"Rolnik szuka żony"

[biedroneczka]

Nie wiem, czy w innych rejonach też tak rozumują, ale u nas " dytki " mówi się na cycki . Jeśli moje rozumienie jest błędne, to mnie poprawcie.

[glicer]

biedroneczka-to zmiany pokoleniowe

[Pajej]

Pajej-roślinki roślinkami,ale co takie dziewczę może zaoferować?Pisze ze srodowisko wiejskie jest hermetyczne!?Heh no może w sytuacji gdy tatusiowie łączą majątki  .BYłem kiedyś już bardzo blisko,2 lata związku.Niestety kopła kota na moich oczach,I to był koniec

Co kobieta moze zaoferowac facetowi? błagam Cie... Tu nie ma znaczenia czy ona jest z miasta czy ze wsi

[glicer]

pajej-heh,nie wyrywaj pojedynczych wpisów,i nie przeszkadzaj bo sprzątam

Co do słowa-dytki-,za dzieciaka może cześciej było słychać,dziś tego nie doświadczam.Oj tam,moze wartości wzrosły,a może regionami bardziej szanujemy-nature

[Mironeks]

eeee,tam kobietki bee są

 

@ glicer pisałeś ze tam kobietki bee są , ale to gdzie na kujawach czy pomorzu , jakoś nie określiłeś kąkretnie .

[Gość Profil usunięty]

Widzę ostra dyskusja na temat kobiet  Hehe

Oj panowie, panowie heh

glicer: http://ulub.pl/zJKs9Dy1ia/zamachowski-grupa-mocarta-kobiety-jak-te-kwiaty-mp3

Polecam :P

[Gość Profil usunięty]

Problem byłby jakby się facetami podniecali, a kobietami to jest wszystko ok.

[Gość Profil usunięty]

"Sercem spójrz na świat , sercem szczescie nies ,sercem miłość daj, sercem radość bierz .."

[Gość Profil usunięty]

No to już wiem skąd te zawały jak serce tak obciążone.

[Gość Profil usunięty]

Nie każdy ma takie słabe serduszko , moję jest doś sprawne he

[Ate]

"Sercem spójrz na świat , sercem szczescie nies ,sercem miłość daj, sercem radość bierz .."

 

a pieniądze to też z serca zarabiać?

[Gość Profil usunięty]

Ate: To metafora, pieniądze swoją drogą chociaż  pośrednio to i sercem bo przecież jeżeli do czegoś masz zamiłowanie, kochasz to co robisz to i praca jest dla ciebie łatwiejsza i o wiele przyjemniejsza

[izolda789]

No a jak, jest coś takiego jak handel organami

 

[aster453]

 

aster453: największy wyż demograficzny był po II wojnie światowej (do 1961). A wtórny wyż (zdecydowanie mniejszy, gdzie współczynnik urodzeń żywych na 1000 wynosi zaledwie 19) to lata od 1975 do 1984. Domyślam się, że jesteś z tego wtórnego wyżu demograficznego, ale w tym czasie najwięcej było urodzeń w 1983 (19,7). Lata 1976 i 1979 - 19,6. Lata 1980 i 1982 - 19,5.

 

no własnie 19,6

[rami]

wiecie co ma wspólnego wyż demograficzny że znalezieniem kobiety na gospodarkę 

[mapo]

aster453: ale w czasie tego wtórnego wyżu demograficznego najwięcej było urodzeń w 1983 (19,7), więc nie jesteś z pierwszego najliczniejszego rocznika

Mamy już 100 stron wątku. Szkoda, że temat "Złotych łanów" nie doczekał się tylu stron

[aster453]

wiecie co ma wspólnego wyż demograficzny że znalezieniem kobiety na gospodarkę 

 Wiesz w Twoim wpisie już masz odpowiedź jak jest wyż to i można więcej przebierać a jak niż to brać co jest  .

A oki google nie boli już wiem co to złote łany ale jakoś mnie ominęło to nie oglądałem 

Edytowane 15 Listopada 2014 przez aster453

[mapo]

aster453: wszystkie odcinki "Złotych łanów" można oglądnąć na youtube (jest ich 12), u użytkownika auschtagen

 

http://www.youtube.com/user/auschtagen/videos

[dorotaxdi]

Ogólnie trudno jest znaleźć partnera na gospodarstwo, nie tylko kobietę...

[artur125]

Bo każdy kto chce na gospodarstwo woli zostac na swoim.Nie wyobrażam sobie iśc na gospodarke do dziewczyny (za parobka u teściów robic) i robic co mi każą

[mapo]

artur125: właśnie nazwałeś parobkiem kobietę, która idzie na gospodarkę mężczyzny, bo to działa w obie strony...

Współczuję twojej partnerce (obecnej lub potencjalnej), że masz o niej takie zdanie.

[Sadek]

Bo każdy kto chce na gospodarstwo woli zostać na swoim.Nie wyobrażam sobie iść na gospodarkę do dziewczyny (za parobka u teściów robić) i robić co mi każą

 

Ciekawy tok rozumowania , lepiej "przygarnąć" sobie parobka do gospodarstwa  ???

[8piotrek6]

Ogólnie trudno jest znaleźć partnera na gospodarstwo, nie tylko kobietę...

partnera czy partnerkę nie problem znaleźć ale dobrą tą drugą stronę to już tak. No ale zgodzę się że kobietą jest o tyle ciężej że nie ma dojrzałych facetów którzy chcą zająć się pracą na gospodarstwie no a jeśli chodzi o chłopaka z gospodarstwa to jest ok jak ma braci i nie zostanie u siebie, albo odległość między gospodarstwami jest na tyle rozsądna, lub adekwatna do produkcjo że oboje mogą się zająć obydwoma gospodarkami i przy tym się kochać wzajemnie szanując

[Gość Profil usunięty]

Ciekawy tok rozumowania , lepiej "przygarnąć" sobie parobka do gospodarstwa  ???

 

Drogi Panie, słowo w słowo moje zdanie.

 

 

Napisany Dzisiaj, 01:52

Bo każdy kto chce na gospodarstwo woli zostac na swoim.Nie wyobrażam sobie iśc na gospodarke do dziewczyny (za parobka u teściów robic) i robic co mi każą

Arturek zawiodłem się na Tobie.      

Edytowane 16 Listopada 2014 przez KORSARZ1

[szaman1]

Bo każdy kto chce na gospodarstwo woli zostac na swoim.Nie wyobrażam sobie iśc na gospodarke do dziewczyny (za parobka u teściów robic) i robic co mi każą

 

Chyba najlepiej było by szukać w sąsiedztwie połączyć ha i wszyscy będą zadowoleni