Lordkoks

Problem z ustawieniem pługa

Polecane posty

Lordkoks    1

Witam panowie posiadam pług Agromasz pz 3 nie mogę poradzić sobie z ustawieniem go . Pług pracuje z ciągnikiem case 685xl. Czy łącznik mam podpiąć do otworu w pługu fasolki ten u góry czy do tego u dołu na sztywno cięgno. Problemem jest pierwszą Skiba gdy ja wypłyce łącznikiem pług ledwo wchodzi , czy kółko przestawić do tyłu i wypalić większa dziurę fasolkę by regulowac głębokość pierwszej skiby podnośnikiem czy musi być na sztywno ? 

agromasz-pz3-3-skibowy_12931_329_196286.jpg.d58a67fb23db73c45a00ec6a8f38bcd6.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    731

Pług ma być w poziomie tak aby wszystkie skiby miały tą samą głębokość. Jeśli masz dość płaski teren to na sztywno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lordkoks    1

Kołko ruszać czy zostawić Panowie po środku ? A przeloze ramiona przy podnośniku żeby wyżej go podnosił bo gdy go rozkrece łącznikiem wtedy tylna Skiba mi zawadza o ziemię . Pola mam równe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raven18    169

Przy ciągniku łącznik środkowy na najniższy otwór, tylna skiba powinna się podnieść. Poza tym łącznik proponuję na fasolke i regulację 1 skiby podnośnikiem na sztywno, nie pływająco, nie powinien tak wyskakiwać, najwyżej ostatnia skiba będzie po wierzchu skrobała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3072

dziwne-mam podobnego i nie ma zadnego problemu, zadna fasolka,zadnen dolny otwor, kolko w gore i jazda.

ramiona przeloz.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    451

Z boku słabo widać. 

Te lemiesze nie są jakieś dziwne? Drugi nie ma lekko wygiętego dzioba?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lordkoks    1
11 minut temu, Alchemik napisał:

Z boku słabo widać. 

Te lemiesze nie są jakieś dziwne? Drugi nie ma lekko wygiętego dzioba?

 

 

Zdjęcie poglądowe .wstawię po południu  zdjęcie mojego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    731

Otwór typu fasolka stosowany jest w ciągnikach z EHR ( sterowanie za pomocą ramion ), w przypadku sterowania łącznikiem ( jak w starszych ciągnikach ) musi być na sztywno. 

Sam łącznik powinien być ustawiony tak aby podczas pracy był niżej w ciągniku niż pługu ( pochylony w stronę ciągnika )

Koło na środku nie jest dobrym rozwiązaniem, lepiej na tył ( łatwiej utrzymać zadaną głębokość )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GABBER85    1384

ten pług ustawia się następująco : na ogłoszeniach w zakładce maszyny rolnicze /pługi ustawiasz w kategorii sprzedam 

  • Haha 2

>>>>>> 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    731

Pług jak pług, nie takimi wynalazkami ludzie orkę robią. Cudem techniki to nie jest ale bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez krzysztofwyp17
      Dzień dobry, przychodzę z nietypową i jednocześnie bardzo irytującą sprawą. 
      Otóż mamy w posiadaniu na gospodarstwie pług Kverneland ES110 i w tym roku dzieją się za jego sprawą dziwne historie.. podczas wiosennej orki z użyciem JohnDeere 6190R pojawił się intensywny  wyciek oleju z góry skrzyni biegów z okolicy pompy oleju, wszystko wskazywało na to że spod jej górnej pokrywy. Co najlepsze wyciek pojawiał się tylko podczas orki więc później traktor został oddelegowany do innych prac i sprawa została zapomniana do czasu powrotu do orki tyle że innym ciągnikiem a dokładnie 6215R i jakie zdziwienie powstało gdy po kilku godzinach orki olej w tym ciągniku zaczął lać się z tego samego miejsca co w poprzednim… wszystko więc na to wskazuje że wina leży po stronie pługa i tutaj przychodzę z pytaniem czy ktoś jest w stanie mi pomóc znaleść przyczynę ? Czy ktoś kiedyś spotkał się z taką sytuacją ? Wymieniliśmy wszystkie końcówki złącz hydraulicznych ale to nic nie dało, jedno z dwóch złącz od obrotu wpinaliśmy w wolny spływ ale z takim samym efektem… co o tym myślicie ? Jedna rzecz jaka przychodzi na myśl w tej chwili to tzw kostka pamięci ale nie chciałbym jej wymieniać na ślepo bez pewności. Pozdrawiam 
    • Przez krzysztofwyp17
      Dzień dobry, przychodzę z nietypową i jednocześnie bardzo irytującą sprawą. 
      Otóż mamy w posiadaniu na gospodarstwie pług Kverneland ES110 i w tym roku dzieją się za jego sprawą dziwne historie.. podczas wiosennej orki z użyciem JohnDeere 6190R pojawił się intensywny  wyciek oleju z góry skrzyni biegów z okolicy pompy oleju, wszystko wskazywało na to że spod jej górnej pokrywy. Co najlepsze wyciek pojawiał się tylko podczas orki więc później traktor został oddelegowany do innych prac i sprawa została zapomniana do czasu powrotu do orki tyle że innym ciągnikiem a dokładnie 6215R i jakie zdziwienie powstało gdy po kilku godzinach orki olej w tym ciągniku zaczął lać się z tego samego miejsca co w poprzednim… wszystko więc na to wskazuje że wina leży po stronie pługa i tutaj przychodzę z pytaniem czy ktoś jest w stanie mi pomóc znaleść przyczynę ? Czy ktoś kiedyś spotkał się z taką sytuacją ? Wymieniliśmy wszystkie końcówki złącz hydraulicznych ale to nic nie dało, jedno z dwóch złącz od obrotu wpinaliśmy w wolny spływ ale z takim samym efektem… co o tym myślicie ? Jedna rzecz jaka przychodzi na myśl w tej chwili to tzw kostka pamięci ale nie chciałbym jej wymieniać na ślepo bez pewności. Pozdrawiam 
    • Przez Grzegorz19
      Cześć jakie macie w swoich pługach typy odkładni
       
       
       
    • Przez MICH4Ł
      Witam. Posiadam pług Kuhn i ma problem z obracaniem. Liniuje i nie chce obrócić musze 2 raz hydrauliką ruszyć żeby obrócił. Gdzie szukać przyczyny, może ktoś się spotkał z takim czymś? Z góry dzięki za odpowiedź
    • Przez Przemek15
      Czy może mi ktoś wyjaśnić parę rzeczy z tym związanych, bo miałem przyjemność orać, ale nie miałem przyjemności ustawiać pługa. Coś nie coś o tym wiem, ale różne źródła różnie podają o różnych regulacjach. Do czego właściwie służy i czym jest regulacja szerokości pierwszej skiby? W Agromechanice napisali, że dostosowuje się ją do rozstawu tylnych kół ciągnika. W RPT piszą, że: "...regulacji pirwszej skiby dokonujemy w drugim przejeździe. Pierwszy korpus powinien nieco nadkładać, aby wyrównać powierzchnię z poprzednim przejazdem". Piszą też, że ma to związek ze ściaganiem pługa, albo, że ma to wpływ na równomierną szerokość pozostałych skib. W starszych pługach zagonowych ramowych zawieszanych mamy w stojaku oś wykorbioną, która podobno służy do regulacji właśnie pierwszej skiby a zarazem punktu pociągowego (w obracalnych jednobelkowych te ustawienia dokonuje się razem lub oddzielnie śrubą rzymską albo siłownikiem). Ale przecież za pomocą tej os wykorbionej za pomocą korbki nie zmieniamy w rzeczywistości szerokości tylko pierszej skiby, ale wszystkich jednocześnie zmieniając przy tym jakby kąt natarcia lemiszy. I inne źródłą podają, że zmiana tej szerokości powinna być następstwem zmiany głebokości orki tak, aby był zachowany jednakowy stosunek szer. do gł. korpusu. Im głebiej tym szerzej i na odwrót. Na zimę znowu lepiej zostawić glebę w ostrej skibie (wysztorcowaną), czyli głęboko i wąsko. Zupełnie innym zagadnieniem jest regulacja szerokości roboczej pługa, która w starszych pługach nie występuje. Może być mech. skokowa albo hydrauliczna płynna i co ciekawe zmiana tej szerokości nie zmienia kąta natarcia lemiesza. Bodajże chodzi o zasadę czworoboku przegubowego. Jeszcze innym zagadnieniem jest zmiana szerokości orki poprzez odejmowanie i dokładanie korpusów. Belka w takim przypadku musi mieć budowę kołnierzową, czy jak kto woli teleskopową, aby po odjęciu od tyłu korpusu nie wystawałą "pusta" belka. W Agromechanice jeszcze bardziej motają, bo piszą, że ustawia się szerokość orki przy pomcy dwóch regulacjI
      -poprzecznej, czyli ustawienia szer. pierszej skiby
      -podłużnej, czyli ustawienia pługa po takim kątem, aby uzyskać nominalną szerokość pługa i optymalny nacisk płozu na ściankę bruzdową
      Po pierwsze jak może być coś takiego jak podłużna reg. szer. orki? A potem piszą, że pożadana jest też możliwość regulacji szerokości orki. To już mamy jakieś trzy regulacje szerokści orki. I jak tu się nie zgubić?
      I jak to jest jest z tą regulacją głębokości w nowszych pługach obracalnych? Bo piszą, że ustawiamy za pomocą kółka kopiującego, a to jakaś bzdura, bo obecnie stosuje się regulację siłową a nie kółko, chyba, że pług przyczepiany, ale te zostawmy, bo jeszcze większy mętlik będzie. Regulacja siłowa czy pozyzycyjna wyklucza kółko kopiujące na pewno, a jak ktoś chce pracować za pomocą regulacji kopiującej (kółka) to musi ustawić podnośnik na dociążąnie (regulację ciśnieniową), czyli podnoszenie pod mocno zmniejszonym ciśnieniem tak aby nie dało rady podnieść pługa od ziemi (wiadomo wtedy tracimy dociążanie tylnej osi masą pługa). Jeszcze inną regulacją jest w nowszych pługach przesuwanie wzdłużne pługa tak, aby wychylić pierwszy koprus poza rozstaw kół ciągnika i wtedy obydwa koła jadą po caliźnia. Co to daje tylko praktycznie? O poziomowaniu nie wspominam, bo jest dla mnie zrozumiałe, ale prosiłbyłbym Was o jakieś uporządkowanie tego, ewentualne poprawienie i wyjaśnienie co kiedy w jakich pługach (z wyjątkiem przyczepianych) i w jaki sposób oraz po co. Chodzi mnie głównie o pługi zawieszane zagonowe (starego typu bez reg. szer. rob.) oraz jednobelkowe obracalne zawieszane.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj