Zmiana monobloku na siłowniki dwustronnego działania

[tymtus]

Siemka.
Wiem, że temat ten jest dla niektórych uciążliwy tak jak dla mnie. Otóż mam Belarusa 952 na monobloku, i przy orce z pługiem Kverneland AB100 (750kg) pług potrafi wychodzić z ziemi, i nie chce wejść ponownie. Szukałem rozwiązania na forum, ale nic to nie dało, na Bendarach przedstawiciel MTZ zaproponował mi wymianę monobloku za 6000 zł netto, ale stwierdziłem, że można to zrobić taniej i prościej, tylko nie wiem, czy mój tok myślenia jest poprawny.
Otóż gdyby wymienić siłowniki na inne z dociskiem (koszt w granicach 1000 zł za 2 siłowniki) i podłączyć rozdzielacz hydrauliczny jednosekcyjny (podnoszenie i docisk, koszt 400 zł). Czy zdałoby to egzamin?
Podłączyć przewody od starych siłowników do rozdzielacza i z rozdzielacza zrobić wyjście na nowe siłowniki.
Nie wiem, czy nie rzeba by zastosować rozdzielacza dwusekcyjnego. Proszę o porady i pomyusły jak to można zrobić.
Pozdrawiam

[coffey23]

ale nie widze potrzeby takiej przeróbki zmień pług  żadne nowe ciągniki nie mają dociskania pługa do ziemi mtz to wyjątek w starych modelach

[jahooo]

Przypuszczam, że twój problem wynika z błędnego działania regulacji pozycyjno-siłowej i złej regulacji pługa.  Nie wiem, jak ustawiasz ten pług. Nie jestem też w 100% pewien, czy monoblok nie ma już pomiaru siły uciągu na dolnych ramionach podnośnika (słabo znam ten system w MTZ). Dobrze wyregulowany pług (poziomowanie wdłużne i poprzeczne) powinien bez problemu zagłębić się w ziemię i utrzymywać głębokość pracy. Przy ustawieniu kola podporowego z tyłu (ostatnia słupica) automatyka w startch belarusach bez problemu utrzymuje głębokość pierwszej skiby. Wyrywanie pługa z ziemi powodowane jest złym wypoziomowaniem wzdłużnym  pługa albo błędną regulacją automatyki. Założenie siłowników dwustronnego działania i podpiecie pod sekcję od kipra to moim zdaniem poroniony pomysł, bo omijasz całą automatykę, która ma ułatwić pracę. Jej niewłasciwe działanie można naprawić, a pług ustawić prawidłowo.  Monoblok z tego co wiem nie ma elektroniki, wiec mechanicznie można dojść, co jest nie tak. Schemat da się znaleźć w sieci.

[tymtus]

Pług w miarę potrafie ustawić, bo jak pracuje z zetorem 16145, to takiego problemu nie ma, a możesz mi przybliżyć regulacje pozycyjno-siłową?

[jahooo]

W 16145 regulacja pozycyjno-siłowa  działa na zasadzie pomiaru siły uciągu z dolnej osi ramion podnośnika (wykorbienie osi). Regulacja pozycyjna polega na utrzymaniu stałej pozycji paracujacego narzędzia, czyli stałej głębokości pracy. W przypadku, gdy pług nadmiernie się zagłębia, automatyka samoczynnie (czas reaksji zazwyczaj mozna lekko regulować) podnosi delikatnie ramiona podnośnika do osiągnięcia zadanej pozycji pracy i przechodzi w stan pływający.

W regulacji siłowej automatyka podnośnika stara się utrzymać stałą siłę potrzebną do uciagu narzędzia. Gdy pług napotka odcinek o wiekszych oporach pracy, podnosnik automatycznie spłyca orkę na tym odcinku i po ominięciu go wraca do zadanej głębokosci/oporów pracy. Ten system sprawdza się na jednorodnych polach bez zmiennosci gleby i pasów ugniecionych przejazdami. Ułatwia optymalne dostosowanie oporów narzędzia do siły uciągu ciągnika.

 

U ciebie objawy wskazują, że nieprawidłowo masz ustawioną regulację i podnośnik wyrywa pług do góry i nie wraca do pozycji praca. Albo masz uszkodzony jakiś czujnik, albo rozregulowany układ, albo niewłaściwie ustawiasz dźwignie do pracy. Skoro nie masz problemów w 16xxx, a tam tez jest taka regulacja, to pewnie problem tkwi w operowaniu mtz-tem.  Niestety, nie znam aż tak układu monoblok, aby ci doradzić, co i jak ustawić i jak wyregulować.

http://agrotrade.home.pl/inkontrahent.php?g=930

Przeglądnałem sterowanie monoblok-a i niestety, czujnik jest na górnym łączniku. Pług musisz podpinać na stałym otworze w pługu, a nie na fasolce. 

Problem moze być też w regulacji długosci linek. Widzę też dodatkowe podkładki regulacyjne "43" na schemacie.

Układ mozna latwo sprawdzić, zakładając sworzeń w otwór górnego cięgna i łom. "Impuls" dźwignią łomu powinien dac efekt w postaci minimalnego ruchu cięgien dolnych podnośnika w górę i ich opadnięcia. Podnoszenie ramion bez opadania świadczy o nieprawidłowym działaniu korektora.

Edytowane 6 Kwietnia 2015 przez jahooo

[seweryn20]

A pług masz z kółkiem podporowym? Jeśli tak to powinieneś pracować tylko w systemie pracy kopiującym. 

[tymtus]

Jest z kółkiem podporowym,
Czyli trzeba przejechać cały układ, i go ustawić. Nie wiem, czy jestem na tyle dobry, aby to zrobić, i czy nie będzie potrzebna interwencja serwisu. Ale dziękuje bardzo za pomoc wszystkim aktywnym użytkownikom forum

[seweryn20]

Nie chodzi o przejechanie całego układu tylko o sprawdzenie czy orząc używasz podnośnika tak jak należy. 

Ty powinieneś korzystać z kopiującej regulacji położenia maszyny. czyli podnośnik jest wykorzystywany tylko do podnoszenia i opuszczania maszyny a głębokość pracy jest ustalana kółkiem jakie posiada maszyna. 

Jeśli korzystasz z pracy automatycznej która ma znów trzy systemy siłowy, pozycyjny i mieszany to w zależności od oporu maszyny może pług wyciągać z ziemi.

http://www.pronar.pl/pdf/instrukcje/CIAGNIKI/BELARUS%20820_920_952_1025/BELARUS%20820_920_952_1025_PL.pdf

 

Strona 65.

[dawid3p]

że co??? Nie wierzę, załóż nowe lemiesze dłuta to co ty masz za pług że nie chce wejść do ziemi? przecież jak jest obracalny tym bardziej waga spora, ustaw go bardziej czubkami niech idzie to ci wejdzie, (wieszak, bądź dystans obrotu w obracalnym) idiotyzm byś popełnił zakładając zwykły siłownik 

[tymtus]

Jak pisałem pług AB100 750 kg czyli zwykła zagonówka, dlatego jest problem, bo obracany ponad 1,5T zawsze wejdzie
"Podczas agregatowania ciągnika z maszyną, 

dźwignia regulacji siłowej 3 powinna być 

przemieszczona maksymalnie do przodu 

(pozycja ”9” na piktogramie). "
U mnie zawsze jest najbardziej na dole jak się da ;/

Edytowane 7 Kwietnia 2015 przez tymtus

[dawid3p]

naprawdę to wina pługa, i jego ustawienia, pług ma zawsze tendencje do zagłębiania się , a jak ty pług dociśniesz, to ciągnik straci zaparcie bo waga traktora zejdzie na pług, nonsens...   

 

Prawidłowo to ty składowe ciężaru pługa zabierasz na ciągnik, aby mieć lepszy uciąg, Tak jak Seweryn pisze, na siłowej regulacji, ( ja i tak orzę na pozycyjnej, i delikatnie odbieram ciężar pługowi a mam obrotówkę krone która waży ledwo 700 kg i mam gliny takie to po rzepaku taka sachara ale pług wejdzie a cięgnik jęczy 

po pierwsze ustawienie pługa masz zagonowy to rozkręć prawy wieszak, aby szedł bardziej czubkami to ci wejdzie, kup lemiesze z możliwością montażu dłut, ( jak cięgnik stoi w bruździe to pług musi być wypoziomowany, rama tak żebyś poziomice położył,)  to jest główny powód że ci pług wyłazi tym bardziej że ty masz elegancki pług nie tam jakiś złom, albo nawet jeszcze bardziej wieszak rozkręć żeby szedł czubkami to ty chłopie asfalt byś zaorał, nawet jak sachara do pług wlezie a ciąganik się zatrzyma bo nie da rady, 

 

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/lightbox/522589-mtz-82-krone-ustang/ Ja w takich warunkach nawet polskim 3 ug oralem to 360 3p dęba staną i tyle ale pług ci nie wyjdzie, daj zdj tego pługa to ci powiem jak i co regulować  

 

Ja kiedys miałem PHX to jeszcze odważniki montowałem, ale mijało się to z celem, bo się uszy urywały od ciężaru 

 

[jahooo]

Nie zakładam, że założyciel tematu nie potrafi ustawić pługa. Ale znam takich, co po przesiadce z C-360 nie potrafili tym samym pługiem orać. Bo w "starym" to rozkręcali cięgło na 5 obrotów i tam miało być. Bo zawsze tak się orało. Pług ma się sam zagłębiać. Do utrzymywania pługa na zadanej głębokości służy kółko kopiujące (jeśli jest). Prawidłowo wypoziomowany wzdłużnie i poprzecznie pług bez problemu sam się zagłębi w ziemię, nawet na zjechanych lemieszach, co najwyżej na dłuzszym odcinku.

Nadmierne zagłębianie się pługa ozbacza, że tył pługa jest ustawiony wyżej niż przód, z kolei wychodzenie pługa z ziemi spowodowane jest sytuacją odwrotną, przóg ustawiony jest wyżej niż tył.

Jesli pług wychodzi sam z ziemi, należy skrócić górny łącznik. Jeśli się zagłębia - wydłużyć.

 

To nie masa powoduje, że pług się zagłębia w ziemi, tylko kąt natarcia lemiesza i ruch maszyny. Gdyby to zależało tylko od masy, to dwuskibowiec konny nie powinien wogóle się zagłębiać, bo waży coś koło 100kg

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez jahooo

[tymtus]

http://img02.staticclassifieds.com/images_tablicapl/243690769_3_644x461_plug-kverneland-ab100-plugi.jpg
Ten model

[dawid3p]

no to świetny pług tak, jak ci tłumaczymy wzdłużnie i poprzecznie pług musi być wypoziomowany idealnie, ja się nie zgodzę jak masz lemiesze zajechane, to jak jest mokro to wejdzie ale jak jest sucho to ni h*uja, poprostu na chłopski rozum, jak rusek będzie stał w bruździe to rozkręć lewy wieszak tak aby po położeniu poziomicy w poprzek na pługu był poziom( każdy robi to na oko), cięgno w ciągniku ustawiasz tak żeby równo wyglądało na polu w czasie jazdy, (fachowo to po ustawieniu pługa należy jeszcze obrót skręcić żeby odebrać ciężar na ciągnik z pługa)  jak go ustawisz to będziesz asfald orał, szkoda że ja nie mam takiegop pługa  :wub:  :wub:  :wub:

[seweryn20]

Jeśli masz problem z zagłębieniem pługa w ziemie musisz go zwalić na ryj szpicami. Dno bruzdy ma być lekko niżej po stronie szpica lemiesza.  Jeśli jest na odwrót to wyciąga pług z ziemi. Jeśli jest równo na krzywych polach lubi się dziać to samo.  Kombinuj.