Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mam problem ze sprzęgłem w mf 6150 ,gdy go zgaszę po 10 15 minutach sprzegło sie zapowietrza imuszę odpowietrzać sprawdzalem pompke sprzegłową jest okey czyżby czekało mnie ropoławianie ciagnika prosze oporadę

Opublikowano (edytowane)

mam problem ze sprzęgłem w mf 6150 ,gdy go zgaszę po 10 15 minutach sprzegło sie zapowietrza imuszę odpowietrzać sprawdzalem pompke sprzegłową jest okey czyżby czekało mnie ropoławianie ciagnika prosze oporadę

 

apropo tego odpowietrzania to , który to ten odpowietrznik . Najlepiej jak by ktoś zrobił zdjęcie lub ze schematu budowy.

Edytowane przez galoni
Opublikowano

Mógłby ktoś opisać krok po kroku jak odpowietrzyć sprzęgło i hamulce w MF serii 61XX? Ja posiadam 6180 i coś to odpowietrzanie mi nie wychodzi... Najlepiej jakby ktoś na fotce zaznaczył który to dokładnie odpowietrznik i ile oleju trzeba upuścić....

 

Jak odpowietrzam hamulce w samochodzie to upuszczam tyle płynu aby bąbelki powietrza już nie leciały (małe ilości) w poście powyżej kolega pisze, aby upuścić 200-300ml - nie za dużo? W takich ciągnikach pewnie jest inaczej niż w samochodach, więc lepiej zapytać doświadczonych kolegów niż spartolić robotę.

Opublikowano (edytowane)

Kolego to nie jest samochod i to nie jest duzo jezeli tyle upuscisz, Hamulce robisz tak jak w samochodzie tylko ze z tylu masz odpowietrzniki ktore musisz odkrecic, znajduja sie u gory praiwe ze pod kabina z lewej i prawej strony ( jezeli masz go brudnego to go tam umyj bo inaczej to moga byc zakryte i ich nawet nie zauwazysz) A jak sprzeglo odpowietrzyc to jest w nie jednym temacie opisane, Robi sie to prosciej niz hamulce. A i TU NIE MA PŁYNU HAMULCOWEGO tylko olej ten co jest w przekladni

Edytowane przez micro16
Opublikowano

Wiem, że to nie jest samochód. O oleju też napisałem... chodzi mi poprostu o to czy mam np pompować 3 razy sprzęgłem później trzymać je wciśnięte i odpowietrzyć. Czy to nie ma znaczenia i tak jak pisałeś - najpierw upuścić olej i zobaczyć czy jest sprzęgło...

 

Lepiej się zapytać doświadczonych kolegów z forum niż coś uszkodzić....

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Nic nie uszkodzisz :) POsiadam MF 6120 i 3095 wiec wiem:) Odpal idz tam wcisnij to upusc te 200-300 setki, pozniej idz do kabiny i zobacz czy sprzeglo bedzie:) Jezeli wszystko jest w porzadku to ta ilosc upuszczonego oleju powinna wystarczyc:)

Opublikowano

kolego mi się zapowietrzyło sprzęgło w 3060 to zapaliłem ciągnik ojciec dodał gazu tak na 1500 a ja odkręciłem węża od pompki sprzęgła ojciec pompował poszły bąbelki i po kłopocie ale kapie mi spod takiego dekla pod ciągnikiem pomiędzy silnikiem a skrzynia i sadze ze wysprzęglik cieknie i zapowietrza sprzęgło ale to pierwszy raz tak się stało. Taki koleś ponoć specjalista od mf mówił że w zimie może tak robić to jeszcze mały kłopot ale jak w lecie to trzeba będzie rozpoławiać i robić wysprzęglik.

Opublikowano (edytowane)

Jesteś pewny, że leci z kosza ? Mi też zaczął się lekko pocić w miejscu łączenia silnika ze skrzynią. U mnie raczej już uszczelniacz na wale korbowym lekko się wyślizgał bo ewidentnie olej silnikowy ( łatwo rozpoznać po barwie ).

___________________________________________________________________________________________________________

AgroDane.pl - portal poświęcony specyfikacjom maszyn rolniczych takich jak ciągniki rolnicze, kombajny zbożowe oraz ładowarki teleskopowe. Dane techniczne, porównania modeli oraz opinie w jednym miejscu. Użytkownik agrofoto wszystkim poleca tą stronę z całego serca :)

 

Edytowane przez andrewk
Opublikowano

witam mam problem rozjechałem ciągnik uszczelniłem wyciek na wałku sprzęgłowym poskładałem wszystko do kupy wszystko działa prawidłowo tylko nie mogę odpowietrzyć sprzęgła sprzęgło się pojawiło  ale po zgaszeniu ciągnika i ponownym odpaleniu brak reakcji pedał wpada i nie idzie odpowietrzyć 

ciągnik potrzebny a tu taka niespodzianka  

Opublikowano

Opisze wam jak uszczelnić cieknący wysprzęglik ja robiłem to w MF 3060 trzeba rozpołowić ciągnik dla podpowiedzi za kabiną są jeszcze dwie śruby dlatego trzeba odkręcić gumy od kabiny tylko z przodu od strony silnika podnieść troche kabine i tam w środku pod kabiną są dwie śruby łączące silnik z skrzynią potem wszystkie przewody itp.. po rozpołowieniu odkręcamy trzy śruby od wysprzęglika zdejmujemy wszystko potem rozbieramy cały wysprzęglik na warsztacie i tam w środku są uszczelniacze w kształcie półksiężycy i jeszcze simmeringi koszt rzędu 100-150 zł no i patrzymy jeszcze na łożysko oporowe i tarcze czy nie jest zjarana a same uszczelniacze to bardzo prosto sie zakłada potem wszystko składamy i te trzy śruby od wysprzęglika  to jest bardzo ważne wkręcamy na specjalny klej do gwintów ponieważ fabrycznie też był składany na klej następnie zjeżdżamy ciągnik składamy wszystko do kupy odpalamy ciągnik niech jeden człowiek wejdzie pod kabine patrząc od tyłu ciągnika jest to prawa strona i jest tam odpowietrznik zaślepiony czarną zatyczką zdejmujemy go wciskamy a ten co siedzi w kabinie naciska sprzęgło kilkakrotnie następnie obserwujemy czy sprzęgło działa czy nie jak bedzie zgrzytać w skrzyni lub sprzęgło bedzie nisko brać odpowietrzamy dalej aż sie ustabilizuje.

Myśle że dobrze wytłumaczyłem 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v