Kanibalizm u świń

[pawel74 0]

Ja mam niekiedy podobny problem ale u mnie ogony sobie odgryzają. Mam naszykowaną dechę i jak słyszę kwiki wlatuje do chlewa i patrze która świnia ma czerwony ryj, wtedy chwytam za dechę i wale gdzie popadnie z całej siły. Jest to dosyć okrutny sposób ale w 100% skuteczny świnia się uspokaja i reszta nawet też jest spokojniejsza.

[pynczor 15]

ja nie mam wiele swin ale jak kupuje male to ok 15 i wtedy pozniej sie zdarza ze sie gryza to mam maly odzielny kojec i dajemy wtedy tam ta swinie co jest pogryziona czasem jest take ze jest tam 4 albo 5 ale przynajmniej sie nie gryza a jak podrosna to wyjmujemy przegrodke i maja jeden duzy i sie juz nie gryza

[masseyferguson6140 5]

A może dobrym sposobem było by świniom przy odsadzaniu ogony obcinać wtedy by kanibalizmu nie było bo słyszałem że końcówka ogona nie jest unerwiona i jak na początku świnia gryzie drugą w ogon to ją nie boli dopiero jak ma ranę albo połowę ogona to zaczynają się schody zakażenie.

Tylko na agroFakt.pl:

Przyczyny kanibalizmu u świń zobacz »

[pynczor 15]

hehe ciekawe rozwiazanie ale mysle ze nie zgodzili by sie na to no ale gryza sie nie tylko po ogonach jeszcze uszy przynajmniej u mnie

[masseyferguson6140 5]

Jak się gryzą warto wrzucić do kojca im jakieś zabawki np:starą bankę plastikową po oleju,a najlepiej zawiesić ją na łańcuchu wtedy mają zajęcie na ładnych kilka godzin u mnie to skutkowało bicie świni również jest dobrym sposobem uspokaja się uszy również gryzą ale lepiej chyba ich nie obcinać .

[pynczor 15]

no tez tak mysle zeby uszy zostawic a z ta banka to jeszcze nie probowalem zamierzamy kupic swinie to moze wyprubuje hehe ciekawe jak zadziala

[masseyferguson6140 5]

Jak zadziała? Świnie będą miały kilka godzin dobrej zabawy ale z czasem im się znudzi kiedyś wrzuciłem im dużą gałąź i na jakiś czas był spokój ale wszystko na krótką metę.Dużo ludzi mówi że zmiana paszy pomaga kiedyś mówili że jak świnie jedzą mączkę mięsno-kostną to mogą się gryźć ale z kolej osoba która ma sporo świń mówiła że jak się gryzły to im wsypywał mączkę i było spokojnie,również bardzo prawdopodobne jest że świnkom brakuje może jakiś witamin.

[pawel74 0]

No wiecie to jest dosyć skąplikowane trudno temu zaradzić albo z drugiej strony trudno to zwalczyć na zawsze. Może w przyszłości wyprodukują jakąś szczepionke na uspokojenie lub dogodzenie

[pynczor 15]

no tak tylko ze kupowac jakies witaminy to nie wiem ja karmie je ziemniakami i rozdrabniam owies z jeczmieniem na maczke mam pasznik to nie trzeba czesto do nich zagladac no a zawsze mozna dawac cos innego moze pilke

[pawel74 0]

Lepiej piłki im nie dawaj bo ośmieszą naszych piłkarzy

[masseyferguson6140 5]

Wujek ma sporo świń i używał piłki jakąś gumowa ale kilka dni wytrzymała zjedli ją.Znalazłem zabawkę dla świń .

[pynczor 15]

hehe ciekawe a moze powinni jak sie kupuje ponad 10 sztuk dawac jakas zabawke i by nie bylo problemow

a nic im nie bylo po tej pilce ??

[masseyferguson6140 5]

No tak udało mi się znaleźć trochę informacji sami zobaczcie jest tam wspomniane o ustawie która nakazuje aby w wyposażeniu chlewni były zabawki dla świń

Cytat

"2007 roku w Niderlandach wprowadzono ustawę zobowiązującą hodowców trzody chlewnej do wyposażenia chlewni w zabawki dla świń: piłki, kółka, łańcuchy, itp., aby zapobiec nudzie u zwierząt i rozwojowi agresji i depresji objawiających się aktami samookaleczenia takimi jak gryzienie ogona;"

Link do strony

[pynczor 15]

Ciekawe gdzie mozna kupic takie zabawki

a u mnie kiedys swinie nie mialy co robic to wylamaly drut sam sie dziwilem jak go znalazlem w slomie troche im to zajelo ale go urwaly

 

 

 

200 post

mysle ze dotychczasowe posty wniosly cos to tematów jesli tak to oby tak dalej

[masseyferguson6140 5]

Myślę że takie zabawki można dostać ,tylko nasuwa się pytanie gdzie skoro są zabawki dla psów to dlaczego nie i dla świń myślę że trzeba by poszukać w jakiejś gazecie reklamowej czasami są za darmo u weterynarzy gdzie są podawane nowości na rynku czy testy.

[pynczor 15]

no ale o to wlasnie chodzi ze psa sie traktuje nieraz jak czlonka rodziny i na takich ludziach zarabiaja sklepy i jest duzo zabawek a swinie sie traktuje normalnie jak zwierze i nie ma tych zabawek ale moze sie to zmieni

[Jackassiu 50]

Z tego co wiem to takie objawy są/mogą być spowodowane niedoborem potasu u świń. Stosujemy najzwyklejsza sól kuchenna, która dodajemy do paszy.

[pynczor 15]

a ile tej soli do 10 kg paszy albo do 1kg jak wygodniej mi wszystko jedno ???

[masseyferguson6140 5]

No właśnie jakby sól pomagała byłoby super znalazłem jedną gazetkę darmową tzw: reklamówki i tam są zabawki i kilka testów tzn:w jakim samochodzie najlepiej przewozić psa,bez sensu widzę wu większą reklamę dla producenta samochodu

[Jackassiu 50]

http://www.agrofoto.pl/forum/viewtopic.php?=&p=110062 róznie tutaj podają od 0,5kg-3kg/tone paszy. U nas bierze sie ten dolny pułap;)

[DawidMalw 1]

U nas to teraz rzadko się zdarza, że świnie się gryzą. Kiedyś im do patyków przywiązałem po parę łańcuchów to aż się błyszczą jak sie na nie patrzy. A jak już sie zaczną gryźć to tata wpada z kawałkiem węza lub jakiegoś kija i nawala do skutku i już jest spokój. A jak to nadal nie pomaga to jest odizolowanie świniaka/świń od reszty, czyli osobny patyk. Tylko wtedy jest więcej roboty przy nich...

[pynczor 15]

0,5kg/1t no to znikome ilosci myslalem ze cos wiecej i tyle soli wystarczy

[mateuszpodyma 1]

U nas jak się gryzą (co zdarza się bardzo rzadko) to dajemy z łopatę miału albo trochę kredy (ale tak jak to było wcześniej pisane najlepsze jest powieszenie łańcuchów). Moim zdaniem powinieneś sprawdzić czy nie dodajesz niepotrzebnie dodatkowych witamin przez co mają więcej energii.

[krolikNH 56]

0,5kg/1t no to znikome ilosci myslalem ze cos wiecej i tyle soli wystarczy

 

Co to jest 0,5 kg soli na tonę? To śladowe ilości, które nic nie dają...

Ja na tonę paszy daję 6kg soli - od momentu kiedy zacząłem stosować taką taktykę, w mojej chlewni nie ma tematu kanibalizmu wśród świń i nie bawię się już w żadne butelki czy inne tego typu "zabawy"

[chłop z mazur 7]

Z tego co wiem to takie objawy są/mogą być spowodowane niedoborem potasu u świń. Stosujemy najzwyklejsza sól kuchenna, która dodajemy do paszy.

 

Skoro sól kuchenna zwie się chlorkiem sodu (NaCl) to skąd w niej potas?

 

U nas jak się gryzą (co zdarza się bardzo rzadko) to dajemy z łopatę miału albo trochę kredy (ale tak jak to było wcześniej pisane najlepsze jest powieszenie łańcuchów). Moim zdaniem powinieneś sprawdzić czy nie dodajesz niepotrzebnie dodatkowych witamin przez co mają więcej energii.

 

a co mają witaminy wspólnego z ogólna pulą energii w paszy? Nadmiar witamin może co najwyżej powodować hiperwitaminozę objawiającą się rożnymi schorzeniami ale nie agresją

 

 

Powtarzając się przyczyny kanibalizmy u świń to w pierwszej kolejności:

1 Zbyt duże zagęszczenie zwierząt w pomieszczeniu, jak większość zwierząt świnie również potrzebują nieco "prywatności"

2 Nieodpowiednia wentylacja, Nadmierna stężenie amoniaku w powietrzu powoduje u świń między innymi rozdrażnienie.

3 zbyt duże grupy zwierząt. Świnie wyznaczają hierarchię w każdej grupie w której przebywają, jeżeli jest ona jednak zbyt duża po prostu zapominają który osobnik jest na jakim miejscu i go "ustawiają pod sobą"

4 Nuda. Są to bardzo ciekawskie, inteligentne i aktywne zwierzaki. Umieszczając je w budynku gdzie zupełnie nie mają co robić interesuję się wszystkim co "odstaje". wtedy zalecane jest skracanie ogonków i zabawki.

5 Błędy żywieniowe. Zwykle w postaci niedoboru elektrolitów, które można uzupełniać dodatkami mineralnymi od wody i wspomnianą już solą kuchenna dodawaną do paszy. Dawka soli to ok 2 (profilaktycznie) do 5 kg (gdy już się leje krew). Wyższe dawki są nie zalecane gdyż mogą powodować nadciśnienie tętnicze u sztuk wrażliwych (tak jak u ludzi).