Palenie okopowym

[zmija2a]

Witam.

 

Panowie znacie kogoś/ktoś, co pomoże zainstalować spalarnię ziemniaka (ogólnie przydomową biogazownię)?

[samex69]

Ziemniaki to najlepiej przerobić na spirytus ale żeby nim palić w piecu - to chyba grzech a jeśli nie grzech to co najmniej głupota - te kilka słów to tak w ramach " chwili relaksu" a co do tematu to poprostu - INTERNET- tam znajdziesz prawie wszystko!

Pozdrawiam i życzę udannego przerobu! <_<

[rami]

albo zakisić jako karma dla zwierząt ,albo sprzedać i kupić za to opał ale żeby palić

[seweryn20]

Palą węglem i nikt nie narzeka. Oponami, słomą, zborzem, palą zwłoki, śmieci, gazem, opałem, drzewem i też nikt nie narzeka a można by ładną ławke zrobić i poleżeć. Może i ziemniarami się da.

 

http://elmar.gda.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=147&category_id=49&option=com_virtuemart&Itemid=168&lang=pl

 

http://www.ada-gastrogaz.com.pl/pozostale/pozostale/ziemniaczarka.htm

 

 

 

 

 

Edytowane 9 Listopada 2011 przez seweryn20

[saszeta]

@seweryn te piece są do ziemniaka a nie na ziemniaki

w niemczech jest firma co obiera ziemniaka. Codziennie mają 45-50 ton obierek i wszystko idzie na biogazownię. Znaczy że można

Edytowane 9 Listopada 2011 przez saszeta

[poosa21]

Ja w piecu spalam obierki od ziemniaków i zgniłki jak sie trafiają. Nawet zauważyłem że po tym jest troche czystszy komin.

[saszeta]

bo to tak działa. Mąka ziemniaczana też dobrze komin czyści. Tyle że może być wybuchowa

[andrzej612b]

A ja to wszystko przerobił bym na spiritus , i dopiero kasiora by się zebrała .

[lukaczmarek]

Chyba większość z was nie zrozumiała tematu. Ziemniaków nie da się spalićchyba zeby je najpierw wysuszyć. trzeba je przerobić na biogaz a potem tym gazem palic

[andrzej612b]

Oczywiście żartowałem , z drugiej strony temat dość innowacyjny i sam jestem ciekaw innych wypowiedzi .

[zmija2a]

No, Panowie, może suma wszystkich mózgów da jakiś pozytywny wynik.

 

Wystarczy nauczyć się palić ziemniórami - a ich cena pozostanie na przyzwoitym poziomie ceny węgla.

 

A co myślicie o takiej technologii:

. odwodnić

. wysuszyć

. spalić

? Technologia prosta jak budowa cepa B)

Edytowane 13 Listopada 2011 przez zmija2a

[saszeta]

zapytam czysto teoretycznie :lol:

Robił ktoś zacier z ziemniaków surowych? Przemrożonych bo taniej niż gotować.

Cena litra wychodzi ok 2 zł wiec jest dużo taniej niż ropa. A na etanolu większość ciagników pojedzie

[andrzej261082]

Odpowiem również czysto teoretycznie :lol:

Zmarznięte ziemniaki są słodkie więc teoretycznie powinno dać rade ale w praktyce może być inaczej zwłaszcza ze ziemniaki mają mniejsza wydajnos niż zboze a tym bardziej z nisko skrobiowych i zmarzniętych moze być niewypał ,nigdy nie spotkałem sie z taką recepturą ale jak kolega coś opracuje niech da znać to będziemy w ciągniki lać

[saszeta]

mniej skrobi to mniej alkoholu z kg. A z ziemniaków ma być pryta. Jak zmarzną to będą podobnie jak rozgotowane. Bardziej chodzi mi o słód bo niby do zmarzniętych nie trzeba.

[astrzak]

W sumie jak by ludzie nauczyli sie palic ziemniakiem w piecu to moze cena byla by podobna do wegla :mellow:

[andrzej261082]

Ale teraz słodu prawe nikt nie stosuje od tego sa enzymy gorzelnicze Alfa-amylaza i Gluko-amylaza,ze słodem jest za dużo zabawy .Tylko jest taki szkopuł ze enzymy te prawidłowo działają dopiero w wyższych temperaturach, dodaje sie je przy studzeniu zacieru

[piotrek7725]

Co zrobić z ziemniakiem? Użyć jako paszy dla bydła, ale ta biogazownia to całkiem niegłupi pomysł ile coś takiego mogło by kosztować mam jakieś 50-60 ton ziemniaka.

Edytowane 2 Stycznia 2012 przez piotrek7725

[Zbyszko]

Wszystko da się przerobić tylko koszty przerobu też kosztują. Najrozsądniej byłoby zrobić biogazownie. Samemu się nie będzie opłacało trza by było założyć grupę producencką.Jak założyć grupę jak jeden mądrzejszy i bystrzejszy od drugiego.A co z biogazownią jak pyrki będą droższe?Myślę ,że jedni będą zbywać kto ile daje drudzy spasą a inni wyżu cą .

[Robertkujawy]

Palę cebulą- Niezle się pali z miałem A cenowo -lepiej wychodzi jak w skupie :rolleyes:

[Zbyszko]

Mam piec tłokowy na miał.Jakby rozdrobnił ziemniaki i wymieszał z suchym miałem na pewno by się spaliły.Tylko czy to będzie oszczędność .Muszę spróbować ,miał mokry da się spalić w moim piecu .Jak cebula daje oszczędności w opalaniu to nawet jakby ziemniaki wyszły po kosztach to będzie się opłacało je spalać.Za dwa dni zaczynam próbę bo wczoraj zasypałem piec.

[kartofelz]

A spróbuj ziemniaki najpierw zamrozić (przez co przy suszeniu stracą wodę), wysuszyć i dopiero spalić.

[Zbyszko]

Da się palić ziemniakami lecz nie ma dużych efektów.Proporcja spalania to 3 części miału i jedna część ziemniaków rozdrobnionych.Przy spaleniu 30 kg ziemniaków zaoszczędziłem 5 kg miału więc ziemniaki wyszły w przeliczeniu na miał po 10gr.Fakt ,że próba ze spalaniem ziemniaków przypadła w większy mróz .Plusy jakie są to lepsze wypalanie się miału i bardzo mało sadzy no i co się spali to nie wejdzie na rynek.

[kartofelz]

Ale zapewne paliłeś ziemniakami, nie wysuszonymi. Spróbuj teraz pare woreczków zamrozić na dworzu, jak będą rozmarzać to się "wysuszą", przydałoby się jeszcze dobre "Słoneczko" i wydaje mi się, że można śmiało spalić. Zapewne "kaloryczność" jest na poziomie 50% węgla (a ile to nie mam zielonego pojęcia), więc powiedzmy opłacalność palenia ziemniakiem będzie przy stosunku cenowym 1tona węgla - 2 tony ziemniaka.

 

A może "podsuszone" ziemniaki da rade zbrykietować? Jak by dało rade, to hmm.

Można by pewnie jeszcze je przepuścić przez separator gnojowicy, bo przy dzisiejszych cenach NPK, recykling by się przydał....

Edytowane 3 Lutego 2012 przez kartofelz

[pawelol111]

Takie cudowanie z paleniem ziemniaków nie ma sensu. Jedyny rozsądny sposób na spożytkowanie "niechcianych" ziemniaków to: wystawić na mróz a potem na rozrzutnik i po polu. Jare się wyłoży po takiej dawce nawozu. Nie polecam rozwożenia zdrowych ziemniaków wiosną. Dziki przyjdą a i ziemniak puści liście.

[saszeta]

przemrożone nie schną tylko pryta się robi. W zeszłym roku 3 tony tak wywaliłem do lasu. Wczoraj wsadziłem rękę w kopiec. Pomimo 70 cm warstwy słomy i najmniejszych mrozów w kraju będę miał duuużo więcej do wywalenia. Na razie robi się bimberek na próbę z przemrożonych ziemniaków. I tylko drożdże. Na razie pracuje dobrze