wywalanie obornika taśmą

[33012345]

Na poczatek wydaje mi się ze zamontowanie taśmy będzie najtańszą opcja. Mianowicie myslałem o zamontowaniu tasmy w podłodze na którą bym zgarnywął obornik i sru na pole znacznie by mi to ułatwiło prace bo przy 4-5 sztukach bydła widłami machanie jest uciażliwe. Zastanawiałem się nad zakupem elektrobębenu pary metrów profila i taśmy i z tego zrobić samodzielnie ten taśmociag. mam nadzieje że ktoś takie cos stosuje i mi coś podpowie min jaką moc musi mieć silnik aby t udzwigna taśma by miała okol,o 7-8 metrów

[Karol445]

4-5 szt i ty myslisz o takich d*perelach? Raz dwa wywalisz i masz spokój a z taka taśmą to więcej roboty niż to warte

[33012345]

stajnie i tak będe przerabiał więc taśme zrobić to żaden proble 1 dzień roboty i będzie a dziennie 30 minut najmniej zaoszczędze i zdrowia sobie nie zniszcze a 4-5 to na początek jak przyjdzie od 10 sztuk wywalić to troche zejdzie

[artursz89]

To już jak masz robić to chyba bardziej niezawodny byłby zwwykły wyciąg (łycha + lina + szyna kolejowa + silnik)

[33012345]

jeśli masz takie rozwiązanie do podeślij jakieś zdjęcie

[Ferdek07]

szczęśliwie czy nieszczęśliwie mam takie urządzenie nie mogłem odzyskać pieniędzy to wyrwałem taki taśmociąg, musiałem to poprzerabiać poprawić ale grunt że działa ja to stuje tak że mieści się w drzwi i wywalami od byczków i młodzieży bezposrednio na rozrzutnik, żeby to miało sens to najlepiej żeby 2 osoby "waliły" na taśmę w oborze, ale potrzebny też ktoś 3ci kto będzie równał na rozrzutniku bo taśmociąg wali stożek i to się przewraca i spada poza burty rozrzutnika, fajnie żeby 2 osoby wywalały bo te ustroństwo jednak prąd ciągnie, próbowałem też tym na płyte gnowoją ten sam efekt taśmociąg yrzuca dokładnie w jedno miejce robi stożek i to się przewraca, od kiedy mam tura stawiam w drzwiach widły i ładuje na widły i odwożę na płytę albo ładuje na rozrzutnik, nie pamiętam już kiedy używałem taśmociąg, na pewno jest to takiś sposób, żeby usprawnić i przyśpieszyćwywalanie gnoju, jednak mimo wszystko polecam zainwestować w tura a z takim badziewiem dać sobie spokój

[33012345]

Ojciec narazie na tura nie chce się zgodzić i powiedział że jeśli wymyśle jak zrobić taśme to jedynie to możemy zrobić

[lukasz222]

Tur przy produkcji zwierzęcej to dziś praktycznie podstawa, jak się go już założy to dopiero człowiek widzi, ile roboty we wszystkim praktycznie może zaoszczędzić. Taśma na dzień dzisiejszy to mało praktyczne i przestarzałe "cacko", juz lepszy jest zgarniacz

[mariuszd93]

Tylko że zgarniaczem nie załadujesz rozrzutnika .....

Co do reszty to popieram , tur o wiele bardziej praktyczny i przydaje się nie tylko przy oborniku .a z tą taśmą to szkoda zachodu

[lukasz222]

Ale odchodzi Ci zgarnianie całego obornika na taśmę, jedynie pomachasz trochę łopatą jeśli się obornik gdzieś poza kanałem zapodzieje. I tez nie zawsze jest możliwość wjechania Turem do budynku. Druga sprawa to taka, że jak ktoś składuje taśmą na płycie to i tak mu za wiele przy ładowaniu na rozrzutnik nie pomoże. A nająć dwa razy w roku kogoś z Turem czy pożyczyć cyklop to w dzisiejszych czasach raczej nie problem. Tak czy siak ja obstaje przy założeniu właśnie Tur'a, jest nie do przecenienia nawet w małym gospodarstwie

[33012345]

ja najchętniej bym tura wybrał ale tata mówi ze to sie nie uda bo trzeba by było je trzymać luzem i mówi że byków się tak nie da bo będą po sobie skakać jak am go przekonać. Jakiś mocnych argumentów potrzebuje bo na wiele sposobów go przekonywałem .

 

Gdy byki już mają 500 kg to dalej je trzymacie lużno czy wiążecie

[lukasz222]

Kolego, nic nie trzeba trzymać luzem, jak masz możliwość przejazdu ciągnikiem przez obore to spokojnie zgarniasz turem obornik z korytarza i wozisz gdzie tylko chcesz. Nie chce nikogo obrażać, ale Twój ojciec ma strasznie staroświeckie poglądy, coraz więcej rolników utrzymuje byki luzem w kojcach, a że po sobie czasem poskaczą - taka ich natura. Jak buhaj ważący ponad tonę nie załamie krowy, to i kilkuset kilowy byk nie uszkodzi rówieśnika. Z resztą głęboka ściółka ma dużo zalet, przede wszystkim zmniejsza pracochłonność. Byłem w zeszłym roku u hodowcy, który w jednym kojcu na głęboką ściółkę trzymał ok 15 byków na oko ponad 700-kilowych. Zadowolone, czyściutkie, spokojne, a jedyna praca przy nich to podanie paszy i ścielenie co 2-3 dni.

[Ferdek07]

bez przesady, to chcesz od 5ciu byczków turem z obory wybierać, czy ludzie już nic siły w ręcach nie mają i wymyślają te durackie maszyny hehe, a tak powaznie to tura stawiasz w drzwiach obory, czy jak tam masz rozwiązane nie wiem obok kojca czy tyle ile da się wsadzić w kojec tura tyle stawiasz ciągnik ładujesz widłami na widły czy łyżkę tura odjeżdzach i wieziesz to na pryzmę na rozrzutnik czy gdzie tam chcesz, zaraz ktoś wymyśli że można bezpośrednio na rozrzutnik wyrzucac, ale na rozrzutnik w górę wyrzucać jest dużo dużo ciężej i dużo więcej pracy, jak mam do wywalenia parkiet to brejdak śmieje się że tego złomostwa taśmociągu nie chce widzieć bo sobie przypakuje bezpośrednio na rozrzutnik wywalać, u mnie stoi około 10-12 młodzieży na głębokiej luzem po 3-5 byków razem do dużej wagi i problemu nie ma fakt że się ujeżdzają, a czasem od "strzała" można oberwać po ubraniu, no może uczepione lepiej rosną ale jakiejś dużej różnicy nie zauważyłem, a jak się wyskaczą to i apetyt na objętościowe lepszy

ps. najlepszy sposób żeby staruszka przekonać to pokazać tura opowiedz jak inni wykożystują ale jak zobaczy sam na własne oczy jak pracuje taki ładowacz to się przekona, a najlepszy sposób to żeby ktoś u Ciebie popracował takim turem, albo nakręć starego żeby najoł kogoś z takim turem jak chcesz zobaczy jak to śmiga i się sam nakręci

[33012345]

wiem ze ma staroświeckie poglądy jak wiekszość ojców ale namówie go abyśmy pojechali do kogoś i oglądneli jak wygląda praca z turem mam nadzieje ze zmieni zdanie i jeszcze mam jedno pytanie tata mówi mi że byków nie opłaca się chodować że to mordęga i takie tam i że nie ma z tego pieniędzy mógłby mi ktoś przedstawić realny kosztorys ile zostaje na ręke

[mariuszd93]

Wszystko zależy jakie Ty masz koszty , czym karmisz , co najmujesz , jakie masz plony , co kupujesz .

Tu masz temat o opłacalności , poczytaj i pytaj ewentualnie

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/62050-czy-hodowla-bydla-miesnego-jest-oplacalna/page__view__findpost__p__1279112__hl__%2Bop%C5%82acalno%C5%9B%C4%87

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/67874-oplacalnosc-niewielkiego-gosp/page__view__findpost__p__1280685__hl__%2Bop%C5%82acalno%C5%9B%C4%87

[33012345]

poczytałem troche ale juz nie ogarniam mógłby mi ktoś napisac jak karmic cielęta od małego głownie chodzi mi d kiedy moge dawać ospe i z czego?