Niedziela cała hydraulika w bizonie

[logan3512]

W piątek wyjechałem bizonem z056 po zimie zaczepiłem heder wszystko działało normalnie. W sobotę wjechałem kosić zboże i przestała działać hydraulika w bizonie czyli podnoszenie opuszczanie hederu motowidel przyspieszacz wspomaganie kierownicy dosłownie wszystko . Olej jest na miarce paski pompę hydrauliczna napędzają . Udało mi się tylko dojść że drży, hałasuje rurka zasilająca pod podłogą a wcześniej tego nie robiła . Stało się to nagle ,w tamtym roku na mniejszych obrotach nie chciał zabardzo podnosić hederu ale na obrotach podnosił . Co to może być?

[plati]

Pewnie pompa siadła. 

[escha]

Przy rozdzielaczu dwusekcyjnym zatkany jest paprochem  zawór przelewowy. Kluczem 27 nasadowym odkreć i od czoła jest taka mała dziurka cieńsza od szpilki.

[Gimmeshelter]

Swoją drogą tam musi być naprawdę nieźle jak w piątek po zimie wyjeżdżasz tylko czepiasz heder i w sobotę jedziesz kosić 🤣

[logan3512]

Po dokładnym obejrzeniu wygląda na to że ścięło klin na pompie i niema napędu . W którym dokładnie miejscu jest ten zawór przelewowy

[escha]

A kierownica kręcisz? Zobacz na nakrętkena kole pompy. 

Wygogluj  zawór rozdzielacza rbs

[logan3512]

Nie działa kierownica

[escha]

1 godzinę temu, logan3512 napisał:

Nie działa kierownica

To będzie wina po stronie pompy. A olej jest? 

Może być jeszcze dzielnik strumienia. Jednocześnie podnoś heder i kręć kierownica

[escha]

Może napisałbyś jaka była przyczyna tej usterki. Na pewno przyda się forumowiczom. 

 

[logan3512]

Obcięło klin na kole pasowym przy pompie hydraulicznej . Ktoś tu wcześniej dobrze mówił że y to sprawdzić usterka dawno naprawiona bez pomocy mechanika