bydło cały rok pod gołym niebem

[sztafek#8482;]

Witam. Mam problem i chciałem sie poradzić. Mianowicie na wiosne ocieliły mi się 3 krówki. Nie trudno sie doliczyć że doszły mi w ten sposób 3 sztuki do obory ale jako że nowej jeszcze nie ma a stara jest już w 100% zapełniona postanowiłem trzymać część byczków na polu w zagrodzie. i Tutaj moje pytanie: czy jeżeli będą miały sucho, prowizoryczny daszek nad głową i osłone przed wiatrem to będą mogły tam być przez cały rok czy na zimę będe je musiał spowrotem wprowadzić do obory??czy przetrzymają mrozy i zimowe zawieje? Bo jeśli nie to będe miał mały problem żeby je zmieścić w oborze.

[andrzej2110]

zrób stanowiska na płycie gnojowej. jakiś daszek dorób i ścianki żeby nie wiało .

[sztafek#8482;]

no właśnie tak sie składa że płyte mam tak starą jak obora ( jakieś 30 lat) i jest ona zagłębiona ok 1,5m w ziemi więc nie będe ich tam trzymał bo to troszke głupie by było a poza tym jest tak mała że musze 2 razy w roku na pryzme wywozić nie wspominając co by było jak bym tam cielaki wsadził.Nowej płyty jeszcze nie mam bo i po co skoro stara jest dobra a nowej obory jeszcze nie ma

[czarnyyyy]

Ja moim tez zrobilem takie stanowisko i tez planuje je trzymac zima pod wiata...mam nadzieje,ze da rade bo w oborze malo miejsca. Tylko,ze wpuscilem takie po ok 450 kg,zeby na zime duze byly.

[witek]

ten pomysł raczej nie wypali nie ten klima przy temperaturach przekraczajacych -10stopni C organizm nawet byka moze nie wytrzymac....prze ten czas nawet przy duzych dawkach paszy nie wytrzyma i przez te 3-4 miesiace bydlak nie tylko nie przytuje ale i straci na wadze a wiec nie mam sesu

[MarcinPykuS]

I jeszcze może zdechnąć... :)

[witek]

I jeszcze może zdechnąć... :)

jesli byk juz taki z 500kg to nie zdechnie juz ma dosyc gruba skóre ale szkoda zwierzaka i straci na wadze

[pioter]

jest dobrze jak koś ma dostęp do ciepłego wywaru...bo jak przydusi powyrzej -10 stopni C do największy problem będzie z zadawaniem paszy...

[kamieniak89]

Nasze krowy w tym roku zimowały na dworze, wiata jest dość duża, a korzystały z niej tylko gdy padał śnieg z deszczem no i jakiś bardzo mocny wiatr, a gdy pogoda była dobra to buszowały po śniegu i spały wokół paśników. Zimą jak się któraś miała cielić na ok 2 tyg przed trafiała do obory. Moja obawa jest taka jak poprzedników wiążąca się ze słabymi przyrostami byków, moje krowy trafiły na dwór bo obora też jest mała, a byki są na uwięzi w oborze. Teraz dodałem zdjęcie tej wiaty w budynkii obejścia, i czy ty masz krowy mleczne?

[sztafek#8482;]

mam krowy mleczne ale szkoda mi ich trzymać na dworze w zimie. Bede musiał coś wymyślić

[MarcinPykuS]

Witek ale ja nie wiem jakie wielkie byki chce puszczać sztafek#8482;...czarnyyyy byki trzyma pod "wiatą" i on puścił je jak miały gdzieś 450 kg...

[kamieniak89]

Kiedyś w niemczech widziałem tak utrzymywane byki i było tak: duża wiata podzielona na kojce, kazdy kojec miał wybieg nie za duży bo byki nie mogą mieć za dużo miejsca ponieważ całą energię sporzytkują na walki, bieganie itp. Kojce i wybieg były z solidnych rur stalowych, i w kojcu było ok 7-8 sztuk.

[andrzej2110]

ale chów zimo na dworze to w naszych warunkach jest mało opłacalny gdyż są mniejsze przyrosty od tych chowanych w oborach. Część energii idzie na utrzymanie temperatury ciała.

[MarcinPykuS]

Nie ten klimat żeby bydło trzymać pod wiatą...przez lato owszem...ale zima odpada...więcej strat niż zysków... :)

[czarnyyyy]

Ja planuje je poje wywarem i jak sie zrobi chlodniej to jeszcze wiecej go dostana i dopoki sam sie nie przekonam jak to bedzie zima to nie uwierze;)

[czarnyyyy]

juz sa fotki w galerii mojego kojca http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=28248

[kamieniak89]

Wrześniowy top agrar opisuje takie gospodarstwo i jest parę fajnych fotek

[Bartek1961]

Bydło nawet u nas można trzymać na dworze. Podstawowy warunek muszą mieć suche miejsce do leżenia no i oczywiście trzeba je zahartować bo inaczej się pochorują na płuca. TAk jak ktoś powiedział wiata zbita z desek w zupełności opasom wystarczy słać dużo słomy żeby miały sucho i sprawa z głowy. Problemem jest pojenie bo woda zamarza ale to można załatwić.

Powodzenia.

[JohnyZielony]

ja trzymam byki w stodole i nawet jak były mrozy poniżej 20 *C to brzałem im wode rano i wieczorem i dodawąłem troche mleka w proszku dla smaku a nawiosne miały 690 kg srednio w wieku 15 miesiecy to chyba nie tak źle

[JohnyZielony]

ja trzymam byki w stodole i nawet jak były mrozy poniżej 20 *C to grzałem im wode rano i wieczorem i dodawąłem troche mleka w proszku dla smaku a na wiosne miały 690 kg srednio w wieku 15 miesiecy to chyba nie tak źle pamietajcie ze krowa czy byk to jest zwierze i potrafi sie przystosowac mowa tu oczywiscie o bydle miesnym ale mleczne to lepiej trzymac w oborze bo mój kolega trzymał jedna krowe na dworze w -20 *C i dawała tylko po litrze mleka hehe

[czarnyyyy]

Jak narazie te moje ciagle sa tylko pod wiata i sa zdrowsze niz te w oborze. Bo tam co chwile jakiegos przewieje i maja zapalenie pluc,albo katar. Ale przyrosty to najlepsze sa u sztuk trzymanych w oborze na uwiezi.