Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam c-360 z około 75r z kabiną czeską, ciągnik w stanie 3/5 tz, prawie zero elektryki, łyse opony, blachy pordzewiałe i pogięte, cieknie ze zwolnic i jest kilka innych mniejszych rzeczy. No a jak bym ją robił to kabina nowa, całe oblachowanie nowe, opony no i remont mechaniczny. No i właśnie nie wiem czy jest sens bo jak liczyłem to wychodzi że dołożę nawet 6-7 tys zł. No i nie wiem czy nie kupić czegoś innego. Tatę bierze na mf 255 albo ursusa 3512, a mi się on nie podoba bo się nisko siedzi , znowu coś trzeba przełączać, mniej biegów jak c-360 i dużo mniejszy komfort. Z grubsza c-360 albo coś innego będzie robiło teraz tylko w bronach, dwukołówka, rorzutnik i samozbierająca od czasu do czasu, jakaś przewózka beczką. bo planujemy kupić c-330 do mniejszych prac( jak jej nie kupię to dochodzą prace: owijanie, grabienie, przetrząsanie i beczka na gnojowicę) , a do pługa mam 3050 4x4. Cenowo to tak do 20, bo do 25 to już c-330 nie kupimy. Co polecacie na zastępce? I nie pisać że podobne są tematy do nigdzie takiego samego nie ma.

Opublikowano

Zrób w c-360 elektrykę, zmień tylne opony i to co konieczne. Kabiny nie musisz zmieniać koniecznie, blachy można jeszcze podmalować (choć na prawdę nie są drogie) i dokup sobie c-330. Będziesz miał wtedy 3 ciągniki. Im więcej ciągników tym lepiej. Zapodaj jakieś zdjęcie swojej c-360

Opublikowano

Zn, może to zbyt opisałem ale ogólnie ciągnikiem da się wszystko robić, obciążniki wszystkie ma ( tylko z przodu z kół w garażu siedzą) nowe opony z przodu, dość duży luz jest, opony z tyłu zjechane trochę stomilki, komplet zaczepów, podnosi na tuz aż niekiedy za silnie. Jakieś światła są, ale to tylko z przodu i czasami, palić pali, silnik to oceniłbym na 8/10 ponieważ ładnie chodzi ale jest niekiedy ulany w paliwie, i po dłuższym postoju trzeba pod pompować. Fotę zaraz wrzucę jak znajdę.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Remontuj, myślisz że jak kupisz innego to nie będziesz musiał dołożyć do niego i że nie będzie z niego ciekło?

Może na początku tak - przy sprzedaży.

Opublikowano (edytowane)

No rozumiem, was ale dla mnie c-360 to już nie jest ciągnik do wszystkiego bo tak do np. rozrzutnika i przyczepy samozbierającej tych kilku KM brakuje a znowu do grabiarki 3m karuzelowej za duża. C-330 to kupimy i tak bo mamy dojście do tańszych ciągników ( np. ostatnio za 11 c-330M z kabiną http://images02.olx....330-Kalisz.jpg. A za następce dałbym max 25 tys ale to już wtedy musiałby mieć coś za co warto by było te kilka tys dorzucić.

 

Remontuj, myślisz że jak kupisz innego to nie będziesz musiał dołożyć do niego i że nie będzie z niego ciekło?
no i widzisz tu się zgadzam. Bo my mieliśmy przed mf renię no i niby ok ale jak się zaczęło psuć, to wszystko wyszło że jak założę nowe gumy, joistick, porobię silnik, skrzynię itd to uzbiera się nawet 20 tys a to dalej będzie ciągnik z 85r więc woleliśmy dołożyć te 18 tys do mf i mam nówki opony, joistick 91 rok, inny komfort w ogóle, samo poziomowanie, silniejszy podnośnik. I teraz będziemy robić skrzynię przy mf bo silnik zdrów i części tanie, w skrzyni chyba wodziki padły i trzeba kilka łożysk wymienić, i będzie chodził, no i to nie będzie 12x12 tylko 32x32 z półbiegiem więc sobie porównaj. Może to przekroczy 20 tys ale to inny traktor, a ja wolę kupić coś konkretnego i dołożyć trochę do niego żeby potem miło i bez problemów się jeździło. Bo jak dokładać do to czegoś a c-360 to dalej jest c-360. Edytowane przez FajnyMarcus
Opublikowano

No właśnie ni to ni to, bo jak by się uparł to może mf chodzić z przyczepą i rozrzutnikiem 3,5t no ale to będzie marnotrawstwo paliwa, no i będzie dodatkowy koszt w postaci zakupu cyklopa.

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Czyli jak kolega @seweryn20 nade mną, chodzi o większy ciągnik i tyle, a nie czy reanimować 360.

Edytowane przez esgreg
Opublikowano

Zn mi w c-360 przeszkadza głównie brak napędu, wspomagania, no i podnośnik przy wom ale można przywyknąć. Bo np. w rozrzutniku to myślę że jakby miał z 5KM to by szedł spokojnie wszędzie, no ale tak to słabszy no i do tego brak 4x4 więc u mnie jest kilka górek gdzie po drodze c-360 nie wyjadę więc muszę mf przepinać do rozrzutnika a potem odpinać i tak w kółko. Nie będę szalał za nie wiadomo jakim komfortem, wystarczy żeby nie wiało i w miarę cicho było żeby uszy nie bolały. Zastanawiam się nad takim modelem jak LTZ 55 wiem że to tylko ma z grubsza na minus że automatyczny napęd.

Opublikowano

ja miałem ten sam kłopot co ty i zamist c330 i c360 kupiłem 4514 ursusa spali niewielewięcej od 60 a robota komfort (wspomaganie) i zastosowanie nie do porównania.

tylko ze to ze 40 tys. musisz miec za fajnego

Opublikowano

Właśnie się zastanawiam albo 4512 albo ten ltz, bo na 4514 mnie nie stać a z resztą po co trzymać 2 takie same, (mf ma ten sam silnik i pewnie gabarytami by nie odstawał) wolałbym coś ciut mniejszego poręczniejszego, takiego żeby było większe trochę od c-360 a mniejsze od mf. Bo do takich pierdół miałbym c-330.

Opublikowano

Kolego chyba troche przesadzasz z tym remontem, jeżeli ciągnik chodzi i odpala to remont silnika odpada. Jak już to uszczelnij układ paliwowy, żeby paliwo nie ciekło. Jezeli nie ma swiateł z tyłu do dajesz nową kostke pod siedzeniem i kable i światła są. Ja mam ursusa C-4011 rocznik 1971 i instalacje elektryczną mam oryginalną jedynie to wymieniłem kostke pod siedzeniem i kable w błotnikach. Uszczelnienie zwolnic w najgorszym wypadku jakieś 40 zł. Gdzie odrazu wszystko remontować. Luz w ukladzie kierowniczym tulejki jakieś 70 zł tokarz 100 zł. Nie wiem kolego jaki rozrzutnik ciągniesz ale zwykły 3,5 tonowy rozrzutnik to c-360 bez problemu pociągnie. a jak masz duze górki to redukcja na 2 bieg i musi iść A przy rozrzutniku najlepiej załączać WOM przez skrzynie, np. wciskam pierwszy stopień sprzegła czekam aż ciągnik prawie ustanie wtedy lewą dźwignie podnosze lekko do góry i puszczam sprzęgło i już jade, a przy wyłaczeniu w czasie jazdy wyłanczam WOM. Ja moze i jestem staroświecki i C-4011 nie zmienie na inny ciągnik (zetor duzo pali, ferguson jest nie wygodny i ma mało biegów) a i tak kazdym ciagnikiem sie to samo zrobi.

Pozdrawiam

Opublikowano

zetor taki jest dla mnie za silny i ogólnie za drogi. A c-330 by się przydała do lekkich rzeczy, owijarki, grabiarki karuzelowej i przetrząsacza pająk 4m no i do innych lekkich rzeczy.

Opublikowano

Co do instalacji elektrycznej np. to trzeba wymienić: aku, alternator, wszystkie światła, rozrusznik, do tego oblachowanie, opony trzeba kupić, kabinę, do tego wspomaganie, jeszcze trzeba sprzęgło, chłodnicę wymienić silnik też trzeba otworzyć bo niekiedy chodzi jak na 3 cyl, do tego nowa pompa i rozdzielacz by się przydał bo wyjścia działają w jedną stronę.

Opublikowano (edytowane)

Człowieku raz piszesz, że nie jest tak źle, a za chwilę, że to ruina. Przesadzasz z tymi kosztami, myślisz, że kupisz cudo bez potrzeby napraw? Każdy się kiedyś psuje.

 

 

wystarczy jedna spacja między wyrazami

Edytowane przez Marcin91
Opublikowano

Wszystko zależy do tego ile możesz przeznaczyć pieniędzy i czy masz czas na ewentualne remonty. Jeżeli masz ograniczone środki to bym remontował, a jak potrzebujesz ciągnik sprawny i nie chcesz się bawić w remonty to lepiej kupić. Wg mnie kompletnie bezzasadne jest kupowanie C-330, słabszy do C-360, biegi słabo dopasowane. C-360 ze zdrowym silnikiem spali niewiele więcej, a prace szybciej skończysz. Tylko jak chcesz kupić kabinę itd to wyniesie taki remont nawet ponad 10tys...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v