Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

To by Biedronka sprowadziła sobie mleko z Czech Niemiec czy innego kraju w Tesco można kupić już mleko ze Słowacji czy Czech i jeszcze wiecej mleka by było przez to w Polsce, a Polska rodzina nie zacznie pic wiecej mleka z dnia na dzień bo staniało o kilka złotych 

mowilem wam ze beda sprowadzac to jakis kolega mowil ze nie podniosa ceny bo nie kupia.To ja mialem racje a on sie mylil. jak widac niestety.Cena obnizy sie ponizej 1 zl dla najwiekszych to niemal pewne.

 

juz niedlugo kredytowcy zostana zgnojeni. Trzeba bylo nie sluchac doradcow. i nie glosowac  na PSL 

Edytowane przez marju12
Opublikowano

Też tak pisałem rok temu to mi o jakiś układach dużych producentów z mleczarnią pisali i ustalaniu cen przez rade pod siebie. Nadchodzą takie czasy że jak mleczarnia zapłaci za dużo za mleko to za pół roku jej nie będzie i wszyscy będą lać mleko w kanał. Zanim się jakiś nowy odbiorca nawinie i postawi swoje warunki odbioru to nie jeden nie będzie miał za co rachunków zapłacić. Tak właśnie wygląda wolny rynek. Niestety.

Opublikowano

@damianzetor9540

 

tł-4,2 b-3,3 - połowa miesiąca

tł-3,8 b-3,2 - druga połowa 

 

średnia cena za cały miesiąc 0,76 gr netto ilości małe. a nie wiem kto w OSM Radomsko robi badania tłuszczu bo karmienie to samo a tak znacząca różnica. Badania pewnie robią jak chcą jak im wygodniej i żeby jak najmniej zapłacić. Badania mają pewnie tyle wspólnego z rzeczywistością jak przy sprzedaży zbóż. Tylko żeby oszukać.

Opublikowano

Byłem kilka dni temu na "szkoleniu" w ministerstwie rolnictwa. Głównie chodziło im o agitację przedwyborczą ale zanim zaczęli ględzić o PROW wypowiedział się Sawicki. Pretensje mają do niego prezesi mleczarni że nic nie robi a sieci handlowe same cenniki obniżają. Wg niego to mleczarnie są winne bo się nie łączą i nie tworzą dużych podmiotów z którymi liczą się sieci marketów. Nie ma również porozumienia między mleczarniami tylko każda patrzy jak drugiej kose wbić i wyżynamy się na krajowym rynku zamiast walczyć wspólnie z zachodem. W Nowej Zelandii było 4 mleczarnie a dziś jest jedna i podbija światowe rynki.

Opublikowano (edytowane)

Byłem kilka dni temu na "szkoleniu" w ministerstwie rolnictwa. Głównie chodziło im o agitację przedwyborczą ale zanim zaczęli ględzić o PROW wypowiedział się Sawicki. Pretensje mają do niego prezesi mleczarni że nic nie robi a sieci handlowe same cenniki obniżają. Wg niego to mleczarnie są winne bo się nie łączą i nie tworzą dużych podmiotów z którymi liczą się sieci marketów. Nie ma również porozumienia między mleczarniami tylko każda patrzy jak drugiej kose wbić i wyżynamy się na krajowym rynku zamiast walczyć wspólnie z zachodem. W Nowej Zelandii było 4 mleczarnie a dziś jest jedna i podbija światowe rynki.

 

 

 

kolego nie daj sie propagandzie PSLowcow. to wszystko na pierwszy rzut oka wyglada ligicznie ale takie nie jest.....Chca cie wpuscic pslowcy w maliny jak male dziecko.

 

Nie wierze im.musza odejsc na karty histori z polityki za to dziadostwo,zawlaszczanie agencji itd.

 

@damianzetor9540

 

tł-4,2 b-3,3 - połowa miesiąca

tł-3,8 b-3,2 - druga połowa 

 

średnia cena za cały miesiąc 0,76 gr netto ilości małe. a nie wiem kto w OSM Radomsko robi badania tłuszczu bo karmienie to samo a tak znacząca różnica. Badania pewnie robią jak chcą jak im wygodniej i żeby jak najmniej zapłacić. Badania mają pewnie tyle wspólnego z rzeczywistością jak przy sprzedaży zbóż. Tylko żeby oszukać.

 

 

to juz cena bliska gnojenia rolnika.

Edytowane przez marju12
Opublikowano

tak chcą doprowadzić żeby były pewnie tylko trzy mleczarnie mlekpol, mlekovita i piątnica i Banachy z innymi będą dyktować ceny wtedy to dopiero nie będzie opłacalności...

Opublikowano (edytowane)

przy takiej cenie to lepiej mleko dawac cieleciu.Ja przestane oddawac przy cenie 70groszy.

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano

problemem nie jest to że mleczarnie nie chcą się łączyć ale to że nie może być 2 prezesów w 1 mleczarni. Załóżmy scenariusz że Mlekpol i Mlekovita się łączy i co wtedy z zarządem? Ani Sapiński ani Borawski nie ustąpi a bez tego nie ma połączenia. Polskie myślenie. 

 

I tak chwała im za to jak gospodarują. Stworzyć taki holding to nie taka prosta sprawa. Po drugie nikt nie pisał o tym jacy są wspaniali jak cena była po 2zł tylko odzywacie się gdy cena spada. Była górka, jest dołek, tak jak ze wszystkim. Trzeba się pogodzić z myślą ze przez najbliższe kilka lat nie bedzie kokosów.

Opublikowano

dolek to jest do 1zl  za litr mleka dla duzych dla malych do 70 groszy /litr ponizej tych co maja kredyty czeka komornik a tych co nie maja przejda na opasy bo moze i przy pastwisku cena 60groszy gwarantowalaby zysk na plus ,ale jakim nakladem pracy.

 

CHodzi o to zeby sie nie narobic i nic tego nie miec  .

Opublikowano

nie kolego, jakbyś nie liczył to bez kredytu na oborę całkowity koszt to około 1zł.

 

Założenie ze koszt produkcji trawy to 190zł/t a kukurydzy 150/t.

A ogolny żywienia to 50gr.

 

Nie sztuka jest wytrzymać ale coś z tego mieć. Owszem przez poł roku wytrzymasz 80gr ale co z tego jak nic sie nie rozwiniesz i nie odłożysz nawet na bieżące naprawy sprzetu

Opublikowano

problemem nie jest to że mleczarnie nie chcą się łączyć ale to że nie może być 2 prezesów w 1 mleczarni. Załóżmy scenariusz że Mlekpol i Mlekovita się łączy i co wtedy z zarządem? Ani Sapiński ani Borawski nie ustąpi a bez tego nie ma połączenia. Polskie myślenie. 

 

I tak chwała im za to jak gospodarują. Stworzyć taki holding to nie taka prosta sprawa. Po drugie nikt nie pisał o tym jacy są wspaniali jak cena była po 2zł tylko odzywacie się gdy cena spada. Była górka, jest dołek, tak jak ze wszystkim. Trzeba się pogodzić z myślą ze przez najbliższe kilka lat nie bedzie kokosów.

 

A to co napisałeś to druga wypowiedź ministra tego dnia. Właśnie chodzi o zarząd i prezesów.... Żadna z mleczarni nie ustąpi bo ciepłe posadki kilka osób straci. 

 

Inna kwestia to to że jak mleko było drogie i minister mówił że wprowadźmy jakieś rozwiązania to prezesi i ogólnie branża mleczarska kazała ministrowi spadać na drzewo i nie wtrącać się bo jest dobrze. Dziś lament.

Opublikowano

ale to takie Polskie jak budzimy sie wtedy gdy jest zle. Od zawsze twierdze ze w czasach hossy oszczedza się na przetrwanie bessy. 

 

Poza tym co ten minister teraz moze zrobić? Głupotą byłoby wprowadzenie jakiejkolwiek doplaty do litra. Wymusić konsolidacji tez się nie da. Same mleczarnie muszą to zrobić

 

Pozytywnie oceniam dopłate do bydła. Bo jednak to dość spory zastrzyk gotówki.

 

 

Opublikowano (edytowane)

panowie zauwazyliscie ,ze jalowki cielne sa dalej drogie.Dzwonilem do glogowka i prudnika(panstwowe hodowle)  bo chcialem poprawic genetyke w czesci stada HF  i za jalowke dalej chca ponad 6 tysia i jeszcze koles mowi ze jak nie sprzedadza to wlanczaja do produkcji.

 

tak ,ze mleka bedzie i bedzie.

 

zauwazyliscie zeby bydlo spadlo...?

co do kredytowcow maja prawo sie bac bo rate do banku w zebach co miesiac trzeba zaniesc bez wzgledu na sytuacje na rynku.

BYla w Polsce taka nagonka wszyscy mowili trzeba sie rozwijac bo stoisz..Coz to lepiej stac niz teraz po nocach nie spac ,ze strachu co bedzie............!!!!!! lub tak jak ja mala łyzeczka a nie od razu piekne budynki,ciagniki tyle ze na kredyt.

 

kredytowcy maja prawo sie bac.

Edytowane przez marju12
Opublikowano

W kółko powtarzasz o tych kredytach, że takie złe. Ja mam inne zdanie, rozsądnie wzięty kredyt to spory krok w rozwoju, ale powtarzam rozsądnie. Jeśli jest coś potrzebne w gospodarstwie, maszyna, budynek to biorę kredyt i kupuję tym bardziej, że było tyle możliwości wzięcia kredytu preferencyjnego czy zwrot z PROWu. Dopłaty bezpośrednie też są pewne co roku wiec nawet z tego można kredyt spłacać. Nie mówię tu o takich co kupują 3 nowy ciągnik czy oborę za 3mln na 30 ha za kredyt na 10 %. Wszystko z rozwagą.

Opublikowano

widzialem juz kilka osob ktore kredyt zgnoil moze dla tego. wszystkich przestrzegam .Co do twojej wypowiedzi  moze i tak,ale ja jestem przeciwnikiem kredytu.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v