Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie tylko wykształcenie się liczy, ale bardzo ułatwia to "selekcję", również to z jakiego środowiska partner pochodzi. Pomijając to w mojej okolicy nie ma kandydatów na partnera, nie mówiąc o mężu. Same pijusy i nieroby. Żebym miała chociaż wysokie wymagania, ale nie... Partner nie musiałby nawet pracować w gospodarstwie- ja się nim zajmuję. Mógłby być nawet informatykiem, ale musi mieć to " coś" w sobie, musi umieć mi zaimponować. Niestety teraz takich nie ma. A szkoda....

Edytowane przez magnat
Opublikowano

Nie tylko wykształcenie się liczy, ale bardzo ułatwia to "selekcję", również to z jakiego środowiska partner pochodzi. Pomijając to w mojej okolicy nie ma kandydatów na partnera, nie mówiąc o mężu. Same pijusy i nieroby. Żebym miała chociaż wysokie wymagania, ale nie... Partner nie musiałby nawet pracować w gospodarstwie- ja się nim zajmuję. Mógłby być nawet informatykiem, ale musi mieć to " coś" w sobie, musi umieć mi zaimponować. Niestety teraz takich nie ma. A szkoda....

To jak chciałabyś aby Ci zaimponował, jakie przykłady zachowań możesz podać? Uwierz mi, że są tacy. Przynajmniej ja znam, gdzie mój facet potrafił zwyczajnie przyznać się do błędu gdy go popełnił i tym mi najbardziej zaimponował, szczerą skruchą ;)..

Co do wypowiedzi w kontekście wykształcenia i poziomu rozmów z partnerem/ką...czy na serio warto wymagać od kogoś znajomości pewnych zagadnień "z wyższej półki", filozofii czy czegoś innego co możecie mieć na myśli, a czy nie ważniejsze aby z tym kimś potrafić dogadać się w życiu codziennym będąc razem, wspólnie przechodząc przez problemy, kłopoty i radości czyli wspierać się, a jak ludzie będą się akceptować to poziom edukacji nie będzie stanowił bariery. Co z tego, że dwoje może mieć piękne tytuły przed nazwiskiem i potrafić rozmawiać o Sokratesie jak nie dojdą do porozumienia w szarości dnia ;)

Opublikowano

Jeżeli są to nie w moich rejonach. Przykład: do sianokosów, potrzebowałam pomocy- oczywiście żaden się nie zgodził za stawkę 10zł/ na godzinę, bo to urąga ich godności. Natomiast do pracy zgłosiły się same dziewczyny (13-16 lat).

Ja mężczyznę oceniam na podstawie czynów, a nie tego co mówi (a niektórzy to potrafią bardzo ładnie mówić).

Gość Profil usunięty
Opublikowano

A to Ty w ogóle chciałaś zapłacić? U mnie jak ktoś potrzebuje pomocy, a jest chętny to nie za kasę, chyba że wymaga to zaangażowania maszyn to już inaczej. Fakt liczą się czyny ale czasem ciężko coś zrobić, przemóc się w działaniu, a słowa są słowami i można mówić pięknie. Jednak na wszystko trzeba spoglądać ze zrozumieniem bo nigdy nie wiadomo kiedy samemu będzie się go potrzebowało:)

Opublikowano

Do sianokosów, do gnoju, do rozsiewania nawozu.... mogłabym wyliczać bez końca. Czasami czuję się jakby wszystkich facetów wysłano na księżyc :) Jest tylko jedno miejsce gdzie można ich spotkać- sklep monopolowy (to nie ironia, ale fakty). Przerażające jest to, że niektórzy są młodsi ode mnie.

 

A to Ty w ogóle chciałaś zapłacić? U mnie jak ktoś potrzebuje pomocy, a jest chętny to nie za kasę, chyba że wymaga to zaangażowania maszyn to już inaczej.

Bez zapłaty to się tutaj nie pojedzie, pierwsza zasada: nie ma nic za darmo. Jedynie można cenę negocjować- wystarczy większy dekolt, 50% w dół :D

Opublikowano

trochę przesadzasz nas jest w domu 4 braci i jak nie mamy u siebie roboty to chętnie pomagamy sąsiadom głównie na maszynach ale jak trzeba to i do siana czy rozwalania kiszonki się pójdzie. Nie szukaj nigdy pomocników tam gdzie wszystko co było przepito bo oni i tak nie przyjdą.

Opublikowano

No właśnie ja nie wierze że w Twojej miejscowości wszyscy panowie siedzą pod sklepem. Teraz jest dość duże bezrobocie i tak jak u mnie to kilka osób by się na pewno znalazło w moim wieku chętnych pomóc tym bardziej jeśli jest to praca za pieniądze :)

Opublikowano

Właśnie zdarza się tak, że nie trzeba płacić za pracę komuś bo można i jemu pomóc przy np pieleniu buraku, na wsi ludzie nawet wolą taką uczynność za uczynność bo mają dodatkowe ręce do pracy i nawet obrażają się gdyby chciało im się zapłacić. Fakt z tego co zauważyłam za usługi sąsiedzkie to cenią się pieniężnie zwłaszcza Ci co mają i tak już duże gospodarstwa i super maszyny. Oni to już raczej nie robią czegoś jako pomocy a pójścia na chwilowy zarobek.

Co do picia, fakt mnie też to drażni ale gdy jest przesadne. Mężczyźni tak lubią zwyczajnie: pifko, kumple bo to ich świat i nie można im tego zabierać. Tyle że też Oni niech wiedzą, byle nie codziennie:D :)

Opublikowano
co do wyksztalcenia, pochodzenie powiem jedno "je***"to". Mam skonczone 3 kierunki i czy to czyni mnie madrzejszym? o nie!

Ciekawe jak je skończyłeś skoro niczego się nie nauczyłeś?

 

Co do wypowiedzi w kontekście wykształcenia i poziomu rozmów z partnerem/ką...czy na serio warto wymagać od kogoś znajomości pewnych zagadnień "z wyższej półki", filozofii czy czegoś innego co możecie mieć na myśli, a czy nie ważniejsze aby z tym kimś potrafić dogadać się w życiu codziennym będąc razem, wspólnie przechodząc przez problemy, kłopoty i radości czyli wspierać się, a jak ludzie będą się akceptować to poziom edukacji nie będzie stanowił bariery. Co z tego, że dwoje może mieć piękne tytuły przed nazwiskiem i potrafić rozmawiać o Sokratesie jak nie dojdą do porozumienia w szarości dnia ;)

Nie chodzi nam o to, żeby nasza polówka znała zagadnienia z prawa, medycyny czy filozofii. Nie wymagam tego, aby jednym tchem wymieniła mi wszystkie prawa rzeczowe, filozofów starożytności czy rodzaje wytrzymałości materiałów. Ale chciałbym aby logicznie myślała i jakieś podstawy wiedzy miała. Żeby posiadała jakieś pasje czy zainteresowania. Bo nie ma nic gorszego niż człowiek bez pasji czy zainteresowań. Bo co z tego, że w życiu codziennym będziemy się dobrze dogadywać skoro nasze rozmowy na tym się skończą. A co później? Wspólnie oglądać TV?

Opublikowano

ja właśnie poszukuje farmerki u nas jest pare stałych bywalców pod sklepem ale co za robią to zaraz przepuszczą przez sklep sam i nie raz zatrudnia do kostek w żniwa

Opublikowano

No właśnie ja nie wierze że w Twojej miejscowości wszyscy panowie siedzą pod sklepem. Teraz jest dość duże bezrobocie i tak jak u mnie to kilka osób by się na pewno znalazło w moim wieku chętnych pomóc tym bardziej jeśli jest to praca za pieniądze :)

Owszem przychodzą się nawet pytać o robotę, ale jak słyszą że 10zł/h to mówią, że im się nie opłaca. Nawet jeżeli się zgodzą wstępnie, to nie każdej pracy się podejmą. Nie wyrzucą gnoju- bo ludzie będą się śmiali, bo to za ciężko, itp. Nawet do skopania ogródka nie można znaleźć faceta (jak strzelił mi kręgosłup po raz któryś z koleji, to zatrudniłam do cięższych prac.... dziewczynę). A miałabym z takim dzielić życie? Nie, dziękuję.... raz próbowałam. Nawet siedem lat nie pomogło, żeby go nastawić odpowiednio do pracy (jakiejkolwiek).

Opublikowano
"Ale chciałbym aby logicznie myślała i jakieś podstawy wiedzy miała"-no ale czy wtedy Ciebie by chciała ? :D

Jaro weź nie dołuj człowieka, każda potwora znajdzie swego amatora :P . Przecież to działa w obie strony. Moim skromnym zdaniem każdy/każda wcześniej czy później spotka swoją drugą połowę. Najważniejsze to "tylko" jej nie przegapić.

Jak to leciało w Epoce lodowcowej: " Co lepsi samcy są dawno zajęci lub wyginęli" :D . Cóż, konkurencja jest duża i trzeba walczyć o swoje Szczęście zatem drogie Panie, do boju!!!

Opublikowano

robota to głupota-picie to jest życie :D

 

i skończcie z tymi pierdołami co do roboty lub wykształcenia-bo dziś jest dzień uwolnienia piersi ze staników-farmerki zdejmują a my będziemy je pieścić :P

Opublikowano (edytowane)

hymmm... to na prawdę nie ciekawie, macie Koleżanki Farmerki , że nawed do was jako Kobiet nawet za 10 zł/h . nie chcą faceci przyjść do roboty... może w złej formie im płacicie.... może trzeba takim płacić tzw: "przelewem" ;)

 

ja ostatni tydzień i kawałek tego pomagałem przy sianokosach dla sąsiada, kosiłem trawę jego sprzętem bo po prostu nie miał kogo wsadzić na taki sprzęt, a sam nie mógł, bo uruchamiał nową oborę , a termin gonił... wystarczył jeden telefon i za pół godziny byłem u niego... i nikt nie pytał się za ile i kiedy płacisz... z resztą do dziś jeszcze o tym nie gadaliśmy, bo było trzeba robote zrobić.... A że kosiłem całą noc od 21 do 5 rano i spałem 3 godziny i potem dalej kosić to nic... Zobaczyć Mazurski wschód słońca o świcie , to od razu mija całe zmęczenie... :D

Czasami nie rozumiem tego, że nie ma ludzi do pomocy... a w szczególności do pomocy sąsiedzkiej... :huh: Przecież jak się pomaga sąsiadom to albo tylko za same paliwo albo i nawet się dołoży trochę , aby nie wyjść na liczy grosza... ale znam też takich ludzi co by burą sukę za 1zł gnali do warszawy i z powrotem, mówiąc łagodnie... <_<

jeśli nie pracuje na swoim paliwie i sprzęcie to dla mnie wystarczy sama satysfakcja,że komuś pomogłem i ,ze ja miałem w to swój wkład, a wiadomo, że przez pomoc innym zdobywa się znacznie coś cenniejszego niż jaki kolwiek majątek... Szacunek i sympatię ludzi... a dla mnie to jest najważniejsze w życiu :)

Edytowane przez FINN
Opublikowano

Doskonale wiem, co Stasiek ma na myśli i mam tak samo. Co mi po osobie "na życie", że tak powiem, z którą o niczym konkretnym nawet porozmawiać nie można. Zapytasz - jakie filmy lubisz? A usłyszysz: "yyy, to co w telewizji leci". A jakie książki lubisz czytać? "książki?! zwariowałaś?! kiedy to ja ostatnio miałem w ręku, w podstawówce?" O takie osoby nam mniej więcej chodzi.

 

@magnat - Aż mi się wierzyć nie chce, że z ludźmi do pomocy jest aż tak źle u Ciebie... Jeśli faktycznie jest tak jak mówisz, to bardzo nieciekawie sytuacja u Ciebie wygląda. Niestety tak bywa, że niektórzy ludzie wolą za pieniądze z zasiłku pić tanie wina, niż uczciwie zarobić. A 10 złotych za godzinę to nie jest wcale mało.

Co do poglądu, że na świecie już nie ma wspaniałych mężczyzn, to z tym się zdecydowanie nie zgadzam :)

 

 

robota to głupota-picie to jest życie :D

 

i skończcie z tymi pierdołami co do roboty lub wykształcenia-bo dziś jest dzień uwolnienia piersi ze staników-farmerki zdejmują a my będziemy je pieścić :P

 

hahaha :D normalnie post dnia :D wiesmag, ale mnie rozbawiłeś :D

Opublikowano (edytowane)

Oj ludki czemu wy się dziwicie? Magnat mieszka w na pograniczu trzech województw, w których jest jedna z najwyższych średnich powierzchni gospodarstw. Co oznacza, że było tam bardzo dużo PGRów czyli mentalność ludzi mieszkających na wsi w takich rejonach jest jaka jest - mowa oczywiście o stereotypie pracownika PGRu.

Poza tym magnat vel Natalia jest wodnikiem, czyli jest mniej więcej taką samą cholerą jak ja ;) - no offence ;)

PS. Ale czasem wam kobietom zazdroszczę "argumentów" umożliwiających zbicie ceny :):)

 

PS2. Wiesmag pisz czytelnie: Dziś jest dzień bez stanika B)

Edit: wczoraj dzień bez stanika

Edytowane przez rogas
Opublikowano

Poza tym magnat vel Natalia jest wodnikiem, czyli jest mniej więcej taką samą cholerą jak ja ;) - no offence ;)

PS. Ale czasem wam kobietom zazdroszczę "argumentów" umożliwiających zbicie ceny :):)

Dzięki rogas za wsparcie :) A co do tej "cholery" to ja spokojny człowiek jestem. ;) (na ogół), a kiedy nie jestem spokojna to .... no cóż, każdy w życiu potrzebuje rozrywki :P

Gość Profil usunięty
Opublikowano

@magnat po co taki jeden z drugim ma przyjć do belek za 10zł,jak pojdzie do Opieki Społecznej dostanie zasiłek bez smażenia się w słońcu,i odcisków na dłoniach od wideł, bez wysiłku, nam może tylko pokibicowac popijając zimne piwo na ławce pod sklepem.To są ludzie co chcą zarobic,nieprzepracowując się :P

Opublikowano

u mnie jest podobnie. Ci bardziej ogranieci albo pracuja gdzies dorywczo, maja rodziny i sobie radza albo wyjechali za "chlebem".

 

Jesli chodzi o opieke, wystarczyłoby zmodyfikować system przyznawania tej pomocy. 70% Nie powinna jej dostac.

 

To kobitki macie problem podobny jak faceci, brak kandydatów na takie kryteria:D

Opublikowano
Doskonale wiem, co Stasiek ma na myśli i mam tak samo. Co mi po osobie "na życie", że tak powiem, z którą o niczym konkretnym nawet porozmawiać nie można. Zapytasz - jakie filmy lubisz? A usłyszysz: "yyy, to co w telewizji leci". A jakie książki lubisz czytać? "książki?! zwariowałaś?! kiedy to ja ostatnio miałem w ręku, w podstawówce?" O takie osoby nam mniej więcej chodzi.

A już myślałem, że jakiś inny jestem... Ale jednak inteligentny z inteligentną zawsze się dogada.

 

"Ale chciałbym aby logicznie myślała i jakieś podstawy wiedzy miała"-no ale czy wtedy Ciebie by chciała ? :D

Pocieszam się tym, że jak Tobie się udało to ja jestem skazany na sukces.

Opublikowano

Wyrażenie-"udało się " sugeruje że ma też jakiś antonim w rodzaju "nie udało się " więc pocieszasz się tym iż jeżeli @jarowi udało się to i Tobie powinno się udać.Wiedz jednak że z kol.jarem jest jak z Chuckiem Norrisem -nie ma że "udaje mu się" ,że to czy tamto-jaro bierze wszystko "jak swoje" :D ...

PS.Jak zapewne wiesz "sukces" ma wielu ojców... rozumiem że mama nie miała wielu obiekcji bylebyś tylko nie został sierotą ? :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez bergman31
      Dziś o 21:20 zerowy odcinek programu.
    • Przez marcin974
      Witam
      Na pewno komuś sie przyda...
      Mianowicie, jakie Wy macie sposoby na poderwanie dziewczyny (jak to robicie)??
      Czy sa jakieś sprawdzone na to sposoby. A możne Panie użytkowniczki pochwala sie co na nie działa
       
       
      Cześć pierwsza znajduje sie tutaj:
      http://www.agrofoto....304#entry308304
      Zapraszam
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez Lilii
      Zapraszam chętnych
    • Przez bergman31
      Już w najbliższą niedzielę 31 marca 2024 roku o 21:20  w TVP1 pokazane zostaną wizytówki rolników kandydujących do 11 edycji programu Rolnik szuka żony.
      https://www.facebook.com/100068842099677/posts/pfbid0cmEG3uYipVmh5j7CKx9xVcTAvyg1s4gNy4PNBRZXXxQ5jzPjzsYio44uA9iw4osel/?app=fbl
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v