Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Jakie macie odczucia na temat wymienionych ciagników???

Dziś oglądałem dośc zadbanego JD2650 tylko sie go troche boje, ta hydraulika jest tak rozbudowana , a ceny cześci (pompy ) wręcz nie dożeczne

Jakie macie doświadczenia z tymi JD serii 50 ??

Renault i Case wydają się bardziej przyjazne załanczanie napędu i WOM mechaniczne

W tytule jest błąd chodzi o Case 956

pozdr

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Jeżeli o mnie chodzi ja bym sobie odpuscił JD z powodu drogich częsc. Ja bym bym wybrał case bo sam mam case 845xl i jestem z niego zadowolony i mile zaskoczony co prawda mam go dopiero od roku sam wachałem sie nad kupnem renault i czytałem na ten temat i ludzie wypowiadali sie na ich temat pozytywnie. Ale wiadomo wszystko jest dobre cos sie nie psuje :) wiec cięzko ocenic który by był lepszy :)

Opublikowano

posiadam 2850 już 6lat,to mity że drogie części, oleje.może do case są tańsze części ale do JD ich nie bedziesz potrzebował jak znajdziesz dobry model,sprawdż tylko czy na rozgrzanym ciągniku JD bedzie wszystko ok to możesz brać.sprawdż półbieg,czy po zgaszeniu wskoczy sam na żółw.

ogólnie JD ma komfort pracy dobry jak na takie lata.kolega miał case 42xx,to nie nadożyli jeżdzić do niego ,też był problem z hydrauliką,niemogli dojść co to jest,pokazywała

na zegarze że 200barów,a wycinakiem nie mógł robić,sprzedał za Białystok,za tydzień dzwonili z pretensją że napęd sie rozwalił.także patrz na stan techniczny,jak kupujesz

za ile ten JD 2650?

Opublikowano

Jd za 32 tys

Własnie boje sie tylko hydrauliki teraz nie ma opcji zeby olej rozgrzac i tu tkwi problem

Druga sprawa że w tym co ogladałem wszystko działa oprócz lampki ciśnienia skrzyni (dziwne). Wszystko działa ale olej temperatura minusowa .

Gdzie jest ten czujnik w nim ciśnienia skrzyni

Case i renault biare po uwage tylko lata 80 i wczesne 90 tam nie ma elektryki i hydo w JD juz jest i to mnie martwi , a nie jest mi to potrzebne, nie zależy mi czy mechanizmy

załnczam przyciskiem czy mechaniczną dzwignią

pozdr

Opublikowano

Jak się boisz elektroniki z lat 80-tych,to kup sobie belarusa czy ursusa ,tam nie ma eletroniki :)

renówki to składaki,części ciężko znależć,do JD pójdziesz do sklepu,to pytają z jakiej firmy chcesz,tyle tego jest.

czujnik ciśnienia nie wiem gdzie jest.

a skąd jesteś,bo u nas stoi JD 2650 ,też około 30tys.

Opublikowano

Tam nie ma elektroniki tylko hydraulika

Zetor ursus , Mf i ruskie odpadaja

Opublikowano

Witam ;Kup sobie jd to dopiero poznasz cene czesci i zuzycie paliwa.Ta bezawaryjnosc to tez mit wytwozony przez fanow .Nie twierdze ze ten ciagnik jest do niczego ale nie jest oszczedny i bezawaryjny to trzeba sobie powiedziec.Dziwne jest to ze dwoch najwiekszych rolnikow w mojej wsi mieli kombajny i ciagniki jd i wymienili je na CASE ,DF czy mf chyba nie wiedza co dokonca robia. :P

Opublikowano

Ja nie jestem fanem żadnej marki . Bo w każdej zdarzaja sie te lepsze gorsze

Gdyby Jd był sterowany mechaniczne tak jak np starsze Case czy Renault to bym brał bo jakość materiałów jest bardzo wysoka

pozdr

Opublikowano

Czujnik ciśnienia oleju skrzyni w JD 2650 masz pod tym kwadratowym deklem co jest w podłodze w prawym górnym rogu (dekiel taki 20x20cm na kilka wkrętów)

Opublikowano

Naj wieksze obawy to mam od ta pompe co jest w skrzyni i te tarczki co załanczają WOM i wzmacniacz

Opublikowano

Pompa w środku koszt około 2000-2500tys,ale jak sprawdzisz że jest dobra to jeszcze pochodzi ci długo.tarczki to tego nie sprawdzisz,ale nie ma co do przodu się przejmować,nie słyszałem żeby ktoś do skrzyni zaglądał,

a co do spalania to porównywalnie do ursusa4512,serie xx50,nie są paliwożerne,następne nowsze serie już były bardziej głodne na paliwo :)

Opublikowano (edytowane)

ze sprawdzeniem bedzie problem bo do marca cos musimy kupić a oleju w zaden sposób sie nie rozgrzeje jak przy letniej temp

z tym spalaniem nie popadajmy w paranoje on ma tylko 4.0L pojemności to maly silniczek

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Po prostu po zapaleniu i pochodzi trochę to hydraulika ma chodzić płynnie,nie drgać na tuzie.sprawdz wom czy załańcza pod obciążeniem,napęd w czasie jazdy też można włączyć i zobaczyć czy nie będzie coś słychać.

Opublikowano (edytowane)

no z godzine z nim walczyłem i działało wszystko napęd po sniegu sie ślizgał(ale na śniegu co to za obciążenie) nic nie wydawało podejrzanych dzwieków i wspomaganie chyba chodziło najlżej ze wszystkich traktorów które oglądałem

ale watpie co by sie olej zagrzał było na minusie że paliwo co rusz zamarzało

Nie mam pomysłow jak go bardziej sprawdzić , WOM zakładalismy do prasy ale co to za obciązenie

pozdr

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Szwagier ma 2650 zastąpił nim u-912 w orce tym samym pługiem na tym samym kawałku ok. 4 ha 912 paliła ok 80 l ON a John pali ok. 60 l ON.

Napęd załącza się przez odcięcie oleju tak że gdy hydraulika będzie szwankować to nie rozłączysz napędu, to znaczy że jak ciągnik jest zgaszony to napęd załączony.

Jak skrzynia chodzi cicho i biegi wchodzą bez zgrzytów (synchronizatory), to skrzynia musi być dobra bo luzy i wżery na zębach są bardzo hałaśliwe w każdej jednej skrzyni niezależnie od modelu, reasumując skrzynia cicha- znaczy dobra.

Z oceną silnika to raczej nie masz widzę problemu.

Słabą stroną tych modeli jest instalacja elektryczna, czyli braki świateł, problemy ze wskaźnikami, kontrolkami (sam pisałeś) i temu bym się przyjrzał, choć bez tego będzie jeździł.

Podsumowując jak wszystko w miarę działa i wizualnie odpowiada to możesz brać, za 30 tyś nie kupisz nowego.

Opublikowano

Czy wychodzi na to że sprzęgła wielopłytkowe mokre sa ściskane przez spręzyny a tylko rozłanczane przez siłowniki hydrauliczne.??

Szkoda zę nie widziałem w takim wypadku jest to układ bardzo trwały

pozdr

Opublikowano

Dotyczy to napędu i nie tylko w JD bo Renault, MF mają tą samą zasadę, natomiast WOM jest załączany przez olej, przynajmniej tak mi się wydaje ale w napędzie na pewno jest jak piszesz.

Opublikowano

I co jest ich największą bolączka ?? sprzęgła wzmacniacza i WOM są dociskane spręzynami czy siłownikiem hydraulicznym???

Jaka żywotnośc tej pompy wewnętrznej (wstępnej)

Opublikowano

Największą bolączką jest hydraulika,ale i z nią można sobie poradzić za nie duże pieniądze,są zestawy naprawcze pomp,wszystko jest dostępne.

chyba nie miałeś do czynienia z zachodnim ciągnikiem?

kiedyś też się bałem,jak kupiłem pierwszego JD 2850 to nie miałem pojęcia co kupuje,nic nie sprawdzałem ,tylko się przejechałm do przodu i do tyłu.

mam go 6lat i zrobiłem 2500godz.wymieniłem pompkie paliwa 170zł,uszczelniłem pompę główną,opony przód za 1200zł(tureckie),i śmiga do tej pory.

była wymiana wszystkich płynów eksplatacyjnych na JD orginały koszt 2200 z filtrami wszystkimi.

Opublikowano

Mam do czynienia bo mam fiata 680

Ja najbardziej sie obawiam że jak padnie z hydrauliką coś w środku skrzyni jakieś sprzegiełko czy ta wewnętrzna pompka

Jestem w stanie sam wszystko zrobić tylko nie ma mi kto pomóc np go rozjechać, zdjąć kabinę , bez myślnie tą pompke wewnątrz zrobili.

Jak na razie się rozglądam porównuje, sporo na rozkręcałem sie krajowych ciągników , nie jest to dla mnie czarna magia . Tylko chce sobie pomóc na starcie żeby nie wdepnąć w mine a potem płakać w środku sezonu

pozdr

Opublikowano

Sprężynami masz tylko ściskane sprzęgło przedniego napędu. Wom masz załączany ciśnieniem oleju, tak samo hamulec wom.Półbieg, szybsze przełożenie też jest załączane ciśnieniem oleju, jak zamkniesz dopływ oleju do niego to przełączy się na to wolniejsze. Skrzynia ogólnie jest bardzo wytrzymała, jedynie ta hydraulika jest troszkę zawiła.

Opublikowano (edytowane)

I to mnie martwi bo np jak bedzie słaba pompa i przeciekał bedzie cylinder załanczania WOM na rozgrzanym oleju pod obciążeniem może się ślizgać.

nie przeczę że skrzynia jest wytrzymała ,ale wiadomo jak to handlarze sprowadzają największy złom o przebiegu nie raz bliski 20tyś h

A wiadomo zwykłe sprzęgło WOM jak tarcza słaba to moment i się przerzuci , a w JD cała skrzynia do rozbiórki żeby zrobić

Edytowane przez Gość

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez SawekOcha
      Witam. Poszukuje posiadaczy ciągnika case cs 86. Mianowicie chciałbym się dowiedzieć jak sprawują się te ciągniki i co jest w nich wadliwe. Ile pala.
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
    • Przez grzybekkee
      Witam. Mam problem z nowo nabytym ciągnikiem Case 5130. Problem polega na tym, iż nie ma możliwości sterowania podnośnikiem, ani przyciskami na błotnikach, ani dźwignią na panelu. Sterować można jedynie joystickiem, lecz te sterowanie również jest zepsute, ponieważ na 5 z 6 pozycji podnosi, a w jednej pozycji opuszcza. Do tego pokrętło z trybami pracy można przekręcić o 360°. Aha, i ta kontrolka (N) ciągle mruga.

      Poprzedni właściciel twierdzi, że problem pojawił się podczas regeneracji pompy, więc jest taka możliwość, że coś źle podczepił.
    • Przez Padykilos
      Witam, zwaracam się do was z prośbą o wytłumaczenie różnic pomiędzy tymi modelami. Na pierwszy rzut oka wyglądają tak samo, a z tego co pamiętam to seria T5 zaczynała się od 99KM. Proszę o pomoc pozdrawiam . 
    • Przez mumin0121
      KOLEDZY KTO POMOZE CO TO ZA KONTROLKA POD NUMEREM 10 ZASWIECILA SIE NA GORACYM SILNIKU I PISZCZAL SYGNAŁ
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v