Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja posiałem w zeszłym tygodniu a w przyszłym planuję kosić :D :lol: Bo jak to inaczej skomentować. Co poradzić napalonych nie brakuje najwidoczniej :)

Ty siedz i czekaj aż wegetacja ruszy ;)

Opublikowano

Właśnie tak robię. A swoją drogą to naprawdę nie mogę się doczekać jak co niektórzy zaczną siać nawozy, być może wtedy nie będą mieli czasu i wchodząc na agrofoto będzie szansa że nie będę musiał czytać postów które z rozsądkiem mają tyle wspólnego co piernik z wiatrakiem.

Opublikowano

Prościej bo widzę czytasz ale nie do końca. Tylko zauważ że nie wszyscy piszą o potasie co niektórzy chcą siać azot już teraz. Ja potasu nie sieję tylko azot w postaci saletry anwil. I chyba racjonalne jest że z tym nawozem nie ma co się spieszyć bo rozklada się szybko i tak naprawdę wskazane jest aby został zastosowany w momenie ruszenia wiosennej wegetacji, tak by do minimum zredukować straty azotu. Powiem inaczej nawet gdybym siał saletrosan czy siarczan amonu to i tak przebieg pogody i jej prognozy nie przemawiają żeby taki zabieg wykonać w najbliższym czasie a co dopiero już. A tak odnośnie plonu rzepaku to jescze nie miałem powodu do narzekań, stosując takie nawożenie i w takich terminach..

Opublikowano

A kto tu mówi że azot już rzuca, i to niby ja nie czytam do końca. Chłopaki mówią że z początkiem marca zalerznie od pogody będą probwać wjeżdzać. Ciekawie mówisz że jak ruszy wegetacja, jeden dzień rzepak poczeka na azot to już jest spadek w plonie, a druga sprawa to nie każdy wjedzie ciągnikiem jak puści ziemia, przynajmniej u nas są takie kawałki że jak w masło wjeżdzasz miejscami z pierwsza dawka, a bywa że i na drugi rzut są takie sytuacje.

Opublikowano

Każdy ma inną teorie kiedy zastosować pierwszą dawke, w zeszłym roku wjechałem w pole 5 marca, zaliczyłem dwie wpadki, sąsiedzi mówili ze to za wcześnie i oni wjechali ponad tydzień później. Ale w czasie żniw sie okazało ze to ja miałem racje.

Opublikowano

To że początkiem marca o ile pogoda pozwoli to się zgadzam,ale niektórzy chcieli by już sypać i to ich dotyczą moje powyższe posty. Co do wjazdu w pole to nie mam takich problemów że z niego nie wyjadę. Pytanie jest takie czy należy żałować tych co mają takie problemy. Jeśli mają pola położone niżej, blisko rzeki,podmokłe tereny itd to naprawdę im wspólczuję i rozumiem ich problemy i ból. Ale jeśli nie płacą spółki wodnej (choć czasami opłacanie też nic nie wnosi) i oczekują melioracji lub zaorali wszystkie mozliwe rowy, krzaki, drogi kierując się pazernością to tkich nie żałuję ani trochę i niech się duszą w sosie własnym jak im mało.

Opublikowano

Ja powiem tak. każdy ma swoją rację. Ja siałem w tamtym roku saletrosan 28 lutego przy temperaturze ok -6C po wcześniejszych roztopach dało sie wjechac bo był przymrozek, potem zaczeło puszczać i zanim ziemia całkiem rozmarzła była połowa marca ( zmarzło na 80cm), miałem problem z zabiegiem na chowacza bo takie bloto było, pryskałem po przymrozku marcowym zeby sie nie utopić. inni wtedy myśleli o azocie bo myśleli że z początkiem marca sie da... i d*p...

we żniwa sie to zweryfikowało. ja miałem 3,6t z rzepaku który był w stanie powiedzmy hm... opłakanym inni 2 t z rzepaku który był podobny. przy podobnej klasie gleby i zbliżonej ochronie...

Trzeba sprawdzać prognozy i obserwować co sie dzieje:)

Opublikowano

Dziś Byłem na małym szkoleniu organizowanym przez Agro efekt i było trochę mowy o biostymulatorach. Zachwalali tam Fortestim beta na rzepak (koszt tego ok 60zł/ha) wiem że jest jeszcze kelpak i asahi w podobnych cenach wychodzą na ha. Stosujecie, któreś z tych środków i czy widać różnicę? Bo zastanawiam się czy nie zastosować któregoś z nich razem z toprexem na wiosnę. Jest to nie mały koszt bo tylko Toprex w dawce 0,5l to koszt ok 125zł plus przykładowy fortestim 60zł/ha plus coś na chowacza 40zł/ha plus jakieś odżywki i siarczan to dodatkowe 40zł/ha więc już na pierwszy zabieg jest trochę kosztów.

Opublikowano

Ludzie to nie mają wyobrażni. Nie wiem co oni siali? Ale w każdym razie nawozy przy pierwszej odwilży rozchartują rośliny a w przypadku gołoledzi wszystko wymarźnie. Tylko żeby się nie okazało że zima do połowym marca będzie trzymać, to wdedy ci najgorliwsi najwięcej straco. Ja w każdym razie przed 1 marca w tym roku nigdzie się nie ruszam.

Opublikowano

Witam kolegow po przerwie zimowej, mam do Was pytanko odnosnie uprawy rzepaku bo posialem go pierwszy raz i zbieram opinie od wielu aby nie dac ciala bo moze to mnie drogo kosztowac, juz troszke bylo roboty przy nim a to polifoska 6 a to opryski a teraz mam pytanko bo radza mi na start w tym roku saletra sypnac i teraz moje pytanko kiedy i ile jej sypnac, jedna duza dawka czy moze kilka mniejszych i co potem jakie opryski jaki nawoz?????? czekam na |Wasza opinie bo wiem ze wielu z \was ma spore doswiadczenie w uprawie rzapaku pozdrawiam

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
    • Przez Szukająca_rzepaku
      Jestem studentką kierunku Odnawialnych źródeł energii na Uniwersytecie Rzeszowskim i poszukuję pomocy w zrealizowaniu pracy inżynierskiej. Jedyne czego mi potrzeba, to pole uprawne zasiane rzepakiem ozimym do którego mogłabym dojeżdżać co drugi weekend od kwietnia do lipca. Wszystko po to, by przeprowadzić badanie populacji żuków na plantacji, które polega na łapaniu owadów i późniejszym ich przeliczaniu. Pułapka w którą zamierzam łapać zwierzątka jest niewidoczna i obojętna dla roślin. Jeśli przypadkiem jest tutaj ktoś z okolic Tarnowa i nie miałby nic przeciwko badaniom, to byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc  :) 
    • Przez Harnas16
      Cześć. Będę siał pszenicę jarą czy 200 kg saletrzaku i 200 kg polifoski na 1ha,wystarczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v