd ale to drugi etap z kombajnem.  Faworytem jest JD 6130R ze skrzynią AP, pobawiłem się taką trochę u dilera na placu i muszę przyznać że bajka, tylko czy ona się nadaje do takich ciężkich prac, czy je wytrzyma? Jak ona wychodzi w paliwie? Ktoś może się obiektywnie wypowiedzieć? Mam już jednego konia z tej stajni i generalnie jestem zadowolony, ale to mniejsza i prostrza maszyna.   Drugim ciągnikiem jakiego biorę pod uwagę to Valtra N134 advanced lub versu i na trzecim miejscu coś z grupy CNH z tą nową skrzynią dwusprzęgłową, Case Maxxum 145/NH T6.155/Steyr 4145. Wiem że JD nie pasuje do zestawienia ze względu na skrzynie ale nie ma tam możliwości założenia DD ani żadnego automatu dostępnego w serii 6M czy 5R a w przeciwieństwie do innych marek mam jednak trochę zaufanie do JD. W innych bezstopniówka raczej odpada. Może to znak żeby brać AP😉 Początkowo faworytem była Valtra ze względu na bardzo fajną pracę skrzyni w transporcie i cenę JD poza moim zasięgiem, jednak diler zaczął rozmawiać sensownie i JD wrócił na 1 miejsce. Maksymalny próg cenowy 330 tys. netto, im mniej wyjdzie, tym więcej zostanie na kombajn☺️

A więc macie jakieś cenne uwagi albo informacje eksploatacyjne które by mi się przydały? A może jest ktoś z województwa łódzkiego, kto użytkuje podobne maszyny i można było by się spotkać, porozmawiać i zobaczyć sprzęt w akcji?? Czekam na odpowiedzi. 

Uff ale się rozpisałem, ale mam nadzieję, że wyczerpująco przedstawiłem swój dylemat

Pozdrawiam

Edytowane przez Danex89
Opublikowano (edytowane)

W testach DLG, dwusprzęgłowe skrzynie CNH wypadły bardzo dobrze pod względem generowanych oporów pracy a w związku z tym i zużycie paliwa przez ciągnik może zaskoczyć pozytywnie.

http://www.dlg.org/tractors.html

Zastanowiłbym się jednak też nad nadbudowanym Agromaszem SN, ponieważ zbliżona konstrukcja SR nie jest idealna, co znalazło potwierdzenie w tym topiku:

 

Edytowane przez Kos_pl
Opublikowano

Siema 

Mam take pytanie możne orientujecie się z doświadczenia jaki marka ciągnika  i morze model mi najbardziej odpowiadał moimi wymaganiami są żeby traktor posiadał

* 140-150km

* przedni WOM i TUZ

Ciągnik głównie by był wykorzystywany do prać ciężkich polowych. jestem otwarty na wszystkie propozycje od MTZ po przez CASEIH skończywszy na FENDACH (czyli wszystkie marki).

Mogą być jak najbardziej nowe maszyny jak i starsze używane. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v