Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich, tematy nie nowy, ale jak najbardziej aktualny, nieraz były poruszane kwestie z ubezpieczeniami, z jazdą z wąskim hederem, czy w ogóle z hederem, uprawnienia czy potrzebne czy nie, a jednak jest trochę inaczej, zwłaszcza że kary mogą być dotkliwe i przy natężeniu ruchu w dzisiejszych czasach, może uratować czyjeś życie. Kombajn jest dużą maszyną i styczność z nim w wypadku, choćby nie z winy kombajnisty a jakiegoś szaleńca czy nierozgarniętego użytkownika drogi, prawie zawsze skończy się tragicznie dla tegoż użytkownika, więc warto może kontynuować w nowym temacie żeby się nie rozmyło gdzieś w starych tematach. Zapraszam do komentowania.

Wpadł mi taki filmik, gdzie pani to dosyć realnie wyjaśnia jak to wygląda obecnie.

 

Edytowane przez Desperado
Opublikowano
4 godziny temu, Desperado napisał(a):

Zapraszam do komentowania.

Jak to dobrze że nie mam kombajnu zbożowego. Do naszych groszkowych raz było zapytanie o odczepienie hedera, ale stwierdzili że to integralna część maszyny. Jak se tak wytłumaczyli, to do dzisiaj spokój.

Opublikowano

Z drugiej strony pomyśleć, to strach byłoby gdziekolwiek jechać samochodem jakby nie było ograniczeń, drogi wąskie, a tu za krzaków wyskakuje kombajn z hederem na całą drogę, że mało drzew nie pozabiera ze sobą, a kombajnista wyskakuje z młotkiem.   xD

Opublikowano
2 minuty temu, Desperado napisał(a):

Z drugiej strony pomyśleć, to strach byłoby gdziekolwiek jechać samochodem jakby nie było ograniczeń,

Nie przesadzajmy. Nikt do kościoła kombajnem nie jeździ ani nim dzieci do szkoły nie wozi. Gro wyjazdów to czas żniw. Potem na kukurydzę dużo mniej maszyn jeździ. Jak dla mnie maszyna wolnobieżna, to jednak wolnobieżna. Pojazd wielkości stodoły a jak ktoś nie widzi takiego pojazdu, to niech na badania się zgłosi, Do okulisty. Inna sprawa że prawo o ruchu drogowym mówi iż pojazd mniejszy i zwrotniejszy umożliwia przejazd większemu i mnij zwrotnemu. Ta Pani z filmu nie bierze pod uwagę jednej sprawy. Zjechanie kombajnem celem przepuszczenia pojazdów jadących z tyłu musi też odbyć się we właściwym miejscu. Musi to być miejsce przede wszystkim bezpieczne dla maszyny i zapewniające możliwość bezpiecznego ominięcia stojącej maszyny. Nie ma takiej siły, która mnie zmusi do zjechania natychmiast, na życzenie. No chyba że karetka albo straż. 

  • Like 4
Opublikowano
5 godzin temu, Desperado napisał(a):

Witam wszystkich, tematy nie nowy, ale jak najbardziej aktualny, nieraz były poruszane kwestie z ubezpieczeniami, z jazdą z wąskim hederem, czy w ogóle z hederem, uprawnienia czy potrzebne czy nie, a jednak jest trochę inaczej, zwłaszcza że kary mogą być dotkliwe i przy natężeniu ruchu w dzisiejszych czasach, może uratować czyjeś życie. Kombajn jest dużą maszyną i styczność z nim w wypadku, choćby nie z winy kombajnisty a jakiegoś szaleńca czy nierozgarniętego użytkownika drogi, prawie zawsze skończy się tragicznie dla tegoż użytkownika, więc warto może kontynuować w nowym temacie żeby się nie rozmyło gdzieś w starych tematach. Zapraszam do komentowania.

Wpadł mi taki filmik, gdzie pani to dosyć realnie wyjaśnia jak to wygląda obecnie.

 

Gdzie ten filmik, nic tu niema.

Opublikowano

Jest w pierwszym poście przecież. Zobacz teraz.

11 minut temu, mirro napisał(a):

Nie przesadzajmy. Nikt do kościoła kombajnem nie jeździ ani nim dzieci do szkoły nie wozi. Gro wyjazdów to czas żniw. Potem na kukurydzę dużo mniej maszyn jeździ. Jak dla mnie maszyna wolnobieżna, to jednak wolnobieżna. Pojazd wielkości stodoły a jak ktoś nie widzi takiego pojazdu, to niech na badania się zgłosi, Do okulisty. Inna sprawa że prawo o ruchu drogowym mówi iż pojazd mniejszy i zwrotniejszy umożliwia przejazd większemu i mnij zwrotnemu. Ta Pani z filmu nie bierze pod uwagę jednej sprawy. Zjechanie kombajnem celem przepuszczenia pojazdów jadących z tyłu musi też odbyć się we właściwym miejscu. Musi to być miejsce przede wszystkim bezpieczne dla maszyny i zapewniające możliwość bezpiecznego ominięcia stojącej maszyny. Nie ma takiej siły, która mnie zmusi do zjechania natychmiast, na życzenie. No chyba że karetka albo straż. 

Mi chodziło o coś innego.

Opublikowano
44 minuty temu, witejus napisał(a):

Gdzie ten filmik, nic tu niema.

 Spokojnie, też mi sie nie wyświetlają linki z YT  ale problem już zgłoszony w problemach technicznych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez siwy10071
      Witam. Mam problem z licznikiem prędkości. Mianowicie świeci się napis CAL. I migają cztery 0. Nie pokazuje prędkości. Myslałem że czujnik padł. Po zmianie na nowy dalej to samo. Sygnał z czujnika do licznika dochodzi. Nie ma przerwy w instalacji. Może trzeba zrobić jakiś kalibrację. Tylko nie mam pojęcia jak

    • Przez Mlody_rolnik2107
      Witam,
      od niedawna interesuję się kwestią Krajowych Ośrodków Wsparcia Rolnictwa. Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym zakresie, dlatego przygotowałem ankietę. Byłbym bardzo wdzięczny za jej uzupełnienie.

      Link: https://kowrklienci.webankieta.pl/

      A tymczasem, jeżeli macie jakieś przemyślenia w tym temacie, napiszcie proszę co myślicie o KOWR?
    • Przez Julia1999
      SZUKAM MAGIKA OD JD
      CHODZI O INSTALACJE ELEKTRYCZNA 
      MIĄCZYN, okolice Zamościa 
    • Przez salas89
      witam drodzy koledzy i koleżanki forum przeglądam od dość dawna ale dzis jest to dopiero moje pierwsze zapytanie .
      Mam do was pytanie w sprawie naprawy badz wymiany wału . Sprawa wyglada tak , parę lat temu padł silnik w naszym leciwym classie europa , wiec postanowilismy zrobic mu regeneracje , zostało zrobione :
      -nowe tuleje silnika z anglii
      -nowe tłoki i pierscieni również sciągnięte z Anglii
      -nowe zawory i regeneracja głowicy 
      -szlif wału niestety juz 3 i nowe panewki
      -regeneracja korbowodów
      niestety kombajn popracował moze 2 do 3 godzin i obróciła sie panewka na jednym tłoku . Szkoda mi go troche bo jestem sentymentalnym człowiekiem i sporo pieniazków zostało władowane w silnik  ale szukam alternatywnego rozwiazania , szukac inny wał czy moze dac ten do napawania tego jednego czopu ?
      Co sadzicie która opcja lepsze i jak wyglada cenowo taka naprawa napawania ??
       
      z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v