Skocz do zawartości

Zakup kombajnu fortschritt E514 prośba o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak z tą smarowniczką jest tak jak mówisz , co do kraników wody - masz jeden pod rozrusznikiem a drugi z drugiej strony zupełnie u dołu i wszystko . a części zamawiam przez internet w Pankowie lub Agroma .

Opublikowano (edytowane)

To przełącznik od hamulców , lewe - prawe koło , na środku na dwa koła ,osobiście nie radzę za dużo przy tym grzebać , te pompki są dość drogie jak hamuje to zostawić i OK . tak jest przy 512 ale to podobne kombajny , jest jeszcze Forum fortschritta radzę zobaczyć .

Edytowane przez andrzej612b
Opublikowano

To przełącznik od hamulców , lewe - prawe koło , na środku na dwa koła ,osobiście nie radzę za dużo przy tym grzebać , te pompki są dość drogie jak hamuje to zostawić i OK . tak jest przy 512 ale to podobne kombajny , jest jeszcze Forum fortschritta radzę zobaczyć .

no właśnie w kombajnie jest wada, że hamuje na 2,3 raza, trzeba przypompować żeby wychamować, pokombinuje z tą wajchą, a jak nic nie da co co byś polecił za co się pierw wziąść, za pompkę czy czy zobaczyć jak tam szczęki i cylinderki, bo z pompki sączy,

 

suzuki21l

 

a zrobiłeś jakies fotki nowego nabytku???

 

dodaj jak masz ocenimy :D

cyfrówka mi nawaliła , jak chcesz to zrobie telefonem,

Opublikowano

zycze powodzenia w odpowietrzaniu, nam zszedł cały dzień, dwa litry płynu w glebe, 3 pompki sprawdzaliśmy, generalnie wszystko co może miec wplyw na hamulce, a i tak hamuje tylko na jedno koło

 

jak ktos nie wiedział ze trzeba smarowac wariator to radze ci ten kombajn dobrze przejrzec, bo takich niespodzianek mozesz miec o wiele wiecej

Opublikowano

Piszesz że z pompki sączy , trochę przerabiałem u siebie i wychodziło tak jak pisze Matej , wymień może tam gdzie ubywa płynu , chociaż na dziś dolewam to co ubyło przez zimę , pompnę dwa trzy razy i jest OK , ogólnie hamulce przy 512 nie są najlepsze i tu przykład - gdy by nie bruzda na skarpie to dziś bym tu nie pisał , natomiast przy holowaniu C-360 mój forszaj zatrzymuje ją w miejscu .

Opublikowano (edytowane)

Że hamulce w Fortschitt-cie nie chodzą albo coś sie z nimi dzieje to normalka :P

Na dodatek cylinderki są strasznie drogie.

 

no i moje ulubione bagnety :D koszmar

 

Mój wujek też tak ma że musi z 2-3-4 razy pompować zanim załapią ,śmiesznie to wygląda na polu ,ale trzeba sobie jakoś radzić :D

 

suzuki21l

to dodaj coś może być fonem :]

Edytowane przez MatiRol92
Opublikowano

Zaczep w końcu odczepiony. Te śruby to oryginalne 16, także jak ktoś będzie kupował z zaczepem automatycznym niech lepiej sobie sprawdzi czy dobrze działa, a jeżeli nie to jakie są tam śruby.

O tej smarowniczce nie wiedziałem, ale forum uczy, przydatna informacja.

U mnie z hamulcami to samo, dwa razy pompujesz i dopiero łapią.

Kolego Matey jak odpowietrzasz hamulce to weź sobie kawałek rurki i jakieś naczynie i tam spuszczaj płyn. Później możesz go wykorzystać, a tak idzie w ziemię.

Ja w swojej 514 mam szwedzką sieczkarnię (chyba), ale dokładnie muszę sprawdzić.

Opublikowano (edytowane)

Gdybyś chciał korzystać z tego zaczepu i nie dał rady naprawić tej główki, to mam taką zapasową sztukę. Śruby są 10 , na klucz 16 :) - ten pomniejszony rozmiar zastosowano z braku miejsca na typowy rozmiar klucza.

Edytowane przez zorzyk2
Opublikowano (edytowane)

fool-hd140.jpg

 

spalone łożysko oporowe

 

fool-hd138.jpg

i bajn

 

fool-hd144.jpg

te 4 kwadraty czerwone, co oznaczają, o czym mają informować? i był bym wdzięczny jak by ktoś opisał pokolei co oznaczają wszystkie kontrolki

Edytowane przez suzuki21l
Opublikowano

fool-hd142.jpg

sieczkarnia załanczana elektro BISO, zakłada i zdejmuje się jednym ruchem na zatrzaski , dałem za niego 22tyś , + łożysko oporowe +smar 100zł, ale leje się z popychaczy uszczelniacze się wypaliły, ciekawe czy ten zestaw naprawczy do nich wystarczy

Opublikowano

jak możesz to wrzuc foty do galerii ;)

 

stawiam że nie, minimalna rysa na cylinderku i beda kłopoty, my jak robilismy to zakladalismy odrazu nowe uszczelniacze z cylinderkami, dodatkowo bolce mamy wlozone na stałe w otwory, wiec nie ma obawy ze cos nawali, do tej pory chodzi elegancko.

 

hamulce są tutaj dobre, ale jeśli raz sie zapowietrzy uklad to pozniej badzo ciezko cos z nim zrobic, oczywiscie jakies naczynia podkładałem, ale chyba dwa razy przez przypadek przewrócilem bo po calym dniu walki to juz czlowieka wiadomo co bierze :P Cylinderki nie sa takie drogie, dalismy chyba 52zł za sztuke i jak narazie leza w garazu bo poprzednie sa sprawne

 

Masz może pod klapami mapkę z miejscami do smarowania? jesli nie to teraz suzuki z miejsca idziesz i zagladasz w kazdy zakamarek kombajnu i jesli trzeba ladujesz smar. Nad wariatorem, lekko po prawej stronie, masz koło młocarni, tam tez sa dwa badz trzy otwory i w jednym z nich jest smarowniczka, poźniej pod chłodnicą tez masz miejsce do smarowania, kalamitka jest z góry, oczami nic nie znajdziesz, musisz namacac reką, pod wiatrak musisz wejsc, tez masz dwa miejsca smarne, rura wysypowa no i chyba tyle jesli chodzi o trudne miejsca, reszte spokojnie widac

 

pióropusz do sieczkarni masz?

Opublikowano (edytowane)

dzięki kolego za informację, o paru smarowniczkach mi podpowiedziałeś, pióropusz to sieczkarni jest tylko zdjęliśmy bo haczył przy skręcaniu o wózek z hederem, wczoraj dobrze się przyjrzałem i z lewego bębna hamulca trochu sączy i to chyba będzie cylinderek, czy ktoś to rozbierał bez ściągania koła? jeśli chodzi o te bolce przyspieszacza to one były rozgrzane do czerwoności to chyba tak jak mówisz same uszczelniacze nie pomogą ,kolego może ty mi powiesz co oznaczają 3,4i6kontrolka, a tu masz ten zestaw

http://fortschritt.home.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=5&Itemid=32&limit=11&limitstart=110

Edytowane przez Matey
Opublikowano

Koledzy przyglądam się waszej dyskusji od dłuższego czasu gduż sam zamierzam kupić 514 w zasadzie już kupiłem ma przyjechać ze szwecji koło soboty.Co do odpowietrzania hamulcy to najczęściej powietrze dostaje się przez pompki hamulcowe i trzeba wymienić uszczelnienia na pompkach nawet jak nie ciekną (przerabiałem to kilkakrotnie w zetorze) Natomiast najlepszym sposobem na odpowietrzenie całego układu to

pompkę od spryskiwaczy szyby podłączyć pod odpowietrznik cylinderka i pompować płyn hamulcowy od dołu do góry aż w zbiorniczku na płyn przestaną pokazywać się pęcherzyki powietrza (sposób stosowany w serwisach samochodów ciężarowych przy wymianie płynów hamulcowych)

Opublikowano

Jest to jakiś sposób w instalacji, gdzie koło jest daleko od pompki i niewielka różnica poziomów. W kombajnie pompki są wysoko i powinno się odpowietrzyć bez problemu, nawet "samociekiem", czyli dolewasz płynu do pełna i luzujesz odpowietrznik przy kole. Martwa natura jest złośliwa i czasem trzeba kombinować. Co do kontrolek, to grafika na nich wskazywałaby na czujniki zapchania wytrząsaczy, sit.

Opublikowano

Dziś byłem oglądać E-514 w Czechach jest ona ciemna z sieczkarnią rok chyba 1984r. wygląda całkiem solidnie używana w te żniwa czech zapewnia że jest w stanie bdb no ale co ma powiedzieć :P nie była odpalana,ale w sobote bede jechał jeszcze raz. Czech chce za nią 100.000 koron

,czyli na nasze jakieś 17tyś z groszem.

 

co mi doradzicie nie zrobiłem fotek bo zapomniałem aparatu ,a telefon mi sie rozładował ;]

Opublikowano (edytowane)

A więc po kolei. Zaczep już zrobiony i działa. Napchało się brudu pod zabezpieczenia i dlatego nie działał.

Opis kontrolek z zdjęcia:

4 czerwone kwadraty po środku to kontrolki hamulca ręcznego,

1 z lewej długie światła

2 z lewej kogut

3,4,6 z lewej to kontrolki od silnika, czujnik zapchania filtra oleju, czujnik nie wiem jak się dokładnie nazywa ale też jest przy filtrze, jest o tym temat na forum fortschritta, trzeba poczytać, ale często zdarza się że czujniki są odłączone,

5 ładownie- powinno gasnąć jak silnik pracuje

7, 8 kontrolki kierunkowskazów.

Sprawdź sobie czy masz te czujniki podłączone, i czy bezpieczniki nie nadają się do wymiany.

Panowie posiada ktoś może tabelę smarowania 514 bo poszukuję. Przydała by mi się bo czasami o jakieś smarowniczce można zapomnieć.

Odnośnie tych czujników przy silniku mam zamiar założyć temat na forum fortschritta i co nieco się więcej dowiedzieć,bo niestety u mnie są odłączone. Muszę tylko zrobić zdjęcie silnika.

Edytowane przez mateusz779
Opublikowano

@suzuki~

musisz przejsc cały kombajn w poszukiwaniu smarowniczek, prawie w każdym elemencie pracujacym jest jakas kalamitka. Z lewej strony elegancko dojdziesz bez sciagania kola, musisz sciagnac zabezpieczenie z wałka, potem wyciagnac walek i dalej bedziesz wiedzial co dalej :) uszczelniacze to na pewno, dodatkowo wymieniłbym cylinderki, a ewentualna reszte po rozebraniu wariatora, zobaczysz i ocenisz czy czesc jest ok czy do wymiany. Generalnie u mnie jest tendencja zeby to co jest gdzies glebiej w kombajnie i jest niepewne wymieniac ;) Co do kontrolek to nie mam innego pomyslu jak zorzyk

 

@janusz~

uwierz mi ze siedzielismy cały dzien w trzy osoby i to z niegłupim majstrem ktory juz tych ukladow w swoim zyciu odpowietrzył bardzo duzo i nawet on nie dawał rady. Sprawdzalismy trzy pompki, stara cieknaca, nowa oryginalna od Forsza i jakas z samochodu, na kazdej pedał rosl do pewnego momentu po czym gwaltownie spadał. Ostatecznie jest tak ze mamy hamulec na jedno kolo, górek nie mamy takze starczy. Co do Twojego sposobu to zapytam sie majstra co na ten temat mysli :)

 

@mati~

a co mamy ci doradzic, kombajnu nie widzimy, sam powinienes wiedziec jak ten kombajn sie prezentuje, jak tam bebechy itp Wg mnie ta cena jest zbyt mala jak za dobra 514 i wolalbym pojezdzic i poszukac jeszcze nawet do maja, czas jest, zniw za tydzien nie ma

 

@mateusz

ja miałem gdzies tabelke smarowania ale od 512, generalnie to jest to samo, jak znajde to wrzuce. Co do bramy to mam tylko fotke jak kombajn wyglada przy wyjezdzie, kilka cm luzu wiec to raczej ci nie pokaze jaki mamy wyjazd :) Co nie zmienia faktu ze Ty sie spokojnie zmiescisz

Opublikowano (edytowane)

no to już chyba nie ma o czym mówić :(

jak wróciliśmy do domu to zadzwoniliśmy do czecha żeby mu powiedzieć ze sie decydujemy i żeby na sobote go tam przygotował zalał wode itp. a on mówi że był gość i już dał zaliczke :/

powiedział że możemy jeszcze zadzwonić w sobote po południu czy jeszcze jest ,ale to już nie ma co bo jak gość zaliczke dał to weźmie go napewno.

 

kurde jestem zły sam na siebie <_< ,bo mi sie naprawde spodobał ,i włożyłbym z 2tyś w niego i by chodził. szkoda :(

Edytowane przez MatiRol92

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v