John Deere vs. CLAAS

[Gość JarekWLKP]

Witam ponownie

 

Dziś ojciec pod moim wielomiesięcznym wpływem oraz po głębszym zainteresowaniu na spotkaniu poświęconemu pozyskiwaniu środków Unii Europejskiej zgodził się na starania o uczestnictwo w Strukturalnym Programie Operacyjnym (SPO) na lata 2007-2013. Celem będzie kombajn zbożowy. W założeniu jest złożenie wniosku ok. Marca-Maja nadchodzącego roku. Z tychże właśnie względów proszę o wasze opinie odnośnie marki sprzętu. W rachubę wchodzi John Deere 1450 lub 1550 CWS, ewentualnie 9000i WTS oraz marka CLAAS z modelami MEGA i MEDION. Gdyby narzucały wam się inne wizje, możecie je również opisać (inna marka/model).

[Sniker]

Jd  bo nie lubie korbanków i nie dał bym im zarobic ani grosza

[tomek]

JD a na ilu ha będzie pracował?

[Lukasz4255]

Moim zdaniem class. Jeśli cokolwiek walnie w jd naprawa będzie droższa

[Gość JarekWLKP]

JD a na ilu ha będzie pracował?

 

240ha narazie, a później może trochę więcej.

[mav]

Medion tak samo jak JD cws to taka sama lipa. Na takim areale jak myslisz przyszłosciowo to mniejszy jak JD seria 9000 czy CX albo lexion nie powinien chodzic , mimo tego ze wszyscy twierdza ze sa to kombajny zbyt wydajne jak na taki arał. I twierdze ze bardzo sie mylą bo jak jest dobze to sie z wszystkim nadąza a jak jest źle to sie potem załuje ze ktos opowiada o niewykozystaniu potencjału maszyny. Ja wybrałem CX mimo ze lexiona miałem w tej samej cenie a JD był minimalnie droższy co nie miało wpływu na wybór bo wkoncu taka maszyne sie kupuje nie na rok. Wracajac do tematu JD nad Classem juz na wstepie ma przewage średnica bebna i silnik... ale za to ma ślimaki, w kabinie jest głosniej i czuć prace bębna (wibracje). no cóz cos za coś

[coolman111]

W mojej okoliocy jest JD 1550 CSW. Pracuje w spółdzielni roln. na areale ok. 300ha. Pomagają mu w tym 2 bizony (Rekord z 1999r. i stary Z056 z połowy lat 80tych).

[Gość JarekWLKP]

Wie ktoś może ile hektarów w ciągu godziny młóci JD 1450 i 1550 CWS? Myślę, że w okolicach 2-2,5ha/h wystarczyłoby nam.

[Lukasz4255]

Tyle to te kombajny młócą jak jest stojące zboże, jak tylko wylegnięte to ich wydajność spada. Wtedy ich wydajność zależy tylko od szerokości hedera. Wiem tylko jedno za durny pasek jezdny do jd 1550 CWS trzeba zapłacić ok 8 tyś. :'(

[tomek]

nie ważne ile kosztuje, ważne co ile się wymienia

[Gość JarekWLKP]

Dokładnie, przecież zwyczajnie to w ogóle nie trzeba tego paska wymieniać A poza tym może jest jakiś zamiennik?

[Lukasz4255]

Wiem tylko tyle że mój ojciec rozmawiał z kolesiem który ma takiego jd i za bardzo go nie chwalił. A pasek wymienił po 2 latach. :-X

[mav]

a co ma chwalić hehe technologie z lat 80? nowy kombajn a stary, słyszałem opinie o modelach CWS  wyprodukowanych w brazyli ze są pokrywane na czas transportu statkiem na nasz kontynent jakims badziewiem, które ma niby zabezpieczac przed korozją a w efekcie działa destrukcyjnie na wszelkie gumowe elementy typu uszczlniacze, przysłony itp i mozna było by sie dziwic po co sciagac z brazyli te kombajny skoro są produkowane w Niemczech a jednak tak jest bo jeden brazylijczyk chodzi jakies 40 km odemnie..., w Medze podoba mi sie jeden patent "silnik za kabiną" , bardzo to ułatwia wglad do zbiornika i eleminuje opcje radia w kabinie

[deer]

CWS 1450 nie produkuje sie w Niemczech  tylko i wyłącznie w Brazylii(100%). Jak by byl produkowany w Niemczech nie zastanawiał bym sie tak długo nad jego kupnem. Użytkuję go od dwóch lat. Prawda, badziewie. W tym roku padło: łożysko na przystawce pasowej silnika, pasek jazdy, siłownik napinania pasa silnika jazdy( przeciek).

 

Jest tylko    A L E  I  TO  B A R D Z O    Z A J E...T E  A L E  !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem ile kosztuje mega ale ponad 100 tys euro. Ja przy zakupie wachałem się pomiędzy MEDIONEM 310  1450 CWS( bardzo poruwnywalne). Korbanki ( może gdy kto inny handlowałby CLASS-em to bym kupił) za ten kombaj chcieli najpierw 100 tys, euro po negocjaciach zeszli do 84 tys euro + wózek do hederu+adaptacja do kukurydzy (inne klepisko, przysłony na bęben,sito,siłownik podnoszenia)  a za JD 1450 CWS  z tym samym wyposażeniem + D W A  L A T A gwarancji (tegoroczne naprawy za friko, szybko usunięte i spoko chłopaki ze serwisu ) zapłaciłem  71 tys euro.

 

Więc jak można porównywać 1450 CWS z MEGĄ, którą można porównywać ewentualnie z 1550 CWS ale to już inna bajka.

 

A po następne w Clasie nie ma połowy tej elektroniki wspomagającej co CWS, która naprawdę się przydaje, i przed którą nie ma ucieczki a w Classach będzie tylko że później, o krok za JD.

Zapraszam do polmik.

[mav]

@deer

racja w Zweibrucken prodkuja WTSa i CTSa zagalopowałem sie z tymi małymi fakt CWS to nie klasa MEGI tylko Mediona. Korbanek zawsze chce upchac Mediona bo jest tani. ale ze JD go o tyle przebił to sie nie spodziewałem Mysle ze w tych klasach kombajnów ta elektronika jeszcze nie jest zbytnio zawansowana, z tego wzgledu ze w takich kombajnach obcinaja sporo zeczy zeby zrobic atrakcyjną cene (polska). Poszukaj sobie jaka standardowa cena jest na niemcy tego samego modelu a jaka na polske (mysle ze wieksze zbijanie ceny robi JD niz Class). Poprostu na polske idą golasy, co sie da jest wyciągniete zeby tylko zbić cene...

[tomek]

czyli to kest tak mav jak nasi polskie ursusy i bizony sprzedawali do krajów 3-go świata bez kabin i ogulnie żebybyły jak najtańsze wiadomo-cena niższa

[mav]

kto wie czy by JD bez kabiny do polski nie puscił jak by byli chętni

[Gość JarekWLKP]

Zawsze przecież można wziąć najbogatszą wersję. Mimo wszystko raczej zostaniemy przy JD. Może od tych dwóch lat się zmieniło. Albo może weźmiemy WTS Tylko nie podoba mi się wizualnie, konkretnie, że pod kabiną nie ma zabudowanych świateł, ale to przecież 'pikuś'. To i tak są narazie plany, bo nie wiadomo jak z realizacją, szczególnie przez SPO.

[deer]

Może i na Poskę ida biedniejsze niż na Niemcy, ale nie sądzę bo jak sprawdzałem,  w instrukcj obsługi nie ma nic ponad to czym ja dysponuję, a w instrukcji opsisane są totalne golasy ja np: sieczkarnie żeby odłączyć to trzeba sciągacz do koła pasowego i odkręcić osiem śrub ósemek, brak regulacj wysówu motowideł tylko płaskownik z otworami i trza wyciągać zabezpieczeni ręcznie  i przepchnąć ręcznie motowidła, bez czujników strat ziarna.

W stosunku do MEDIONA 310 1450 CWS ma:

- o 1m3 większy zbiornik,

- czujniki strart ziarna z dużo lepiej rozbudowaną regulacją czułości niz 310

- elektrycznie ustawiana szczelina klepiska z kontrolą elektroniczną a 310 wajcha jak u BIZONA

- automatyka nagarniacza (zadaje sie tylko wyprzedzenie w stosunku do jazdy, jak przyspieszasz kombajnem przyspieszaj motowidła i na odwrót)

- kopiowanie terenu (trochę toporne na akumulatorze hydraulicznym z automatyczna kompensacją ciśnienia ale jak wyczujesz chodzi zicher)

- komputer kontrolujący parametry silnika z wyświetlaczem(mth, temp oleju, temp płynu chodnicy, stopień ładowania alternatora, obroty sinika, otwarcie dawki paliwa, żużycie paliwa do setnych litra na przepracowane godziny, kody serwisowe itp.).

Reszta różnic to rzecz względna do dyskusji.  A jeszcze zapomniałem że za tę cenę którą podałem w poprzednim poście jest jeszcze stół do rzepaku.

Takż ważnej jest za        I L E    ale jeszcze ważniejsze jest    C O      I    Z A      I L E  ?

Z wyrazami szacunku i życzeniam świątecznymi DEER-oiewc. 

[Gość Profil usunięty]

A może NH TC 56 Hydro???

[Gość JarekWLKP]

Podsumowując tak źle i tak niedobrze... Wybiera się więc mniejsze zło

[coolman111]

Każdy ma swoje zdanie i tyle . To na co padł wybór, jakie mniejsze zło wybrałeś ?

[zetor6340]

No wlasnie co wybrales ?Ja bralbym claasa bo jednak pewniejszy jest sprzet marki ktorej priorytetem jest wlasnie jego produkcja. Kombajny Jd nigdy nie mialem okazji mlocic Claasem owszem i wrazenia mam wismienite[Lexion]. moim zdaniem claas skupia najwieksza uwage i koncentracje by produkowac coraz lepsze kombajny a to silny argument, mysle ze z serwisem tez nie byloby problemu.

[deer]

No wlasnie co wybrales ?Ja bralbym claasa bo jednak pewniejszy jest sprzet marki ktorej priorytetem jest wlasnie jego produkcja. Kombajny Jd nigdy nie mialem okazji mlocic Claasem owszem i wrazenia mam wismienite[Lexion]. moim zdaniem claas skupia najwieksza uwage i koncentracje by produkowac coraz lepsze kombajny a to silny argument, mysle ze z serwisem tez nie byloby problemu.

 

 

Byłem w fabryce kombajnów JD Zweibrucken, i CLASS Harsewinkel. Jeśli chodzi o koncentracją nad jakością produkcji to o wiele lepsze wrażenia mam z fabryki JD. Jest tam o wiele lepsz organizacja pracy niż u Classa. To samo wnioskuję po rozmowach o jakości z użytkownikami nowych Classów i nowych JD.

[Slavo]

Witam też miałem w zeszłym roku dylemat Medion 310 czy JD 1450. Parametry mają porównywalne. Też nie podoba mi się polityka Korbanków! a po wnikliwej ocenie zdecydowaliśmy się na MEdiona - cene wynegocjwaliśmy na 86,5tyś netto ze stołem do rzepaku. za JD chcieli 84tyś. Akurat trafiliśmy na niski kurs euro <_<!! Wózek zrobiliśmy we własnym zakresie za ok 500zł! a chcieli za wózek 7tyś zł B) ! w sąsiedniej miejscowości znajomy wybrał JD 1450 i każdy jest zadowolony! koszty serwisu i cześć są porównywalne- tu i tu DROGO B) !!! Wydajność 1,5-2ha/h)

Pozdrawiam

@deer kiedy byłeś w Harsewinkel? ja byłem w zeszłym roku.