Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Czy ktoś pracował już z tym agregatem podorywkowym? Gdy kupowaliśmy dziś rozsiewacz nawozów, spytaliśmy o agregaty podorywkowe i pługi. Gość powiedział, że jest coś takiego jak właśnie ten agregat delta flex i jest to maszyna 2in1. Tzn raz sie przejeżdża pole nią i pole jest zarazem spodorowane i zorane, łapki wchodzą 30cm w ziemię, z tyłu posiada wał kolczatkę i raz sie przejedzie i gotowy do siewu niby. Czy ja wiem czy prosto do siewu jak ie raz nim przejedzie.. Ziemia rzeczywiście jest głęboko spulchniona, talerze rozcinają bryły i ta kolczatka równa ziemie, ale ktoś z Was już miał z tym styczność? Podobno potrzebny ciągnik z minimum 120konną mocą..

Opublikowano

No ja właśnie też tak myślę, że prawdziwej głębokiej orki nic nie zastąpi, ale gość powiedział, że to jest już tak skonstruowana maszyna i już kilku klientów próbowało i zachwyceni. Oczywiście te jego słowa wiele nie znaczą, bo chce poprotu sprzedać i tyle, a może jednak? Powiedział, że ziemia zostaje spuchlnione, przewrócona i te resztki słomy, ściernika ogólnie resztki pożniwne zostają rozrzucone w pył przy dużej prędkość ciągnika i głębokości rycia pazurem w ziemi.

Pierwsza część "pazury" przewraca ziemię, spuchlnia, druga "tarcze" przecinają ziemie, trzecia część (są 2 opcje rolki, podorywkowa zwykła rolka i orna jak kolczatka). Sama maszyna wygląda dość potrzężnie i ciężka.

Szukałem takiej na allegro, ale nie ma nic chce jakąś używaną kupić, ale nie ma żadnych ogłoszeń zbyt nowa maszyna chyba. Nowa 47tyś kosztuje to ciut za dużo na ten sezon już... :)

Opublikowano

Patrzyłem właśnie i jakoś efekt po przejechaniu raz scierniska po jęczmieniu jakoś nie powala.. Słoma na wierzchu, oprawienia zbyt nie widać dlatego pytam. To, że gość mi powiedział, że takie cuda ta maszynka robi to nic nie znaczy..

Opublikowano

Tu masz pokazane jak wygląda taki siew tylko na sprzęcie firmy pottinger.

Osobiście uważam ze lepsze są dwa przejazdy gruberem raz płytko drugi raz głęboko, ziemia wtedy jest lepiej doprawiona a agregat nie musi byc sprzężony z ciągnikiem znacznej mocy. Podam ci z własnych doświadczeń że taki agregat 3m ciąga NH T7040 przy 30cm głębokości ciężko jest przekroczyć 10 km/h. Mogę jeszcze dodać ze podczepiając tego samego grubera do NH T6050 ciągnik przy zbliżonej głębokości osiągał prędkość 5-7 km/h jednak resztki nie były wymieszane tak jak przy 10 km/h.

Opublikowano

Nie liczcie na to, że po jednym przejeździe w ściernisko będzie ładnie uprawione pod siew. Według mnie nie ma takiej możliwości, ale oczywiście mogę się mylić.

Ile on ma redlic, że 120 km starczy?

Ja mam Crosa t drive XL na wale oponowym i też myślałem że będzie lepiej robił i trochę zawiodłem się.

12 redlic, 3 rzędy, dwa rzędy talerzy, jak talerzówka, wał oponowy, ciągnik 150 km.

Przy 35 głębokości, pod buraka, w dość ciężkiej ziemi to do 6-7 km/h, Na 25 cm to z 9 km/h. Miwesza dość dobrze, ale nie na razówkę, nie ma szans.

Najpierw podorywka talerzówką kompaktową, z Focusa T drive.

Potem uprawa pod siew Crosem, ale na cięższych ziemiach jeszcze kompaktor Lemkena przed siewem.

Wtedy dopiero siew Focusem T drive, i jest ideał.

Opublikowano

Napisałem 120koni minimum.. Ta maszyna ma kilka rodzaji inne przełożenia tych łap. Redlic nie miał w tym co nam gość pokazywał. Traktor na taką maszynę mamy bez problemu 150-170koni, ale czy da efekt ten jeden przejazd zmieni ściernisko odrazu pod siew to mnie zastanawia. Czy ktoś próbował to i wie z autopcji jak to wygląda potem..

Opublikowano

Po jednym razie to raczej zapomnij, raczej takiej maszyny nie ma.

Tak myślę że za redlicami musiała by być talerzówka, potem jeden lub dwa wałki strunowe, no i może wał oponowy dla zagęszczenia. I ciągnik ponad 230 km żeby była szybkość.

Sąsiad ma Farmeta Triolent, 3,6m, coś podobna nazwa, za redlicami talerze i dwa wałki strunowe. Ciągnik z 230 m i nawet fajnie robi, ale po pszenicy na raz to cienko widzę.

Po rzepaku może na raz, pod warunkiem że w rzepaczysko wjedzie minimum 2 tygodnie po skoszeniu i rzepak był desykowany.

Opublikowano

Ale szukam właśnie taki zbliżony do tej delty flux.. Na allegro same takie lekkie barachło polskie. Gdzie znajdę taki porządniejszy, masywniejszy sprzęt, ale oczywiście uzwany ? I jaki szukać.?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez longer89
      Czy ktoś użytkuje agregat talerzowy na przedni tuz.  Jaki jest efekt prac? Czy lepszy może jest wał pierścieniowy?

    • Przez Majkelo
      Panowie Potrzebuję rady, porady.
      Stoję przed dylemtem.
      Gruber na łapach lemkenowskich, 2.6m, 6 łap, zabezpieczenie sprężynowe. ROLMAKO, CZY MANDAM ??
       
       
    • Przez antek807
      witam mam problem z wyborem agregatu uprawowo siewnego z hydropakiem 2,7 bo taki mam siewnik poznaniak do ciągnika nw td85 z jakim wałem na ziemie 3-4 klasa
       
       
    • Przez buszek
      Witam , 
      Od pewnego czasu mam na uwadze zakup ciągnika coś  o większej mocy niż ursus c 360   zanim zakupię ciągnik przeglądam maszyny i zastanawiam się właśnie nad agregatem  uprawowo-siewnym Mam pytanie jaką moc musi posiadać ciągnik do podanego poniżej agregatu ? 
       
       
      https://www.olx.pl/oferta/agregat-uprawowo-siewny-2-5m-aktywny-lekki-pierwszy-wlasciciel-CID757-IDyLVOP.html#af1d8fa0f9
       
       
    • Przez vailus
      Witam Zamierzam zakupić agregat podorywkowy armasz o szerokości roboczej 2,2m. Pracowalby on na ziemi lekkiej jak i na glinie dużo cięższej w uprawie. Sprzezony zostanie z zetorem 8045. Moje pytanie brzmi czy taki zestaw da radę pracować zadowalająco? Głównie chodzi mi o te cięższe kawałki. Jakie opinie krążą o tym agregacie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v