"Rolnik szuka żony"

[jaro]

Znasz Ją ? :blink:

[izolda789]

A ja rozmiawiałam wczoraj z sąsiadem Ani, potwierdził to że Ania nie spotyka się z Adamem

[Gość]

Taka  ciekawostka ...http://www.se.pl/rozrywka/plotki/rolnik-szuka-zony-juz-pewne-bedzie-drugi-sezon-jak-zglaszac-sie-do-programu_457425.html

Edytowane 11 Listopada 2014 przez Meg5

[TOME11]

Już raz pisałem że Ewa jest za delikatna uczuciowa szuka miłości zrozumienia i ciągłej opieki to dla Grzesia za dużo. Jako jedyny nie przyniósł kwiatków a to o czymś świadczy nawet sknera Stasiu je miał .... Nie można wszystkiego tłumaczyć żniwami fakt w tym roku wyjątkowo niektórym (większości) dały się we znaki, szkoda chłopaka ziemia juz go pochłonęła i raczej jeśli się nie otrząśnie to nic nie znajdzie życie też się liczy nie tylko rola. Chyba że to jest tak jak ktoś napisał : scenariusz...

Adam leń patentowany nawet nie schylił się pomóc Ance w zbieraniu jak coś jej wypadło też świadczy o nim .... Później niby się bronił że to niby za szybko że nie wie czy chce wejść głębiej w związek tere fere stary chłop a jęczy jak baba raczej wybrał na potrzeby programu i nic nie będzie z tego ... 

 

Jak widzę nikt nie zobaczył koszulki Natalki : " to nie zagra" czy coś jest na rzeczy ? 

Kasia i Zbyszek to wg mnie pomyłka Ci dwoje daleko nie zajda chociaż im najbardziej kibicuje bo wydają się byc tacy zagubieni w życiu ale być może cisi skryci a hormony buzują ...

 

hmm, czy ja wiem, ta koszulka pewnie z 'kolekcji; Judyty bo w tym samym stylu co idę na pole, może zrobiona wcześniej? jakby miało nie zagrać i byłoby coś typowo na rzeczy to byłoby myślę tak jak u Grzesia, a tu już jadą sobie do Zakopanego chociaż niby każdy gdzieś jedzie, no nie wiem

 

[izolda789]

Do mnie ta koszulka przemówiła, moim zdaniem to demonstracja była że ma na Pawełka wyj....e

[tespis17]

Po kolejnym odcinku zrobiłem się znów głodny przez to ich jedzenie. Sukces tego programu polega na różnorodności osobowości, gospodarstw i rodzin ponieważ gdybym oglądał jednego rolnika to byłby nudny a tak każdy jest inny- Grześ-"bogacz", Adam-"leniuch",Paweł-"Bawidamek".

Moim zdaniem duży wpływ na decyzję dzieci mają rodzice. Spójrzmy na Kasie i to że nie powiedziała rodzicom  gdzie jedzie. Czyżby obawiała się reakcji rodziców że powiedzą stanowcze "NIE" tym bardziej że jej ojciec uciekł ze wsi za lepszym życiem. Moim zdaniem Kasia dobrze zrobiła uczestnicząc w tym programie dużo się nauczyła i zmieniła swoje życie.

W przypadku Grzesia nie chciał robić nadziei Ewie dlatego nie dał żadnego kwiatka, moim zdaniem duży wpływ na jego decyzję ma ojciec który się wtrąca.

 Żal mi się zrobiło gdy usiadła na łóżku obok Grzesia. Było wiadomo że chce żeby ją przytulił - bez słów.  Nie umiem tego określić w słowa to tak jak jedna koleżanka zadała pytanie nam "Dlaczego Wy faceci jesteście takie d...py i nie podchodzicie w Pubie do dziewczyny jak spotkacie się wzrokiem??? Tylko czeka na to..." Ja to nazywam że wzrok tęskni za rozumem i myśli bardziej sercem.

Jeśli chodzi o Pawła to podobała mi się scena w której koleżanki Natalii zadawały mu serie pytań tak jak dzieci małe zadają pytania dorosłym  a dorośli nie wiedzą jak odpowiedz i śmieją się.

 

p.s Detektywem nie jestem i wiem że łatwo jest oceniać innych a siebie już trudniej

 

[jaro]

@tespis17-mój wujek (w właściwie mąż mojej cioci  ) nie uciekł ze wsi za lepszym życiem jak to raczyłeś określić-po prostu tak to było przyjęte w naszych stronach że na wsi zostawał "dziedzic" a reszta "szła do szkół" .Ten zostający na wsi starał się zawsze pomagać rodzeństwu-no a rodzeństwo jemu.Wiem że teraz jest inaczej  .Gospodarstwo istnieje po dziś dzień i jest całkiem całkiem...

[andrzej2110]

 

UCZESTNICY PROGRAMU – ROLNICY

1.

Uczestnikiem Programu w charakterze Rolnika jest osoba spełniająca wymagania określone w § 4 ust. 1 lit. a) i b) Regulaminu, która ponadto:

a) jest osobą płci męskiej,

b) jest osobąstanu wolnego, tj. nie posiada współmałżonki lub stałej partnerki,

c) posiada własne gospodarstwo;

d)została wybrana przez Producenta do udziału w Programie;

 

Tak więc dziewczyny nie możecie się zgłosić teraz. Jedynie potem lity pisać

Edytowane 11 Listopada 2014 przez andrzej2110

[Gość]

Zastanawia mnie o czym będzie finałowy odcinek, który miał być na "dniach" nagrywany. Pisaliście, że Ania nie jest z Adamem, Grzesiek też jakby z Ewą na chłodno i nie wiadomo jak Kasia ze Zbyszkiem. Pary będą udawać, że wszystko OK a prowadząca wciskać kit ludziom, że wszystkim się udało i program ma 100% skuteczność? Jutro chyba powinien być zwiastun?

[andrzej2110]

 

Odcinek 11

Rolnik i wybrana przez niego Kandydatka spędzają 2 (słownie:dwa) dni w uroczym miejscu. Razem zwiedzają okolicę, odpoczywają, jedzą romantyczną kolację i cieszą się swoim towarzystwem.

 

Odcinek 12

Spotkanie Rolników i Kandydatek w jednym miejscu po kilku miesiącach od emisji ostatniego odcinka Programu. Uczestnicy opowiadająo tym, co wydarzyło się przez ten czas w ich życiu i jakie mają plany na przyszłość.

 

[Gość]

W zapowiedziach nast. odcinku Marta mówiła ,że droga do szczęścia nie jest wcale taka prosta ,więc myślę że jednak trochę prawdy zobaczymy . 

 

Andrzej ,widzę że zgłębiasz temat (regulamin) ...To jak zobaczę Cię w następnej edycji ?   

 

 

W przypadku Grzesia nie chciał robić nadziei Ewie dlatego nie dał żadnego kwiatka

Jadąc do domu dziewczyny ,do tego pierwszy raz ,wypadało kupić jakiś kwiatek .Dla mnie, to brak kultury i tyle .  Brak kwiatka w ręku Grzegorza sprawił ,że coraz bardziej postrzegam go za dziwaka i do tego te jego  ględzenie o żniwach ,pracy ?  Bardzo mnie rozczarował i nie tym ,że może Ewa, to nie jest ta kobieta ,ale trudno i darmo on poza swoją pracą nic nie widzi . Bardzo mnie wzruszył w pierwszym odcinku ,jak czytał listy od  dziewczyn ,jak mówił żeby chciał mieć prawdziwą rodzinę itp. Bzdura ,bo on sam nie wie co chce ...i będzie tak za każdym razem ''wygasał '',ponieważ jego ukochaną  i jedyną jest ziemia i ona go pochłonie ,jak już tego nie zrobiła .  

W następnym odcinku spotka się z Ewą nad morzem i tam już będzie miał bukiet kwiatów . Czyżby jego uczucia naglę się rozpaliły ,czy może ktoś mu uświadomił, że na pajaca wyszedł ,bo wątpię by sam do tego doszedł ? 

Powiem na koniec ,że zdecydowanie pozory mylą . 

Edytowane 11 Listopada 2014 przez Meg5

[andrzej2110]

Meg oboje nie spełniamy kryterium programu

[mapo]

Ostatni odcinek miał być nagrywany pod koniec października, tak przynajmniej mówiła prowadząca Marta Manowska w którymś programie, więc Adam z Anną i Grzegorz z Ewą mogli się rozstać już po jego nakręceniu.

 

Co do ubiegłego odcinka, to Grzegorz narobił sobie wstydu na całą Polskę. Nawet Stanisław przyjechał do swojej wybranki z bukiecikiem kwiatów, choć to na nim niektórzy wieszali psy, m.in. za strój przy wyborze kandydatki. Ja rozumiem, że myśli Grzegorza krążyły wokół pracy na polu, ale sam przecież mówił, że zanim znów zacznie kosić musi poczekać 2 dni, więc mógł się wysilić i choć udawać, że cieszy się ze spotkania z Ewą. Jeżeli wierzyć plotkom, że to Ewa zostawiła Grzegorza, to wcale jej się nie dziwię.

[glicer]

Głuchy i niewidomy zauważy ze od początku Grzech zrozumiał ze wdepnął w wielkie g...(program TV).Nie było od początku  kandydatki którą pewnie miał w swych zarysach.No niestety,Tv musi zakonczyc program,pewnie jest to obwarowane umową.Myśle ze robi to bardzo grzecznie.A co by było jakby dał kwiatki a za tydz usłyszymy ze im się nie udało!?Połowa z WAs by się pytała,po co dawał.po co udawał!Nie wiem czy to nazwiecie samczą solidarnością,dla mnie to co napisałem jest obiektywną oceną

[Gość]

Tu nie chodzi już by na każdym spotkaniu obdarowywał ją kwiatami ,ale ten jeden raz jadąc do jej domu obowiązkowo powinien mieć choć skromny kwiatek .  Tak wyszedł ,na kogo wyszedł ...

Bukiet kwiatów ,nie jest niczym zobowiązującym  i raczej nikt o zdrowych zmysłach nie zadawałby tak idiotycznego pytania ''po co dawał kwiaty ,jak i tak nie są ze sobą '' ?

 

 

Edytowane 11 Listopada 2014 przez Meg5

[glicer]

Meg5,oj nie przelewaj swoich frustracji tutaj na forum

 

[Gość]

Ty się dobrze czujesz ? Chyba najwięcej frustracji Ty dziś tu wylewasz . Nie czepiam się Ciebie ,tylko rozmawiam . Wiec też się trzymaj tematu ,a nie wydaje Cie się że coś ''przelewam ''. 

[Gość Profil usunięty]

 Chyba żartujesz ,  jakie frustracje niby Meg przelewa? tak postępują zwyczajni wieśniacy i tyle w temacie. Dla mnie to jest zwyczajny już nie powiem co, ale nie chcę tu dosadnie nikogo nazywać po imieniu, ale aż mnie korci.

Edytowane 11 Listopada 2014 przez KORSARZ1

[Pajej]

No Kasia to moja kuzynka...w sumie dziwne że taka spokojna bo dwie jej starsze siostry to są aż zbyt żywe 

To zdradź nam czy cos wyszło z tej znajomości

 

Co do kwiatków grzeska to powiem tylko tyle ze mojego kolegę to dziewczyna wysmiała jak przyniusł kwiatki na randke. Nie wiecie wszystkiego o Grzesku wiec...

[Sadek]

Odnośnie kwiatków, dobre maniery by nakazywały dać dziewczynie kwiatek, miłym gestem też coś dla rodziców ale to już inna bajka.

 

Przy oświadczynach żona dostała kwiaty , zaś teście przy oficjalnej wiadomości kwiatki dla teściowej a dla teścia %. Wiem że nie każdy tak robi ale to każdego sprawa.

[glicer]

Jeden przynosi kwiatka,drugi winko trzeci szampana,ktoś tam opłatek itd. itd.Czego się czepiacie!Myśle ze on nie poszedł do tego programu grac.A teraz niestety musi grac,do końca.

[Gość Profil usunięty]

 

Co do kwiatków grzeska to powiem tylko tyle ze mojego kolegę to dziewczyna wysmiała jak przyniusł kwiatki na randke. Nie wiecie wszystkiego o Grzesku wiec...

 Nawet nie chcę tego komentować  bo musiałbym użyć brzydkich słów.

[Gość]

 

 

Co do kwiatków grzeska to powiem tylko tyle ze mojego kolegę to dziewczyna wysmiała jak przyniusł kwiatki na randke.

Tak ,bardzo śmieszne ,ale nie to że jej kwiatka chciał podarować ,tylko  zachowanie tej dziewczyny . Nie rozmawiamy o niedojrzałych dzieciakach ,tylko o dorosłych ludziach . 

 

[Gość Profil usunięty]

Zakodujcie to sobie w pały, {mówię tylko do co niektórych} że pocałunek w rękę czy kwiaty to jest okazanie szacunku dla dziewczyny czy kobiety, a nie niepotrzebny wydatek, ona nic nie powie jak tego nie zrobisz, ale co sobie pomyśli to tylko jeden Pan Bóg wie. A JAK DZIEWCZYNA NIE DOCENI TEGO, to jak najdalej od takiej.

Edytowane 11 Listopada 2014 przez KORSARZ1

[jaro]

To zdradź nam czy cos wyszło z tej znajomości

 

Co do kwiatków grzeska to powiem tylko tyle ze mojego kolegę to dziewczyna wysmiała jak przyniusł kwiatki na randke. Nie wiecie wszystkiego o Grzesku wiec...

Nie zdradzę bo po prostu nie wiem-wszelkich tego typu gó...ien nie oglądam z zasady (podobnie jak Tańców z planetami  ,M jak Mućka itd).Moja mama przedwczoraj to włączyła i nagle zaczęła mnie wołać że w TV nasza rodzinka leci (ten obiad czy co tam w Gdańsku ).W sumie to teraz (krowy  ) zbytnio kontaktu nie mam-a kiedyś i owszem  .W następnym roku planuję do nich jechać i wtedy mogę opowiedzieć co i jak