Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, Qwazi napisał:

Jeden dno, to fakt. Pozostałe dobre. Ale roboty mają w ciul...znam, więc mogę tak napisać 

U krowy 800, u psa 1500🤷

Mam kumpla w robocie-osobnik mający pierd...na punkcie psów

Ostatnio wziął dwa dni wolnego bo z Lublina do Wrocławia pojechał by pokryli mu sukę

Kosztowało go ta usługa 700 zł i co i d*p ...🤦

A ja mu gadał ,przyjedź z flaszką i mój burek zrobi  jej taką robotę że załpie 🤭

  • Haha 5
Opublikowano
8 minut temu, malaczarna napisał:

To po co wzywasz? Mam dobrego do zwierząt tylko czasowo się nie wyrabia. Jak ma po drodze to USG 20 PLN nawet płeć poda. Z kotem jeżdżę do Rossosza tanio też w Białej raz tyle albo i dwa cokolwiek.

No to u nas takie USG 10zł

 

8 minut temu, Krzysztof81 napisał:

A jeszcze napisze coś na temat fundacji i weterynarzy bo to powiązane😀. Rok temu zginął tragicznie kot mojego syna, żeby go pocieszyć znalazłem na FB w pobliskim mieście fundację zajmującą się bezdomnymi kotami, znalazłem kota którego bym chciał i napisałem że chce tego kota. Wpłaciłem 50zł na fundacje. W odpowiedzi dostałem ankietę do wypełnienia- kilka stron z pytaniami: wiek ,rodzina,dzieci,zdrowie czy jak umrę to kto zajmie się kotem,czym będę żywił itp itd,pewnie jak chciałbym dziecko z domu dziecka było by mniej. Wypełniłem,dostałem odpowiedź, nr telefonu, pojechałem. W wynajętym pomieszczeniu stado kotów około 50,wszystkie jakieś chude zaniedbane, nawiedzona, popierdolona dziewczyna która mówi że koty powinny siedzieć w domu bo na podwórku może coś im się stać( A wszystkie koty siedzą tam na parapecie i wpatrują się na podwórko). Dobra to ja biorę tego. Ona że mi nie da bo mieszkam na wiosce i jeszcze kot wyjdzie na zewnątrz i coś mu się stanie.🤦

Na drugi dzień mówię o tym  weterynarce która pracuje u mnie w zakładzie. Ona na to że te fundację nie chcą oddawać tych zwierząt bo za każdego biorą kasę od państwa i ona z nimi współpracowała, ale zakończyła współpracę bo oszukiwali ludzi. Ona leczyła po kosztach, powiedzmy wyszło za kota 300zł a oni organizowali zbiórkę i pisali że koszt leczenia 800zł.

Coś o nich wiem i mógłbym opowiedzieć, ale nie publicznie. Te wszystkie fundacje i towarzystwa to jedna wielka maszynka do robienia pieniędzy 

Opublikowano
6 minut temu, malaczarna napisał:

To po co wzywasz? Mam dobrego do zwierząt tylko czasowo się nie wyrabia. Jak ma po drodze to USG 20 PLN nawet płeć poda. Z kotem jeżdżę do Rossosza tanio też w Białej raz tyle albo i dwa cokolwiek.

Słyszałem że do rossosza z kotami i psami jeżdżą. Daj mi namiary na tego Twojego weta,a czemu wzywam?bo skąd wezmę leki?podać potrafię,bo zastrzyków i kroplówek nauczyli, korekcję racic jako gówniak robiłem ale tu też trzeba mieć dobre zaplecze ze środkami. Ten mój wet to nie ma aparatu USG i to jest też minus bo jakie było rozczarowanie gdy musiałem pozbyć się "cielnej" jałówki po 4 miesiącach. Ta historia jest znana tu jednemu więc zna moje zdanie o tym wecie🤫

Opublikowano
Baks00 napisał:

No to jednak o tym samym myślimy🤝 Sąsiadka leczyła kota,po dwóch dobach u weterynarza wrócił do domu i za dwa dni samochód go .....🤷🤭

za leczenie ponad 1000 zapłaciłem już nie pamiętał ale nie wrócił padł ...

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, Baks00 napisał:

Mam kumpla w robocie-osobnik mający pierd...na punkcie psów

Ostatnio wziął dwa dni wolnego bo z Lublina do Wrocławia pojechał by pokryli mu sukę

Kosztowało go ta usługa 700 zł i co i d*p ...🤦

A ja mu gadał ,przyjedź z flaszką i mój burek zrobi  jej taką robotę że załpie 🤭

Za te piniendze to i jaki ciapaty by załatwił  koza pies wsio jedno 

Edytowane przez Łolek
Opublikowano
12 minut temu, Krzysztof81 napisał:

😀🤦

Na drugi dzień mówię o tym  weterynarce która pracuje u mnie w zakładzie. Ona na to że te fundację nie chcą oddawać tych zwierząt bo za każdego biorą kasę od państwa i ona z nimi współpracowała, ale zakończyła współpracę bo oszukiwali ludzi. Ona leczyła po kosztach, powiedzmy wyszło za kota 300zł a oni organizowali zbiórkę i pisali że koszt leczenia 800zł.

To prawda.

Końcem listopada chciałem dla matki kundelka z fundacji. Nie bo już wszystkie oddane a w ogóle to ona do zwyrodnialców na wieś nie da.. matka śledzi wpisy fundacji i jeszcze wczoraj PROSILI o wsparcie na tamte psy 

Opublikowano
4 minuty temu, Baks00 napisał:

Mam kumpla w robocie-osobnik mający pierd...na punkcie psów

Ostatnio wziął dwa dni wolnego bo z Lublina do Wrocławia pojechał by pokryli mu sukę

Kosztowało go ta usługa 700 zł i co i d*p ...🤦

A ja mu gadał ,przyjedź z flaszką i mój burek zrobi  jej taką robotę że załpie 🤭

Był lepszy. Przyszedł do jednego z naszych gabinetów z psem. Zbadali tego psa i od razu mu powiedzieli, że przypadek nie do wyleczenia. Ale facet baaardzo chciał psa leczyć. Weterynarze w tym gabinecie nie chcieli. To się chłop wybrał do Marka miasta powiatowego ( @Łolek do syna Twojego belfra ) i tamtejszy renomowany wet. przez jakiś czas wykonał pelną diagnostykę zwierzaka za 10 tys, po czym psina następnego dnia zakończyła żywot 🤷. Oczywiście cały czas było argumentowanie, że trzeba prześwietlić, trzeba zbadać, żeby można mówić o rokowaniach i leczeniu...

  • Like 1
Opublikowano

u nas w pewnej chwili na 600 numerow bylo 5 przychodni, w sumie ponad 12 weterynarzy,

jeden w domu juz nie urzeduje, drugi umarl-zona uczy weterynarii. nastepny poszedl na emeryture.reszta zajmuje sie psami i kotami bo krow juz nie ma dawno, a swinie na wykonczeniu. 

tak naprawde to zostal jeden prawdziwy-reszta to koty,psy,kury i ubojnie..

56 minut temu, Qwazi napisał:

To też nie jest tak do końca. Historia dłuższa. Nie będę tu opisywał 

w tej bajce byl listonosz ??😂

Opublikowano
Baks00 napisał:

6 minut temu, Qwazi napisał:

Jeden dno, to fakt. Pozostałe dobre. Ale roboty mają w ciul...znam, więc mogę tak napisać 

U krowy 800, u psa 1500🤷

Mam kumpla w robocie-osobnik mający pierd...na punkcie psów

Ostatnio wziął dwa dni wolnego bo z Lublina do Wrocławia pojechał by pokryli mu sukę

Kosztowało go ta usługa 700 zł i co i d*p ...🤦

A ja mu gadał ,przyjedź z flaszką i mój burek zrobi  jej taką robotę że załpie 🤭

jaka rasa 🤔

Opublikowano
7 minut temu, Łolek napisał:

Za te piniendze to i jaki ciapaty by załatwił  koza pies wsio jedno 

 

1 minutę temu, Qwazi napisał:

Był lepszy. Przyszedł do jednego z naszych gabinetów z psem. Zbadali tego psa i od razu mu powiedzieli, że przypadek nie do wyleczenia. Ale facet baaardzo chciał psa leczyć. Weterynarze w tym gabinecie nie chcieli. To się chłop wybrał do Marka miasta powiatowego ( @Łolek do syna Twojego belfra ) i tamtejszy renomowany wet. przez jakiś czas wykonał pelną diagnostykę zwierzaka za 10 tys, po czym psina następnego dnia zakończyła żywot 🤷. Oczywiście cały czas było argumentowanie, że trzeba prześwietlić, trzeba zbadać, żeby można mówić o rokowaniach i leczeniu...

Mam w rodzinie ,co pisałem mają rasowe psy😱 Jeżdżą po wystawach, leczą w klinikach,nasienie potrafi z Czech przyjeżdżać

To jak dla mnie droga zabawa

Opublikowano
Belaruss820 napisał:

6 minut temu, malaczarna napisał:

To po co wzywasz? Mam dobrego do zwierząt tylko czasowo się nie wyrabia. Jak ma po drodze to USG 20 PLN nawet płeć poda. Z kotem jeżdżę do Rossosza tanio też w Białej raz tyle albo i dwa cokolwiek.

Słyszałem że do rossosza z kotami i psami jeżdżą. Daj mi namiary na tego Twojego weta,a czemu wzywam?bo skąd wezmę leki?podać potrafię,bo zastrzyków i kroplówek nauczyli, korekcję racic jako gówniak robiłem ale tu też trzeba mieć dobre zaplecze ze środkami. Ten mój wet to nie ma aparatu USG i to jest też minus bo jakie było rozczarowanie gdy musiałem pozbyć się "cielnej" jałówki po 4 miesiącach. Ta historia jest znana tu jednemu więc zna moje zdanie o tym wecie🤫

z wawy to do Kąkolewnicy ze zwierzakami nawet celebryty przyjeżdżają...

Opublikowano

No ta 150 zł a nawet 200 za nadgodziny ;D i jeszcze zaraz napiszesz, że za pracę na magazynie w Strykowie ;D Jeżeli pracownik nie ma konkretnego fachu lub uprawnień to jest w stanie zarobić minimalna plus 25%. Ewentualnie zarobisz te 7 tys netto ale tyrasz jak niewolnik lub po 50 nadgodzin lub budowa bez umowy o pracę.Na żurawiu czy na tirze żeby zarobić ponad 10 tys. to trzeba mieszkać w kabinie. To już lepiej krowy doić i więcej z tego życia zostanie.

Opublikowano
3 minuty temu, Baks00 napisał:

 

Mam w rodzinie ,co pisałem mają rasowe psy😱 Jeżdżą po wystawach, leczą w klinikach,nasienie potrafi z Czech przyjeżdżać

To jak dla mnie droga zabawa

Brałem cieluny od gościa co w końcu zlikwidował mleczne simy na rzecz psów rasowych. Jakiś czas temu spotkaliśmy się to mówił że teraz dopiero wie że żyje 

Opublikowano
4 minuty temu, soltys48 napisał:

Brałem cieluny od gościa co w końcu zlikwidował mleczne simy na rzecz psów rasowych. Jakiś czas temu spotkaliśmy się to mówił że teraz dopiero wie że żyje 

To trzeba też lubieć 

Opublikowano
Baks00 napisał:

6 minut temu, slawek74 napisał:

jaka rasa 🤔

Nie wiem ,na pewno ma   owczarki niemieckie (z nimi jeździ szkolić do ataku)

dawaj go do mnie mam podchalana ciekawa krzyżówka by wyszła 🤭😁

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v