Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po ostatnich sporych opadach na jednej działce stoi bagno wody w zbożu. Wcześniej woda odpływała przez drogę gminną do rowu obok. Gmina podniosła i utwardziła drogę nie robiąc przepustu do odpływu wody. Nie ma tego dużo bo zalane jest ok 40 arów. Wkurza fakt że już w 2023 roku interweniowałem w tej sprawie w gminie że nie ma tam przepustu i będzie zalewało. Otrzymałem wtedy pismo że nie widzą podstaw do przeprowadzenia prac związanych z odprowadzaniem wody. I że zgodnie z prawem wodnym za odprowadzanie wody w nieruchomości odpowiada podmiot uzyskujący z niej korzyść.

Co z tym dalej zrobić? 

Opublikowano (edytowane)

Nie było. Czasami wkopywałem rurę drenażową. Tam nie było za bardzo potrzeby przepustu wtedy robić bo większość wody przez tą drogę polną przelewała się. Droga ta prowadzi do jednego sąsiada który mieszka na końcu. Ma jakieś 600 metrów. Pole moje jest na początku zaraz. Gmina chciał zrobić ,,porządek,, bo jak ta woda tam ciągle leciała to wiadomo że droga się rozjeżdżała bardzo. Przyszło tam ładnych kilka łódek kruszywa przez kilka lat. W to miejsce najniższe gdzie uciekała woda z mojej działki. Było to zrobione pewnie bez żadnych geodezyjnych nadzorów. Efekt jest taki że woda stoi na polu.

Wolał bym to załatwić zgodnie z przepisami bo jak bym zrobił akcję pod gminą to pewnie by się znalazły przepisy żeby mnie ukarać... 

Załączę tu zaraz tą decyzję z 2023 roku. 

20250728_131000.jpg

Edytowane przez maroko
Dopisanie informacji
Opublikowano

To jest tzw. zmiana stosunków wodnych. Poczytaj sobie, nie jest tego dużo:

https://www.inlegis.pl/baza-wiedzy/nieruchomosci/zmiana-stosunkow-wodnych-co-zrobic-gdy-zalewa-dzialke/

W Twoim przypadku sprawa jest trudniejsza bo to gmina zawiniła - musisz mieć sporo samozaparcia żeby zmusić gminę żeby coś z tym zrobiła. Myślę że bez prawnika się nie obędzie chociażby po to żeby napisał odpowiednio umotywowane pismo...

Opublikowano

Nie jest to aż taka sprawa żeby brać prawnika.

Aczkolwiek ja osobiście też uważam, że gmina zachowała się po prostu po chamsku.

Wczoraj rano przekopałem drogę i wkopałem żółta rurę drenażową i w miarę ta woda zeszła. To tylko tymczasowe rozwiązanie bo jeżdżą tam ciężkie sprzęty czasami i rura nie wytrzyma zbyt długo. 

Myślałem, żeby wystosować jakieś pismo gdzieś wyżej. Ale to pewnie jak będzie więcej czasu... Dziękuję za wszelkie sugestie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v