Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W naszym gospodarstwie są 2 ogiery zimnokrwiste i 2 letnia klacz.

Ogiery są reproduktorami (wiecie o co chodzi ;) ) i jeszcze, zeby im nie było za dobrze, śmigają trochę w rozsiewaczu KOS, szczególnie wiosną, gdy ciągniki "wmiękają" w grunt. A koń daje radę...

Opublikowano
Miałem na myśli fotki z pracy konia w polu.

 

acha to będziesz musiał poczekać do sezonu :rolleyes:

 

 

a tak nawiasem mieliście jakieś wypadki z końmi ? bo mnie np. wiele razy gryzły i po nogach stawały, a po moim tacie para kobył znajomego przeciągnęła siewnik

Opublikowano

W sasiedniej wsi to jest pan co wszystko koniem obrabia... ;) A u mnie we wsi jest dwuch rolników co robi końmi tyle że jeden w tym roku kupił traktor a jeden ma już z 5 lat a w tym roku jeden jego koń nużke złamał (a był bardzo ładny)wzią za niego chyba 600zł a takto by wzią z 5tyś :)

Opublikowano

my mamy koni a właśiwie mój ojciec i niewiem po co tylko żre i zadnego porzydku i raz na rok podepnie go do bryczki i to wszystko. Teraz to koń to darmozjad a kiedyś wszystko nimi uprawiali i siali

Opublikowano

W mojej miejscowości znajduje sie jeszcze jeden koń. Ale kumpel planuje go sprzedac. Bo od dwóch lat nie chce byc źrebna. Natomiat mój wujaszek jeszcze pracuje z koniem w polu. Ale niestety coraz mniej... Cięższe prace wykonuje U c360...

Opublikowano

U mnie na wsi jest jeden koń ale rekreacyjny-pod siodło.

Mam 24 lata i szczerze mówiąc nie pamiętam w mojej wsi koni pracujących w polu. Z tego co wiem to w okolicy nikt już od dawna koniem w pole nie jeździ.

Opublikowano
Jakiś czas temu znajomy sprzedał ogiera za 15tys ;) jakis dobry podobno bo z papierami.

Nie no 15 tyś za konia to przeciesz duża kasa :) no mój sąsiad sprzedał dwa i kupił ursusa c-360 w b.dobrym stanie no to opyla się tylko wszyscy mówia ze na konie to ''nie ma kupców''... :)

Opublikowano

no konie się bardzo opłacają zwłaszcza jak mają wyrobiony rodowód wtedy cena może dojść nawet do 17 -18 tyś (polski koń zimnokrwisty) wiadomo zależy jeszcze jaki to koń pod względem budowy i charakteru tak więc koń to żaden darmozjad :)

Opublikowano

u mnie we wsi już tylko jeden koleś obrabia ziemię koniem ale są jeszcze 2 gospodarstwa agroturystyczne i tam mają dużo koni u mnie na podwurku stoi jeszcze pług konny 2 skibowy

Opublikowano
no konie się bardzo opłacają zwłaszcza jak mają wyrobiony rodowód wtedy cena może dojść nawet do 17 -18 tyś (polski koń zimnokrwisty) wiadomo zależy jeszcze jaki to koń pod względem budowy i charakteru tak więc koń to żaden darmozjad <_<

 

Mój sąsiad ostatnio tak sprzedał ogiera.

Opublikowano

U nas są małe gospodarstwo więc w co drugim obrabiają koniem.

Opublikowano
u nas normalnie konie robią w polu siejemy bronujemy itp normalka a konia ma prawie każdy rolnik

no to nie jestem sam <_< na jakim areale chodzą u ciebie? bo u mnie na 5 ha a tak nawiasem to szkoda że nie ma konnego rozrzutnika do gnoju :angry:

Opublikowano

Wpisz na YouTube neil dimmock to jest typ co obrabia kawał ziemi w USA i używa tylko koni. Wydaje mi się ze na czymś innym się dorobił i to jest jego hobby

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Przez panol
      Witam - z gory przepraszam za pytania jakich sam nienawidze czytac:) bo swiadcza o tym ze jest czlowiek nowicjuszem.
      Chce zajac sie uprawa sadzonek agrestu. Uwazam ze to ma przyszlosc przy odpowiedniej selekcji odmian - baaardzo duzo sie na ten temat oczytalem. Ale rzeczywistosc jest taka, ze zalozenie takiej szkolki bedzie dla mnie zupelnie czyms nowym - nie zajmowalem sie wczesniej rolnictwem. Teraz po powrocie z zagranicy chcialbym to zrobic w sposob solidny i profesjonalny. W pierwszym roku na mniejsza skale a w przypadku powodzenia na duza. Mysle o 2ha matecznika 2 do 3 odmian na poczatek. Na pewno bede zasiegal porad praktycznych osob ktore sie tym profesjonalnie zajmuja aczkolwiek podkreslam jestem swietnie oczytany.
      Moje pytanie jest takie - czy uwazacie ze taka skala - 2 ha, moze byc juz dzialalnoscia ktora przyniesie wymierne zyski (wiadomo ze jest wiele nakladow zwiazanych z sadzonkowaniem) czy jest to syzyfowa praca/nauka. Rozumiem ze okres oczekiwania to praktycznie 3 lata, ale po roku moge zwiekszyc inwestycje. Tak sie sklada ze po prostu mam kapital, ktory praktycznie stoi....ale fakt jest rowniez taki, ze ze wzgledu na moj wiek i status, tego kapitalu wiecej juz raczej nie bede mial...
      Zawsze marzylem o malym gospodarstwie sadowniczym ale wiadomo taka decyzja musi byc bardzo przemyslana. A moze ktos z Was moze sie podzielic swoimi doswiadczeniami z poczatkow nowej szkolki? A moze ktos z Was zajmuje sie uprawa sadzonek agrestu jest zainteresowany wspolpraca....Sorka za moje meczace pytania:)
    • Przez koma666
      1. uprawa jakich ziół jest obecnie najbardziej opłacalna i jakie najłatwiej sprzedac ?
      2. jakie zioła najlepiej sie nadaja na ziemie klasy V-VI ?
      3. czy warto obecnie wchodzic w ten ''interes'' ?
    • Przez Dosiunia92
      Witam!
      Ostatnio zainteresowała mnie uprawa szparag. Bo głębszym przeszukiwaniu nic niestety nie mogłam znaleźć konkretnego. Interesuje mnie opłacalność i zbyt. Najlepiej skupy lub przedsiębiorstwa skupujące szparagi.
    • Przez ocean
      Witam, chcialem się dowiedziec jaka jest (o ile w ogole jest) opłacalnosc gosp. rolnego, areal troche ponad 20ha, ile i czego nalezało by hodowac, by w ogole myslec o tym, i ile mozna by bylo hodowac na takim areale? jakies 12 ha to ziemie (slabe, 5 klasa moze) reszta to laki, niewielkie perspektywy na wydzierzawienie wiekszej ilosci ziemii, woj, slaskie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v