Wał korbowy 7745 czy robic szlif?

[v11]

7 godzin temu, jacus napisał(a):

 

gdy cos takiego napisalem w innym temacie to chcieli mnie zjesc...

wymienilem jeden zestaw-ten przytarty a nie robilem remontu kapitalnego..

ale wal korbowy i panewki  wygladaly jak nowo po prawie 4 tys mtg a nie tak jak na tych zdjeciach.

 

w czym problem ? jeżeli jest ciśnienie t zwykle kwestia syfu który przetarł panewki a wygląd wału kwalifikuje do nowej panewki czy szlifu -lżej to sprawdzić na korbowodach po luzie poprzecznym A wszystko się rozbija nie o koszty ale o rozbieranie i wymianę części -nigdy części remontowe nie dorównają fabrycznym a im wiecej grzebiesz tym krócej jedziesz 

3 godziny temu, wojt napisał(a):

 

Fajny haziel, chyba go ktoś przytarł.

I jeszcze wygląda to jakby jakies poprzeczne rysy a jak pekniecia to jeszcze sie okaże ze wał na złom.

Objedzie to jeszcze jakiś czas? 

a pisałeś że na jednej a to padaka ciesz się że bokiem nie wyszedł .Akurat z nudów bawię się Lombardini LDW 2004 to jest k**wa jazda na każdy cylinder osobna pompa i wtrysk -dawka i kąt  można wyregulować tylko na poskładanym silniku 

[Desperado]

Godzinę temu, v11 napisał(a):

A wszystko się rozbija nie o koszty ale o rozbieranie i wymianę części -nigdy części remontowe nie dorównają fabrycznym a im wiecej grzebiesz tym krócej jedziesz 

 

Zależy, czy chcesz zrobić prawdziwy remont, czy jakieś druciarstwo, założenie nowych panewek na taki wał, to za godzinę masz śrut w silniku, o ile go nie zatrze.

[wojt]

Dałem nie mało bo 65 a rocznik 89 czy 90

Kilka razy miałem sytuacje przez lato jak rozgrzany zgasilem czy na bruzdzie zgasl odrazu odpalanie to ledwo co walem obrocil i odpalil, juz akumulator dawałem sprawdzic, rozrusznik przeglądałem a jego musialo fajnie łapac na tym wale ze rozrusznik nie mial sily obrocic.

Tak to na obroty fajnie wchodzil, dyma jako tako nie puszczał jak ciężej to bylo w widac w cieniu jak przykapcal

[v11]

nie ma opcji żeby wał blokował rozrusznik - w takim przypadku ztarcie to kwestia sekund na wysokich obrotach więc problem z rozruchem jest gdzie indziej 

[wojt]

To niewiem z 3 x takie cos sie stalo

[raven18]

Może się przegrzewał i łapał na którymś cylindrze