C-360 czy MF 255 czy Zetor 5211 czy C-360 3p

[celeronik]

U mnie 3512 spala w pługu 4-5l/mth, w zależności od warunków/gleby, tyle że u mnie ma co ciągnąć <_< Orka na 22-25cm

[matiosiny]

U mnie 2812 palił ok. 3.5l na mth w orce 2x35, a u brata 7211 palił 5l na mth w orce 3x45 orka na ok. 20cm do 25 <_<

[rzaremba]

3512 wogole do prasy sie nie nadaje mam 360 i z prasa radzi sobie bardzo dobrze z pługami 3 czy agregatem 2,10m radzi sobie wysmienicie nawet po stromych polach ale za taka cene lepszego ciagnika nie znajdziesz 3512 ma za słąby silnik jak do prasy i wogole sobie nie radzi z ciezkimi maszynami a z kosiarka rotacyjna to ma przyd w powietrzu i starch po brzegach nim jedziec nie rozumiem ludzi ktorzy przeplacaja za 5211 czy mf 255 sasiad kupił bardzo zachwala a 360 dwa razy wiecej zrobiej moja 60 nie pali duzo w porownaniu z pracami jakie wykonuje

[milanreal1]

Z takimi oczami <_< czytałem poprzedniego posta <_< Rozśmieszyłeś mnie koleś. 3512 lata przód w kosiarce? Coś wierzyć mi się nie chce. Aha no i agregat 2,10m to nie jest jakiś oszołamiająco duży dla C-360...

[matiosiny]

C360 o d*** to potłuc pojeździj 60tką 12 godzin a Ci łeb rozerwie. Jakby c360 to było cudo to by ją jeszcze produkowali <_<

[kamil20]

3512 wogole do prasy sie nie nadaje mam 360 i z prasa radzi sobie bardzo dobrze z pługami 3 czy agregatem 2,10m radzi sobie wysmienicie nawet po stromych polach ale za taka cene lepszego ciagnika nie znajdziesz 3512 ma za słąby silnik jak do prasy i wogole sobie nie radzi z ciezkimi maszynami a z kosiarka rotacyjna to ma przyd w powietrzu i starch po brzegach nim jedziec nie rozumiem ludzi ktorzy przeplacaja za 5211 czy mf 255 sasiad kupił bardzo zachwala a 360 dwa razy wiecej zrobiej moja 60 nie pali duzo w porownaniu z pracami jakie wykonuje

 

 

Nie powiedziałbym że C 360 zrobi dwa razy więcej niż 5211 czy 255, zrobi podobnie ale:

5211-pracuje się w dużo lepszych warunkach

255-ma mniejsze spalanie

 

A z pługiem 3x35 i agregatem 2.10m to 5211 i 255 spokojnie dadzą rade;) sąsiad ciąga taki agregat C 330 i z tego co widze daje sobie nieźle rade

[u3512]

3512 wogole do prasy sie nie nadaje mam 360 i z prasa radzi sobie bardzo dobrze z pługami 3 czy agregatem 2,10m radzi sobie wysmienicie nawet po stromych polach ale za taka cene lepszego ciagnika nie znajdziesz 3512 ma za słąby silnik jak do prasy i wogole sobie nie radzi z ciezkimi maszynami a z kosiarka rotacyjna to ma przyd w powietrzu i starch po brzegach nim jedziec nie rozumiem ludzi ktorzy przeplacaja za 5211 czy mf 255 sasiad kupił bardzo zachwala a 360 dwa razy wiecej zrobiej moja 60 nie pali duzo w porownaniu z pracami jakie wykonuje

***** jeden nie wypisuj głupot na forach. To nie pierwszy głupawy post Twojego wykonania z jakim się spotkałem <_<

 

Nie będę komentował bzdur, które wypisujesz bo każdy normalny wie jakie możliwości mają wymienione powyżej modele.

 

Jak miałbym do prasy i kosiarki wybierać pomiędzy U3512 a c-360 to bez wachania wybrałbym U3512.

Zetor daje komfort i wspomaganie ale za to spalanie pozostawia trochę do życzenia. W 3512 z komfortową kabiną też nie najgorzej się pracuje <_<, w 60-tce dają po uszach skrzynia i zwolnice.

Myśle że wybór ciagnika uzależniony jest głównie od dostępnych środków na jego zakup.

Wiadomo że majac 15tys zł nie kupisz Zetora 5211 i U3512...

 

Edit...

Żeby ktoś nie zaczął mi wytykać, że jestem zapaleńcem na U3512. Mam równiez c-360-3p i c-330M i wiem do czego sie nadają i w jakich pracach lepiej się pracuje.

 

rzaremba ma 15 lat i dlatego świeci swoimi obytymi wiadomościami...

Edytowane 17 Lipca 2009 przez tommy66692

[mirasek]

3512 wogole do prasy sie nie nadaje mam 360 i z prasa radzi sobie bardzo dobrze z pługami 3 czy agregatem 2,10m radzi sobie wysmienicie nawet po stromych polach ale za taka cene lepszego ciagnika nie znajdziesz 3512 ma za słąby silnik jak do prasy i wogole sobie nie radzi z ciezkimi maszynami a z kosiarka rotacyjna to ma przyd w powietrzu i starch po brzegach nim jedziec nie rozumiem ludzi ktorzy przeplacaja za 5211 czy mf 255 sasiad kupił bardzo zachwala a 360 dwa razy wiecej zrobiej moja 60 nie pali duzo w porownaniu z pracami jakie wykonuje

Powiedz mi ile ta rotacyjna waży? U mnie MF 255 jeździ z dyskówką famarol 2,1m która waży 400kg czyli więcej od typowej bębnowej 1,65m i jakoś nie zauważyłem problemów z podrywającym sie przodem. Poza tym jakbyś przejżał temat to pisałem już że mam porównanie w pracy z owijarką i rozsiewaczem na ciągnikach C360-3P i MF 255, oba bez obciążników z przodu i jeśli chodzi o stabilność to Ursus wypada gorzej mimo że jest dłuższy od MF

[Gość Profil usunięty]

@mirasek

Po prostym to można poszaleć z ciężkimi maszynami, jeśli kolega@rzaremba ma górki to wszystko możliwe. Spróbuj ostro ruszyć z dyskówką na 10-15 % podjeździe.

[mirasek]

Nie rusze tak bo nie mam górek 15%, co nie zmienia faktu że na płaskim MF jest stabilniejszy od Ursusa z maszynami zawieszanymi a jakiekolwiek pochylenie tego nie zmieni, tzn. Ursus nie będzie stabilniejszy od MF na górce 15% skoro i na płaskim nie jest. Fizyka <_<

[Gość Profil usunięty]

Stabilniejszy ale nie stabilny, wiem coś o tym.

[pawlus224]

u 3512 stabilniejszy ?

nie wiem jak u was ale u mnie na łace gdzie sa górki do 20stopni 3512 ma bardzo ciezko utrzymac przód stabilnie na ziemi <_<

3p nie miał takiego problemu , owszem nie było kolorowo ale lepiej sie jezdziło .

[mirasek]

Z tego co widze w galerii to Twój 3P miał ciężarki z przodu, a 3512 jeździł bez, także porównanie jest nie fair <_< Ja pracowałem i jednym i drugim bez obciążników, i pod omawianym względem Ferguson wypada lepiej <_<

[celeronik]

No własnie, biorąc pod uwagę, że 3P ma na przodzie aż 140kg, gdzie 3512 w standardzie 100kg

[Ferdek07]

Może ktoś tu robi zamieszanie, bo pracuje 2812/mf235 a wypisuje potem że przód skacze w 3512 myśląc że to to samo, a co do mf 255 i c 360 to mam porównanie, (już było tutaj wspominane o rozkładzie masy w ciągnikach mf oraz ursusu i zetor) i tak w c 360 przód podczas orki czy z duzym obciążeniem pujdzie w górę a mf będzie się kopał, chyba że podeprzeć się belką pod zaczep przyczepy to pujdzie w górę, ale tak w normalnych warunkach ten ciągnik nie stanie dęba, tak samo z rotacyjną kosiarką podczas koszenia i ruszania na różnych bagnach i pochyłościach nigdy dęba nie stanie ani go nie ściąga, a podczas transportu to fakt przód podskakuje ale mi to nie przezzkadza bo drogi się trzyma, ale konkretnie to od 15stu lat pracuje ze zdjętymi obciążnikami i mi to nie przeszkadza tak samo przy ładowaczu do gnoju na tuz czy kolcu do bel, często ciągnik balansuje tylko na tylnej osi a zawracam hamulcami, ciągnik ma duży udział masy wlasnej na przedniej osi (duzo większy jak c 360) a to ze niby rzekomo c 360 ma ciężejszy przód to tylko wynika to złudzenie z tego że jest większy rozstaw osi, a nacisk przednich kół w c 360 jest mniejszy!!!

Co do prasy zwijającej, dobry znajomy miał i mf 255 i c 360 i twierdził że szkoda sobie d*pę zawracać i czepiać c 360 na grząskie torofowe łaki, bo po primo silnik ma mało wydajne chłodzenie i zaraz się gotuje, a tylna oś ciągnika się zapada w torfie, (ale on miał mf na kołach 14,9/28) nie jest to odosobniony przypadek, bo kożystałem z usług wielu posiadaczy c 360 +sipma 279/1 i taki zestaw nie radzi sobie w łąkach

[kkk2006]

No i mf ma dobre rozmieszczenie masy przód tyl <_<

[rzaremba]

u 3512 stabilniejszy ?

nie wiem jak u was ale u mnie na łace gdzie sa górki do 20stopni 3512 ma bardzo ciezko utrzymac przód stabilnie na ziemi <_<

3p nie miał takiego problemu , owszem nie było kolorowo ale lepiej sie jezdziło .

popieram kolege a inni ktorzy uwazaja ze u3512 jest stabilny niech zapnie sobie jakies pługi do tyłu i poskacze po nich to zobaczy jakie beda efekty

[samczyk1991]

Jak takiś mądry to se skacz po pługu , ja tam nim wole orać pole. Żeby przód się podniósł w ferdku trzeba na gazie z sprzęgła strzelić bo inaczej nie da rady no może czasem delikatnie przód poderwie, wszystkie prace polowe robię bez przednich obciążników jedynie do pracy z kłem do balotów zakładam obciążniki.

[rzaremba]

moze o 60 głosna jest ale jest duzo mocniejsza od 3512 zapinalismy pełna przyczepe ziemniakow(ok 4t) przyczepe i ferdek sie kopał a 60 tylko dymek puszczałą i szła co do zetora to nie moge powiedziec bo nie posiadam i nigdy nie jezdziałem takim sprzetem

[samczyk1991]

Dobry jesteś. Bo ferdki mają wąskie oponki to się kopią, nic dziwnego. Pracowałem 60tką w transporcie , a ferdka mam na co dzień. Mimo tego ,że ferdek jest parę koni słabszy i ma 4 biegi ,ale w transporcie jest o niebo lepszy od ursusa. łatwiej się wkręca na obroty , jest bardziej zwrotny. Mój ma koła te same co 60tka, może i zamieli w miejscu ale jak już ruszy to zapier...

Jakbyś widział jak mój ojciec kiedyś ciągał płyty betonowe , cały czas na tylnych kołach , przednie wysoko w górze, a on wcale nie zamielił ( jedynie na łące darninę zrywało ale dlatego ,że było trochę miękko), tylko powoli szedł do przodu, wtedy byś zmienił zdanie <_<

[milanreal1]

moze o 60 głosna jest ale jest duzo mocniejsza od 3512 zapinalismy pełna przyczepe ziemniakow(ok 4t) przyczepe i ferdek sie kopał a 60 tylko dymek puszczałą i szła co do zetora to nie moge powiedziec bo nie posiadam i nigdy nie jezdziałem takim sprzetem

Koleś co ty wygadujesz. A co to za ciężar 4t do C-360 czy mf255. Żebyś ty widział akcje jak pod dom wuj żwir woził. 2 przyczepy 4,5t i sypał do pełnego. Ciągnik tak belką dociążał że przód podrywało, a jazda to istny hardcore bo miał ciężko ze sterowaniem. Ale tego ryku silnika nie zapomnę wuj jak był 3km ode mnie to jeszcze było go słychać <_<

[robertbara]

To ja wtrącę swoje: mamy dwa Ursusy 3512 i C-360 to coś wiem na ten temat

 

Jeśli chodzi o 3512 to ciągnik super to lekkich prac, mniej spali niż C-360 ale mniej też pociągnie.

Ogromna zaleta C-360 to zależne obroty wałka, dlatego daje rade w paszowozie. 3512 po prostu nie ma najmniejszych szans.

Uciąg np z przyczepami to 60-na wymiana, przy ruszaniu ładujesz 2 chmura dymu i tu nie ma że zadusiz, a 3512 z 2 to tak idzie bo musi <_<

Udźwig podnośnik: jeśli oba ciągniki bez obciążników to...3512 więcej dźwignie ale to zasługa zamocowania tylnych ramion.

Zakładam do C-360 owijarkę, podnoszę, jadę 4 i dodaję gazu a przodek w górze <_< W 3512 nie ma takiego problemu. To samo ze zgrabiarką.

 

Najgorsza sprawa w C-360 i C-360 3P (szczególnie) to wyjące zwolnice

[milanreal1]

Piszesz ze bez obciążników 3512 lepszy, czyli co w C-360 nie masz obciążników? Bo jak tak to się nie dziwie że ci przód podnosi w owijarce.

[samczyk1991]

Od kiedy ferdkiem pod obciążeniem rusza się z 2 <_< , wiadomo ,że zgaśnie, 1 gaz , 2 gaz ,a potem spokojnie 3 i 4 i lecisz.

Wiem bo identyczna sytuacja była w poprzednie ,żniwa. Prawie pełna przyczepa zboża , ja miałem pod kombajn podjechać , ja mu 2 a on zgasł . Ojciec mu 1 gaz, 2 gaz , 3 gaz i poszedł jak rakieta. Może taki styl jazdy nie wróży długowieczności silnika ,ale czasami nie ma rady i trzeba wydusić z niego tyle i ile się da. <_<

[milanreal1]

O właśnie. Nie zwróciłem uwagi na to, słusznie że @samczyk1991 zauważyłeś. 2 w 3512 to tak jak by C-360 jechać na 3 wiec pod ciężarem i 60 nie ruszy z 3.