Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Będąc kilka lat temu w Szwajcarii u gospodarzy za pasterza robił takiej rasy pies.http://pl.wikipedia.org/wiki/Berne%C5%84ski_pies_pasterski A w Walii to owiec pilnowały psy rasy takiej jak kolega wyżej ci napisał.

Edytowane przez karolr2
Opublikowano

a ja takich psów oglądam na codzień wiele, gdyż zajmuję się nimi- nazwijmy to zawodowo- hoduję, szkole, używam w gospodarstwie, startuje na zawodach.

Najprościej będzie obejrzeć naszą stronę z podpisu www.piesfarmerski.pl , choć nie mam pewności czy chodzi ci o psa do pilnowania zwierząt, czy naganiania ich i pracy przy nich

Opublikowano

Gdy byłem w niemczech na praktykach w gosp. był tam pies Border Colie, bez zadnych komęd pilnował i zaganiał zwierzęta. Bardzo inteligentna rasa. Wszystkie zwierzeta czuły przed nim respekt.

To na pewno pasterski profesjonalista

Opublikowano (edytowane)

psy z którymi startujemy w zawodach i pracujemy w gosp potrafią przyprowadzić z pastwiska stado kilkuset zwierząt, zaprowadzić je w dowolne miejsce pilnując by całe to stado przeszło drogami tak by nie wcchodzić w szkody wzdłóż drogi(robię to codziennie), podzielić stado na mniejsze, wydzielić i odprowadzić dowolnie wybraną owcę ze stada, zamknąć je do koszaru, wprowadzić do przyczepy itd- pies działa nawet w promieniu 1-2 km byle tylko był słyszalny gwizdek którym wydajemy komendy- czasem takie pokazy organizuję na różnych wystawach - ostatnio na kilku wystawach krajowych w Poznaniu choćby.

Takich wyszkolonych psów w Polsce jest już kilkadziesiąt, więc nie jest to już taki news :)

Dodam, że użuwam ich nie tylko do owiec ale też kóz, świń i krów- szczególnie przy krowach coraz więcej ich pracuje

Edytowane przez krzysztofk9
Opublikowano

W szkocji widziałem jak 4 bordery doskonale radziły sobie ze stadem około 200 owiec, pracowały również z bydłem.

 

A może to ma być pies do pilnowania przed drapieżnikami np. zdziczałymi psami? Podobno dobre są podhalany

Opublikowano

powiat lubelski- niedawno niedaleko Ciebie- koło Urszulina były zawody pasterskie- trzeba było wpaść, zobaczyć jak jest u nas choć Szkocja to dla borderowców pasących mekka, tam się jeździ zobaczyć jak ten świat wygląda i sprowadza psy do pracy- właśnie takie ichniejsze kundle :)

Opublikowano

Gdybym wiedział że są takie zawody na pewno przyjechałbym. Niestety informacji na takie tematy jest bardzo mało.

Gdzie można sprawdzić kiedy są różne zawody, pokazy pracy psów? Na stronie zkwp są informacje tylko o wystawach

Opublikowano (edytowane)

Witam, odświrze trochę temat lecz chodzi mi o trochę inną kwestię. Kupiłem niedawno Bernenskiego Psa Pasterskiego głównie ze względu że strasznie mi się podobają te psy ale miałem równeż cichą nadzieje że trochę mi w przyszłości pomoże przy krowach- chodzi o pędzenie na pole i z powrotem. Szczeniak ma niecałe 3 mieś i narazie nie wykazuje zbytnio zainteresowania bydłem. Czasem szczeknie.... Jak i czy wogóle mogę go jakoś nauczyć pracy przy krowach i kiedy tą nauke mam zacząć??

Edytowane przez lukmar16
Opublikowano

:) On się tylko tak nazywa, nigdy nikt nie pasał zwierząt takim psem, pierwotnie to był pies do ciągnięcia wózków przez rzeźników i mleczarzy- to nie jest pies pracujący i nie będzie nim nigdy- przykro mi

Opublikowano

Bardzo ciekawy wątek.

A jak takie boder colie radzą sobie w pracy z bykami?

Sporo się słyszy o kłopotach jakie sprawiają niektórzy z podopiecznych, czy taki krnąbrny byk czuje respekt przed psem?

Opublikowano

@lukmar niestety nazwa jest mylna i BPP nie powstały by paść zwierzęta, niemniej jednak troszeczkę tego instynktu w czasie pracy hodowlanej mu zaszczepiono. Berny chętnie sie, wbrew pozorom, uczą i są dosyć pojętne, chyba nawet szybciej łapią niż owczarki uchodzące za łatwe w tresurze. Można je przyuczyć do pomocy przy zwierzętach, tylko nigdy nie będzie to na takim poziomie jak border colie. Berny to ciężkie psy i ze względu na swą masę unikają długiego wysiłku. Takiego szczeniaka na razie mocno oszczędzaj, ich negatywną cechą rasową są kłopoty ze stawami biodrowymi, przyjmij zasadę 5 minut wymuszonego wysiłku (np. spacer na smyczy) na każdy miesiąc życia w 1 roku. Przyuczać zacznij po skończeniu 5 m-cy. Im starszy, tym intensywniej. Za każdy postęp nawet najdrobniejszy nagradzaj. To są naprawde fantastyczne psy. Twój pies będzie przechodził trzy okresy lękowe, gdzie będzie się bał nawet własnego cienia, nie każ go za to, bo mu to utrwalisz, pierwszy już nie długo.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

" Pierwotnie pies stróżujący, zaganiający i pociągowy, czyli wielostronny pies pracujący" takie oto zdanie widnieje w opisie bernenczyka także jakieś tam zadania zaganiające w przeszłości miał i chyba troche tego instynku mu zostało (mam taką nadzieję) bo mój dragon radzi sobie z kurami;) . DziękiAgromatic za kilka wskazówek. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś rady to prosze pisać...

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez lukmar16
Opublikowano

tak, ten film to odpowiedź na pytanie jak sobie psy radzą z niesfornymi bykami- to jednak drapieżniki, używa się ich na rodeo do zaganiania byków po tym jak skończą z jeźdźcem, jeśli niwe są wystarczająco silne to znacznie bardziej napastliwe i przeciętnu roślinożerca w pewnym momencie nie wytrzymuje presji i ustępuje. Na drugim filmie masz zastosowanie praktyczne- zero haosu :)

Opublikowano

psy z którymi startujemy w zawodach i pracujemy w gosp potrafią przyprowadzić z pastwiska stado kilkuset zwierząt, zaprowadzić je w dowolne miejsce pilnując by całe to stado przeszło drogami tak by nie wcchodzić w szkody wzdłóż drogi(robię to codziennie), podzielić stado na mniejsze, wydzielić i odprowadzić dowolnie wybraną owcę ze stada, zamknąć je do koszaru, wprowadzić do przyczepy itd- pies działa nawet w promieniu 1-2 km byle tylko był słyszalny gwizdek którym wydajemy komendy- czasem takie pokazy organizuję na różnych wystawach - ostatnio na kilku wystawach krajowych w Poznaniu choćby.

Takich wyszkolonych psów w Polsce jest już kilkadziesiąt, więc nie jest to już taki news :)

Dodam, że użuwam ich nie tylko do owiec ale też kóz, świń i krów- szczególnie przy krowach coraz więcej ich pracuje

 

No właśnie ja bym potrzebował takiego psa do krów. ile kosztowałby taki szczeniak????

 

Opublikowano (edytowane)

tak, ten film to odpowiedź na pytanie jak sobie psy radzą z niesfornymi bykami- to jednak drapieżniki, używa się ich na rodeo do zaganiania byków po tym jak skończą z jeźdźcem, jeśli niwe są wystarczająco silne to znacznie bardziej napastliwe i przeciętnu roślinożerca w pewnym momencie nie wytrzymuje presji i ustępuje. Na drugim filmie masz zastosowanie praktyczne- zero haosu :)

Zwróćcie koledzy uwagę, że przy bydle, a zwłaszcza bykach pies nie pracuje sam, często potrzebne są dwa, a człowiek nimi kieruje.

Pies w tym przypadku jest specjalistycznym narzędziem, którym trzeba umieć się posługiwać ( o szacunku do jego pracy nie wspominam nawet, bo każdy kto pracuje z psami wie o czym mówię) więc jeżeli ktoś myśli,że wystarczy nabyć wyszkolonego psa,a sam nie będzie się"szkolił" w pracy, nie może liczyć na sukces.

Podziwiam pracę borderów na filmach nadesłanych przez kolegę. Pewien niedosyt we mnie powstaje, który zaspokoiłby film , jak pracują jeszcze inne psy pod jego kierunkiem. Osobiście jestem zwolenniczką wykorzystywania do pracy z bydłem psów rasy australian shepherd, a jeszcze bardziej australian cattle dog - są "twardsze". Moda na bordery bardzo dużo złego zrobiła tej rasie- ludzie zapomnieli,że im inteligentniejszy pies-tym więcej pracy należy włożyć w jego wychowanie. Poza tym w pełni do pracy można wykorzystywać DOROSŁE zwierzę. Szczeniak może wykazywać instynkt, który pielęgnujemy, ale musimy dać mu czas aby się rozwinął, a pies dorósł do czekających go zadań.

Edytowane przez mora
Opublikowano

na szczęście moda na bordery nie tyczy psów którymi się zajmujemy- czystych linii ISDS( international sheep dog society) psów spoza hodowli zwiazków kynologicznych -tylko z hodowli psów pasterskich  o tylko takiej specjalizacji- ich przewafa nad cattle dogami jest taka że są hodowle i psy czysto użytkowe a tak naprawdę nikt już nie pracuje z innymi rasami. O Australijskich owczarkach to nie mówmy- bywam na wszystkich imprezach pasterskich i nie widziałem ani jednego wartego uwagi- przepaść dzieli je i bordery, nawet byłem na zawodach i semi z jakimś amerykańskim guru od nich i on sam powiedział że nie widział australijskiego owczarka pracujacego na tym poziomie co bordery które widział choćby tu- w Polsce. Jeszcze ew. Kelpie można by brać pod uwagę ale w Polsce nie ma ani jednego Working Kelpie- więc w zasadzie nie ma wyboru. Nie jestem zwariowany na punkcie borderów -szukałem sporo szukając psów do swoich owiec ale zagłębiając się w temat sprawa jest całkowicie oczywista- do pracy ze wszystkimi zwierzętami nie da się porównać bordera do jakichkolwiek innych ras

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez piter161
      Witam
      Wiem, że na forum są osoby które wożą psy w ciagnikach i tu pytanie jak go oswoić z ciagnikiem żeby się pies nie bał jeździć? Chodzi mi o takiego małego psa najlepiej jakiś mieszaniec No i ogólnie jak go nauczyć np. siad, podaj łape? Z góry dzięki za pomoc
    • Przez Weronika20
      witam mam pytanie kupic owczarka niemieckiego czy lepiej wzias kundla jakiegoś. co proponujecie prosze o odp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v