Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znaczy się układ wysokiego ciśnienia może być nie szczelny lub nie " doładowany" olejem.

Ale jak kolega pisze trzeba przyczyn poszukać.

 

 

Moje pytanie,jak konkretnie wykorzystać regulację pozycyjno-siłową w 3140? i czy w ogóle z tego korzystać?

Opublikowano

a jak mozna sprawdzic co jest przyczyna?? mysle zeby zrobic tak rozgrzac olej i jak sie hydraulika wylaczy to sprawdzic czy jest olej w naczyniu nad glowna pompa. Moim zdaniem jesli bedzie to pompa jest ok i trzeba szukac przyczyny gdzies wczesniej przed pompa a jesli jest olej w tym naczyniu to znaczy ze pompa jest uszkodzona. Czy mam troche racji ??

Opublikowano

no ok ale takich przypadkow jest duzo chyba i caly czas to samo musi sie psuc. Czy moze to byc wina glownej pompy tej kolo zbiornika? jesli tak to jak to sprawdzic??

kolega pisz że źle półbiegi mają dużo wspólnego gdyż to samo ciśnienie doładowuje główną pompę jeśli to ci działa dobrze by było zmierzyć ciśnienie na półbiegach 10,5bar jeśli tam ok to potem na pompie na pewno masz przeciek może też pompa mieszać olej

Opublikowano

polbiegi nie chodza do konca tak jak powinny bo na niskich obrotach wlacza sie samoczynnie na szybszy polbieg ale to sporadycznie

czyli pomiar ciśnienia na pewno jest za niskie i brak doładowania pompy głównej przyczyny niskiego ciśnienia pompa w skrzyni , zacięty zawór regulujący ciśnienie , przeciek na sprzęgłach od hi lo napędzie bądź sprzęgle womu

Opublikowano

Witam! Z racji tego, że nie chcę zakładać nowego tematu, to opiszę swój problem w tym, ponieważ także chodzi o JD 3650. Być może nawet podłożem tego problemu jest kwestia hydrauliki. Otóż ostatnio ciągnik teścia nie mógł podjechać pod lekką górkę na twardym podłożu (było słychać jakieś jęczenie, dobiegające właśnie z okolic obudowy sprzęgła lub skrzyni), nie tracąc przy tym obrotów. Serwisant z John Deere'a postawił diagnozę, że sprzęgło się skończyło. W takim razie wymieniliśmy tarczę, docisk oraz łożysko hydrauliczne. Docisk oryginalnie był "Luk",a my założyliśmy "Kawe"-kwestia finansowa. Oczywiście sprzęgło zostało odpowietrzone. Po tej wymianie teściu stalerzował około 10ha (ale nie za jednym podejściem) i nic się nie działo. Następnym razem talerzował inne pole (również około 10ha i tym razem bez przerwy) i znowu pojawiła się taka sytuacja, że wjeżdżając np. w jakiś mokry grunt, to obroty silnika nie zwalniały,a koła przestwały się kręcić. I ogólnie jego spostrzeżenie było takie, że dopóki traktor (prawdopodobnie olej hydraliczny) się nie rozgrzał, to ciągnik nie miał tego problemu. Powiem jeszcze, że po wymianie pedał sprzęgła stawia mniejszy opór przy jego wciskaniu (może słoneczko w słabszej jakości docisku jest za słabe i nie dociska w pełni tarczy pod obciążeniem?). A czy sprzęgło hi-lo mogłoby tu mieć coś do rzeczy? Sam już nie wiem, co o tym myśleć... Proszę o jakieś sugestie. Pozdrawiam!

Opublikowano (edytowane)

@siudnmy ,A czy sprzęgło hi-lo mogłoby tu mieć coś do rzeczy?.

 

 

 

Czyli generalnie   po wymianie sprzęgła się poprawiło ..Olej  rozgrzeje się praktycznie  po godzinie pracy  więc objawy powinny wystąpić już w tym czasie  jeżeli winne jest sprzęgło hi-lo. Radzę podjechać pod grubsze drzewo z jakimś zawieszonym narzędziem np. z tą talerzówką , zaprzeć się przodkiem ( na zimnym ) włączyć bieg i sprawdzić czy ciągnie , Jak winne  sprzęgło to objaw się ujawni , jeśli będzie ok., to wina będzie po stronie hi-lo.

 

 

Edytowane przez Konrad2112
Opublikowano (edytowane)

No generalnie jest trochę lepiej, ale stara tarcza jeszcze nie była starta aż do nitów, ale tłumik drgań miał już spore luzy w docisku. Zaraz po wymianie sprzęgła zaczepiliśmy się do drzewa i wtedy ciągnik ciągnął normalnie, aczkolwiek przód trochę słabiej. W sumie za długo teściu go nie próbował przy tym drzewie, bo się bał, że linę urwie. Czyli mam rozumieć, że sprzęgło Hi-Lo jest również odpowiedzialne za przeniesienie napędu, ale jego usterka jest bardziej zauważalna na rozgrzanym (ponieważ jest rzadszy) oleju? Może jakieś inne sugestie ze strony pozostałych użytkowników tego forum? Pozdrawiam!

 

 

Przychodzi komuś coś do głowy odnośnie mojego problemu? Pozdrawiam!

Edytowane przez siodmy
Opublikowano

Witam, mam John deera 3140 i czasem podczas ciężkich prac polowych też się to zdarza. To znaczy, na włączonym wolnym półbiegu obroty nie spadają, ciągnik prawie nie jedzie i słychać dziwny świszczący dźwięk dochodzący ze skrzyni. Jedyne co muszę zrobić to mocniej pociągnąć dźwignię zmiany biegów ażeby wolny półbieg "wskoczył". Też zastanawiałem się co może być tego przyczyną. Na razie nie jest to uciążliwe. Półbiegi zaliczane są hydrauliczne więc pewnie tutaj tkwi problem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz0110
      Witam.mam pytanie aktualnie z tyłu w moim.john Deere 3140 mam założone opony 520/70 r38 a z przodu 16.9 r24 myślałem żeby założyć delikatnie szersze opony z przodu i doradził mi sprzedawca żebym założył 480/70 r28 czy ktoś z wam ma podobne rozwiązanie u siebie . Niestety muszę zmienić felgi bo moje są 12 calowe i nie założone na nie opony 480 bo podobno będzie się felga wcinać i dlatego muszę zmienić też felgi mogą być 14 15 albo 16 cali
    • Przez Mateusz0110
      Witam..ma ktoś opis bezpieczników w John Deere 3140.i drugie pytanie czy miał ktoś z was przypadek żeby w jednym miejscu ta płytka na bezpieczniki mocno się Grzela że widać po niej że jest przegrzana i w tym miejscu kabel co w nią wchodzi też ma kolor przegrzanego .więc coś jest nie tak że tylko w tym jednym miejscu się grzeje i  cały czas pali mi jeden bezpiecznik .
    • Przez rojewskib
      Kupiliśmy JD 2130 i nie działał przy nim przedni napęd (hydrauliczny). Przyczyną były pozrywane kable od elektromagnesu. Są tam dwa kable czarne i jeden brązowy. wszystkie trzy kable reagowały na prąd, bo było słychac otwarcie elektromagnesu. Nie było w ciągniku oryginalnego włącznika więc zamontowałem nowy. Zmostkowałem dwa czarne przewody i podłączyłem i przedni napęd działa. Nie wiem czy jest dobrze bo przedni napęd ciągnie tylko do przodu, gdy mam wyłączony bieg i włącze przedni napęd to koła przednie ciągną ciągnik. Do tyłu nie można jechac bo tylnia oś ciągnie do tyłu a przednia do przodu. Odpiszcie czy w tym modelu przedni napęd jest podłączony pod włącznik czy jakoś inaczej może jeszcze z innym elektromagnesem. Jak by ktoś mógł mi przysłac jakieś zdjęcia jak jest podłączony ten napęd. Z góry dzięki, mój adres rojewskib@poczta.onet.pl
    • Przez pawel2593
      Witam. Nie dawno zakupiłem JD 3130 i od początku pojawiły się problemy ze wspomaganiem i podnośnikiem, zdarzało się że czasami nie działało zarówno wspomaganie i podnośnik, lecz ostatnio jest już gorzej na małych obrotach nie ma szans żeby złapało. Dopiero po chwila jazdy na wyższych obrotach zaczynają działać(podnośnik często szarpie). Nie wiem w czym leży problem, nie znam dokładniej budowy mojej maszyny, ale wydaje mi się że ma za mało oleju, ale dlaczego jak nie działa wpom. to też podno. czyżby olej do tych dwóch urządzeń pochodził z jednego źródła?
    • Przez mucha7
      witam kilka dni temu kupiłem JD 2130 z 1980r. i mam problem z wałkiem bo sie nie wyłancza cały czas sie kręci facet od którego kupiłem ten ciągnik twierdzi ze sie wyłancza tą wajcha po prawej stronie u dołu jak sie siedzi tylko ze ona jest złamana próbowałem tą przy kierownicy to zero reakcji. Proszę o pomoc w tej sprawie moze ktos z was bedzie sie orjętował
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v