Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam piszę tutaj ponieważ mam problem z warchlakami. Weterynarze już rozłożyli ręce.
Zachorowały 2 w tym samym czasie kolejny następnego dnia. Miały gorączkę powyżej 41stopni, pierwsza wizyta weterynarza diagnoza różyca. Zastrzyki. Brak reakcji. Wet wymyślił ze to dezynteria ze pewnie maja biegunkę, chociaż zapewniałem go że nie zauważyłem. 5 dni podawałem jakiś antybiotyk po 3zastrzyku jeden zaczął rzadko sr**. I tak po ponad tygodniu z trzech jedna miała wciąż gorączkę, druga dostała biegunkę, a trzecia nie może podnieść zada. Wezwałem innego weterynarza, chyba stwierdził że to wciąż różyca podał im jakieś swoje antybiotyki, stwierdził że trzeci nie chodzi bo ma coś złamane o dziwo po podaniu tego antybiotyku zrobiła się pod nim kałuża krwi wychodziła z odbytu 12h i przeszło mu, drugi ma biegunkę od leku na dezynterię. Następna wizyta weta brak poprawy stwierdził ze to jednak może być dezynteria i podał swoje antybiotyki i jeśli nie pomoże to czekać może same odchorują. I co wy na to? Oczywiście ten z biegunka wciąż ją ma, ten co nie chodzi wciąż nie chodzi jedynie ten z gorączką trochę lepiej wygląda.
Po okolo 2tyg stwierdzili ze to mykoplazmoza.

Edytowane przez roni19220

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Neveragain
      Macie jakies sposoby na ograniczenie wypadania odbytów u warchlaków 30-60 kg? 
      Czasami zdarza się u kilku sztuk z dostawy a czasem u kilkudziesięciu. 
      Jak sobie z tym radzicie? 
    • Przez MichałMalec
      Jaką paszą najlepiej karmić trzodę i zaoszczędzić kasy mam około 60 sztuk 
    • Przez Mateusz100
      Witam w lipcu tego roku był program o nazwie bioasekuracja czy cos takiego dla rolników produkujących trzodę chlewną i miała być to jakaś refundacja do 100% czyli rolnik mógł kupić za np. 10 tyś zł jakieś urządzenia przedmioty potrzebne do tej bioasekuracji a oni powinni oddac dokładnie tą samną kwotę 100%. Ja wziąłem trochę sprzętu odzieży na kilka tyś zł dziś dopieru po tylu miesiącach przyszło pismo z agencji przed samymi świętami i podali tam kwotę brutto jaka mi zwróca i ze to jest 100 % a wyszło na to ze dobre 5 tyś zł poszło gdzieś w las bo o tyle mniej dostanę zwrotu więc sie pytam gdzie jest to 5 tyś zł kto je wziął i na co poszło? Miał ktoś z was taki sam przypadek ? Ileż można pozwalać na takie akcje jak był program na zwrot 100 % to rolnik musi dostac wszystko a nie jakieś oszustwa faktury agencja dostała wszystko było i jest... Najlepsze jest to że na jakieś zastrzeżenia i odwołania mam czas 7 dni dziś przyszło pismo tydzień mija w poniedziałek  teraz świeta agencje pewnie zamknięte i jak tu cos zgłaszać odwoływać sie ? po prostu żarty i tyle rolnik całe życie na innych robić musi i jeszcze batem dostanie na koniec... Ma ktoś podobny problem ze nie zwrócili całej kwoty komuś? Proszę pisać śmiało i sie dzielic informacjami. 
    • Przez dicloduo
      Witam, czy są tu rolnicy hodowcy świń?
      Jak są niech napiszą czy otrzymali zwrot za zakup środków bioasekuracyjnych. Płatność miała być w formie krajowej deminimis?
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v