Jaka chlewnia

[Ovca]

Witam :rolleyes:

Razem z ojcem zastanawiamy sie nad budowa chlewni...na jakies 150 - 200 tuczników.

Tu pojawia sie moje pytanie...jakie wymiary...czy lepiej na rusztach czy na głebokiej sciółce ?

Prosiłbym tez o jakies np. plany...moze ktos z Was wczesniej stawiał taką "mała" chlewnie...?

 

z góry dziękuje i oczekuje na odp :lol:

[jan2130]

Witam ja wtym roku stawiałem taka chlewnie na 250 sztuk na głęboką ściółke skontaktój sie zemną to wysle ci foty i pogadamy moj numer gg 6621660

[Ovca]

dobrze :rolleyes: ale wieczorkiem bo teraz zagoniony jestem praca...prasuje słome u wuja...proxima:]

 

to koledzy czekam na dalsze odpowiedzi :lol:

[karuś]

Najtaniej będzie na głęboką ściółke. 2 lata temu remontowałem (prawie jak budowa nowych) 2 budynki na 200 szt. Jakie chcesz zrobić duże kojce?

[Ovca]

no raczej tak na 30 tuczników...w tym by były dwa pasniki...zeby nie była duza kolejka :rolleyes: ale tak na 100% to nie wiem....moze własnie wy mi doradzicie :lol:

[Turbina]

jak ma być najtaniej to na rusza.

[Ovca]

aha...a to moze macie jakies plany takich budynków....i ile kosztuje 1m2 ruszt ?

[karuś]

no raczej tak na 30 tuczników...w tym by były dwa pasniki...zeby nie była duza kolejka ale tak na 100% to nie wiem....moze własnie wy mi doradzicie

 

Mam kojce od 50 do 150 szt. W kojcu na 150 szt jest 5 automatów paszowych, a w kojcach na 50 szt jest 1. Teraz żałuje, zę robiłem kojce po 50 szt, bo mniejsze sztuki zostają i zawadzają, bo nie można ich spędzić z resztą. Jak kojec jest duży to nie ma takiego problemu.

[Ovca]

no własnie znam ten ból...ze jak zostaje 1-2 swinie to cały kojec jest "niedostępny"...

[hubertus21]

ja bym ci proponował chlewnie na głębokiej ściółce i odrazu taka gdzie byś usuwał obornik turem poszukaj w necie napewno znajdziesz wiele projektów takich chlewni.

Zyczę powodzonka

[Ovca]

hehe no napweno sie przyda :]....

[Matey]

Przybywam :]. Poszukałem CI na necie projekty, może nie szukałeś i coś znajdziesz odpowiedniego

http://www.portalrolniczy.pl/index.php?ids=59

http://rolnictwo-i-ogrodnictwo.artykularni...unijne_220.html

http://www.agrosukces.pl/projekty%20swinie.html

 

Myślę, że tyle styknie ;p

[Ovca]

thx pierwszy link juz widziałem...

 

 

a moze ktos cos podbnego budował...całkowity koszt w przyblirzeniu ?

[Matey]

http://www.agro-projekty.pl/

Tu szukaj też, masz podaną cene za m2 i masz podana ilosc m2 to łatwo policzyc ;]

[kon23]

siema, ej ja budowałem chlewnie na 200szt na płytkiej sciulce i koszty budowy nie były duże bo to dobudówka była i robilismy wszystko sami.Wypychamy co 2 dni gnój turem ganek gnojowy jest uzytkowy bo kojce na czas wypychania gnoju sa zamykane a po wypchnieci i rozwinięcu balota słomy są otwierane więc cała powieżchnia jest uzytkowana przez zwierząta.Kojce sa po 15-25szt i bardzo mało zdazaja sie sztuki niedoraśnięte czy majase mniejsza wage od pozostałych.Pracy w tej chlewni jest bardzo mało ale przydał by sie jeszcze paszociag , którego nie posiadam.Jak był byś zainteresowany tym projektem napisz mi na gg mój numer jest na profilu.

[Kamyk514]

Jak mam chlewnie na około 100-150 sztuk (Oboro-stodoła) mam pieć klatek na około 30 tuczników w jednej i 15 na maciory

obora jest do połowy wjazdowa od przodu i do połowy od tyłu na drugą połowę na środku jest korytarz paszowy

[Seb@]

Moim zdaniem lepsza jest głęboka ściółka. Co prawda jest więcej roboty bo trzeba najpierw słomę zwieść a później jeszcze ścielić ale świnie mają co przegryzać i nie interesują się swoimi ogonami czy uszkami. A po za tym one chyba tej słomy potrzebują bo trochę zawsze zjedzą, tata twierdzi że to dobrze wpływa na trawienie paszy jak sobie od czasu do czasu coś innego przekasną.

[Gość Profil usunięty]

Mam kojce od 50 do 150 szt. W kojcu na 150 szt jest 5 automatów paszowych, a w kojcach na 50 szt jest 1. Teraz żałuje, zę robiłem kojce po 50 szt, bo mniejsze sztuki zostają i zawadzają, bo nie można ich spędzić z resztą. Jak kojec jest duży to nie ma takiego problemu.

 

a ja mam kojce po max 20 sztuk(tuczniki) i przy odstawie mniejsze ze wszystkich skojców są oddzielane do jednego i zostają do dalszego chowu i niema żadnego problemu ze skojcami....

i polecam ruszta gdyż jest to ogromna wygoda zarówno w trakcie chowu jak i wywożeniu.

[vvojtas1]

W zakładzie do którego sprzedaje (możliwość uboju 150sztuk/h) nie chcą świnek z rusztów. Właściciel zakładu mówi że poznaje które świnie są z rusztów bo często maja wrzody, dodatkowo bardzo trudno jest obrobić stópki, różnice widać także po płucach, często są też sprzedawane w niższych wagach bo do 100kg najprawdopodobniej by nie dożyły.

Ja chowam na ściółce a obornik usuwam codziennie moim zdaniem jest to najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o zdrowotność bo codziennie 90% nieczystości jest usuwane z chlewni.

Jeśli jednak nie chcesz usuwać obornika codziennie zostaje głęboka ściółka, która z pewnością jest najtańszym rozwiązaniem jeśli chodzi o budowę.

[adammm]

vvojtas 1 wydaje mi się że zupełnie nie wiesz o czym piszesz. Przepraszam ale napisałeś że na ruszcie świnki nie urosną do 100kg. To jest kompletna bzdura, skąd ten pomysł??

[vvojtas1]

adammm

widziałem kilka chlewni na rusztach i świniaki 100kg. Piszę to co powiedział właściciel sporego zakładu mięsnego. nie chodzi o to że nie urosną, ale o to że ponoć często zdarza się że trzeba sprzedać mniejszego bo pewnie nie urósł by do 100kg

ja na 600-700 tuczników w roku mam 5-10 takich świniaków, a na rusztach zdaniem tego kolesia jest tego sporo więcej.

zresztą napisałem że zdaniem tego kolesia to się często zdarza, a nie że na pewno nie urosną.

[adammm]

Mi się wydaje że nikt by tych chlewni w tak duży sposób nie rozpowszechnił gdyby stwarzały tak złe warunki... ja na 1800 w roku nie zauważam takich objawów jak brak przyrostów przy 100kg. Często sprzedaje mniejsze bo potrzebne mi są pomieszczenia na następne świnki...(cykl zamknięty) Naprawdę status zdrowotny stada bardziej zależy od organizacji prowadzonej przez hodowce niż od zastosowania ruszt. Jednocześnie na pewno istnieją jakieś tendencje... jednak ja osobiście nie zrezygnował bym za nic z ruszt.

[mareknh]

A ja na Discovery Channel oglądałem jak świnki w Ameryce hodują I tam mieli chlewnie na rusztach i na ściółce. W lato świnie wypuszczali na wybiegi i te z rusztów nie mogły chodzić, drżały im nogi, a te ze ściółki biegały jak szalone, ja nie zastosował bym rusztów, wiadomo, że mniej pracy, ale świnie nie mają wygodnie.

[adammm]

Pod kamerę można wiele... poza tym hodowla amerykańska to inna bajka. Zwierzęta rosną w 4.4 miesiąca, podaje im się stymulatory hormonalne i w takich warunkach może być problem ze stawami większy na ruszcie, to fakt. Do utrzymania na ruszcie w różnym stopniu nadają się konkretne rasy, warto także wzbogacić dawkę w wapń. Ja utrzymuje naima x p76. Moje świnki potrafią biegać i wykazują się bardzo dobrą wydajnością. Chciał bym przeczytać opinie osoby która ma chlewnie na ruszcie, najlepiej jeśli mogła by porównać ruszt ze ściółką... Osoby które maja ściółkę i nie bardzo maja kontakt z rusztami są mniej wiarygodne. Dodam że pamiętam jak u nas była ściółka, było dobrze ale na ruszcie jest równie dobrze i mniej pracy:)

[rabin]

Nie chcę zakładać nowego tematu dlatego podepnę się tutaj.

Jak rozmieścić korytarze paszowe i korytarz gnojowy w chlewni o szerokości 9,37?

Lepiej jeden węższy kojec na całą szerokość i korytarze przy ścianach czy lepiej dwa szerokie kojce i korytarze paszowe przy ścianach a gnojowy przez środek?

Dodam że kojce mają być na ok 30 tuczników