Skocz do zawartości

Lepiej kupować obciążniki czy większe opony?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Pytam teoretycznie praktycznie, kolega żali się że głupte zrobił i zamówil komplet obciążników do zetora 7341 zamiast dużych kół, a ja twierdze że ciągnik skakał by jak piłka na drodze.

Jakie są wasze doświadczenia ze zwiększaniem rozmiarów kół lub dociążaniem ciągników 4x4 o mocy 60 -90km.

Nałuchałem się ze dla jednych z obciążnikami opony szybciej się zdzierają na szosie dla innych bez obciążników skacze jak żaba na polnych drogach jeszcze inni twierdzą na szerokich kołach tylko się dusi i więcej pali - wiec jakie są wasze doświadczenia - czym można poprawić sobie komfort podróżowania po naszych dziurwaych asfaltach i polnych drogach, tendencja w zachodnich maszynach jest do zmniejszania masy ciągnika a zwiększania rozmiarów kół.

Wydaje mi się że najwygodniej będzie się śmigało bez obciążników na szerokich kapciach z odpowiednim ciśnieniem oczywiście, miż na standardowych diagonalnych oponach obwieszony rzelastwem. (moge was pytać a ojciec powiedział że i tak za dodatkowy złom tzn obciążniki nie będzie płacił)

Nie piszcie że najlepiej i obciążniki i duże koła bo tyle to ja wiem ale jak mielibyście do wyboru to co wybieracie (transoprt i komfort na drodze)?

Opublikowano
ja bym wolał szersze koła. Na wąskich kołach to się ciągnik tylko zapada a nie jedzie. Wąskie to się sprawdzą w transporcie a nie uprawie.

A o jaki konkretnie ciągnik ci chodzi?

Opublikowano
A o jaki konkretnie ciągnik ci chodzi?

Ogólnie zetory do 80 km ursusy i zachodniaki a więc w transporcie przydaje się trochę masy a w łąkach no i np. przy wyciaganiu przyczepy, lub cofaniu z rozrzutnikiem lub jakąś inną przyczepą w rozjerzdzonym błocie?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ja bym brał obciążniki, dlatego, że uciąg zależy głównie od masy ciągnika a seryjne opony z reguły wystarczają. W tym przedziale mocy ciągniki są coraz lżejsze( producenci chcą obniżyć spalanie w lekkich pracach) i prędzej się zagrzebią w polu niż zaduszą silnik, a zwiększenie masy pozwala na lepsze wykorzystanie mocy. A do transportu to najlepiej obciążnik na przedni TUZ, pół minuty i zdjęty B), ale to już kosztuje.

Opublikowano
Ja bym brał obciążniki, dlatego, że uciąg zależy głównie od masy ciągnika a seryjne opony z reguły wystarczają. W tym przedziale mocy ciągniki są coraz lżejsze( producenci chcą obniżyć spalanie w lekkich pracach) i prędzej się zagrzebią w polu niż zaduszą silnik, a zwiększenie masy pozwala na lepsze wykorzystanie mocy. A do transportu to najlepiej obciążnik na przedni TUZ, pół minuty i zdjęty B), ale to już kosztuje.

może i na 60 -65 m wystarczą koła 11,2 i 16,9/30, ale te większe są już radialne.

 

Jakie macie zdanie o oponach niskoprofilowych np. lepiej 480/70 czy 18,4 w normalnym profilu (to jet 82) czy n tych niskoprofilowych mniej trzęsie?

Opublikowano
może i na 60 -65 m wystarczą koła 11,2 i 16,9/30, ale te większe są już radialne.

 

Jakie macie zdanie o oponach niskoprofilowych np. lepiej 480/70 czy 18,4 w normalnym profilu (to jet 82) czy n tych niskoprofilowych mniej trzęsie?

Wszystko zależy do czego ciągnik jest używany,w transporcie lepiej kupić obciążniki do uprawy njlepiej szersze koła.

Gość Profil usunięty
Opublikowano
A ja bym połączył to z tym jedną rzeczą. Wystarczy nalać płynu niezamarzającego do opon. W mojej okolicy mają tak i mówią że niema porównania pod względem obciążenia.

Takie obciążenie to świetna sprawa, nie obciąża zwolnic, tańsze od obciążników, do opon 14,9-28 wchodzi ok 180 litrow.

Opublikowano
Takie obciążenie to świetna sprawa, nie obciąża zwolnic, tańsze od obciążników, do opon 14,9-28 wchodzi ok 180 litrow.

Dobra a nie można nalać np. po 100l w koło, jak to sie ma do trwałości opony i komfortu jazdy czy ciągnik bardziej nie trzęsie czy odwrotnie jak na wodnej poduszcze się płynie? B) Jak wprowadza sie płyn czy mysi byc specjalna dętka? A tak wogóle to po ile płyn do chłodnic jest bo coś mi się wydaje że wcale nie drożej kosztuje załatwic jakieś obciążniki?

W końcu obciążniki nie muszą być orginalne a może da sie kupić jeszcze obciążniki do c 360 lub c330 i ile mogą kosztować?

Opublikowano

Jak dla mnie to tylko większe i szersze koła, im mniejszy nacisk jednostkowy tym lepiej dla gleby. Obciążniki tylko wtedy gdy są niezbędne, a poza tym to tylko i wyłącznie bezużyteczny złom.

 

im większy balon opon tym mniej trzęsie

Gość Profil usunięty
Opublikowano
Jak dla mnie to tylko większe i szersze koła, im mniejszy nacisk jednostkowy tym lepiej dla gleby. Obciążniki tylko wtedy gdy są niezbędne, a poza tym to tylko i wyłącznie bezużyteczny złom.

 

im większy balon opon tym mniej trzęsie

@Ferdek07 Można wlać dowolną ilość, nie trzeba specjalnych dętek, fabryczne są już przystosowane do napełniania( dwuczęściowy kominek). A płyn to nie musi być borygo, wystarczy roztwór soli, wtedy koszt będzie dużo mniejszy. Pewnie straci się trochę na komforcie, ale zyska na uciągu.

Opublikowano

przeciez zawsze mozna miec szersze kola i do tego jeszcze obciazniki B) wedlug mnie rozmiar opony powinien byc dobrany do mocy ciagnika,a do tego jekies obciazenie nie zaszkodzi B) z ta woda nie jest glupi pomysl tylko jak to sie ma do uzytkowania?? osobiscie nie znm osob ktore uzywaja wody w ogumieniu B) Ajesli chodzi o obciazniki to wiadomo ze do jakiegos nowego ciagniczka nie zalozysz obciaznikow np. od c-4011 B)

Opublikowano

a masz moze napisane czy musi to byc inna detka??albo jakis szczegolny sposob jak to zrobic?? bo o ile dobrze wiem to woda mozna napelnic normalne detki tylko nie wiem jak z wentelkami B)

Opublikowano

75%to da się wlać napewno i zwykłą wentynicą tylko z wentylem u góry zacząć lać a koło na pniaku postawić resztę dopompować i git, po pół koła raczej nie będzie dobrze bo to tak jak pół beczki gnojówki zamiasta zaczepem jak niewiem, za dużo w tej wodzie bezwładności moim zdaniem lepiej jak to sie wszystko trzyma w obciążniku, a z tym obciążnikiem od 4011 to ja mam w mf 255 jedyny problem to nowe dziury trzeba wypalać w feldze.

No i jak to jest z tym komfortem w końcu tak dociążony powinien mniej trzęść i skakać bo dociążone koła i mniejsza sprężystość pojemności wody powinna zredukować zjawisko wykonywania tzw żabek przy szybkiej jeździe po dziurach (no chyba że się mylę)

Opublikowano
mniejsza sprężystość pojemności wody powinna zredukować zjawisko wykonywania tzw żabek przy szybkiej jeździe po dziurach (no chyba że się mylę)

poprzez wlasnie sprezystosc, a raczej scisliwosc ktorej plyn w odroznieniu od gazu nie posiada, komfort jezdzenia po drogach bedzie gorszy tzn. bedzie mniejsza amortyzacja. o co chodzi z tymi zabkami to nie wiem, bo z takim zjawiskiem owszem spotkalem sie, ale tylko przy ruszaniu z zbyt duzym ciezarem bez obciaznika przy lekkim ciagniku, natomiast gdy juz sie rozbujal to zachowywal sie neutralnie

Opublikowano (edytowane)

ja bym brał szersze opony bez wahania lepszy komfort jazdy i po drodze i po polu a obciążniki to tylko na przód aby przodek nie skakał

Edytowane przez andrzej2110
błędy
Opublikowano

A ja bym jednak bardziej obciążniki na tył stosował żeby jak najmniej przedni napęd była konieczność używać, a co do odlewów z betonu to ile może ważyć 1 dm objętości betonu a ile żelaza?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

1M3 betonu waży ok 2,2 tony a żelaza 7 ton. A jak chcesz zrobić obciążnik na tył z betonu? Czy chcesz na przód?

Opublikowano

jesli chodzi o obciazniki na tylne kola do do starszych ciagnikow proponowlabym np. od c-360 mozna kupic niedrogo,a jak sie ladnie pomaluje to nawet i wygladaja dobrze.....a na przod mozna kombinowac z betonem....Choc nie glipie jest tez zrobic skrzynke na jakis "gruz" mozna dostosowac ciezar obciazenia do danych potrzeb B)

Opublikowano

Teoretycznie to na przód nie problem wyspawać skrzynkę z gróbszej blachy i zalać tylko kto to potem będzie zdejmował i zakłądał? Na tył to nawet jeśli odlało by się coś to chyba za długo nie wytrzyma i prędzej czy później się rozkruszy trzeba by mocno zbroić i nie wiem chyba z dodatkiem kleju do płytek czy włukna szklanego odlewać

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez adikpl1
      Czy wiecie jak porównać opony zwykłe do niskoprofilowych na podstawie numeru np czemu będzie odpowiadał rozmiar 13.6R24
      w niskoprofilowych, albo 14,9R24
    • Przez Czarek525
      Witajcie. Planuję zakup nowych opon o rozmiarze 16,9R34 (420/85R34). Zastanawiam się nad takimi modelami : Alliance Agristar II, SEHA AGRO 10, Ascenso TDR 850 i ewentualnie BKT AGRIMAX RT855.
      Posiada ktoś takie opony ? Jak trzymają rozmiar ? Jak z samooczyszczaniem się z gliny i ziemi ?
      Jakie polecacie opony z niższej ewentualnie średniej półki cenowej ?
    • Przez Radek11111
      Witam, potrzebuje pomocy. Prowadzę firmę budowlaną, która zajmuje się również robotami ziemnymi. Do transportu urobku zakupiłem ciągnik new holland t7550 oraz przyczepę wywrotkę meiller kipper 18t ( potrzebuję wywrot na trzy strony z racji pracy na drogach). W przyczepie opony ciężarowe 385/60 r22,5 piasta 280mm. Wystarczy że jest trochę mokro albo miękko i ciągnik z przyczepą zakopuje się. Z jednej strony usłyszałem że przyczepa samochodowa za mało naciska na ciągnik ( z tym nie jestem w stanie nic zrobić ), z drugiej usłyszałem że problemem są opony ciężarowe. Moje pytanie jest takie czy da radę założyć oponę rolniczą do felgi ciężarowej i czy przy mojej feldze 11,75 szerokości da coś założenie opony rolniczej szerokości 400 czy może przy tej dmc przyczepy ta opona i tak jest za wąska ? Zastanawiam się jeszcze nad kupnem felg 22,5x14 i wtedy opona 500/60 ? Czy może ktoś miał taki problem i podpowie jak sobie z tym poradzić ? Z góry dziękuje za podpowiedzi. 
    • Przez Dawix321
      Cześć, czy ktoś w was może ma u siebie w ciągniku któryś z wymieninych opon: 
      - Kabak 
      - Ozka 
      - MRL 
      Zaoferowano mi takie do Zetora potrzebuje je w rozmiarze 16.9 R34 i zastanawiam się, na które się zdecydować. Może sami macie u siebie takie założone, lub ktoś z waszej rodziny czy znajomych i moglibyście krótko opisać czy warto na któreś z nich się zdecydować.  Dodam, że wszystkie są 14-sto płucienne. Pozdrawiam! 
    • Przez kuna9977
      Czy ktoś ma doświadczenie z tanimi oponami np. Oska, ascenso. Jaką tanią firmę byście polecili do KOMBAJNU za oske 2500 netto, petlas 2600  a np. używana trelleborg 1500-2000 tyś sztuka bieżnik mniej niż 50% jak uważacie lepiej kupić używaną markową czy tanią nową. Używek jeszcze nie byłem jechany oglądać więc też nie wiadomo jak wyglądają czy nie są popękane kupując nowe dołożę 1000-2000 za dwie. Petlas mam w rozrzutniku 3 rok i nic się nie dzieje 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v