Rzepak i nawożenie [połączone]

[Przemo]

@LeF Zapomniałem dodać że na wiosne był stosowany Sulfammo

[magda1713]

Jest, jest Izba Rolnicza w Hajnówce ;-) przy ulicy Piłsudskiego Panie HubertOjdana

Edytowane 2 Lutego 2011 przez magda1713

[Gość Profil usunięty]

A no tak... nie wiem jak mogła mi uciec uwadze a od kiedy ona jest?

[Gość Profil usunięty]

Rośliny pobierają siarkę w formie jonów siarczanowych(VI), a jej transport odbywa się z korzeni do pędów poprzez tkankę przewodzącą. W roślinach występuje głównie w formie zredukowanej w grupach sulfhydryfrylowych aminokwasów, jedynie w nie wielkim stopniu w formie nieutlenionej jako sulfolipidy znajdujące się w błonie komórkowej. Także jak już wcześniej ktoś napisał, lepiej jest dostarczać siarkę po przez rozsiew nawozu, niż dolistnie, mamy wtedy pewność, że składniki będzie w całej roślinie. Jedynie w przypadku objawów chlorozy można ratować się dolistnym podawaniem siarki, ale musi mieć pewność czy roślina nie ma dodatkowych chorób, bo wtedy pobranie siarki wiąże się z infekcją. Tym samym uważam, że korzystniej jest dać siarkę już wcześniej w postaci nawozu stałego i mieć spokój.

[rafco1991]

mam mały kawałek tak koło 0,30 ha rzepaku na IV i V klasie i planuje rozlać gnojowice co o tym myślicie?

[Gość Profil usunięty]

Gnojowica jest bardzo dobrym nawozem pod rzepak. W 2009r wiosenne nawożenie azotowe zastąpiłem w 100% nawożeniem gnojowicą (kawałek 5ha) efekt był porównywalny do nawożenia Azotem.

Nie wiem czy badasz zawartość składników w gnojowicy - ułatwia to plany nawozowe. Jezeli nie to przyjmij srednią:

 

N 9kg/1m3

P205 5,6kg/1m3

K20 4,4kg/1m3

CaO 2,8kg/1m3

MgO 3,8kg/1m3

[rafco1991]

najbardziej boje się poparzenia roślin gdyż są bardzo małe max 5 liści. W Top Agrar napisali ostatnio ze od połowy lutego można rozlać gnojowice ale przecież jest zakaz wywozu nawozów naturalnych do końca lutego także nie wiem co tu robić czekać do marca?? i nie można rozlewać przed i po silnych mrozach

[Gość Profil usunięty]

Z tym kiedy można a nie można to powiem tyle że to tylko przepis. W praktyce możesz rozlewać i w styczniu. Nic się nie stanie, oczywiście najkorzystniej jest rozlać tuż przed ruszeniem wegetacji, ja lałem jesienią na mniejsze rośliny i po tej dawce ,,koksu'' świetnei wyglądały.

Nie bój się o poparzenia.

[silva]

Gnojowice to każda roślina lubi. Tylko jedni ją mają a drudzy nie

[farmermf]

Zostało mi 2 czy 3 5l bi58 i zaczyna mi się kończyć termin przydatności do sporzycia , wyczytałem ze kres prewencji na pszczoły to 21 dni.Pytanie jest takie czy jak dam pół dawki bi58 i pół dawki mospilanu w pierwszym zabiegu w rzepaku to czy pszczoły się nie pogniewają? Czy jednak rzepak zakwitnie przed upływem 21dni. Czy lepiej zużyć go np. w pszenicy przy zabiegu fungicydowym na kłos?

[miszka31]

bi lubi wyższe temperatury,lepiej zostawić go na pszenice i nie drażnić pszczół mi też terminy powychodziły, aby sanepid nam do d... się nie dobrał

[leniwy27]

dobrze że jeszcze są rolnicy którzy zwracają uwage na pszczoły(chwalić) bo nieraz widze jak ludzie pryskaja w pełni kwitnienia a każdy zabieg w tej fazie jest grozny i to za zwyczaj ci co maja od zaj... gleby bo wieczorami sie nie wyrobiają !

[farmermf]

ale mospilankiem to raczej wolno w czasie kwitnienia(przynajmniej tak pisze na ulotce). 30% rolników nie wie co to jest kres prewencji niestety.

[Lukaszjarm]

a na grzyba jaki srodek zastosowac na opadanie ktory pszczolom nie szkodzi?

[miszka31]

kiedyś ci nie zalezało na pszczołach, ważne jest by po nich nie pryskać.

[farmermf]

może Pictorem?

[leniwy27]

no nie własnie kazdy oprysk jest szkodliwy jak bezposrednio bedzie podany na pszczoły i mospilan nie jest szkodliwy ale i tak trzeba pryskac pod wieczór po oblocie.

[malkolm]

z tego co kojarzę to jest przynajmniej jeszcze jeden środek nie robiący krzywdy pszczołom prócz mospilanu, jak sobie przypomnę to napiszę jaki

[Lukaszjarm]

miszka31

zalezy mi na pszczolach ale chcem takzed miec jak najwiekszy plon rzepaku ale nieprzeplacajac . nigdy do tej pory nie pryskalem jak rzepak kwitl , w tym roku 1 raz i okazalo sie ze bardzo duzo to pomoglo .

z tego co znajomi mowia to alert sprawdzal sie bardzo dobrze ale juz nie wolno nim pryskac i czym go teraz zastapic zeby efekt byl i cenowo bylo ok

[malkolm]

możesz go zastąpić dowolnym środkiem dwuskładnikowym, , a żeby było taniej to wymieszać dwa na przykład coś z traiazolem , powiedzmy tebu, i do tego coś z innej grupy , na przykład prorok

co do oprysków na robala to ja zawsze robiłem jak były już pąki i pojawiał się słodyszek to dawałem nurelle, lub sam ją robiłem z dursbanu i fastacku, a na drugi zabieg już jak kwitł to mospilan.

[silva]

Ważne żeby pryskać wieczorem. Bo po za tym to większość insektycydów na rzepaki nie jest taka groźna na pszczoły.

[groszek]

Witam byłem dziś na rzepaku, jak do tej pory przezimował 100%, Zapowiadają mrozki na weekend co myślicie aby go posiać azotem już tak wczeście, później może być różnie i nie bedzie można wjechac na pole jak w ubiegłym roku, posiałem dopiero 15marca (wykopałem kilka korzeni i wydaje mi się że pojawiają się tegoroczne odrościki co świadczy o ruszeniu wegetacji czy to możliwe ?? wydaje mi sie ze tak, ostatnio ciepło w moim regionie ) niewiem czy na saletre jeszcze nie za wczeście, może posiać mocznikiem lub saletrzakiem siał ktoś tak wcześnie azot na rzepak tj około 10 luty co o tym sądzicie ??

Edytowane 9 Lutego 2011 przez groszek

[popo73]

za wczesnie zapowiadaja mrozy i snieg i azot pojdzie w dreny.

[johndeere23]

zeby to było po 20 lutego, ale teraz jeszcze za wcześnie...zima wraca....

[Grzela]

W sezonie 2008 posiałem azot 14 lutego i to była bardzo dobra decyzja, też wtedy przymroziło i to był ostatni atak zimy. Rzepak posypał właśnie miedzy innymi tym wcześnie posianym azotem. Móc przewidzieć pogode to byłaby dobra sprawa. Ale ja też w tym roku zaryzykuje i 250kg saletry w sobotę tj. 12 lutego walne.