czy opłaca sie miec wlasna łąkę ?

[edi25]

czy oplaca sie miec teraz wlasna łąkę czy lepiej kupic siano? Tona siana kosztuje teraz 300-400zł

Edytowane 29 Grudnia 2012 przez edi25

[adrianJD8330]

myślę że warto miec swoją łąke ponieważ wydanie kilku tysiecy 1 razowo wzróci się po paru latach a tak będziesz co rok wydawał kase na siano i innym bedziesz dawał szanse zarobic.

[dawidg2]

zależy ile potrzebujesz tego siana. teraz pogoda też nie pewna więc by ususzyć to też trzeba mieć farta. Pozatym jeśli ma kupić maszyny za kilka tysięcy (używane) do przygotowania siana to też mniej się opłaca.

[kamin60]

Nie wiem czy ,,łakie'' ale słownik dla ciebie na pewno i to dobry. A wracając do tematu to łąkę mieć się opłaca

Edytowane 15 Października 2012 przez kamin60

[beform]

Łąka zawsze się pżda

[patryk2411]

Wydaje mi się, że autorowi chodziło żeby swoją łąkę zaorać i zasiać na niej zboże które później sprzeda, a za pieniądze uzyskane z sprzedaży kupi siano.

[simson2812]

A skąd wiesz co to za siano? z jakiej to łąki, mój sąsiad raz kupił siano bo mu zabrakło, to mówił że z jakich podmokłych łąk podgniłe, to krowy mu nie chciały jeść, chyba ze 2 lata to siano mordował, mieszając z innym.

 

Pisownia !!!!!!!!

Edytowane 17 Października 2012 przez MAT912

[edi25]

Wydaje mi się, że autorowi chodziło żeby swoją łąkę zaorać i zasiać na niej zboże które później sprzeda, a za pieniądze uzyskane z sprzedaży kupi siano.

wlasnie o to mi chodzi

Załóżmy 7 ton pszenicy z ha 7x1000=7tys zł

A siana które zbiore z hektara nie bedzie mialo wartosci 7tys tylko znacznie mniej. Wydaje mi sie ze moge sprzedac zborze i za to kupic tyle siana ile potrzebuje i jeszcze troche pieniedzy powinno zostac.

[dawidg2]

tylko łąke 3 razy skosisz w ciągu roku a zboże tylko raz.

[edi25]

tylko łąke 3 razy skosisz w ciągu roku a zboże tylko raz.

 

zgadzam sie z tym oczywiscie.

Załozmy pierwszy pokos 25 belek z ha 120/120

drugi pokos 20 belek

trzeci pokos 15 belek

co razem daje 60 belek po 70zł = 4200zł

i w tym musze kosic i przewracac prasowac 3 razy co wiaze sie z kosztami paliwa7

7 ton pszenicy po tysiac to 7tys-4200= 2800zł zostaje na czysto.

Jesli sie myle to mnie poprawcie.

[bel920]

właśnie jeśli chodzi o bydło nie każde siano będzie jadło , jeśli masz pewność że kupisz dobre i to żródło jest zapewnione na kilka lat to OK ale jak co rok masz kupić okazyjnie gdzie indziej to ryzyko że zostaniesz z tym towarem a kasa wydana . Najpewniej jest mieć swoje , zasiać dobrom mieszankę traw , rzucić w to motylkowych dodatkowo , zrobisz w odpowiednim terminie siano czy siano kiszonkę i masz 100% pewności że dobre i bydlak się odwdzięczy mając dobry pokarm . Sam wiem z własnego doświadczenia bo parę tysięcy straciłem kupując siano kiszonkę a po dwóch latach poszła w gnój .

[rami]

u nas każdy ma własną łąkę i przecież siano lub sianokiszonkę trzeba robić jak masz swoją to wjeżdzasz kiedy chcesz i robisz jak chcesz i nikt nie wnika czy to się opłaca czy nie

[Cosmosky]

 

zgadzam sie z tym oczywiscie.

Załozmy pierwszy pokos 25 belek z ha 120/120

drugi pokos 20 belek

trzeci pokos 15 belek

co razem daje 60 belek po 70zł = 4200zł

i w tym musze kosic i przewracac prasowac 3 razy co wiaze sie z kosztami paliwa7

7 ton pszenicy po tysiac to 7tys-4200= 2800zł zostaje na czysto.

Jesli sie myle to mnie poprawcie.

 

gdyby każdy rolnik nie miał kosztów związanych z uprawą ziemi byłby milionerem:)

 

pomysł tez o tym, ze pole pszenicy, musisz zaorać, dać nawóz, oprawić, posiać, nawóz opryski, kombajn, paliwo, odliczając to od tych 7000 tyś za sprzedaż pszenicy ile zostaje?

 

zrób sobie prosty rachunek kosztów, mniej więcej taki:

 

prognozowane przychody juz masz 7000 zł, skonfrontuj z kosztami na jeden hektar, paliwo, srodki ochrony, nawozy, kombajn, ewentualna amortyzacja i policz dochód

 

z drugiej strony skonfrontuj przychód z łąki, czyli te 4200 minus koszt, paliwo, zakup maszyn ewentualny i ewentualna amortyzacja, co da Ci dochód z łąki

 

wtedy porównasz obie sumy i skonfrontujesz co bardziej Ci sie opłaci, jezeli np na pszenicy dochód bedzie 5000 a na łące 3000 to bardziej sie opłaci pszenica, to logiczne, ale jeżeli obie kwoty będą zbliżone, albo będą sie różniły +/- 1000 zł to mysle ze lepiej zostawic łąkę

[Karol445]

Panowie ale nie dotykamy najważniejszej kwestii Nie na każdej ziemi da się zasiać pszenicę a napewno nie na każdej wyda ona 7ton/ha Jeżeli mamy ziemie okresowo zalewane czy podmokłe to nic sie z tym nie da zrobić tylko zrobić z tego łąkę. Także jeśli masz ziemię II III klasy to owszem nie opłaca się robić z niej łąki lepiej zasiać pszenicę albo kukurydzę lub rzepak Ale jeśli mamy bagna to nic innego niż łąka się tam nie opłaci bo nic innego nie urośnie

[edi25]

ziemie u siebie mam dobre i pszenica rzepak czy buraki spokojnie urosna. a przy dobrym nawozeniu 7-8 ton pszenicy to normalka.

[MariuszT]

A masz pewność że będzie te 7-8 ton i taka cena?

[zbyszek8201]

Ddziwi mnie ten temat,jeśli autor tematu posiada bydło to łąka jest podstawą. Kolega wyżej dobrze napisał-czy jest pewnośc 7-8ton pszenicy i takiej ceny...Nigdy nie ma pewności, zresztą sytuacja jak się odwruci to pszenicy będzie 3-4tony,cena 500-600zł, a np belka siana 90zł-100zł... i co wtedy... Sianko jest towarem mogącym i 2lata leżeć,jeśli mamy własne to wiemy co mamy,rozumiem gdy trzeba dokupić gdy zabraknie,lecz nie liczyć tylko na gotowy towar.

[edi25]

plonow wysokich przy dobrym nawozeniu jestem pewien chyba ze zdarzy sie jakas kleska. ceny przewidziec nie jestem w stanie ale zapowiada sie ze zboze bedzie teraz drogie. a jesli nagle sytuacja sie odwroci to lake zawsze mozna zasiac. Mi chodzi czy to jest oplacalne na teraz iw tym roku.

[MFrolnik26]

W tym roku wiadomo że lepiej się opłaca się zasiać pszenicą bo siano tanie a pszenica droga, ale nie zawsze tak będzie i kupić dobrej jakości siano nie jest łatwą sprawą. Ważne jest też ile potrzebujesz tego siana 10,100 czy 1000 bel. W mojej okolicy jest mało hodowców bydła i ludzie za skoszenie łąki jeszcze dopłacają żeby sprzątnąć do dopłat.

[zbyszek8201]

@edi25,to czy to jest oppłacalne w tym roku to sam sbie odpowiedziałeś. To ile łąk -ile siana w obrocie jest w twoim regionie sam wiesz najlepiej. Tak jak kolega wyżej napisał,zależy ile tego siana potrzebójesz. Napiszę coś od siebie,przez kilka lat nie kupiłem żadnej rolki siana. Wcześniej była taka konieczność i co z tego -jakość tego sianka była kiepska. Samemu zbierać siano towiemy co mamy,ktoś kto robi to z myślą o sprzedaniu aż tak się z tym nie czai. Dobre jakościowo sianko to podstawa dla młodego bydła, min raz dziennie.

[kamis]

do teścia co chwile ktoś chce kupić sianokiszonkę a jak teściu domawia sprzedaży i odsyła do sąsiada to oni na to .twoja lepsza ty robisz dla siebie a on robi dla siebie i na sprzedaż dla siebie ma w jednym miejscu a na sprzedaż w drugim