Co posiać w czerwcu?

[Gość]

Witam, nie udało mi się dopilnować 2 hektarów pszenicy i bardzo mi się zachwaściły, oprysk nie złapał. Jutro mam zamiar zorkanować ją i zrobić z niej pryzmę bo kombajn nie da rady tego wymłucić. I teraz pytanie co siać o tej porze roku?? dodam że chowam ponad 100 sztuk trzody i około 10 sztuk bydła, I chciałbym zasiać coś czym da się karmić te któreś z tych zwierząt. Jakieś pomysły co zasiać żeby zdążyło wyrosnąć a zwierzęta miały z tego pożywienie?

 

pozdrawiam

[bambrzwlkp1]

Jaka klasa ziemi ? I wiesz co nie rob kiszonki z chwastu bo potrujesz bydło . Mysle ze dobra byla by taka mieszanka saladera, lubin itd.

Edytowane 18 Czerwca 2015 przez bambrzwlkp1

[Gość]

klasa IV

 

na wszystkich polach ładnie wszystko wygląda, a na tym się chwasty wściekły, właściwie to wygląda to choćby trawa? przerosła pszenicę. Jakieś lepsze sugestie co z nią zrobić? bo zmarnować szkoda a wcale nie jest zła tylko że zarośnięta Nie mam za bardzo doświadczenia w siewie innych roślin jak zboża.

Tą saladerą i łubinem to co się karmi i jak to się zbiera?

[balcerek1]

Z początkiem lipca opryskać randapem.

[bambrzwlkp1]

Jak tylko trawa to kiszonka by byla jakas. Saladere sieje sie 25kg na ha mozesz wiecej. Jak bedIe duza, skosisz wysuszysz i do bydla super sprawa lepsza od siana

Edytowane 18 Czerwca 2015 przez bambrzwlkp1

[krzysztof1987]

Z początkiem lipca opryskać randapem.

zrób tak jak kolega wyżej napisał najlepszy sposób i przenice będziesz miał super a jak na siłe chcesz wyorac to siej gryke w jeszcze we wrześniu ja kombajnem wymłucisz i daje 3 t z ha a kosztuje 2 zł /kg

[Gość]

zrobię jutro fotę czym mi zarosło to spece ocenicie tą saladerę kosi się rotacyjną? a potem sprasowac czy luzem czy jak?

 

jak pszenice w lipcu z tymi chwastami spryskam randapem to jej nie zaszkodzi i ziarno będzie ok ????

Edytowane 18 Czerwca 2015 przez Gość

[bambrzwlkp1]

Po randapie to ani pszenicy ani chwastu . Saladere kosi sie rotacyjna a jak sie wysuszy to jak komu wygodnie czy w baloty czy luzem .

[Gość]

no to chyba zrobię tak: skoszę tą pszenicę na pryzmę, poczekam 2 tygodnie niech mietła zacznie wyrastać, spryskam randapem żeby odchwaścić pole. potem orka i sianie saladery, nastepnie koszenie, suszenie i baloty i byczki się będą cieszyć

[krzysztof1987]

Po randapie to ani pszenicy ani chwastu . Saladere kosi sie rotacyjna a jak sie wysuszy to jak komu wygodnie czy w baloty czy luzem .

kolego chyba nigdy glifosatem nie suszyłes roslin skoro tak piszesz bo jest to super sposób na takie zarośnięte plantacje ja np łubin czy soje 2 tyg przed koszeniem pryskam i super wszystko równo dosycha i super sie kosi a i raz zrobiłem tak z jęczmieniem jak był mokry rok 

[iron]

a jaka to trawa może to miotla. ? bo jak tak to axialem teraz ja zalatwisz nawet

[Gość]

Zgadza się jest to miotła alemw tym momencie jest dużo większą jak pszenica. I to chyba założono na oprysk?

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez Gość

[bambrzwlkp1]

Wstaw zdjecie to będziemy wiedzieli i tobie doradzimy

[zmstr]

tą saladerę kosi się rotacyjną? a potem sprasowac czy luzem czy jak?

 

Ja i na ziarno i na żarcie dla krów ją uprawiam i testowałem kilka procesów. Rotacyjna, potem w "kucki" i gdy podeschnie, to kombajn - duża ilość strat na ziarnie, które po prostu się wysypie na ziemię. Druga metoda, która się tym razem sprawdza idealnie to rotacyjna, potem w "kucki", zwożenie luzem (ważne by była rosa, lub duża wilgotność powietrza w dzień, żeby się nie sypało) i w zimie młocka na starej Warmiance. Strat na ziarnie nie mam, ziarno czyste, a strawa dla krów, jak ktoś wcześniej pisał lepsza niż siano.

[Gość]

No więc pole wygląda tam, wiem że strasznie a pszenicy nie widać, ale w tym gąszczu jest.





Jakieś sugestie bo już sam nie wiem co teraz robić?

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez Gość

[FINN]

miotła, rumiany, i inne chabry... o życie nie wspomnę...    jak to 2 ha, to ja bym to zostawił do żniw, i opryskał glifosatem, lub jak inny zwą rundupem tydzień dwa przed żniwami i po sprawie, co umłócisz to skarmisz zwierzętom, a pole bedzesz miał czyste na jesieni...  bo szkoda nakładów... tanio i dobrze... 

[Gość]

A randap nic nie zrobi ziarnu? Żebym trzody nie potruł :-/

[bambrzwlkp1]

Zrob tak jak wyzej. Rozmawialem z sasiadem tez tak mial ( zyto az sie polozylo od miotly ) popryskał i po jakimś czasie kosil. U mnie w pszenzycie to jakas trawa rosnie a było pryskane : / (jutro wstawie foty to zobaczycie tą moją trawę .

Edit.
Na randapie pisze, ze 10-14 przed przewidywanym zbiorem.

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez bambrzwlkp1

[Gość]

A słomę z tego będzie mozna bezpiecznie dać bykom czy scielac trzodzie?

[bambrzwlkp1]

Jezeli mozna kosic po 2 tyg od zabiegu to chyba tak .

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez bambrzwlkp1

[jaccmajrzak]

według mnie tak samo, po 2 tygodniach juz można.

[FINN]

wujek kiedyś randapował jęczmień dla świń jak skończył się przed żniwami...  a słomę to chyba do skarmiania nie można , ale do ściółki jak najbardziej...

[Gość]

Chciałbym wrócić do tematu seradeli, czy siew w okolicach 30 czerwca to nie jest za późno? czy warto to z czymś mieszać? i czy lepiej to wysuszyc, i zrobić z tego snopki czy może kosić jako świeżą zielonke? czy może ukisić na pryzmie?

[bambrzwlkp1]

Jak bedzie padał deszcz to bedzie saladera i najlepiej wysuszyc .