Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam kolegów agrofotowiczów. Na wiosnę mam zamiar kupić rozsiewacz RCW używany (możliwę, że będę go chciał troche odrestaurować, ale to zależy od stanu jaki mi się trafi). Będzie on służył mi do usługowego posypywania dróg w zimę. Nawozu ani wapna rozsiewał nie będzie gdyż do nawozu mam mały rozsiewacz i taki mi wystarcza. A pytanie mam takie: Czy polecaćie rcw3 czy rcw5? wiadomo, że 5 większa i bardziej ekonomicznie to wyjdzie ale chodzi mi nie o ładownośc ale o awaryjność itp. A kolejna sprawa która mnie nurtuje to czy lepszy jest posów na gumowym pasie czy taki łańcuchowy i czy napęd talerzy lepszy na wałek bo np trwalszy czy np chydrauliczny też jest ok. Podżućcie kilka uwag jaki by się lepiej sprawdził i co myślicie z własnych doświadczeń. Ciągany będzie najprawdopodobniej Zetorem Majorem.

 

Z góry dziękuje za pomoc :)

Opublikowano

Hydrauliczny = nie pożyczam bo olej pomieszam. A wałek to zawsze wałek, można wypożyczać za kasę lub przysługę.

Opublikowano

Ja mam RNW 3 mylnie na niego mówią RCW3 , to jest łańcuchowy z napędem hydraulicznym, i napęd hydrauliczny talerzy nie jest zły, to te łańcuchy to nie zbyt dobry pomysł, chociaż do posypywania dróg sprawdził by się może. Ale wolał bym taśmę, te RCW 5 to przekładnie lubią pękać i nie ma ich gdzie dostać

Njlepszy ejst jednak na wałek i taśme, jest na tablicy Bredal za 13 ty to są faje rozsiewacze i taki bym radził, Siałem w tamtym roku takum pożyczonym i super się sprawdzał.

http://tablica.pl/oferta/sprzedam-rozsiewacz-wapna-nawozu-bredal-CID757-ID4rXjP.html#e2b115b327

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez duczman
      Witam wszystkich, korzystając z faktu, że rozpoczęły się właśnie moje najdłuższe wakacje postanowiłem "wyleczyć" mojego Władka z tego co go boli Małymi krokami staram się wszystko zrobić tak jak się należy, ale mam do was prośbę, czy moglibyście pokazać w jaki sposób macie zamontowane łańcuchy te co trzymają belki, co by na boki nie latały? U mnie to jakoś po pijanemu musiało być robione przez poprzedniego właściciela, bo przy opuszczaniu czegokolwiek, łańcuchy się zrywają ;/ Myślę już chyba z drugi dzień jak by to zrobić, żeby dobrze było, ale nic mi do głowy nie przychodzi Dziękuje z góry za pomoc
    • Przez raf21
      witam koledzy powiedzcie mi co może być nie tak ze pękają mi łańcuchy. wymieniłem w tym toku 3 łańcuchy bo był juz rozciągnięte , założyłem nowe i gdy prasuje to po pewnym czasie bez żadnego oporu pęka któryś łańcuch z tych trzech nowych .dodam ze jak były te stare wyciągnięte założone to nic się nie działo choć wychodziły na zęby, a te nowe pasują wszędzie dobrze a je urywa. co może być nie tak pomocy?????????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v