Dopłaty 2011-2013

[Gość]

Ta podatnika pieniądze a ciekawe skąd on je ma z zachodniego banku?Mało rolnicy podatków płacą?Nie potrzebnie się dzieli miasto i wieś każdy może być dziś rolnikiem i brać dopłaty ziemi jest pod dostatkiem.

[Henius91]

Jak będą dopłaty do produkcji to mało tych dopłat będzie by wyjść na zero z produktu. Bo wszystko do produkcji będzie bardzo drogie bo będzie popyt, a produkt będzie bardzo tani bo go będzie 100x za dużo i problem ze zbytem. Więc dobrze jest jak jest.

 

taaa wiem, już raz to pisałeś a ja kolejny raz się z tym nie zgadzam. może przy takich dopłatach w końcu ci "nibyrolnicy" wzięli by się za porządną robotę a nie wyciągali pieniądze z Unii i kupowali sobie za to samochody, a na polach rosło by zboże a nie zioła...

 

@Huberto89 a nie słyszałeś że wszyscy rolnicy będą musieli przejść na VAT? co za tym idzie będą musieli mieć faktury za wszystko co kupili i sprzedali.

[Gość]

A niby czemu na Vat na jakiej podstawie tak twierdzisz?

[Gość]

Ta podatnika pieniądze a ciekawe skąd on je ma z zachodniego banku?Mało rolnicy podatków płacą?Nie potrzebnie się dzieli miasto i wieś każdy może być dziś rolnikiem i brać dopłaty ziemi jest pod dostatkiem.

Nie jestem pewien, ale raczej podatek gruntowy -bo taki płacą rolnicy - zostaje w gminach i nie zasila on bezpośrednio budżetu państwa. A ten najczęściej zasilają mali przedsiębiorcy i ich pracownicy (grube ryby się migają) Pracownik, który zarabia około 3000netto kosztuje pracodawcę pewnie około 5,5 - 6 tys zł.

 

Miasto i wieś dzielą media na zlecenie różnych opcji politycznych -najczęściej w danej chwili miłościwie nam panujących, lub konkretnych sfer biznesowych. Zauważ, że nie jest powiedziane, że np. na statystycznego rolnika przypadnie np. 200euro pomocy, tylko - polscy rolnicy dostaną np. 1mld euro. A jak tą sumę zapisze się 1000 000 000 euro, to przeciętnemu Kowalskiemu krew mózg zaleje. Ot socjotechnika.

 

A niby czemu na Vat na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Bo wtedy łatwiej będzie wprowadzić podatek dochodowy. Będzie wszystko czarno na białym.

[Gość]

Przecież Vat nie ma nic wspólnego z podatkiem dochodowym to są dwie różne sprawy

[Nikita_Bennet]

Co niektórzy za bardzo się przyzwyczaili do dopłat. Moim zdaniem swoje budżety powinniśmy tak planować nie o oparciu o pieniądze z unii ale o te wypracowane w gospodarstwie. Wtedy nie bylibyśmy tak uzależnieni od dopłat. Wiadomo czasami z przyczyn niezależnych od nas jes to trudne.

wbijasz kij w mrowisko. Pozwolę nie zgodzić się z Tobą.

 

 

Myślę tak samo jak kolega. Bo czytam i czytam i nie rozumiem w jaki sposób można prowadzić rentowne gospodarstwo rolne opierając się jedynie na dopłatach?...

dokładasz żaru

Można normalnie prowadzić rozwijające się gospodarstwo, dopłaty uwzględnia się przy wydatkach ot co. Może nie jako jedyne źródło dochodów ale właśnie wypłata dopłat pokrywa się z małą ilością prac w gospodarstwie a dobrym okresem na zajęcie się np nawozami.

 

Obaj panowie mieszacie. Dopłaty są potrzebne z wielu względów.

Ja praktycznie dopłaty traktuję jako kasa na nawozy i spłatę kredytów. Dlaczego? Otóż mam drugie źródło dochodów i bieżące wydatki (paliwo, ŚOR, naprawy maszyn, podatki) robię z innej kasy. Dochodzi jeszcze w razie "W" debecik w koncie i spokojnie idzie coś robić. Dochód to sprzedaż zbóż pokrywająca kredyty+zakup nawozów, także jako dochód w planowaniu wydatków traktuję dopłaty.

Zysk? Pojawia się po drodze bo staram się aby dla US gospodarstwo wychodziło na ~zero na chwilę obecną. Długo by tłumaczyć, Ci co wiedzą "o co cho" to wiedzą

 

Fajnie by było jakby dopłaty za 2013 pojawiły się do końca tego roku bo właśnie do końca roku mam urlop i nawozy byłby na podwórku

[Gość]

Przecież Vat nie ma nic wspólnego z podatkiem dochodowym to są dwie różne sprawy

 

:D . Ja jestem laikiem, ale okazuje się że nie jedynym. Vat odprowadzisz np. od sprzedanego zboża, owoców, żywca czy mleka. Na fakturze będzie czarno na białym ile tego sprzedałeś, czyli jest jasna podstawa do opodatkowania.

Edytowane 22 Grudnia 2013 przez Gość

[kozulek2]

jaka jasna podstawa ? myslisz że chłop to taki baran co zaraz bedzie płacił dochodowy? niby od czego ,kosztów nie mamy?

[paktofonikas1987]

Dokładnie, takie koszty można w gospodarstwo wrzucić że może nie będzie tak źle.

[Gość]

Pytanie było co ma wspólnego Vat z dochodowym. Podstawą wyjścia dla obu podatków będą faktury sprzedaży, a co pokażecie po stronie kosztów to już inny temat - tak czy nie?

 

Myślisz, że US to taki baran, który pozwoli sobie na ciągły zwrot Vat rolnikowi i uwierzy , ze rolnik ciągle dokłada do interesu i nie będzie płacił dochodowego? Przepisy tak doprecyzują, że nie musi być też dobrze. I nie zapominajmy, ze ciągle mamy do czynienia z nadinterpretacją prawa przez urzędników, którzy nie ponoszą odpowiedzialności za swoje błędy.

Edytowane 22 Grudnia 2013 przez Gość

[kozulek2]

nie ...bo po drugiej stronie będa też faktury zakupu np. inwestycje takie jak zakup maszyn ltp. lub koszty -nawozy środki ochr. itp. ..wiec nie strasz jak nie masz pojęcia jakie pole do popisu badzie miała kreatywna księgowa..

 

nie dokłada ,tylko inwestuje ewentualne zyski +podpierając sie np. kredytem ... i co tu US może jak masz kredyt - czyli debet

Edytowane 22 Grudnia 2013 przez kozulek2

[Gość]

Jeszcze raz piszę podatek vat i dochodowy to dwie różne rzeczy i nic ze sobą nie ma wspólnego zwrot Vat dostajesz w przypadku jeśli kupujesz z wyższą stawką nieraz bywa tak że to Ty zanosisz do US niektórym się wydaje że jak ktoś jest na Vat to tylko zwroty dostaje

[Gość]

Staszek - może ktoś inny Ci wytłumaczy bo ja nie potrafię . Zapytałeś co ma wspólnego vat z dochodowym.Po zobligowaniu rolników do przejścia na vat będzie udokumentowana sprzedaż z gospodarstwa. A faktury ze sprzedaży będą wyjściem do dochodowego. I tyle wspólnego - wykorzystanie tych samych faktur. A ty zaraz zaczynasz mieszać zwroty czy nadpłaty Vat z dochodowym.

Kreatywna księgowość, koszta czy kredyty, to już kolejne ogniwo tego łańcucha decydujące czy rolnik zapłaci dochodowy czy nie.

 

A teraz w temacie - Czy Wam na decyzjach co rocznie potrącają jakąś powierzchnię? Bo u mnie praktycznie zawsze wychodzi, że była jakaś kontrola administracyjna i parę arów zabierają.

[Rolnik1973]

To jest temat o dopłatach a nie o podatkach. Wróćcie do tematu dopłat.

[damian40000]

A teraz w temacie - Czy Wam na decyzjach co rocznie potrącają jakąś powierzchnię? Bo u mnie praktycznie zawsze wychodzi, że była jakaś kontrola administracyjna i parę arów zabierają.

u mnie jest to samo prawie co roku powierzchnia mi maleje. Kontroli w terenie nigdy nie było. Dowiadywałem się kiedyś czy warto robić odwołanie decyzji to podobno da się to odwrócić i zmusić ich do uznania tej powierzchni co zabrali. Ale jak się robi odwołanie to wstrzymują ci całe dopłaty do czasu wyjaśnienia sprawy.

[Zombi330]

A może w tym roku środki z polskiego budżetu zamiast na dopłaty dla rolników poszły na dopłaty dla ukraińskich desydentów bo przecież ciągle mówią że zach. kiedyś wspomagał finansowo naszych "działaczy" to teraz my musimy wschodnich- boje się pomyśleć co będzie jak prezydent nie podpisze im OFE

[Nikita_Bennet]

u mnie jest to samo prawie co roku powierzchnia mi maleje. Kontroli w terenie nigdy nie było. Dowiadywałem się kiedyś czy warto robić odwołanie decyzji to podobno da się to odwrócić i zmusić ich do uznania tej powierzchni co zabrali. Ale jak się robi odwołanie to wstrzymują ci całe dopłaty do czasu wyjaśnienia sprawy.

mi chcieli obciąć 11-12 arów. Po przedstawieniu twardych dowodów w ARIMR wyszło na moje, dopłaty były normalnie. Najlepsze że potem weszły PEGi i o dziwo doradca ODR liczy mi po PEGach i mam więcej powierzchni niż w rzeczywistości bo dopłata jest do PEG.

 

 

-------------edid-------------------

właśnie sprawdziłem i są dopłaty na koncie.

Edytowane 23 Grudnia 2013 przez Nikita_Bennet

[PanJoker]

A powiedzcie mi czemu to stara UE nie chce wyrównania dopłat?? W czym my niby jesteśmy gorsi od nich???

[koma666]

mi chcieli obciąć 11-12 arów. Po przedstawieniu twardych dowodów w ARIMR wyszło na moje, dopłaty były normalnie. Najlepsze że potem weszły PEGi i o dziwo doradca ODR liczy mi po PEGach i mam więcej powierzchni niż w rzeczywistości bo dopłata jest do PEG.

 

 

-------------edid-------------------

właśnie sprawdziłem i są dopłaty na koncie.

 

dzisiaj ci wpłyneły ?

[wiesko]

Odwolanie od decyzji nie wstrzymuje jej wykonania tak było u mnie na decyzji ONW. Tez mi zabrali od tak ponad 1 ha i trzeba było walczyc. Doplate dostałem po ok 3 tygodnia od odwołania i byla w dwóch częściach wyplacona.

[poosa21]

Pytanie było co ma wspólnego Vat z dochodowym. Podstawą wyjścia dla obu podatków będą faktury sprzedaży, a co pokażecie po stronie kosztów to już inny temat - tak czy nie?

 

Myślisz, że US to taki baran, który pozwoli sobie na ciągły zwrot Vat rolnikowi i uwierzy , ze rolnik ciągle dokłada do interesu i nie będzie płacił dochodowego? Przepisy tak doprecyzują, że nie musi być też dobrze. I nie zapominajmy, ze ciągle mamy do czynienia z nadinterpretacją prawa przez urzędników, którzy nie ponoszą odpowiedzialności za swoje błędy.

Ale produkty sprzedaje sie ze stawką 5% a kupuje 5, 8 i 23 u mnie średnio wychodzi około 14-15% wiec przy takiej samej kwocie sprzedaży i kupna jestem 10% do przodu i mam zawsze zwrot z US bez żadnej kombinacji.

 

A co do dopłat to u mnie w okolic nikt nie dostał nawet decyzji o podstawowych bo ONW i RŚ to już duzo osób dostało.

[Nikita_Bennet]

@koma666 - dziś były, w piątek czy w czwartek nie było.

[KRISS75]

u mnie jest to samo prawie co roku powierzchnia mi maleje. Kontroli w terenie nigdy nie było. Dowiadywałem się kiedyś czy warto robić odwołanie decyzji to podobno da się to odwrócić i zmusić ich do uznania tej powierzchni co zabrali. Ale jak się robi odwołanie to wstrzymują ci całe dopłaty do czasu wyjaśnienia sprawy.

 

Ja co roku mam tą samą ilość hektarów i mi nie zmniejszają.

[KetchupWilli]

czy w tym roku przysylaja decyzje dot doplat czy tak jak w poprzednim roku nie?

niektorzy sasiedzi moi dostali...

[starybudnik]

kilka stron wcześniej jest to opisane